FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Jak sobie radzicie z tym, że wszystko przeczytaliście? Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
vioolet
Wilkołak



Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z krainy marzeń. <3

PostWysłany: Wto 13:17, 14 Kwi 2009 Powrót do góry

uzależniłam się od Twilight.
chcę więcej, więcej i więcej!
w trakcie czytania BD nie chciałam kończyć.
to głupie ale miałam wciąż nadzieję, że autorka napisze kolejne części.
obecnie czekam na filmy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
xxagus93xx
Nowonarodzony



Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Wto 17:30, 14 Kwi 2009 Powrót do góry

Skonczyłam czytać BD w sobotę wieczorem i chodziłam struta cały wieczór i niedzielę ;(( popłakałam sie kilka razy jak czytałam. I nie mogłam i chyba nadal nie mogę sie pogodzic ze to juz koniec ale pociasza mnie myśl że jeszczę będą filmy Wink a wg pod koniec książki to stwierdziłam że jest złe zakonczenie tzn że czegoś mi brakuje chociaż sama nie wiem czego....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
pawjaro
Nowonarodzony



Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:08, 14 Kwi 2009 Powrót do góry

Witam, właśnie skończyłem czytać "Przed świtem" i ogarnęła mnie jakaś pustka... :( czy autorka na pewno skończyła sagę na 4 części?? Może jednak zlituje się nad Nami i napisze jeszcze jakąś ksiąźkę... jeszcze tak duzo moźe się wydaźyć... Dalsze losy Cullenów, Renesmee i Jacoba... jakoś nie mogę uwierzyć, że to już był koniec... :( od jutra zacznę czytać wszystko ok nowa...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
vickyliv
Dobry wampir



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 90 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rob`s guitar case

PostWysłany: Wto 19:52, 14 Kwi 2009 Powrót do góry

pawjaro napisał:
Witam, właśnie skończyłem czytać "Przed świtem" i ogarnęła mnie jakaś pustka... :( czy autorka na pewno skończyła sagę na 4 części?? Może jednak zlituje się nad Nami i napisze jeszcze jakąś ksiąźkę... jeszcze tak duzo moźe się wydaźyć... Dalsze losy Cullenów, Renesmee i Jacoba... jakoś nie mogę uwierzyć, że to już był koniec... :( od jutra zacznę czytać wszystko ok nowa...
Póki co trzeba mieć nadzieję na dokończenie Midnight Sun, o ile kiedykolwiek Meyer to zrobi. O kontynuacji nie ma na razie nic powiedziane... Przejrzyj dział o MS, tam są specjalnie przeznaczone wątki do dyskusji na ten temat.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
angelique5
Człowiek



Dołączył: 23 Mar 2009
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Edwardolandia

PostWysłany: Czw 12:51, 16 Kwi 2009 Powrót do góry

Znam ten ból siostry
Strasznie smutno i czegoś ci brak, na początku nawet płakałam wiem to głupie ale tak na prawdę było. Na szczęście po ok. tygodniu przeszło i zrozumiałam, że przecież zawsze mogę do nich wrócić i czytać od początku, ulubione fragmenty bądź opowiadania fanów =)[/list]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Swallow
Dobry wampir



Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Czw 16:27, 16 Kwi 2009 Powrót do góry

Na początku (po przeczytaniu 3 części, w październiku) miała identycznie. taka pustka po prostu.. Ale to trwało przez jakiś czas. Potem doszłam do siebie : ) Do książki zawsze mozna wrócić, co ja robię nadzwyczaj chętnie : ) Mamy też świetne forum, dzięki któremu nie ma obawy, że się zapomni o książce.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
emerald_city
Nowonarodzony



Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 17:13, 16 Kwi 2009 Powrót do góry

Po przeczytaniu Zmierzchu pomyślałam: "świetnie, już się nie mogę doczekać co będzie w NM". Po przeczytaniu NM pochłonęłam Zaćmienie i dalej czułam niedosyt. Po lekturze Przed Świtem czułam pustkę, bo już nie miałam na co czekać... Ale na szczęście znalazłam fragment Midnight Sun Wink a teraz?... leczę się ff i czytam od początku, po angielsku :D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
<RUDA>
Zły wampir



Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 19:44, 17 Kwi 2009 Powrót do góry

Ojj ciężko bardzo ciężko mi jest.Można powiedzieć że te książki to po prostu Wchłaniałam nie czytałam 1,2 góra 3 dni i po jednej części ale jak pożyczyłam sobie od kumpeli PŚ to przeciągnęłam to w tydzień.
Z MP3 w uszach i piosenką Natalie Merchant - My Skin
[link widoczny dla zalogowanych]
skończyłam sagę i muszę powiedzieć że wręcz chciało mi się płakać :P
Teraz to wracam do fragmentów i FF i liczę że Meyer jednak dopisze MS ...JA odchodzę od zmysłów przy tym czekaniu i nawet nie wiem czy nie czekam na marne... nadzieja ...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez <RUDA> dnia Pią 19:47, 17 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Ulka
Człowiek



Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Nie 14:22, 19 Kwi 2009 Powrót do góry

Ja jestem w dołku.
Chiałabym poczytać sobie znowu z wypiekami na twarzy czekając na to co się stanie. Wszystko przeczytane. Mogłabym czytać "Twilight" całymi dniami.
Ech..........


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
vampir
Wilkołak



Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Nie 14:52, 19 Kwi 2009 Powrót do góry

Ja sama nie wiem, jak sobie radzę
Chyba do mnie to jeszcze tak w pełni nie dotarło, zwłaszcza, że cały czas czekam na całość MS
Jak coś przeczytam to popadam w parodniowe otępienie, jeśli wiem, że to już koniec.
BD przeczytałam wcześniej w fanowskim tłumaczeniu i wtedy bardziej się przejęłam, ale znalazłam sobie rozdziały Midnight Sun i było dobrze. Zaczęłam udzielać się na forach również
Teraz po przeczytaniu oficjalnego tłumaczenia to odłożyłam książkę i już. Koniec


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dilena
Administrator



Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 1801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 158 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 11:00, 20 Kwi 2009 Powrót do góry

jak sobie radzicie? :D
Hmm, ja czytam od nowa :) ale wiem, że to już nie to samo, z resztą wróciłam na chwilę do Harrego Pottera, żeby choć trochę Sagę zapomnieć.
Ale jednym z moich sposobów na radzenie sobie z końcem sagi jest to FORUM:)
Można jeszcze dyskutować na tyle tematów, że tak szybko się wszystkie niewiadome nie skończą :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
hallon
Wilkołak



Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Olkusz, małopolska :)

PostWysłany: Pon 14:49, 20 Kwi 2009 Powrót do góry

No cóż moje odczucia związane z "głodem" Twilight wyglądają trochę inaczej, a mianowicie:
Czytając drugą część (tak drugią, bo pierwszą połknęłam tak szybko, że nie byłam świadoma tego, co się dzieje :D ) byłam niewolnikiem swoich uczuć - czułam zniecierpliwienie, ścisk w dole brzucha, który mi wiercił w nim dziurę - wszyscy pewnie wiedzie, o jakim uczuciu mówię. :D
Opuściło mnie ono dość szybko, bo w trrakcie czytania Trójki.
Kiedy skończyłam cztać całą serię + MS, to po nocach śniły mi sie przeróżne sceny, przewijały mi się jak w zwiastunie, przedstawiające czasem Edwarda, czasem Bellę z nim i czasem też Jacoba. Stałam z boku i patrzyłam co robią.
Jak wstawałam, to ze Zmierzchem. Wymyślałam różne epizody związane z Naszymi bohaterami, byle tylko nie myśleć o tym, że NIE MA CO CZYTAĆ!
Jednak takie oszukiwanie siebie nie działało na mnie, jak na Bellę robienie czegoś nierozsądnego - ona słyszała głos Edwarda, a ja nie mogę do siebie przywołać tego uczucia. Smutne to trochę.
A moze jest na to rada? Powinnam zrobić coś, co Edward uważałby za nierozsądne? Twisted Evil :D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
SilentAngel.
Nowonarodzony



Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: K-cee. ;]

PostWysłany: Pon 14:53, 20 Kwi 2009 Powrót do góry

bardzo ciężko jest..
myślami ciągle wracam do książki i myślę, co by mogło dalej się stać. będę to czytać na pewno jeszcze raz, no ale tak jak przedmówczyni mówiła - to nie będzie to samo.. :( ale od kiedy na to forum się zalogowałam, to w pewnym stopniu mój 'głód' został zaspokojony . :D tak jak Edward mówił, że picie krwi zwierząt nie daje w pełni zadowolenia, ale zaspokaja głód (czy jakoś tak) . :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 18:03, 20 Kwi 2009 Powrót do góry

w przerwach pomiedzy kolejnymi cześciami wiedziałam, że za jakiś czas dobiore sie do kolejnej cześci:D:D Po przeczytaniu czwartej cześci wydaje mi sie, że historia nie jest dokończona...
Levre
Nowonarodzony



Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nibylandia

PostWysłany: Pon 20:48, 20 Kwi 2009 Powrót do góry

Hmmm... Jak sobie radzę? Zarejestrowałam się na forum, pomaga mi "towarzystwo" osób, które mają podobnego bzika. Czytam masę fanficków. Tak z resztą miałam również z Harrym Potterem i z tego co widzę to jest tu kilka osób piszących potterowskie ficki. Jak tylko widzę niektóre nicki (które znam z dobrych literackich forów) natychmiast czytam opowiadanie. Nie zawiodłam się jeszcze;)

A przede wszystkim Saga czytana egen end egen.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
TwilightFan
Nowonarodzony



Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: zza ekranu ;O

PostWysłany: Sob 21:23, 02 Maj 2009 Powrót do góry

mi co prawda zostało jest BD . ale jak to zaraz przeczytam, w ciągu około 4 dni, to ja nie wiem jak to będzie. Nie wiem jak było, kiedy nie miałam pojęcia o zmierzchu. teraz tylko o tym myślę, tylko to czytam, oglądam nawet film 100 razy, jak nie więcej. Ale myśl, że więcej nie przeczytam jest okropnie smutna ;(


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
eyes-of-the-devil
Nowonarodzony



Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hmmm ;)

PostWysłany: Sob 22:29, 02 Maj 2009 Powrót do góry

Dla mnie to jest tak jak dla Edwarda w MS on jak zakochał się w Belli wiedział że już nie będzie tym samym Edwardem
a ja od momentu gdy przeczytałam sagę już nie bd taka sama :P bo cały czas bd czekać na jakieś nowe części czy coś w ten deseń :P
jakoś nie umiem przyjąć do wiadomości tego że nie bd. 5,6 ,7,8 itd części sagi :P

tak poza tym to Meyer mogłaby się wreszcie odbrazić o dokończyć MS :PP


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Esmeralda
Wilkołak



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Robertowej polówki ;d instrukcja polówki: max. 2 osoby ;P ewentualnie 3 miejsce w nogach ;]

PostWysłany: Nie 10:21, 03 Maj 2009 Powrót do góry

Czułam się jakbym była...pusta w środku? Nie myślałam o niczym innym, tylko Zmierzch, Zmierzch, Zmierzch. W ogóle czułam się jak jedno wielkie gówno. Jak stolec zazdrosny o tę edwardową miłość. Kuźwa, zawsze się tak jaram na książki...
Nadal jest mi mało opowiadań i rozmów o zmierzchowej sadze, ale to forum pomaga mi jako tako przetrwać Wink Nie chcę wyleczyć się ze Zmierzchu, chcę go więcej i więcej, ale czasem ta mania też przeszkadza. Od dłuższego czasu ( tzn. od ferii, bo wtedy zaczęła się moja przygoda z sagą) nie mogę normalnie sypiać, bo tak się jaram książką. To jest żałosne, ale i ma swój urok- w nocy czytam więcej książek ;p


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
paranormal
Zły wampir



Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: polskie Forks

PostWysłany: Czw 15:22, 07 Maj 2009 Powrót do góry

Mi tez strasznie brakuje sagi.
Cały czas o tym mysle i mówię.
Zastanawiam sie, czy przypadkiem nie jestem na cos chora^
Ciagle tylko Zmierzch Zmierzch Zmierzch.
Pochłonełam wszystkie tomy w ok tydzien i teraz czuję pustkę.:(
Na szczescie zostało mi jeszcze 10 rozdziałów Midnight Sun.

juz zadna ksiazka nie bedzie taka sama:(

Właśnie, ja tez poczułam w sobie jakąś zmianę ale nie potrafię jej zdefiniowac.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
MissLupita
Wilkołak



Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Świętochłowice

PostWysłany: Czw 16:08, 07 Maj 2009 Powrót do góry

Hmm.. jak się z tym czuję? Póki co dobrze, bo pochłonęłam całą Sagę w dosyć szybkim tempie (część z nich czytałam nawet 2 razy, póki co^^) i wiem co i jak. Teraz czekam na wydanie oficjalne Midnight Sun i czytam w oryginale Sagę od początku. Nie wiem natomiast jak to będzie, gdy już to wszystko się skończy. Na pewno będę wielokrotnie wracać do Sagi, ale z czasem będzie pustka i tęsknota za nią :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin