Jakie są wasze ulubione fragmenty?

yhym..ale mi bardziej chodzi o to, że się na nią nie będzie w eclipse złościł..po np. zdarzeniach Bella Jacob..

:)

On ma anielską cierpliwość.... ja bym Belle zatłukła za akcje z Jacobem w Eclipse

No...ale Jacoba też..skoro to była akcja ich wspolna to nie mozna winic jednej osoby..

Gość

Evangelin_san napisał:

On ma anielską cierpliwość.... ja bym Belle zatłukła za akcje z Jacobem w Eclipse

...bo umrę z ciekawości Uwaga

Już się nie mogę doczekać maja.

Czekać na coś z utęsknieniem to czekać na coś dwa razy dłużej Confused

Hmm..moja siostra uznała, ze będzie najwyzej czytac dwa rozdzily na tydzien xD
Jeszcze nie czytała xP

popieram. Wtedy czs jakby się dłużył..

Wysłany: Pon 23:53, 17 Mar 2008

Jeden z fragmentów, po którym zaliczyłam glebę:
"- I to ma być przyczyna całego tego zamieszania? - spytał Alec sceptycznie.
Edward tylko pogardliwie się uśmiechnął. Nagle zamarł. Ułamek sekundy za naszymi plecami odezwał się Feliks.
- Zamawiam! - zawołał niczym w jakiejś dziecięcej grze podwórkowej.
Edward błyskawicznie się odwrócił. Z głębi jego piersi dobywał się złowrogi charkot. Ręka sługi Volturi była nadal wyciągnięta w górę. Wampir opuścił ją i gestem dłoni zachęcił przeciwnika, by podszedł bliżej."
Uwielbiam wprost takie sceny ^^

Wysłany: Wto 12:30, 18 Mar 2008

No, ba ^^
Jest jeszcze parę innych, ale nie mam książki..;/ W szkole :P

Wysłany: Wto 19:54, 18 Mar 2008

Uwielbiam jeszcze te fragmenty, gdy Emmett aż się pali, by komuś dokopać. Jest w tym uroczy ^^

Gość

Ja uwielbiam moment w Zmierzchu gdzie Edward "przekonuje" Belle żeby pozwoliła mu sie przewieźć przez las (to jest przed meczem)... Zawsze mam wtedy polew z Belli:P i jeszcze lubie scene kiedy Edward ją przejmuje po badaniu krwi... jak ona mu mowi zbey sobie poszedł czy cos takiego i on chichocze...

Taaaa...nie mam książki- z pamięci.
- A czego dokładnie się boisz?
- Że uderzę w drzewo. I że zginę na miejscu. I że jeszcze potem zwymiotuję. xD
Nei czepiać się. książkę czytałam parę miesięcy temu, a przy sobie nie mam.

-Boże! - wykrzyknełam.
-Co?
-Och... Nic. Wszystko.
-Co dokładnie? - spytał spiety.
-Ty mnie kochasz!
[...]
-Oczywiście, że cię kocham. Kocham jak wariat.

Uwielbiam to^^

Też lubię ten moment, ale w angielskiej wersji brzmi lepiej.
Dlaczego po angielsku wszystko brzmi lepiej ?? >.<
<frustracja>

Mi się podoba część cytatu "Gdyby wszystko przepadło, a on jednak pozostał, to i ja istaniałabym nadal..." ciąg dalszy cytatu dodam jak już będę w domu i będę miała książkę.
To cytat z Zaćmienia :D

hmm ze Zmierzchu rozdział na polanie u pierwsza noc u Belli z Edwardem
z Księzyca jest to rodział prawda oraz rozmowa o ślubie
a z Zaćmienia epizot na łące po skończonej wlalce

mnie sie podoba w eclipse cały rozdział 20 jest zajebisty:P ktos juz to chyba pisał ale nie wazne:p

ECLIPSE! (Tylko ostrzegam, żeby nie było....)

Evangelin_San to pisała i się z nią w stu procentach zgadzam!
Rozdział 20-kompromis ^^
Fajny jest też rozdział na łące, na końcu gdzie się role odwróciły ^^
"Nadopiekuńczy głupek"- No nie mogę. Alice się obraziła, że Jasper jej wszystkie wampirki powybijał i jej nic nie zostało ;P Hm...A w tym temacie można dawać cytaty z eclipse czy lepiej nie...? Albo po prostu ostrzegać..Ale zgadzam się książka jest super ;P (Nie przeklinam)
Teraz czekać do2009 na BD ;(

~ECLIPSE~

Jak już dajecie cytaty z Zaćmienia, to ja dodam mój ulubiony. To jest jedyny fragment, który wg mnie brzmi lepiej po polsku, niż po angielsku.

"Kocham cię. Pragnę cię. Tu i teraz."

O tak..no a dalej? xD
Ale rozdział 20 i to na łące rządzi..no co..? Ja to taka romantyczka jestem ^^

Edit: Po polsku jest The Best, ale jak czytałam niektóre fragmenty po ang. wcześniej a teraz po polsku to po ang. lepiej. Dobrze że nie tłumaczyłam sobie więcej xD