Autor |
Wiadomość |
Esmeralda
Wilkołak
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 160 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Robertowej polówki ;d instrukcja polówki: max. 2 osoby ;P ewentualnie 3 miejsce w nogach ;]
|
Wysłany:
Pią 17:51, 24 Kwi 2009 |
|
Zmierzch jest czempionem Na drugim miejscu są NM,E i BD :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
fall in love
Nowonarodzony
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 30 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Lublin.
|
Wysłany:
Pią 17:53, 24 Kwi 2009 |
|
Hmm. Przed Świtem i Zaćmienie na I miejscu. Nie wiem dlaczego xd |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 20:37, 25 Kwi 2009 |
|
Dla mnie to tak po kolei: 4, 3, 2, 1 :D
W czwartej najwięcej się działo, bo w pozostałych albo byli w szkole, albo ze sobą rozmawiali, albo przygotowywali się do odparcia Wroga. W czwartej części było więcej różnorodnych wątków. No i Jacoba było sporo :P
Z jednych zastrzeżeniem: przesłodzone zakończenie.
W pierwszej podobało mi się wprowadzenie w wampirową tematykę.
Bo poza tym, to Edward za dużo jęczał, że jest potworem ( w kolejnych częściach trochę wyluzował) i generalnie za mało akcji (poza końcówką rzecz jasna :P) a
za dużo zachwyconych Ochów i Achów wszelakich, głównie w wykonaniu Belli i Edwarda.
Pozostałe dwie części po środku. |
|
|
|
|
maruda
Gość
|
Wysłany:
Sob 22:47, 25 Kwi 2009 |
|
Mnie najbardziej i tak podobał się 'zmierzch'
Rzecz jasna pierwszy z sagi, do którego i tak będę miała największy sentyment :) |
|
|
|
|
Dilena
Administrator
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 1801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 158 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 8:09, 26 Kwi 2009 |
|
Ja sama nie wiem, bo jak pomyslę, że Zmierzch był najlepszy to zaraz mi się nasuwa "a może jednak BD".
I tak w kółko, to samo z NM I Eclipse
Wszystkie są równie świetne. Chociaż jakbym przeczytała je tylko po jednym razie to powiedziałabym, że najlepszy jest BD :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
marakuja
Zły wampir
Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 442 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Fangtasii
|
Wysłany:
Nie 10:19, 26 Kwi 2009 |
|
Zmierzch.
Pozostałe części są na równi zaraz za nim, ale pierwsza część to pierwsza część
Kocham ją czytać ostatnio robię to w kółko i w kółko. Poznają siebie i swoje uczucia, otwierają się przed sobą.. ach! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
tAnya
Człowiek
Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 97 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Z głębi Duszy ;]
|
Wysłany:
Nie 11:59, 26 Kwi 2009 |
|
A ja zagłosowałam na New Moon :)
Wszystkie części bardzo lubię, ale jakiś czas temu zorientowałam się, że ta, do której wracam najczęściej, to właśnie druga. Uwielbiam Jacoba, akcja z Volturi była niesamowita, a w dodatku lubię się czasem rozkleić nad książką :D
Brak Edwarda jakoś mi specjalnie nie przeszkadzał, co nie znaczy, że go nie kocham, oczywiście :D
Na kolejnym miejscu mam BD, a potem T i E na równi |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Raira
Człowiek
Dołączył: 23 Kwi 2009
Posty: 97 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Mroku...
|
Wysłany:
Wto 7:13, 28 Kwi 2009 |
|
AA ja uwarzam, że najlebsza jest 1 część. Chyba zawsze tak jest, z małymi wyjtkami, ale prawie zawsze. Potam taki głupi przykład: 101 dalmatyńczyków były lebsze niż kontynłacje (głupi przykład, bo nie mogłam sobie przypomnieć innych ). Głupi przykład, ale przykład... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 9:48, 28 Kwi 2009 |
|
Najbardziej mi się podoba Zaćmienie, bo inne to albo koniec, albo nie zdążyło się rozkręcić bo początek, albo właśnie cholernie nudne. No i dużo się dzieje. :) |
|
|
|
|
Lamb
Nowonarodzony
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 30 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Wto 14:14, 28 Kwi 2009 |
|
Mi jest szalenie trudno dokonać wyboru, właściwie to wszystkie są w miarę na równi, ale... No właśne, ale. Chyba, powtarzam c h y b a postawiłabym na Zmierzch.. Tu się wszystko zaczyna.. Ich uczucia kiełkują, oni są naiwni, poznają się, wszystko jest szczere, czyste, niewinne. Piękne i urocze. Tak, to chyba pierwsza część jest najlepsza... C H Y B A. Bo przecież inne też lubię xD Moje rozumowanie to błędne koło :P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ismena
Wilkołak
Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 107 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
|
Wysłany:
Pon 13:22, 04 Maj 2009 |
|
Pierwsza część serii zwykle jest najlepsza, bo to ona sprawia, że chce się czytać resztę. Mój głos oddałam na Księżyc w Nowiu. Szczerze mówiąc nie podoba mi się podejści: Tam było za mało Edwarda - beznadzieja... Co z tego? Według mnie ta część serii ma najlepszą "końcową przygodę" Faktycznie, trudno się czytało i nie było to takie "radosne" jak Zmierzch, ale mam dziwne i nieodparte wrażenie, że akurat ta książka mogłaby funkcjonować osobno, bez pozostałych. Opowieść nie jest przesłodzona, kończy się dobrze, ale dopiero po długich i smutnych przeprawach. Według mnie ta melancholia, która udzielała się podczas czytania sprawiła, że uważam tę książkę za najlepszą z serii.
Nie było mi łatwo się do niej przekonać, ale teraz - kilka miesięcy po lekturze doszłam do powyższych wniosków.
P.S. Nie bierzcie mnie za jakieś emo. (Z całym szacunkiem dla ludzi emo) :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 11:01, 05 Maj 2009 |
|
Ja zostaję przy "Zmierzchu"... Jestem takiego samego zdania jak dziewczyny wyżej, że "początek to początek"... W pierwszej części wszystko jest takie wciągające :) |
|
|
|
|
Alisasi
Wilkołak
Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 128 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Wto 11:16, 05 Maj 2009 |
|
Właśnie, Zmierzch to było takie "wprowadzenie" jako że i Cullenów (poza edem)) było jakoś mało i niewyraziści (ja miałam tą chwile takie aha - Rosalie to ta głupia blondi, Jasper i Emmet nie odróżniam który co a Alice to ta druga dziewczyna z krótkimi włosami). KwN mnie rozwalił totalnie (i to w końcu po nim zakochałam się w zmierzchu) może przez to ze Ed nie byl idealizowany i po prostu bardziej... ludzki? Zaćmienie - dzień oczekiwania (szlag mnie trafiał...) w dodatku po tym jak zostawił mnie facet te miłosne pierdoły Ed-Bells-Jakie mnie dołowały więc mam taki wstręt do tej części. No i Przed Świtem... niby może być przez pierwsze 20 rozdziałow i ostatni, reszta to tkz materiał na FF (dużo wampirów i mocy i imion a mało akcji)... Bez bitwy ani nic, tylko się zabić (wściekłam się!).
Księżyc w Nowiu. Za dojrzałosć, depresję, nieoczekiwany początek (który wyglądał jak koniec książki :D) i ciągłe obsesyjne myślenie przez te 200 stron GDZIE JEST EDWARD?!
Ja po prostu lubie depresanty... :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Frantic Bella
Nowonarodzony
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: lol
|
Wysłany:
Wto 14:04, 05 Maj 2009 |
|
to będzie chyba w takiej kolejności : 4,3,1,2 ;P
Przed świtemj dla mnei po prostu boskie
Zaćmienie po prostu mi się spodobało
Zmierzch jak zawsze - pierwsza część nie może być zła
A Księżyc w nowiu coś nie w moim stylu...ja wole totalne happy endy i nie tylko endy a poza tym tam strraaaasznie dużo było Jacoba a mało Edka a ja po prostu Jacoba nie znosze a Edka kocham !! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Agussqa
Nowonarodzony
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 49 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Wto 15:47, 05 Maj 2009 |
|
1. Eclipse.
2. Breaking Dawn
3. Twilight
4. New Moon
NM na końcu ze względu na zbyt małą ilość Edwarda <3 uwielbiam o nim czytać. Jacob mnie nie interesuje. Jak Steph chce to może być jak nie to nie.
Nie mniej uwielbiam zakończenie. Te zapewnienia Edwarda...mmm...;* |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kat_Von_D
Nowonarodzony
Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Wto 16:33, 05 Maj 2009 |
|
1. New Moon
2. Breaking Dawn
3. Twilight
4. Eclipse
Ksieżyć w nowiu to moja najukochańsza, ulubiona, najlepsza część. Nie dlatego, że lubię bardzo Jacoba, bo za nim akurat nie przepadam.
Strasznie podobały mi się opisy, kiedy Bella cierpiała i myślałam o Edwardzie. Mam tu na myśli: głosy, skok, motory itp.
Ale moja ulubiona scena to Volturi. :D Kocham ich... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
nevia
Nowonarodzony
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 18:48, 05 Maj 2009 |
|
A ja najczęściej wracam do Zaćmienia. Podoba mi się rywalizacja Edwarda i Jacoba. Dużo romantycznych scen. A żeby nie było za słodko, cierpienie Belli po "rozstaniu" z Jacobem... Moim zdaniem najwięcej różnorodnych emocji jest właśnie w tej części. I podobało mi się gdy Bella próbowała uwieść Edwarda, świetna scena |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
gdybatka
Nowonarodzony
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 19:26, 05 Maj 2009 |
|
ZAĆMIENIE THE BEST OF SAGA!
Po prostu połowa książki to relacje Bella-Edward pięknie.Podoba mi się najbardziej... jest to z pewnością według mnie najlepsza część sagi. ;] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
nevia
Nowonarodzony
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 19:51, 05 Maj 2009 |
|
Tak właśnie! W Zmierzchu wszystko dopiero się zaczynało, a tu już ich relacje są ciekawsze. I jedyna część sagi, gdy Bella nie musiała ranić Charliego |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
agathika
Człowiek
Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 17:56, 11 Maj 2009 |
|
"Zmierzch" według mnie jest najlepszy - początek całej historii, poznajemy bohaterów... i tak dalej :D
Później w kolejności jest "Zaćmienie" - nienawidzę tej książki, nienawidzę i właśnie dlatego tak ją kocham:) mnóstwo emocji przeżywam, gdy ją czytam.
Następnie "Księżyc w nowiu". Jak dla mnie zbyt dużo Jacoba, ale koniec wynagradza wszystko^^ No i najlepiej napisana ze wszystkich części jeśli chodzi o opisy.
"Przed świtem" ostatnie w kolejności, bo coś musi być na końcu. Też ja kocham, ale jakoś tak najmniej |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez agathika dnia Pon 17:58, 11 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|