Autor |
Wiadomość |
Megg19
Nowonarodzony
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 15:02, 19 Wrz 2010 |
|
Na pewno po przeczytaniu choćby jednej części sagi "Twilight" wyłapaliście wiele zabawnych momentów przy których trzęśliście się ze śmiechu lub uśmiech pojawił wam się na twarzy Możecie się nimi podzielić!
Ja zacznę
Płakałam ze śmiechu przy scenie w Eclipse w namiocie...miedzy innymi dyskusja Edwarda i Jacoba...jak się ze sobą przekomarzali .... np. kiedy Jacob zapytał się Edwarda czy mógłby wyjść z namiotu i dać jemu i Belli chwilę prywatności...Edward wtedy: "Jacob....mam pomóc ci zasnąć?" |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Loumee
Nowonarodzony
Dołączył: 20 Wrz 2010
Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 14:33, 20 Wrz 2010 |
|
O tak, kocham ten moment ^.^
Nie wiem, która chwila była najzabawniejsza... w końcu... było ich trochę.
W każdym razie strasznie podobały mi się sceny z BD, zwłaszcza, kiedy Jacob odwiedzał Cullenów i kłócił się z Rose.
Było coś takiego, że Rose miała dać Jake'owi coś do jedzenia, a wtedy on do Edwarda: "Powiedziałbyś mi, gdyby napluła mi do jedzenia?". Czy coś koło tego. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kabi
Człowiek
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 72 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Pon 15:11, 20 Wrz 2010 |
|
Tak, uwielbiam te ich kłótnie.
Podobało mi się też jak Bella pokonała Emmeta. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ukąszona
Wilkołak
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 109 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kostrzyn nad Odrą
|
Wysłany:
Wto 17:45, 21 Wrz 2010 |
|
|
|
|
pimkie_
Nowonarodzony
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 17 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 16:08, 29 Wrz 2010 |
|
OO tak! : D. Jeśli chodzi o książkę"Zmierzch"Rozwalił mnie moment w którym Bella wyobraziła sobie Edwarda w swoim domu"półbóg na odrapanym krześle w kuchni Charliego". Poza tym książka jest zabawniejsza od filmu w wielu momentach.Chociaż w filmie ta scena w namiocie też jest świetna ;D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marguerite
Nowonarodzony
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 13:24, 02 Lis 2010 |
|
Najzabawniejszy moment? Miska, w której Rose daje Jacobowi jeść, tekst Belli o jej "pierwszym wampirzym śniadanku". Najbardziej jednak rozbawiło mnie to --> '- Boi się igły - mruknął Edward pod nosem, kręcąc głową. - Sadystyczny wampir, który chce ją zamęczyć na śmierć, prosi o spotkanie - nie ma sprawy, już leci, już jej nie ma. Ale gdy podłączyć ją do kroplówki...' i te sławne 'Czy ty kiedykolwiek...' |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Larysa
Dobry wampir
Dołączył: 25 Lip 2009
Posty: 2354 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 81 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...Dębno...i tam gdzie mnie poniesie..
|
Wysłany:
Nie 16:20, 26 Gru 2010 |
|
Jeste wiele momentów w całej sadze które można uznac za bardzo zabawne, choćby właśnie słynne kłótnie na lini Jacob-Rosalie.
Inny to żarty Emmetta, facet ma naprawdę ogromne poczucie humoru.
Zachowania Bells względem Edka i na odwrót.
Jacob i jego zaborczość i ironia również mnie bawiły. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Alfa
Dobry wampir
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 2712 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: pensjonat Salvatorów, Koźle
|
Wysłany:
Nie 18:13, 26 Gru 2010 |
|
Och, w tej sadze najzabawniejszych momentów nie brakuje. Tutaj każda postać coś komicznego wnosi.
Najbardziej słynna i najbardziej lubiana to kłótnia Rose i Jacoba w PŚ. Kawały o blondynkach, miska na głowie Rose^^
W Zaćmieniu to na pewno namiot i jakże urocze pogawędki o 10 najlepszych nocach Edwarda. Tekst o kaloryferze także.. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
rosalie
Wilkołak
Dołączył: 29 Sty 2011
Posty: 231 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 20:27, 01 Lut 2011 |
|
*ten fragment o kroplówce
*kłótnie Jacoba z Rosalie
*niektóre momenty rozmowy Edwarda i Jacoba w namiocie
*żarty Emmeta o życiu seksualnym Belli i Edwarda
*fragmenty z podróży poślubnej
*Bella wygrywa z Emmetem na rękę
:) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kinia;)
Gość
|
Wysłany:
Śro 17:00, 04 Maj 2011 |
|
Wszystkie dialogi Rosalie i Jacoba w czwartej części, scena na plaży w której to podopieczna Quila ciskała w niego kamieniami |
Ostatnio zmieniony przez Kinia;) dnia Śro 17:02, 04 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
aleksandra.
Dobry wampir
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 915 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Koneck
|
Wysłany:
Czw 20:35, 30 Cze 2011 |
|
Chyba najbardziej uśmiałam się z tych żartów na linii Rose - Jacob ;D
Poza tym, to w Zmierzchu był taki fragment, kiedy Bella przedstawia Charliemu Edwarda. A Charlie zamiast Edward mówił 'Edwin' ;D
No i te wszystkie żarty Emmetta i fragment, w którym Bella go pokonała były w deche |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sanemma
Zły wampir
Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 416 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Poznania
|
Wysłany:
Pią 14:20, 01 Lip 2011 |
|
Zgadzam się co do rozmów na linii Jacob- Rosalie.
Uwielbiam także moment z "Eclipse" w którym Edward grozi Jacobowi, po tym jak pocałował Bellę.
Jak Emmett żartuje ze złamanej ręki Belli.
Emmett przegrywa Z Isabellą walkę na ręce.
Z "Przed świtem", jak Bella jest zła na Jacoba, że ten wpoił sobie Nessi.
Tytuły rozdziałów w księdze Jacoba.
Pewnie znalazłoby się jeszcze parę śmiesznych momentów. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Hipis.
Nowonarodzony
Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 21 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 17:12, 03 Lip 2011 |
|
Dla mnie zabawny nieco jest sposób w jaki Bella wyraża się o Edwardzie- przekoloryzowany trochę. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|