Pytania, które zadalibyście autorce, obsadzie itp.

Wysłany: Wto 11:07, 03 Mar 2009

Zapytałabym panią Meyer jak mogła pozwolić na to, aby Bellę zagrała taka aktorka Wink

:P
Chociaż pewnie nic nie mogła zrobić, ale... :P

Wysłany: Sob 0:15, 14 Mar 2009

Rosalie Hale napisał:

Ulaczek napisał:

Rosalie Hale napisał:

SPOILER
S.Meyer- Dlaczego Edzio mógł być ojcem, a Rosalie nie mogła być matką?

SPOILER:Może to tak, że dwa wampiry dzieci mieć nie mogą, a wampir z człowiekiem tak? Innej opcji nie widzę. :P

chyba tak, bo rzeczywiście innej opcji nie ma Wink

Odpowiedź na te pytanie z tego co pamiętam była napisana w książce.
Otóż wampiry się nie zmieniają, a podczas ciąży ciało się zmienia, a poza tym wampirzyce nie mają miesiączki.
A Edward mógł zapładniać, bo podczas seksu ciało się nie zmienia.
I to nie był pierwszy taki przypadek, gdzie wampir miał dziecko z kobietą.

A jeszcze o tym nieszczęsnym okresie Belli i innych dziewcząt, to w innym temacie przeczytałam, że Stephenie Meyer powiedziała, że martwa krew nie działa na wampiry tak bardzo.

Wysłany: Sob 11:53, 14 Mar 2009

Sil. z tego co wiem przyśniło jej się,
że na rozległej polanie chłopak, wampir,
wyznaje miłość zwykłej śmiertelniczce i
postanowiła napisać o tym książkę. ^^

Wysłany: Śro 23:08, 18 Mar 2009

Ja zapytałbym skąd miała tyle pomysłów związanych z sagą..bo też chciałbym znać takie miejsce.. Wink

Wysłany: Pon 15:24, 23 Mar 2009

a ja bym sie zapytala SM czy wczesniej czerpala jakas wiedze na temat wampirow i wilkolakow... czy taka ich wizja po prostu wziela sie z jej wyobrazni..

Wysłany: Pon 15:51, 23 Mar 2009

Zapytałabym Kristen, jak przygotowuje się do roli Belli w KwN, a zwłaszcza do tych smutnych i trudnych do zagrania momentów 'depresji'. Wink

Gość

Zapytałabym o MS ;d

^^

Taaa. Ja chcę całyy. Bo po 12 rodziałach taki niedosyt ;/

Wysłany: Pon 15:37, 30 Mar 2009

ja także zapytałabym o MS:)
przede wszystkim zapytałabym Roberta i Kristen o nastrój panujący między nimi, emocje kiedy grają tak zakochanych i o sceny z Volterry kiedy już się spotkali;)

Wysłany: Pon 17:19, 30 Mar 2009

Również zapytałabym Meyer o Midnight Sun. Ciekawi mnie źródło przecieku.
Stewart spytałabym jak to jest całować Patta love

S. Meyer zapytałabym nie tyle o MS co o dalsze książki o wampirach, bo o ile się nie mylę coś takiego miałyby być ^^

Ja zapytałabym Roberta czy nie wkurzają go jego nachalne fanki i co tak naprawdę o nich myśli , ale tak naprawdę. No i oczywiście o duperele , co lubi , a czego nie.
Taylorowi dałabym radę, nie pytanie. Kazałabym my wyluzować, bo jego pewność ciebie kiedyś może go kiedyś zgubić (ostatnio widzę jednak poprawę).
SM spytałabym , czy dokończy MS i oczekiwałabym tylko jednej odpowiedzi : tak lub nie. Krótka piłka.

Można wymyślać pytania w nieskończoność, ale te tak najbardziej mnie ciekawią jak na tą chwilę.

Ja zapytałabym Stephenie czy dokończy MS i czy będą jeszcze jakieś części z punktu widzenia Edwarda Wink

I czy jest zadowolona z filmu, a jesli nie to co, albo kogo, chciałaby w nim zmienić.

a ja bm się chciała zapytać autorki:
Dlaczego ICH nie ma w moim mieśćie???? (wampirów)

ja bym skierowała swoje pytanie do autorki i brzmiałoby ono:

Czy w przyszłości Nessie będzie mogła mieć dzieci z Jacobem?

Hmmmm... ja bym sie zapytała SM czy tak wyobrażała sobie ekranizacje :D

A propos ekranizacji: do Meyer --> Czy sama nie chciała napisać scenariusza do Twilight i kolejnych części? I może.... co sądzi o tej komercjalizacji sagi tzn. mnóstwo gadżetów; plakatów itd.? Czy spodziewała się, że saga odniesie taki sukces? Czy utożsamia się z jakąś postacią z sagi? i wiele wiele innych pytań, banalnych, prostych, standardowych :D

Vicky Oliv napisał:

Stewart spytałabym jak to jest całować Patta love

Był kiedyś taki wywiad gdzie spytano się Kristen jak to jest całowac Roberta. Ona powiedziała jakieś głupoty że 'Jego zęby.. są bardzo ostre. Ale to świetne. Uwielbiam to.' x.x

Ja bym się zapytała SM o pewną dosyć głupią, ale ciekawą rzecz:
Wyobraźcie sobie szkołę w Forks. Załóżmy, że 50% społeczności szkolnej stanowią dziewczęta. Jak przystało na zdrowe nastolatki mniej więcej w wieku Belli, każda z nich miesiączkowała. A skoro miesiączka, to i krew.
W takim wypadku wychodzi na to, że codziennie co najmniej jedna dziewczyna dziennie działała jak płachta na byka. Mam tu na myśli głównie Jaspera, który przecież normalnie chodził do szkoły. Więc taka ilość krwi byłaby dla niego bardzo kusząca - przecież to nieporównywalnie więcej krwi niż rozcięty palec Belli w KwN.
SPOILER Przecież w Midnight Sun sam Edward nic nie wspominał o wszechobecnej woni krwi.
Wybaczcie, takie może trochę nietaktowne postawienie sprawy :D:D [ale ja już tak mam]

CzarciChichot napisał:

Ja bym się zapytała SM o pewną dosyć głupią, ale ciekawą rzecz:
Wyobraźcie sobie szkołę w Forks. Załóżmy, że 50% społeczności szkolnej stanowią dziewczęta. Jak przystało na zdrowe nastolatki mniej więcej w wieku Belli, każda z nich miesiączkowała. A skoro miesiączka, to i krew.
W takim wypadku wychodzi na to, że codziennie co najmniej jedna dziewczyna dziennie działała jak płachta na byka. Mam tu na myśli głównie Jaspera, który przecież normalnie chodził do szkoły. Więc taka ilość krwi byłaby dla niego bardzo kusząca - przecież to nieporównywalnie więcej krwi niż rozcięty palec Belli w KwN.
SPOILER Przecież w Midnight Sun sam Edward nic nie wspominał o wszechobecnej woni krwi.
Wybaczcie, takie może trochę nietaktowne postawienie sprawy :D:D [ale ja już tak mam]

Hehe... Dobre. Osobiście sama o tym myślałam dlaczego to nie jest jakoś nawet wspomniane... Może mało istotne ale normalne. Przecież Bella tak samo musiała miesiączkować a przez dłuższy czas przecież Edward nie mógł oprzeć się jej zapachowi... Chociaż w MS mogło by coś być o tej woni... Dziwne.
A moje pytanie do SM byłoby takie: KIEDY BĘDZIE WRESZCIE SKOŃCZONE MIDNIGHT SUN ??? i CZY BĘDĄ KOLEJNE CZĘŚCI Z PUNKTU WIDZENIA EDWARDA ???

Gość

Ja bym chciała ją zapytać, czy Nessie będzie mogła mieć z Jacobem dzieci i dlaczego co się działo z jadem, gdy Edward całował Bellę.