Jak dowiedzieliście się o sadze Twilight?

Wysłany: Wto 20:35, 25 Mar 2008

Lina napisał:

Wc? To nie ma u was lepszych miejsc? Wink

No chyba, że tam jest najspokojniej...
Ja do szkoły nie biorę tak drogocennych książek xp, zresztam mam przeładowany plecak.

nie bo tylko z wc nie wywalaja na duza przerwe

Wysłany: Wto 20:37, 25 Mar 2008

Elsanka napisał:

A ja nie wiedziałabym co to Twilight, gdyby nie nasza Twilight (administrator ;P) To na cały czas gadała tej książce na czacie więc sie skusiłam na jej zakup ;] Przeczytałam w 1 dzień i od razu zamówiłam 2 cześć Wink

a to tak zapoznalam z ta ksiazka 4 osoby:)

Wysłany: Śro 15:03, 26 Mar 2008

hm.. wiec ja od jakis 2 lat jestem wielka fanka Fan Fiction :D
głownie amatorskich historii własciwie :P
Kiedys gadalam z kolezanka i opowiadalam jej o tym jak uwielbiam je czytac no i ona sie ze mna zgodzila, i polecila mi ta ksiazke. w sumie jakos na poczatku jak mi powiedziala o czy to mnie srednio zainteresowalo, ale jak w koncu ja otworzylam to w 3 dni przeczytalam (gdybym miaa czas to bylo by w jeden :P)
najpiekniesza rzecz jaka mialam zaszczyt przyczytac, arcydzilo jak dla mnie :D

Wysłany: Sob 19:00, 29 Mar 2008

A mnie koleżanka poleciła. Tak na początku sceptycznie się do tego odnosiłam, bo jednak "romans z wampirem" mnie odrzucił, ale kiedy zobaczyłam jak inna kumpela się nie może od niej oderwać to postanowiłam przeczytać xD

Gość

Ja o tej książce usłyszałam od przyjaciółki, ktora z koleji pożyczyła ją od koleżanki. Potem jak kiedyś u niej byłam (u mojej przyjaciółki oczywiście) zobaczylam "Zmierzch" na biurku i zaczełam czytać, bo jestem wielką miłośniczka wszelkich książek... Spytałam się czy moge przczytać i cały nastepny dzień siedziałam i nic innego nie robiłam (na szczeście była sobota ;]). Oczwiście nie wytrzymałam długo i kilka dni później kupiłam "Księżyc w nowiu".
Mam tez pewne zasługi w reklamowaniu tej książki, bo dzieki mnie cała moja klasa (wszystkie dziewczyny) przeczytała "Zmierzch". Taka reakcja łańcuchowa^^

Hm, pamiętam, że poszłam do księgarni z zamiarem kupienia kolejnej książki Kinga, ale kiedy tak plątałam się między półkami moją uwagę przyciągnął tytuł 'Zmierzch". Wzięłam ją do ręki z czystej desperacji - jakoś tamtego dnia nie mogłam wypatrzeć niczego ciekawego. No i przepadłam. Zauroczyła mnie okładka, nie mogłam oderwać od niej wzroku. Potem przeczytałam kilka stron i pomyślałam, że może być całkiem spoko. Nie zawiodłam się.

Marto u mnie też jest ta książka w bibliotece :D
a tak do tematu to siedziałąm sobie na niemieckim i nudziło mi sie okropnie patrze a tu moja koleżanka sobie czyta wziełam od niej i zaczełam czytać na lekcji tak mnie wciągnęło że trzy dni potem sama pojechałam do empiku i kupiłam sobie własny Zmierzch i Księżyc ^^

Dwie pierwsze czesci dostalam od przyjaciolki na urodzinki.
Dala mi je mowiac,zebym sie nie nudzila w Paryzu.Przeczytalam w dwa dni.To co sie ze mna dzialo nie bylo do konca normalne.Coz juz mi tak zostalo.Zaczelam szukac informacji w necie i ucieszylam sie ze nie jestem sama.Nie tylko mnie trafilo na amen.Znalazlam WAS i DZIEKI ZA TO ZE JESTESCIE.
Ps.sorki za brak polskich znakow,ale moje genialne dziecko cos tu na klikalo i nie umiem ich wlaczyc.

Kliknij Ctrl i Shift. powinno pomóc Wink

Tylko razem.

O jaaaacie. A pani z biblioteki kupuję 3 cześć...i...no...jak ją przeczyta to jeszcze będzie xD No, bo to mogą i Ci młodsi wypożyczać i w ogóle...hyhyhy. No i co tam ;P
Tam nic takiego nie ma przecież...

nie nic takiego nie ma ^^ :):):) na pewno im sie spodoba :D:D nawet mojemu przyjacielowi który nie lubi książek spodobało sie Zaćmienie :)

Moja siostra przeczytała Zmierzch wczoraj. Najpierw gadała, że czasu nie ma jeszcze dwa dni temu i że mi ją odda, a teraz że do drugiej w nocy wszystko łyknęła i jedzie po następne.. O_o
A jednak wciąga ^^

haha tak jak moja kuzynka ze niby co ja czytam :D

Ale ona powiedziała, że fajne i jutro przyjeżdża- ma 50 km. do Wrocka, a ja mieszkam praktycznie w centrum Wrocławia. Przyjeżdża po książkę. Drugą cześć O_o

Ja próbuję, nawówić kuzynkę żeby przeczytała i nawet mi się udało, powiedziała, że spróbuje po maturze :) Swoją drogą to dobra decyzja nie zaczynać przed tak ważnym egzaminem Laughing

oj tak:)

tak... ech... jak zaczełam czytać Zaćmienie przed kompetencjami to sie oderwać nie mogłam... Wink

Gość

Ja "Zmierzch" odkryłam zupełnie przez przypadek.
Szukałam czegoś na temat Roberta Pattisona i zobaczyłam, że gra główną rolę w Twilight.
Nie wiedziałam, że jest książka, ale poszukałam czegoś więcej na temat tego filmu
i dowiedziałam się właśnie, że film jest na podstawie książki.
Spodobała mi się bardzo, ale niestety nie było w bibliotece.
Ale kiedy bibliotekarka zamawiała książki to jej poleciłam Zmierzch i Księżyc w nowiu.
Musiałam na nią dłuuugo czekać.
Teraz czytam Zmierzch prawie już skończyłam.
Jak będzie to wypożyczę kontynuację.
I może się skuszę żeby zakupić Zaćmienie. Wink

oj na pewno sie skusisz:)

Gość

buziaczekwusteczka napisał:

oj na pewno sie skusisz:)

tylko nie wiem czy kasę będę miała :(

w Empiku, nawet nie miałam zamiaru kupować żadnej książki... ale trafiłam na 'Zmierzch' i po przeczytaniu na okładce 'romans z wampirem', oraz opisu z tyłu, pomyslałam, że może to być coś godnego uwagi; tym razem się nie pomyliłam Wink