Saga i zbiegi okoliczności?

Wysłany: Pon 13:33, 08 Mar 2010

Wszyscy o tym wiemy że to nie są żadne zbiegi okoliczności, Tylko nasze "wkręty" to jest tak jak z kobietami w ciąży- wszędzie widzą wózki, pieluszki i.t.p. a na reklamie pampersów ryczą jak głupie! Od teraz już wszystko będzie nam się kojarzyło z sagą Zmierzchu, jeśli ją naprawdę kochamy.

Wysłany: Pią 19:48, 19 Mar 2010

Ja miałam takie dziwne zdarzenie. Może i nie uwierzycie, ale piszę całą prawdę. W końcu takie rzeczy się zdarzają, chyba xD. Bynajmniej mi tak.
Szłam sobie kiedyś z koleżanką prze park. Było strasznie ciemno. Usłyszałyśmy jakiż hałas. Nie wiedziałyśmy co to. Ponownie go usłyszałyśmy. Nagle za nami pojawił się jakiś samochód. (samochód w parku!). Jechał za nami, a my byłyśmy strasznie przerażone. Nagle się zatrzymał. Otworzono drzwi od strony pasażera. Z środka spoglądali na nas czterej mężczyźni. Widać było jakie mieli zamiary. Trzech z nich wysiadło i zbliżyło się do nas. odsunęłyśmy się. Zza krzaków wyszedł wysoki blondyn, był mega przystojny. Coś do niech krzyknął. Byłyśmy w takim szoku, że nie zrozumiałyśmy. Oni od razu odjechali jak do niech podszedł. Jakby mieli powód bać się jakiegoś chłopaka. Ich było czterech! On odszedł bez słowa. Potem okazało się, że chodzi z nami do szkoły. Teraz ja i on tworzymy parę. I nie zgadniecie jak ma na imię. Otóż jego imię to Edward. Mój wybawiciel. Do tej pory nie wiem co zrobił, że tamci sobie odpuścili, ale jestem mu dozgonnie wdzięczna. Tak jak sobie teraz myślę, to wydaje mi się to być słodko - gorzkim snem, a jednak to prawda!

Do mojej szkoły chodzi taki chłopak, strasznie podobny do Edwarda. Wszystkie dziewczyny za nim poprostu szaleją (nie licząc tych które nie lubią Edwarda albo Zmierzchu). Ma tylko blond włosy i nie ma na imię Edward. Ja tam się z tego leję no, ale cóż.

jak w moim mieście był festyn, to jakaś kobieta co śpiewała mówi ' uwaga bo teraz wyjdą wilkołaki ! ' a ja ' och Jacob ! czekałam na tę chwile całe życie !' ;p
byłam nad morzem u wujka i on ma volvo ale większe od tego 'Edwardowego'
hmm ... mój dziadek ma na imię Edward i ma taką fryzurę jak zmierzchowy Edward :D

Ja to mam farta.bo przez kilka dni widziałam na rynku kopię Edwarda i Jacoba.^^
Raz się ubrałam jak Bella i ponownie ujrzałam tym razem kopię Eda.Oczy wybałuszył na mnie,a jak mnie minął to uśmiechnęłam się mimowolnie. Laughing

Zmierzch jest cudowny . :D Dzięki temu moje relacje z Karoliną się polepszyły. To rzecz którą obydwie kochamy ;D Mi się wogóle zaczeły przydarzać dziwne zdarzenia. W lesie widziałam jakiś czarny kształt jak człowiek szybko biegnący oO Tak szybko jakby się rozmazywał ;o Myslałam ze mi się to przewidziało ale koleżanka też to widziała... Nie ściemniam. Pewnie za dużo Zmierzchu się naoglądałam. -,-

Karen. ja miałam tak samo. Też msza za Edwarda :D Dostałam niekontrolowanego chichotu. Zawsze jakieś słowa związane z sagą usłyszę się smieję. Albo jest burza, to mówię do kol. Cullenowie teraz grają w baseball. Fajnie jest mieć taką obsesję. xD Ostatnio się śmiałam (po tej sytuacji oczywiście), jak takie chłopaki z mojej kl. (chuligani xD) mnie i moja kol. zaczepiali. Coś tam do nas krzyczeli z daleki i nas wołali na fajkę i zebyśmy poszły z nimi do lasu oO Gdy byli blisko nas przyjechała mojej kol. mama :D Wybawiła nas jak Edward. Laughing

Prawie wszystko mi się z tym kojarzy :D I git.
Alfa, wystarczy ubrać się jak Bella i się spotka Edka :D Też tak zrobię.

hm... Wczoraj w szkole widziałam kolesia który miał prawie a może nawet i identyczną fryzurę jak Edzio w Zmierzchu. W zeszłym roku szkolnym kiedy wracałam ze szkoły to prawie codziennie wracając widziałam srebrne Volvo c30 a nawet niedawno temu widziałam to volvo i czarna xc60.;] Nie wiem czy jeszcze jest ale do niedawna w biedronce był perfum Alice love. ;]

Ta, coraz więcej "mężczyzn" podobnych do wampirów ;d
Nie zwracam uwagi na samochody jakimi owi chłopacy jeżdzą, ale... mam w szkole kilku tajemniczych i bladych. Oczywiście nie są wampirami, ale mimo wszystko - są bardzo pociągający. xD

Oglądając serial "Kochane kłopoty" natknęłąm się na taką scenę: Głowna bohaterka rozmawia ze swym narzeczonym i mówi mu, że idą do jej rodziców, a on na to "Nie chce do nich iść. To są ZIMNI LUDZIE". Aż prawie spadłam z krzesła:P

W Auchanie widziałam takiego faceta, normalnie identycznego jak Xavier Samuel (Riley). Nie mogłam od niego wzroku oderwać i cały czas się uśmiechałam (nie mogłam przestać). Ale on sobie w końcu poszedł, pewnie pomyślał "co za wariatka".

szłam wczoraj o 20 koło teatru bagatela i tam wypisz wymaluj Bella :D
Dziewczyna była tak podobna,że aż zbaraniałam. nawet tak samo ubrana.
Szłam za nia kawałek :P i wiem gdzie pracuje Twisted Evil

No to ja postanowiłam coś opowiedzieć .
Jest tego dużo , ale to najlepsze zostawiam na koniec.
Jest rok szkolny podchodzi do mnie koleżanka i taki tekst wali ( nie wiedziała że jstem fanką Twilight ) ,, Jakie ty masz dziwne oczy ! takie nie jakie , moze ty jesteś wampirem xd '' Powiedziała tak ponieważ wokół tęczówki mam szeroki złty pasek i jak te czarne mi się zwiększają mam złote oczy : )
Oczywiście nie pominę że ogladam się na każde volvo jakie przejedźa ( ludzie patrzą sie na mnie , bo czasami jak widze srebne to zaczynam się śmiać )
A teraz najlepsze :
Śpię sobie , jest godz. 2.00 , i coś hałasuje w moim pokoju .
1. myśl wleciał mi ptak do pokoju ( ale to przeciesz byla noc )
2. myśl ooogromna ćma
3 myśl i prawidłowa - nietoprzerz vv
I tak leze i nie wiem co robić . Postanowiłam zapalić światło i zobaczyć czy to naprawdę wampir xd Zapaliłam światło a tu nagle on położył sie na moim łóżku .
Wybiegłam z pokoju i poszłam do mojego dziadka ( nie było nikogo w domu ) żeby go wygonil . POwiedział że go wygonił i zamknął okno.
Niestety nie spałam do 5.00 bo on dobijał się do mojego pokoju , i wygryzł nawet dziurę w styropianie , to była masakra :D

Dobra to może trochę dziwne, ale widzieliście reklamę TESCO (tą co taka babka rysunkowa mówi coś o przetworach) i tam ona mówi, ze możemy zamarynować PATUSONY:P Dobra skojarzenie było jedno bo w jej wykonaniu to brzmiało PATTINSONY:D

tenaya napisał:

Dobra to może trochę dziwne, ale widzieliście reklamę TESCO (tą co taka babka rysunkowa mówi coś o przetworach) i tam ona mówi, ze możemy zamarynować PATUSONY:P Dobra skojarzenie było jedno bo w jej wykonaniu to brzmiało PATTINSONY:D

Hahah racja ! Ja nawet jak sobie tu na naszym forum siedziałam i słysze w telewizji ,,Pattinsony '' od razu wstałam i pobiegałam zobaczyć o co chodzi Laughing

Niestety tylko o marnynowane Patisony Laughing

No więc. [uwaga, dziewczynka trochę się rozpisze]
Mnie ciągle prześladuje "Twilight". Chociaż mnie samej to już nawet nie rusza, to moja kochana młodsza siostrzyczka, jeśli kiedykolwiek usłyszy o czymś związanym ze "Zmierzchem" (a przynajmniej o tym, co jako tako kojarzy - ona nie czytała sagi), zaraz zwraca na to moją uwagę.
Jeśli gdziekolwiek usłyszy imię Jacob, Edward lub Bella, zaraz się do mnie szczerzy.
Jeśli w jakiejś piosence, książce usłyszy słowo "zmierzch", to samo.
Dziś na 4fun.tv słyszałam piosenkę niejakiego Jaspera Forksa "River flows in you". To chore! W teledysku jakaś dziewczyna szła miastem, a tam "FORKS HOSPITAL", "FORKS HIGH SCHOOL", a nawet słynny "Swan's house" :P Swoją drogą to kocham utwór Yirumy "River flows in you" ^.^
No i prześladują mnie volvo.

AHA! Czy ktoś widział taki odcinek "Słonecznej Sonny", kiedy Tołni (nie wiem, jak to się pisze) pyta się takich cheerleaderek: "No, to kogo wolicie, Edwarda, czy Jakuba?" Normalnie zbaraniałam, kiedy to powiedziała :P

To ja opowiem Wam co dzisiaj mi sie przydarzyło Smile

Nie uwierzycie poprostu Smile

Od pewnego czasu mam na biologii praktykanta. Jest to student na 5 roku biologii na uniwerku w Szczecinie. Dzisiaj prowadził z nami lekcje, przypominalismy sobie temat poprzedni, a na nastepnej lekcji mielismy z nim zastepstwo. Bylo dosc malo osob, wiec na tym zastepstwie pokazywal nam filmiki ze swojej stodniowki, pytal gdzie chcemy isc na studia i takie tam.
Ale przejdzmy do sedna. Pod koniec lekcji nagle powiedzial, ze projektuje strony internetowe i jest zalozycielem NAJWIEKSZEJ POLSKIEJ STRONY O TWILIGHT Smile

Mało tego: razem z przyjaciolmi GRA W PARODII ZMIERZCHU Smile

Jak ja to uslyszalam dostalam histerychnego smiechu i kaszlu i poprostu nie moglam w to uwierzyc Smile

Dla zainteresowanych podaje strone, moze ktos kojarzy Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Gdy słysze słowo patison kokarzy mi się z jedym Laughing

Jak ostatnio szłam do szkoły to zobaczyłam JACOBA!!! Oczywiście pod postacią wilka, biegał sobie wesoło po ulicy, a ja przeszczęśliwa prawie w słup bym przyrżneła. Kolejnym razem dał mi się nawet pogłaskać Very Happy

tenaya napisał:

Dobra to może trochę dziwne, ale widzieliście reklamę TESCO (tą co taka babka rysunkowa mówi coś o przetworach) i tam ona mówi, ze możemy zamarynować PATUSONY:P Dobra skojarzenie było jedno bo w jej wykonaniu to brzmiało PATTINSONY:D

HAHAHAHA

nie mogę...xD. PATUSONY...pomocy!:DD

Właściwie to poza właścicielami volvo nie mam jakiś szczególnych przypadków.No chyba, że ...idę sobie ulicą i naprzeciwko idzie taka para:on blady jak śnieg,miedziane włosy(czy jak to tam nazwać bo rude całkiem nie były xdd) a ona niska i szatynka.No to pierwsza myśl : buahaha.Edward i Bella.Głupawka powoli przechodziła dopóki ten chłopak nie powiedział:Izabelo Laughing

Śmiechu nie powstrzymałam nawet po wejściu do domu ;p

Mieszkam w mieście, w którym jeździ srebrne volvo (matko boża, zwał gdy pierwszy raz zobaczyłam) i dość duży, stary, zniszczony, mówiąc kolokwialnie- złom. W oryginalnym zmierzchowym (furgonetka) kolorze. Ponadto grupka (4 chyba) dziewcząt, o podobnych rysach do bohaterek (aktorek swoją drogą też Wink

), a nawet kolorach (i stylizacji) włosów.

Ja ostatnio praktycznie codziennie widzę jakieś srebrne volvo. A ostatnio oglądałam jakiś film z przyjaciółką i w tym filmie występowali Seth i Paul. Normalnie byli identyczni z zachowania do tych zmierzchowych.