FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Krytyka sagi Twilight Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Poll :: Czy nie uważasz, że "Zmierzch" jest wyidealizowany, przesłodzony?

Nie.
41%
 41%  [ 130 ]
Średnio.
33%
 33%  [ 104 ]
Tak.
25%
 25%  [ 80 ]
Wszystkich Głosów : 314


Autor Wiadomość
sweeper
Wilkołak



Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubliniec

PostWysłany: Pon 13:23, 14 Gru 2009 Powrót do góry

Saga zachwyciła mnie od samego początku. Nie jest to literatura wysokich lotów, ale jest to fajna bajka o fajnych "ludziach" i ich perypetiach. Jest na pewno czymś lepszym niż Harlequin czy książki Grocholi. Dlaczego tak uważam??? Bo po prostu bohaterowie sa nie z tej ziemi i to jest najlepsze.
Zgadzam się z tym, że na początku człowiek jest sagą zupełnie zaślepiony i nie da sobie złego słowa powiedzieć a potem, z czasem, sam odkrywa, że jest w niej wiele niedociągnięć. Jednak mimo to książki mi się bardzo podobały i z pewnością nie raz będę do nich wracała.
Dla mnie fenomenalne jest to, że od dawna (mimo swojej profesji) nie przeczytałam 500 stron w 1,5 dnia. Myślałam, że już jestem za stara na czytanie po nocach a tutaj taka niespodzianka :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
blebleble
Nowonarodzony



Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Pon 13:25, 14 Gru 2009 Powrót do góry

natalieelie cullen napisał:
a taki Edward to chodzący bożek, znający wszystkie zasady kultury i dobrego wychowania, niesamowicie inteligenty i tak mogłabym jeszcze długo wymieniać. Pozatym reszta nie jest przesłodzona. I niech nikt mnie zle nie zrozumie, bo ja bardzo, bardzo Edwarda lubię ( jestem nieodwołalnie team Edward Very Happy ) ale wydaje mi się, że ta postać jest za bardzo wyidealizowana.



I właśnie o to w tym wszystkim chodzi, tak mi się przynajmniej wydaje. Że oprócz tej świetnej historii sięgamy po tą książkę rówanież dlatego, że możemy sobie wyobrazić, że tacy faceci jak E istnieją naprawdę - idealni, inteligentni, opiekuńczy.

A co do tego że "Zmierzch" jest przesłodzony to myślę, że w pewnym stopniu tak. Język w jakim został napisany jest taki jakby...przesadny, na siłę. Ale wciąga i to jest chyba najważniejsze Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Swallow
Dobry wampir



Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pon 17:27, 14 Gru 2009 Powrót do góry

sweeper napisał:
Saga zachwyciła mnie od samego początku. Nie jest to literatura wysokich lotów, ale jest to fajna bajka o fajnych "ludziach" i ich perypetiach. Jest na pewno czymś lepszym niż Harlequin czy książki Grocholi. Dlaczego tak uważam??? Bo po prostu bohaterowie sa nie z tej ziemi i to jest najlepsze.


Czytałaś kiedyś jakąś książkę Grocholi? Oprócz Nigdy w życiu? Jeśli nie, to nie szczekaj za głośno jak czegoś nie wiesz.
Nie lubię czytać o Edwardzie, jest przesłodzony, jak wiele osób zauważyło wcześniej. A Bella jest okropna i strasznie egoistyczna.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
sweeper
Wilkołak



Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubliniec

PostWysłany: Pon 17:41, 14 Gru 2009 Powrót do góry

Swallow napisał:
sweeper napisał:
Saga zachwyciła mnie od samego początku. Nie jest to literatura wysokich lotów, ale jest to fajna bajka o fajnych "ludziach" i ich perypetiach. Jest na pewno czymś lepszym niż Harlequin czy książki Grocholi. Dlaczego tak uważam??? Bo po prostu bohaterowie sa nie z tej ziemi i to jest najlepsze.


Czytałaś kiedyś jakąś książkę Grocholi? Oprócz Nigdy w życiu? Jeśli nie, to nie szczekaj za głośno jak czegoś nie wiesz.
Nie lubię czytać o Edwardzie, jest przesłodzony, jak wiele osób zauważyło wcześniej. A Bella jest okropna i strasznie egoistyczna.


Wierz mi, że jakbym nie czytała Grocholi to nie wypowiadałabym się na temat jej twórczości. I mam prośbę. Ja szanuję to, że nie lubisz czytać o Edwardzie i Belli a Ty uszanuj to, że ja nie lubię czytać Grocholi. Szczeka pies, a ja mam po prostu swoje zdanie. Zresztą jest ono uzasadnione, ale o tym nie mam zamiaru się rozpisywać, a forum na którym można o tym poczytać też nie będę reklamowała.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Karolinaa
Nowonarodzony



Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 19:43, 14 Gru 2009 Powrót do góry

Z jednej strony chyba wszyscy się zgadzamy, że przeidealizowanie sadze szkodzi, z drugiej, czy pociągałaby aż tak bardzo, gdyby bohaterowie przypominali uczniaków ze zwykłego High school, albo liceum? Nastolatka kupuje „Bravo”, a dorosła kobieta „Vogue”. I jedna i druga chce się nachapać idealnością innych. Ba, pomarzyć, że sama kiedyś ów ideałem będzie. Ten mechanizm działa podobnie w przypadku fabuły „Zmierzchu”. Meyer już tam dobrze wiedziała co robi, gdy w kolejnych rozdziałach dopisywała niezliczone ilości nadludzkich umiejętności Edwarda. Zwykli faceci przestają pobudzać. Widzisz takiego na bilbordzie, może nawet westchniesz na widok jego urody, ale to wszystko- zero emocji. Można to odczytywać po swojemu, ale ciężko by było dorobić się fortuny na zwyczajności, bo zawsze chodzi o kontrowersje.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Vanilka
Nowonarodzony



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 12:05, 19 Sty 2010 Powrót do góry

Ehem . Trochę przesłodzona .
Po pierwsze, któryś z wampirów Cullenów naszych powinnien zginąć...
po drugie,Bella była taka Emo. Smutna ciągle, nie przyjmowała prezentów.
po trzecie, DLACZEGO Renessmee była taka GRZECZNA? Powinna broić :D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
twillightowa
Zły wampir



Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: od tego świata, bardzo daleko

PostWysłany: Wto 14:26, 19 Sty 2010 Powrót do góry

moim zdaniem nie jest wyidealizowany bo gdyby tak było już po pierwszej części wszystkie by podziękowały, reszty by nie czytały ! a tak to robiło się coraz ciekawiej ! nikt nie spodziewał się takiego końca szczególnie po tym że Jackob będzie z Renesme ... to mnie zszokowało ... wiadomo, że to romans to musi być miłość itd. inaczej być nie może bo przecież by kobiety właśnie głowie to chcemy czytać !!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dinah
Zły wampir



Dołączył: 20 Paź 2009
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z objęć braci Salvatore

PostWysłany: Wto 16:37, 19 Sty 2010 Powrót do góry

Ja sagę ''Zmierzch'' poleciałbym każdej dziewczynie, jak i nawet chłopakowi. Fakt, saga od pierwszych chwil zwykle spełnia swoje zdanie oczarowywując nas, ale potem nie jest już tak kolorowo.
Cóż, to temat dotyczący krytyki, więc mam zamiar ją skrytykować.
Po przeczytaniu piąty raz tej samej książki zdałam sobie sprawę, że istnieją przecież miliony lepszych książek, mam wrażenie, że już tylko na film wyczekuję, ponieważ chcę zobaczyć co z tego wyjdzie.
TAM się prawie nic nie dzieje! No kurdę, pierwszoosobowa narracja ciągle *o mało się nie potknęłam*, * Jaki Edward jest cudowny*, *o NIE! Zraniłam mojego biednego Jacoba*
Po prostu żygać mi się chce na te wyrzuty, sentymenty i domysły Belli. Jacob jest jedyną na sto procent pozytywną postacią i Cullenowie love Nie licząc Edwarda. Kiedyś byłam ''team Edward'', ale w końcu na oczy przejrzałam, przecież mogę uwielbiać Roberta P. co nie?
Edward jest ogromnie niesamowity w pierwszej części, ale nic poza tym. No i może w niektórych momentach, kiedy Bella nie skupia się wokół jego pięknych oczy ble, tfu. ( w ogóle jest taki moment? Rolling Eyes )
Gdyby to była narracja trzecioosobowa, albo gdyby sprawy potoczyły się inaczej i jak gdzieś już wspominałam sagę napisał ktoś inny, byłaby to pewnie moja jedna z niewielu ulubionych książek.

Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Alice.!
Nowonarodzony



Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 11:39, 24 Lut 2010 Powrót do góry

Nie wiem czy ktoś z Was zauważył, ale Mayer w KwN (chyba) napisała, że Bella czytała "Wichrowe Wzgórza" więc autorka "Zmierzchu" musiała myśleć o tej książce...Albo poprostu bardzo ją lubiła i chciała w jakiś sposób oddać pokłon autorce "Wichrowych Wzgórz" Xd


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Angie2
Nowonarodzony



Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 15:50, 24 Lut 2010 Powrót do góry

Każda z was ma trochę racji. Tak Zmierzch jest trochę przesłodzony, ale przeciez o tym każdy marzy. Ta książka jest idealna jeśli się nie czyta nic poza lekturami. Ona jest takimi wrotami do innego świata. Można się oderwać choć na chwilę. Ma też bardzo duży plus, że może ją czytać każdy. Tak jak trzynastolatka albo cos w tych sferach ( np.ja ;d ), ale również dorosła kobieta lub mężczyzna. To, że język jest prosty to dobrze. Weźmy na przykład Pana Tadeusz, który jest chwalony przez wszystkich to tak naprawde przebrnąć i wynieść coś z niego jest bardzo trudno. A co do zbędnych opisów przyrody to bardzo dobrze, bo jak czytalam Opowieści z Narnii to aż mnie od tego skręcało. A co do Harry`ego Pottera to książka ta jest bardzo ciekawa, ale nie powinno się do niej porównywać Zmierzchu, ponieważ to jest trochę inna tematyka.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Smie
Nowonarodzony



Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 23:40, 12 Mar 2010 Powrót do góry

Gaba655 napisał:
wg mnie nie jest przeslodzony, bo bohaterowieduzo cierpia

No Boże zaraz się popłaczę. Bohaterowie cierpią. Tak, tak, są tak true i w ogóle, że to absolutnie przyćmiewa wszystkie braki i gigantyczne niedociągnięcia. I idiotyzm fabuły. I bohaterów również.


W takim świetle insynuacje zawarte w moim poście sprzed pół roku bodajże, są ekstraordynarnie plugawe.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
elfsagi
Wilkołak



Dołączył: 27 Lut 2010
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 18:51, 16 Mar 2010 Powrót do góry

Ja nie będę się wypowiadać na temat fabuły, narracji i innych niedociągnięć autorki, bo kompletnie się na tym nie znam.
Zaczęłam czytać Zmierzch po przeczytaniu pierwszej części Anny Kareniny- tak się zmęczyłam tą książką że stwierdziłam że Zmierzch, który trafił w moje ręce zupełnie przypadkowo będzie miłym odpoczynkiem, spodziewałam się że będzie to lektura lekka. Tak też się stało ale zaskoczyło mnie że wywołała we mnie tyle emocji. Pochłonęła mnie całkowicie. Celowo czytałam po kilka stron dziennie, żeby jak najdłużej cieszyć się obecnością w świecie wampirów i zmiennokształtnych:) Po skończeniu całej sagi zabrałam się za czytanie książek C.R. Zafona ( do Kareniny nie byłam w stanie wrócić) i szczerze mimo zabawnego i kwiecistego języka jakim były pisane, nie mogłam zapomnieć o Sadze. Nawet czytając imię jednej z bohaterek- Izabella- czułam miły dreszczyk.
Podsumowując : nie twierdze że Saga jest wybitnym dziełem literackim, ale uważam że trzeba mieć talent żeby w czytelniku wzbudzić TAKIE emocje!

Czy saga jest przesłodzona- nie mam zdania, ale na pewno nie jest przesłodzony Edward. To że był mądry, troskliwy to jedno a to że był niebezpieczny dla kobiety, którą kochał to w pewien sposób mu ujmowało pozytywów. Wydaje mi się że każdy odbierał to na swój sposób.

Czy bym poleciła komuś Sagę? - jasne cały czas polecam znajomym! wiem już jedno - nie podoba się facetom, przynajmniej w moim wieku (26l)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
karolaaa96
Nowonarodzony



Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z daleka..

PostWysłany: Pią 12:15, 19 Mar 2010 Powrót do góry

ja tam nie znam sie na stylistycznych bledach czy cos w tym stylu. saga Twilight wciagnela mnie od razu. i na pewno nie zaluje ze tak sie stalo! pochlonelam kazda ksiazke w niecaly dzien w porywach do dwoch dni ;d nie czytalam Wichrowych Wzgórz ale wiem ze w sadze Bella jak i Edward nawiazywali do tej ksiazki. nie wiem czy sa prawie identyczne ale zmierzchomania trwa i nie jest za duzo osob ktore po prostu nie polecaja tej sagi. ale skoro autorka tego tematu pisze na koncu ze nie poleca ksiazki. to co ona tu robi? ze tak sie spytam.. forum poswiecone sadze Twilight i naprawde nie rozumiem po co wybrzydzanie.. jesli nie lubisz tej sagi albo tego gatunku ksiazek to nie musisz sie rejestrowac na forum tej sagi.. ostatnie zdanie: polecam w 100% - chociaz nie musze tego pisac bo tu sa ludzie ktorzy tez tak sadza ;p


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lady Vampire
Wilkołak



Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ni stąd, ni zowąd

PostWysłany: Pią 16:43, 19 Mar 2010 Powrót do góry

Sagi można nie lubić, SMayer też. Można im wytykać błędy. Ale nikt nie jest w stanie zabronić mi wyrażać własnego zdania (patrz: konstytucja Wink) i forum właśnie jest od tego. A pragnę także zauważyć, że istnieje wiele innych wątków, dla którego można odwiedzać to forum - rozmawiać o filmach czy muzyce. Może ktoś nie znosi Sagi po przeczytaniu, a lubi FF?
I nie trzeba się obrażać z powodu tego, że ktoś stwierdza, że Twilight to... ogólnie mówiąc beznadzieja. Po prostu. Obrońcie swoje zdanie, anie najeżdżajcie na tych, którzy krytykują.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Smie
Nowonarodzony



Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:07, 25 Mar 2010 Powrót do góry

karolaaa96 napisał:
ja tam nie znam sie na stylistycznych bledach czy cos w tym stylu. saga Twilight wciagnela mnie od razu. i na pewno nie zaluje ze tak sie stalo! pochlonelam kazda ksiazke w niecaly dzien w porywach do dwoch dni ;d nie czytalam Wichrowych Wzgórz ale wiem ze w sadze Bella jak i Edward nawiazywali do tej ksiazki. nie wiem czy sa prawie identyczne ale zmierzchomania trwa i nie jest za duzo osob ktore po prostu nie polecaja tej sagi. ale skoro autorka tego tematu pisze na koncu ze nie poleca ksiazki. to co ona tu robi? ze tak sie spytam.. forum poswiecone sadze Twilight i naprawde nie rozumiem po co wybrzydzanie.. jesli nie lubisz tej sagi albo tego gatunku ksiazek to nie musisz sie rejestrowac na forum tej sagi.. ostatnie zdanie: polecam w 100% - chociaz nie musze tego pisac bo tu sa ludzie ktorzy tez tak sadza ;p


A może dla tego, żę autorka chciała się poświęcić wiecznej krucjacie, ale zrezygnowała? A może dlatego, że - tak jak ja - chciała poznać drugą stronę, ale najzwyczajnie w świecie zrezygnowała, gdy spotkała się z naporem takich samych wypowiedzi, jedną niegrzeczną i wiecznych pytań dlaczego? po co? jakim prawem? Internet jest dla wszystkich, czy to się niektórym podoba czy nie, a do momentu w którym nikogo nie obrażam i nie propaguję nielegalnych treść, nikt nie jest w stanie mi tego zakazać, opierając się o własny regulamin.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Essence.
Nowonarodzony



Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stamtąd.

PostWysłany: Śro 18:36, 07 Kwi 2010 Powrót do góry

Przesłodzone może trochę jest to uwielbienie Edwarda Bellą i ta jego ciągła romantyczność.
Nic innego nie wydaje mi się przesłodzonego. ;]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
edulka123
Wilkołak



Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z daaaaleka ;D

PostWysłany: Śro 19:12, 07 Kwi 2010 Powrót do góry

`Zmierzch` jest świetna książką i jak po czasie się okazało wiele ludzi zakochało się w tej książce. Ja uważam że wcale nie jest przesłodzona, jest po prostu taka jaką sobie autorka wymyśliła i jest bardzo dobra książką Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Diii
Wilkołak



Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie

PostWysłany: Śro 21:06, 07 Kwi 2010 Powrót do góry

Zaznaczyłam opcję TAK, bo uważam, że Saga, owszem, jest wyidealizowana i przesłodzona, ale to nie zmienia faktu, że Saga była, jest i będzie największym fenomenem bestsellerowym, dla określonej ( a raczej nieokreślonej ) grupy wiekowej. Pojawiła się w najlepszym momencie, gdy ludzie szukali kolejnego punktu zaczepienia po szale związanym z Harrym Potterem, choć osobiście nie uważam, żeby była lepsza od Sagi Pani Rowling.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
VampiresStory
Zły wampir



Dołączył: 19 Maj 2009
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 17:27, 30 Kwi 2010 Powrót do góry

Alice.! napisał:
Nie wiem czy ktoś z Was zauważył, ale Mayer w KwN (chyba) napisała, że Bella czytała "Wichrowe Wzgórza" więc autorka "Zmierzchu" musiała myśleć o tej książce...Albo poprostu bardzo ją lubiła i chciała w jakiś sposób oddać pokłon autorce "Wichrowych Wzgórz" Xd


No to chyba dobrze, że autorka WW już nie żyje...

W zasadzie, kiedy czyta się Sagę po raz pierwszy lub po bardzo długiej przerwie, zazwyczaj się nie dostrzega stopnia lukru w niej zawartego - dobra, poza "Zmierzchem". Tam się lukru nie da nie zauważyć.
Potem przychodzi fala zachwycenia, a potem - hm? Zmierzch? To o świecącym wampirze? - względnie czytałam-ale-teraz-wiem-że-są-lepsze-książki-i-nie-chcę-wracać-do-sagi.

Diii zauważyła bardzo ważną rzecz - to bestseller, a sprzedaje się nie dzięki inwencji i czymś nowym, jak to pokazała pani Rowling, ale na umieszczonej w XXI wieku opowieści o Białym Księciu na Białym Koniu. Sprzedaje się i będzie się sprzedawać, bo która dziewczyna nie chce czegoś takiego przeczytać i po chwilę pomarzyć o swoim księciu?
Moim zdaniem sagę Rowling różni od sagi Meyer przede wszystkim to, że miło się ją czyta zawsze. Że jest tam powplatane wiele wątków, zawsze miło czytać fanfiction, zajrzeć do angielskiej wersji... i nie czytają go tylko nastolatki w dużej mierze, bo nie tylko dla nich jest owa powieść przedstawiona.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
AliceOgna
Wilkołak



Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Nie 15:02, 02 Maj 2010 Powrót do góry

Ja zgadzam się z Alice<3
A co do wyidealizowanego świata, to czy nie o to chodziło? Przecież każdy chce się oderwać od rzeczywistości, a Zmierzch jest - jak dla mnie - do tego najlepszy. Do tego niewiele osób w ogóle sięga po książki - osobiście lubię czytać i moje przyjaciółki także. Znam wiele dziewczyn które z chęcią przeczytały Sagę, a trzymają się z daleka od książek.
Ja sama mimo prostego języka i idealnego świata, uwielbiam Sagę Zmierzchu. Według mnie ona ma w sobie to "coś". Można pomarzyć o facecie idealnym i nabrać wiary na lepsze jutro... Dlatego niektórzy lubią do niej powracać. Wcześniej wolałam HP... Teraz chciałam przeczytać "Rozważną i romantyczną", ale kiepsko mi to idzie. Bo ostatnio mam zły humor. A w moim przypadku najlepszym lekarstwem jest sięgnięcie po Zmierzch. Ona mi dodaje energii i optymizmu, a moje przyjaciółki uważają, że jestem jeszcze większą optymistką niż byłam...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AliceOgna dnia Nie 15:04, 02 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin