Najlepsza część

1.Zaćmienie - absolutna rewelacja. Trójkąt naszych bohaterów - elektryzujący. Jacob oczarował mnie kompletnie. Niektóre sceny - perełki - namiot, 2 pocałunek, odwiedziny Belli u rannego Jacoba po bitwie, epilog, większość dialogów Belli i Jake'a, rywalizacja Edwarda i Jacoba. Ich stopniowe zbliżanie mimo wszystko. :)
2 .BD - przeczytałam tylko po angielsku - myślę, że polskie wydanie mnie nie rozczaruje - bardzo fajne, dużo wątków, trochę za dużo. Happy end, trochę naciągany, ale wolę happy. Zaskakujące wątki .
Podobała mi się przyjaźń Jacoba z Cullenami. Tyle wycierpiał, że cieszyło mnie to, że był blisko nich i że znalazł miłość - wpojenie .
3. New Moon - dla mnie w ogóle nie jest dołujące. Przygnębiła mnie scena odejścia Edwarda , nawet się rozbeczałam. Ale gdy pojawił się Jacob, przestałam czekać na powrót Edwarda, raczej bałam się , że wróci i wszystko popsuje . Opisy spotkań Belli i Jake'a bardzo pogodne i interesujące. Nawet głosy w głowie Belli nie budziły u mnie smutku, bo Belli dodawały energii do eksperymentowania. Poznajemy sforę, przemiana Jacoba. Ta część jest dla mnie pełna przygód. Końcówki z Volturii - nie lubię, ani tego, że Jacob został sam - to było dla mnie bardziej przygnębiające i niepokojące, niż nieobecność Edwarda. Byłam pewna, że Ed wróci, a martwiłam się, że Jacob będzie cierpiał.
4. Zmierzch podobał mi się, sprawił, że natychmiast kupiłam NM i Zaćmienie, ale jakoś nie miałam ochoty czytać go drugi raz. Natomiast NM i Zaćmienie czytałam 3 razy

mi się najbardziej podobał zmierzch i przed świdem najwięcej sie działo

Juz sama nie wiem która czesc wybrac jako tą naj.
Wszystkie były swietne.

Zmierzch- bo gdyby nie pierwsza część, nie poznałabym reszty :).
Tylko zmierzch przeczytałam dwa razy (dzień po dniu)- resztę części tylko raz (oczywiście pożyczone- teraz własne czytam co chwila :))

1. Zaćmienie. Jest troche smiechu, jest troche płaczu. Mi podobalo sie najbardziej.
2. Ksiezyc w nowiu. Z racji tego ze zmienilam nastawienie do Jacoba. Ta czesc jest naprawde swietna.
3. Zmierzch. Początki uczucia B&E ;]
4. Przed świtem. Moze byc, ale nie zachwycilo ;p Motyw z Reneesme mi sie nie podoba i to, ze nie bylo walki z Volturi tez. Ksiega 2 jest chyba najlepsza ^

1. Zmierzch. Za co ją lubię? Ponieważ to pierwsza część (za to że od niej się wszystko zaczęło), za rodzące się uczycie między Bella a Edwardem i za mecz bejsbolu :)
2. Przed świtem. Lubie ją za to że w końcu mogłam zobaczyć jak myśli wampir (chociaż nie tak do końca ale zawsze lepsze coś niż nic) i za postać Reneesme i za te wszystkie wampiry które pojawiły się w książce :) fajnie było poczytać o ich zdolnościach :)
3.Zaćmienie. Bo dużo w niej Edwarda no i ta rywalizacja miedzy nim a Jacobem (dal mnie bomba :) )
4 Księżyc w nowiu. Szkoda że jako ostatnia ale coś musi być na końcu Wink

Lubię ja za akcję ratowania Edwarda przed śmiercią :)

Według mnie wszystkie częścią zasługują na uznanie, bo każda ma w sobie coś specjalnego co odróżnia ja od pozostałych.

P.S. Kocham je wszystkie za postać Ema ( i Edwarda ale to rzecz oczywista Wink

) jest po prostu genialny najbardziej lubię to jego poczucie humoru :)

Każda z części ma coś w sobie, ale mnie osobiście najbardziej do gustu przypadł Zmierzch. Może nie będę oryginalna, ale pierwsza część urzekła mnie najbardziej. Między Bellą i Edwardem rodzi się uczucie i jest to pięknie opisane.
W Księżycu w nowiu najbardziej podoba mi się akcja we Włoszech- ratowanie Edwarda, spotkanie z Volturi.
Zaćmienie i Przed świtem też są bardzo ciekawe( zaręczyny i ślub, Volturi itd.), ale jak już powiedziałam Zmierzch jest u mnie na pierwszym miejscu.

Księżyc w nowiu.
Połknęłam ją na jeden raz, ciągle płacząc czekając na powrót Edwarda. Lubie moment "przyjaźni" Belli i Jacoba. Strasznie przypadł mi wtedy do gustu.
Ogólnie lubię popłakać nad książką czy filmem więc myślę, że dlatego tak Wink

Najbardziej do gustu przypadła mi ostatnia część ponieważ:
1. Jest najgrubsza
2. Najwięcej się dzieje
3. Można bliżej poznać sporą część wampirów
4. Spotkanie na polanie. Gdy to czytałem nie mogłem oderwać się od książki. Liczyłem na jakieś starcie :( ale coż.

1. Zaćmienie
2. KwN
3. PŚ
4. Zmierzch

Waham się co prawda... Ale raczej taka jest moja kolejność :D

1. KwN
2. Zmierzch
3. Przed Świtem
4. Zaćmienie

Ale jeśli można by było uznać Midnight Sun za jakąś część to napewno by była na 1 miejscu u mnie:)

1. ksieżyc w nowiu
2. zaćmienie
3. zmierzch
4. przed świtem

Odkąd pierwszy raz przeczytałam KwN, jestem nim zauroczona i mog,labym czytać, czytać i czytać.

1. Przed Świtem Wink

.
2. Księżyc w Nowiu Wink

.
3. Zmierzch i Zaćmienie na równie Wink

.

1. Księżyc w Nowiu lub Zaćmienie... jakoś nie mogę się zdecydować, która część lepsza
2. Zmierzch
3. Przed Świtem

1.Zaćmienie
2.Zmierzch
3.Księżyc w nowiu
4.Przed świtem - ta książka jest na ostatnim miejscu ponieważ nie podobało mi się w niej to, że pewną jej część pisał Jackob - za którym...nie oszukujmy się, .....nie przepadam :)

Mi najmniej podobalo sie zacmienie. szczerze mowiac nie pamietam co sie w nim działo ^^ Reszta na równi chociaz na pierwsze miejsce wybija się KWN i PŚ. ;P

1. Zaćmienie! Trzymało w napięciu do ostatnich momentów. Pochłonęłam za jednym razem.

Potem:
2. Zmierzch.
3. Przed świtem i Księżyc w nowiu.

A wszystkie przecudowne i nie do pobicia. Wink

1. Księżyc w nowiu
2. Przed świtem
3. Zaćmienie i Zmierzch

Ciężko było wybrać które najlepsze, bo każdą książkę przeczytałam z równym zaciekawieniem :)

Heh Trudna sprawa, wszystkie lubie tak samo:)
Jednak najczesciej siegam po :
1. KWN (pewnie dlatego, ze za kazdym razem nie moge powstrzymac łez)
2. Zaćmienie
3. Zmierzch
4. Przed Świtem

1. Zaćmienie <3
2. Przed Świtem
3. Zmierzch
4. Księżyc w Nowiu

Zaćmienie jest moim zdecydowanym faworytem...
Walka Jacob kontra Ed... Kogo Bella wybierze?
Historia Jazza <3
Historia Rose...
I było jeszcze kilka takich momentów :D