Historie wampirzej miłości

Wiemy trochę na temat rozwoju miłości każdej z par w rodzinie Cullenów (odsyłam do Zaćmienia i na [link widoczny dla zalogowanych] Wink

). Jednak Stephenie opisała dokładnie tylko miłość pomiędzy Bellą i Edwardem. Którą jeszcze z pozostałych historii powinna waszym zdaniem powinna opisać?

Gość

Ja myślę, że dobrze, że skupiła się głównie na miłości Belli i Edwarda. Wink

Ja też tak sądze. Ta ich miłość jest bardziej barwna od np. milości Alice i Jaspera.
Bella i Edward na swojej drodze spotykaja wiele przeskód, a Alice i Jasper?
Co im przeszkodzi?

hehe
dobrze ze nie bylo podpunktu "belli i jacoba" xdd

Chodziło mi o opisanie znaczących dla nich chwil, a nie tego co jest w tej chwili, np. jak się poznali itp. Za 50 lat związek Belli i Edwarda też nie będzie napotykał przeszkód, ale teraz jest ciekawy Wink

Matko..z.atłukłabym w tedy osobę zakładającą to!
Wiecie, co? Normalnie postawiłabym tylko na Bellę i Edwarda, ale...Eee po co sobie komplikwoac życie "ale"? Daję na B-E ^^

Tylko ja postawiłam na Alice i Jaspera? ^^'' Heh...ich związek jest koompletnie inny niż E & B. No, i niby w Zaćmieniu Stefka wyjaśniła to i owo ale to było takie oględne i niewystarczające wytłumaczenie. Chciała bym wiedzieć o nich więcej. Zastanawia mnie to jak okazują sobie czułość. Albo raczej jak jej nie okazują. Zauważcie, że nie ma między nimi żadnych czułych gestów. Tylko te spojrzenia. Po prostu ze sobą są i tyle. Ja chcę więcej namiętności, iskrzenia, wzlotów i upadków! xP

ahhh xd

"stefka" xd rozbroiłaś mnie tym xddd

no może i racja...
ale jednak bardziej mnie wciągają czułe gesty i relacje między edwardem a bells.
xd

Iskra, mnie też interesuje związek Alice i Jaspera, choć fakt, skupiam się głównie na uczuciu Belli i Edwarda Wink

.

Zdecydowanie Edward i Bella, dobrze, ze autorka skupia sie na ich uczuciu (moim zdaniem). W końcu to milośc między człowiekiem i wampirem:D

Ja też postawiłam na Jaspera & Alice.
Jasper, szczególnie po Zaćmieniu, jest dla mnie bardzo intrygującą postacią. Wojownik - tajemniczy, odważny, niebezpieczny^^ A Alice po prostu uwielbiam.
Nawet w pierwszym rozdziale MS Edward myśli sobie, że związek Emmeta i Rose jest raczej powierzchowny (a oni są dość płytkimi osobami), a tak wylewnie okazują sobie uczucia. Za to wyraźnie podziwia Alice i Jaspera, którzy mniej sobie te uczucia okazują, a ich związek jest dużo silniejszy - wszystko o sobie wiedzą, rozumieją się nawzajem, współczują, są bardzo dobraną parą (i mocno się kochają :) ). No i Alice się wtedy tak bardzo martwi o Jaspera...
I dlatego właśnie chciałabym wiedzieć o tej dwójce coś więcej. Zresztą znamy już relację wampir-człowiek, teraz chciałabym poczytać o jakichś romantycznych chwilach między dwoma wampirami Twisted Evil

Ej...romantycznych?! Wampir-wampir=żadnych ograniczen..o nie, nie. Ja nie dorosłam do...takich rzeczy xD

O matko, może źle się wyraziłam xD xD xD Chodziło mi raczej o ich związek, chciałabym bliżej poznać ich uczucia. Bo jednak wampiry czują trochę inaczej niż ludzie.

edit. literówka

Ladybug napisał:

Ja też postawiłam na Jaspera & Alice.
Jasper, szczególnie po Zaćmieniu, jest dla mnie bardzo intrygującą postacią. Wojownik - tajemniczy, odważny, niebezpieczny^^ A Alice po prostu uwielbiam.
Nawet w pierwszym rozdziale MS Edward myśli sobie, że związek Emmeta i Rose jest raczej powierzchowny (a oni są dość płytkimi osobami), a tak wylewnie okazują sobie uczucia. Za to wyraźnie podziwia Alice i Jaspera, którzy mniej sobie te uczucia okazują, a ich związek jest dużo silniejszy - wszystko o sobie wiedzą, rozumieją się nawzajem, współczują, są bardzo dobraną parą (i mocno się kochają :) ). No i Alice się wtedy tak bardzo martwi o Jaspera...
I dlatego właśnie chciałabym wiedzieć o tej dwójce coś więcej. Zresztą znamy już relację wampir-człowiek, teraz chciałabym poczytać o jakichś romantycznych chwilach między dwoma wampirami Twisted Evil

ok kapituluje tez chce poczytac o tych romantycznych chwilach :D bez ograniczeń Wink

O ludzie, jedno moje jedno zdanie wzbudziło tyle emocji Laughing

Mówię, chodzi mi o ich uczucia, jak wyglądają te emocje między nimi. No i oprócz tego, lubię te postaci.

a ja czytam ten fragment z łózkiem i mysle "zjefajnie i teraz napewno zamieni ją w wampira" a tu kicha buuuu

Taaaa..xD A jakby się posunęli dalej..cóż..najpierw bym przeczytała, a potem bym dostała bure co czytam. No chyba, że..nieee..siostra by mnie nie zdradziła- za bardzo mnie kocha ;*
Nic by mamie nie powiedziała. A to niech se robią co chcą xD
Tylko, że..cóż..jestem taką osobą, która się robi "czerwona" przy "takich" rzeczach i to po mnie widać...chyba, że wiem co jets dalej. A jak czytam pierwsyz raz to piekę raka xD

Marta1 napisał:

Taaaa..xD A jakby się posunęli dalej..cóż..najpierw bym przeczytała, a potem bym dostała bure co czytam. No chyba, że..nieee..siostra by mnie nie zdradziła- za bardzo mnie kocha ;*
Nic by mamie nie powiedziała. A to niech se robią co chcą xD
Tylko, że..cóż..jestem taką osobą, która się robi "czerwona" przy "takich" rzeczach i to po mnie widać...chyba, że wiem co jets dalej. A jak czytam pierwsyz raz to piekę raka xD

Jak byłam młodsza tez tak miałam :D , zapewniam z wiekiem to mija Wink

Taaaa...chodzi mi o to że w tedy mama po mnie widzi co i jak. W razie czego musiałabym się schować dopuki się nie skończyłaby owa rzecz i tyle ;P
Potem ochłonąć i wyjść na widok jak gdyby nigdy nic xD

hehe Marta masz 13 lat:) szok... ja 22:) mnie to nie razi.. wrecz drażniło mnie to ile razy coś sie zaczyna miedzy nimi dziać..to on znowu ją odpycha... to takie frustrujace:)))moglby w koncu jej ustąpić..