Autor |
Wiadomość |
angela089
Wilkołak
Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 241 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Pią 18:19, 20 Lut 2009 |
 |
Mi również powoli przestają przeszkadzać pseudofanki. Może i ze względu na to, że już powoli naudzą się Zmierzchem... Minął już ponad miesiąc od premiery i szukają sobie innego przystojniaka, żeby móc się nim zachwycać. Jeszcze dwa tygodnie temu słuchałam jak to moje koleżanki teraz wolą bledszych mężczyzn itp. Ale na reszcie już z tym skończyły  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
love_jasper
Wilkołak
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 105 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 1:37, 22 Lut 2009 |
 |
Ja osobiście nie jestem pewna jakim rodzajem fanki jestem;d
jezeli chodzi o rzucanie cie o ludzi to nie;p, miłość do roba pattisona to hmm nie wiem
boo nie było mi dane użyć wyobrażni do stworzenia edwarda (nie wiem na wet w sumie czy dałabym rade stworzyć coś tak boskiego w moim człowieczym umyśle) rob mi wystarczył... Jest przystojny, ma ładny uśmiech, głos... Taki zalążek edwarda;d
Do przeczytania książki i obejrzenia filmu przekonała mnie przyjaciółka. I tak na tę chwile jej już przeszło... Nie krytykuje jej ona nie była tez jakaś pseudo;d po prostu moze stłumiła to w sobie;p
Lubie rozmawiać z kimś o sadze i o poszczególnych postaciach... Zakochałam sie w jasperze i nic z tym nie zrobie.
Co do zacowania w kinie to hmmm <zawstydzony> przyznaje ze gadałam... no i ochałam i ahałam troche.... ale tylko do momentu meczu potem sie zamkłam;d
i te fanki, moze pseudo je nazwe;p uważam za dziewczyny czytające bravo itp. a gdy w owej gazecie pojawił sie artykul o twilight od razu sie nakręciły;p jak w owych gazetach twilight nie będzie już na topie to problemy się zkończą;p
i musze to przyznać, ze czasami sama czuje sie jak taka pseudo fanka bo czy moja obsesja nie jest przesadzona?? Wszystkie moje kumpele uwazają ze tak. czy jestem właśnie tym czego się brzydzę od zawsze?? <przerazony> |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez love_jasper dnia Nie 1:39, 22 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
malaczarna55
Zły wampir
Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 409 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z domu Cullenów :)
|
Wysłany:
Nie 8:20, 22 Lut 2009 |
 |
Ja po prostu takie pseudofanki ignoruję...tak jak by ich nie było.
Ostatnio będąc w empiku przeglądałam gazety i co słyszę?...obok mnie stoją dwie małolaty i zobaczyły Popcorn i na okładce zdjęcie Roba inofmujące,że w środku jest na plakacie.Jedna z nich "Ooo patrz Edward z filmu!" :) A druga chciała zabłysnąć swoją MAŁĄ wiedzą-> "Yhy to Robert...mmm ale zapomniałam jak ma na nazwisko..."
Jej...jak to usłyszałam to chciało mi się zarazem śmiać i płakać... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Nie 8:35, 22 Lut 2009 |
 |
Ja przeczytałam książkę po zobaczeniu zwiastuna filmu i wcale nie czuja się pseudo-fanką. Przeczytałam książkę tak późno, ponieważ wcześniej nie wiedziałam w ogóle o jej istnieniu. Nie jestem też zakochana w Robercie, wolę książkę. Może i jestem uzależniona od całej sagi (siedze z Edwardem na każdej lekcji kiedy jest pochmurno) ale pseudo-fanką nie jestem. |
|
|
|
 |
Imagine182
Zły wampir
Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 398 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pomysł, że Wam to powiem?
|
Wysłany:
Pon 17:39, 23 Lut 2009 |
 |
malaczarna55 napisał: |
Ja po prostu takie pseudofanki ignoruję...tak jak by ich nie było.
Ostatnio będąc w empiku przeglądałam gazety i co słyszę?...obok mnie stoją dwie małolaty i zobaczyły Popcorn i na okładce zdjęcie Roba inofmujące,że w środku jest na plakacie.Jedna z nich "Ooo patrz Edward z filmu!" :) A druga chciała zabłysnąć swoją MAŁĄ wiedzą-> "Yhy to Robert...mmm ale zapomniałam jak ma na nazwisko..."
Jej...jak to usłyszałam to chciało mi się zarazem śmiać i płakać... |
taa.. bo ja nic nie mówie ale na tej okładce to jego nazwisko to pewnie też się gdzieś pałętało niedaleko  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
lullaby_bella
Człowiek
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
|
Wysłany:
Pon 20:10, 23 Lut 2009 |
 |
A mnie najbardziej denerwuje to,ze kiedyś w pewnym sensie Edward i reszta była nasza a teraz wszystkie te wielki fanki rzucają sie jak to one nie kochają Edwarda i wieszają wszędzie jakieś zdjęcia Rob'a bez koszulki. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Dropout
Wilkołak
Dołączył: 23 Gru 2008
Posty: 183 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 10:38, 25 Lut 2009 |
 |
Cóż. Po przeczytaniu co poniektórych postów (te, żeby nie zwracać uwagi na pf) również "zmądrzałam". Po co przejmować się falą ubóstwiania Rob'a - Edwarda, skoro wyjdzie nowy HP i po bólu. Po co zwracać uwagę takim osobom, które niedługo z tym skończą. Może niektóre przeczytają książkę i będzie happy end.
Ale dla takich osób Edward wygląda jak Robert itd. Tego się nie zmieni.
A co do filmu, rozśmieszył mnie Jacob "buszmen" wychodzący z krzaków na balu. On wszedł na salę. A gdzie tylko trzy pary tańczące na środku, no gdzie?
No właśnie, gdzie? Oczyma wyobraźni to widziałam i do filmu mam mieszane uczucia.
A pf niech się zagłębią jaki to Robert (czyli w ich mniemaniu Edward) jest fascynujący, bla, bla.
Pozdrawiam,
P. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Śro 12:14, 25 Lut 2009 |
 |
U mnie w klasie jest kilka takich dziewczyn podniecających się Zmierzchem. Fakt, ja też zabrałam się za książkę dopiero po obejrzeniu filmu, ale nie dlatego, że "zakochałam się" w Robie, ale tylko i wyłącznie dlatego, że zaciekawiła mnie ta historia. Ale muszę przyznać, że właśnie przez te głupie ochy i achy ze strony tych podniecających się dziewczyn byłam pewna, że Zmierzch to jedno wielkie dno na jeden sezon dla panienek, które po prostu muszą się czymś bądź kimś pozachwycać. To prawda, że nie warto się takimi dziewczynami przejmować, ale cóż.. one potrafią człowieka zniechęcić. |
|
|
|
 |
Twiggy
Człowiek
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 86 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Śro 18:07, 25 Lut 2009 |
 |
Na początku najbardziej denerwowało mnie całe zamieszanie wokół filmu i sprowadzenie go do jakiegoś produktu dla nastolatek. Czytając różne opinie na forach chciało się krzyknąć: ale wy nic nie rozumiecie!. Wypowiadały się osoby które nie przeczytały książek, nie rozumieją co czuł Edward, co czuła Bella, a sam film szczerze mówiąc słabo oddaje emocje, uczucia. Miłość Belli i Edwarda została trochę pokazana jak typowa miłość nastolatków.
Aż z tego wszystkiego wypisałam się z forum Twilight na gronie itp. Zostałam tylko na tym forum. Pojawiło się pełno fanek FILMU Twilight, aktorów, a nie całej serii.
Ostatnio przestałam zwracać uwagę na wszystkie pseudofanki. Jeśli ktoś mówi mi, że oglądał film Twilight, a ja się pytam czy czytał książkę i mówi że nie to w ogóle nie zaczynam rozmowy na temat postaci, wątków bo i tak wiem że mnie nie rozumie. Rozmawiam o książkach z moją koleżanką, która obejrzała najpierw film a później przeczytała książki. Na początku obwiałam się reakcji och i ach ale wcale tak nie było. Możemy normalnie porozmawiać, jeśli wiecie o co mi chodzi. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Oldź
Dobry wampir
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 552 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 18:27, 25 Lut 2009 |
 |
|
 |
 |
Charlotta
Wilkołak
Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 227 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
|
Wysłany:
Śro 19:23, 25 Lut 2009 |
 |
Omg... jakie to jest bezsensowne... One myśla, że co z tego mają? Myślą, że są fajne, bo zobaczyły filmik w necie jak ktoś pali książkę, więc muszą zrobić to samo... Po co ją kupowały? Wydały pieniądze, które potem poszły w błoto... Nie mówię już o ludziach, którzy nie mają za co utrzymać się do tzw. "końca miesiąca". Te dziewczyny wyglądają mi na jakieś puste paniusie, które nie mają co robić. Przepraszam jeśli kogoś tym uraziłam.
Pokazywanie swojego hmm... nawet nie wiem jak to nazwać. Afiszowanie się z takim czymś, jest dla mnie poniżej... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
...:innocence:...
Człowiek
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 93 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Śro 20:21, 25 Lut 2009 |
 |
moze mysla ze nam "dokuczyly" , ze my teraz jestesmy wsciekle (my- tzn. fanki) i mamy ochote rozwalic komputer.
takich sytuacji nie nalezy komnetowac, ani zwracac uwagi. takie chieny wlasnie tego chca. uwagi. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Amiya
Dobry wampir
Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 2317 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Stąd ;)
|
Wysłany:
Śro 21:36, 25 Lut 2009 |
 |
OMGGGGGGGGGGG !!
Toż to grzech.
Ale zgadzam się, nie warto tego nawet komentowac... Bo to nie jest "pseudo-fanka" tylko "Andty-fanka" xd |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Czw 13:16, 26 Lut 2009 |
 |
ja mam w klasie 3 laski które podniecają się Pattinsonem i tylko Pattinsonem. "Nienawidzą" Kristen, bo "zabrała" im Roberta. Dramat, poprostu dramat.
Za to na j.polskim ostatnio mieliśmy podać tytuły swoich ulubionych książek. Oczywiście wszystkie podały "Zmierzch", ja - "Zaćmienie" bo ją lubie najbardziej. Potem jedna z nich do mnie podchodzi i pyta się co to za książka. Myślalałam, że padnę ze śmiechu. |
|
|
|
 |
deathless
Wilkołak
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 201 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Szczecin
|
Wysłany:
Czw 13:29, 26 Lut 2009 |
 |
satoshi napisał: |
Za to na j.polskim ostatnio mieliśmy podać tytuły swoich ulubionych książek. Oczywiście wszystkie podały "Zmierzch", ja - "Zaćmienie" bo ją lubie najbardziej. Potem jedna z nich do mnie podchodzi i pyta się co to za książka. Myślalałam, że padnę ze śmiechu. |
U mnie też są takie przypadki,cóż poradzić.
A z antyfankami jeszcze się nigdy nie spotkałam. Choć przyznam,że te filmiki są nieco śmieszne. Nie ma to jak kupić książke,wydać na nią pieniądze,a potem podpalić i zrobić z tego filmik  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
serciaa
Nowonarodzony
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Czw 14:23, 26 Lut 2009 |
 |
Po co one w ogóle kupiły te książki skoro i tak ich nie lubią. Tylko po to by je spalić ?! To trochę żałosne i głupie :P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
EmiliA
Dobry wampir
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 695 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Czw 14:31, 26 Lut 2009 |
 |
No ale czego się nie robi żeby zabłysnąć na youtube ? Chciały pewnie tylko zwrócić na siebie uwagę. No i udało się. No ale jak ktoś już wyżej zauważył to nie pseudo-fani tylko anty-fanki.
Już widzę te komentarze : "aaaa palą Edwarda!!!" :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Magdolińska
Wilkołak
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 205 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Czw 14:57, 26 Lut 2009 |
 |
Ja nie rozumiem takich kretynek. Jak można spalić JAKĄKOLWIEK książkę? Już nie mówiąc o Twilight. :D Książki się powinno szanować, a nie palić. Po co w ogóle kupiły Zmierzch, skoro go nie lubią? Ja bym nawet "Krzyżaków" nie spaliła, chociaż mnie kusiło. :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Alice<3
Zły wampir
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 310 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Poznań miasto know-how^^
|
Wysłany:
Czw 15:01, 26 Lut 2009 |
 |
Trzeba być chorym żeby palić książki. Wermacht by im pozazdrościł normalnie... no ale jeżeli nie maja co z kasą robić, tylko tracą 11$ na coś co spalą...
Ja tez mam w klasie takie, co na gg w opisach cytaty puszczają, a jak do jednej zagadałam to powiedziała że jeszcze nie czytała i nie wie czy przeczyta bo nie ma czsu ale książka jest cudowna(?) ;/
No i ciągłe teksty 'Nienawidze Kristen zabrała mojego RPatzza' ;/
Np. [link widoczny dla zalogowanych]
Moim zdaniem Robert wcale nie jest taki cudowny. Przeciętny.
Ja poprostu kocham postać Edwarda. I serce mi się kraje jak widzę a raczej czytam jak Bells go traktuje w Zaćmieniu i na początku Przed Świtem - a On dzielnie walczy o nią z Jacobem. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
ilovevampires!
Nowonarodzony
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 42 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Czw 15:04, 26 Lut 2009 |
 |
be_mine napisał: |
Na początku niie byłam pewna, o co chodzi z tymi pseudo-fanami, ale teraz się upewniłam i chcę wyrazić swoje zdanie.
Nie uważam się za pseudo-fankę, a jednak Edward mnie pociąga :P Nie mówię tu tylko o jego odpowiedniku filmowym(Pattinsonie), bo sama postać Edwarda opisywana przez Meyer mnie urzekła. To, w jaki sposób zwracał się do Belli, jak się o nią troszczył, jak się dla niej poświęcał... Także więc nie rozumiem, dlaczego "I <3 Edward" tak Cię Angie.(lub was również- innych obecnych na forum) przeraża ? Co w tym złego, że ktoś może zapragnąć mieć przy swoim boku kogoś tak idealnego jak Edward ?
Ale teraz z drugiej strony zgadzam się, że osoby, któe obejrzały tylko i film, i nawet nie wiedzą ile części ma saga, wyrażające opinie: "O Boszzz, jaki on jest cudny !! Koffam Zmierzch !!" są po prostu żenujące.
Zachwycają się tym filmem, bo można powiedzieć, że jest on teraz "modny". Na szczęście, jak wiadomo, każda moda kiedyś mija. |
w pelni sie pod tym podpisuje! moim zdaniem nic dodac nic ująć
a co do posta, ktory napisala powyzej Alice. ten link mnie przerazil! totalny bezsens z takich ludzi co to robia ... ;/ |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ilovevampires! dnia Czw 15:07, 26 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
|