|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany:
Pią 20:51, 23 Sty 2009 |
|
Pytanie moje brzmi, czy odkąd przeczytaliście sagę [bądź jeszcze czytacie, albo i nawet, jeśli nie zaczeliście], lub obejrzeliście film i poznaliście Twilight i całokształt tego świata, czy zdarzały wam się jakieś dziwne zbiegi okoliczności z sagą?
Nie wiem, czy mnie zrozumieliście, więc podam przykład który mnie dzisiaj "złapał"..
Jechałam autem, stanęłam na światłach i na krawężniku stało auto, jakiejś firmy gdzie pisało "Cullen, Co.Cork".
Zaczęłam się po cichu śmiać, czasami to jest takie zabawne.
Cullen, to miasto w Irlandii, w hrabstwie Cork. |
|
|
|
|
|
|
madelinee
Zły wampir
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 268 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław może niedługo gdzieś w stanie Waszyngton ;D maybe Forks;)
|
Wysłany:
Pią 21:17, 23 Sty 2009 |
|
Ja mialam coś takiego. Byłam z moja kumpela w żabce (sklep ) i tam byl taki gosciu, dziwny (kasjer) i jak wychodzilysmy ze sklepu to ja odpalilam z takim tekstem: "wyglada jakby go coś bolało" Odrazu skojarzylo sie nam to z Jasperem i zaczelysmy sie polewać jak twilight na nas dziala xD |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madelinee dnia Pią 21:17, 23 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
miss.murder
Człowiek
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: to wiesz? ;d
|
Wysłany:
Pią 21:32, 23 Sty 2009 |
|
do jakiegokolwiek sklepu wejdę [prócz marketów i tym podobnych], to od razu leci piosenka, która mi się kojarzy z sagą [ale zanim puszczą, po prostu wcześniej usłyszałam i mi się kojarzyło], lub jakaś z soundtracku. na serio się zdziwiłam, gdy w Cropp Town usłyszałam Muse. O_O; |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez miss.murder dnia Pią 21:32, 23 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Kitty
Wilkołak
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 173 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Pią 21:54, 23 Sty 2009 |
|
ooo tak doskonale wiem o czym mowisz mam tak caly czas, najlepsze bylo jak mialam pierwsza faze wariacji na punkcie zmierzchu, a kolega w pracy powiedzial do mnie:"wampirku" , (on nie wiedzial o mojej fascynacji twilightem, bo w sumie gdybym zaczela o tym mowic glosno to by mnie uznali za wariatke) i to wydalo mi sie takie fajne heh a zarazem dziwne, nie wiem trudne do okreslenia
albo np jade tramwajem, patrze przez szybe i jedzie autobus marki Volvo, heh nigdy wczesniej nie zwracalam na cos takiego uwagi, albo : kupuje parowki w Biedronce a nazwa parowek zaczyna sie od CUL. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 13:47, 24 Sty 2009 |
|
Już nawet nie pamiętam tych wszystkich przypadków ;p Musiałabym chyba zapisywać ;p Kitty też zwróciłam w czwartek uwagę na to, że autobusy są marki volvo ;p
Jedną sytuację szczególnie zapamiętałam. Robiliśmy repetytoria na angielskim i było tam pytanie "How old are U?" W książce było napisane "She's 15" A my automatycznie z koleżanką odpowiadamy "She's 17". ;p Nie wiem czy to do zbiegów okoliczności można zaliczyć, ale widać jak saga na nas działa ;p Wszystko co ma minimalny związek z sagą wywołuje jakieś dziwne sytuacje ;p |
|
|
|
|
Aila Cullen
Człowiek
Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 95 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Twilight Łódź Team <3
|
Wysłany:
Sob 13:59, 24 Sty 2009 |
|
Ja jestem w sytuacji Bells - muszę wybierać pomiędzy dwoma chłopakami.... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ireth
Nowonarodzony
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 40 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: mała wioska pod Poznaniem ;)
|
Wysłany:
Sob 14:32, 24 Sty 2009 |
|
Idę sobie spokojnie ulicą mojej małej mieściny, a tam... 2 motory na sprzedaż :P Przed przeczytaniem sagi na pewno w ogóle nie zwróciłabym na to uwagi, a teraz widząc to śmiałam się sama do siebie aż ludzie się za mną oglądali :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Brendy
Dobry wampir
Dołączył: 16 Paź 2008
Posty: 549 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mielec/Kraków
|
Wysłany:
Sob 14:38, 24 Sty 2009 |
|
Dla mnie cały "Zmierzch" był jednym wielkim zbiegiem okoliczności. Ale opowiem, o tym przed.
Za jakiś czas nabije mi trzeci rok fanatyzmu w stosunku do Pattinsona. Jestem jego fanką dużo dłużej, niż fanką "Zmierzchu". Książka wpadła mi w ręce w maju zeszłego roku i natychmiast się w niej zakochałam, tym samym nie zapominając o Cedriku, Tobby'm i innych rolach Roberta, którego kochałam właśnie za nie. Zawsze zaczynałam dzień od jakiegoś wywiadu z Pattinsonem i tak dalej. Wyczytałam tez, że bierze udział w nowej produkcji, którą kręcą, opierając się na jakieś książce, rzecz jasna nie zagłębiałam się w to bardziej. W czerwcu, może w lipcu natknęłam się na zwiastun "Zmierzchu". Ucieszona, że ktoś wreszcie zdecydował się na przeniesienie dzieła Meyer na ekran dumnie zasiadłam przed komputerem i odpaliłam kilkudziesięciosekundowy filmik. Szczena opadła mi aż po samą ziemię: Robert?! Edward?! Rober-Edward, Robert-Edward?!?! Nie, to niemożliwe. Owy zwiastun obejrzałam 15 razy, aby się upewnić. Jak zajarana chodziłam przez cały następny tydzień wiedząc, że mój ulubiony aktor zagra w ekranizacji mojej ulubionej książki. To najcudowniejszy zbieg okoliczności jaki mi się przytrafił!
Teraz podobnie jak Aila Cullen i Bella muszę wybierać pomiędzy dwoma chłopcami, z czego z jednym jestem i [chyba] bardzo go kocham. Okazuje się, że jestem więc straszną hipokrytką. Ach! I teraz mojemu spojrzeniu nie umknie żadne srebrne volvo |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Brendy dnia Sob 14:40, 24 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 16:19, 24 Sty 2009 |
|
Tez patrze na kazde volvo z nadzieją |
|
|
|
|
An
Wilkołak
Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 147 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
|
Wysłany:
Sob 16:41, 24 Sty 2009 |
|
ostatnio cały czas prześladuję mnie jeden samochód - Volvo C30
wczoraj wyjrzałam sobie ot tak przez okno, i w oczy od razu rzucił mi się ten samochód, który stał po drugiej stronie ulicy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mells
Zły wampir
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 489 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 18:17, 24 Sty 2009 |
|
Ostatnio siedze na matmie i słyszę, gdzieś z tyłu klasy słowo "wampir". Od razu odwróciłam głowę i okazało się, że to kumpela gada o zmierzchu. Odwróciłam się i z drugiej strony słowo zmierzch. I znów to samo. Facet od matmy dziwnie się spojrzał.
Na stacji benzynowej stał tir volvo i nad przednią szybą miał napisas Jacob o.0 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 18:48, 24 Sty 2009 |
|
Szłam sobie i mijam sklep samochodowy "Volvo".Oczywiście zaczelam się głupio śmiać... |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 18:49, 24 Sty 2009 |
|
Bells15 napisał: |
Na stacji benzynowej stał tir volvo i nad przednią szybą miał napisas Jacob o.0 |
To jest na maksa zabawny zbieg okoliczności. |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 22:19, 24 Sty 2009 |
|
volvo i Jacob? no proooszę Was! Szkoda, że nie Edward ^^ ale zbieg okoliczności naprawdę przezabawyny
Ja mam sytuację a'la Bella - Jacob. A mianowicie jest chłopak szalenie we mnie zakochany, na każde moje skinienie [tzn. byłby, gdyby nie mieszkał 70 km dalej ^^], ale problem w tym, że ja go traktuję tylko i wyłącznie jak przyjaciela i, chociaż staram się już parę ładnych lat, nadal tak pozostaje i nie zanosi się na zmianę
Uh, wiem jak okropnie czuła się Bella, kiedy Jacob wyjeżdżał jej z tekstami zawierającymi podteksty typu 'razem byłoby nam tak wspaniale...' -.- |
|
|
|
|
kundzia;)
Gość
|
Wysłany:
Sob 23:06, 24 Sty 2009 |
|
Ja też częściej zwracam uwagę na wszystkie auta marki volvo :D Na przykład wracając z kina do domu po obejrzeniu zmierzchu przede mną jechało volvo (taa szkoda jeszcze, że nie sreberne) :) Albo mam coś takiego, że wszędzie słyszę słowo "zmierzch" albo imię "Edward". Ostatnio siedząc przed telewizorem i oglądając film usłyszałam słowo "zmierzch", gdybym nie znała sagi i filmu to pewnie bym tego w ogóle nie usłyszała :) |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 11:28, 25 Sty 2009 |
|
Sprawy z chłopcami to nie zbiegi okoliczności, wg. mnie.. tak jest wszędzie i każda dziewczyna myślę, przez to przechodzi.. bynajmniej większa połowa.. |
|
|
|
|
Aila Cullen
Człowiek
Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 95 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Twilight Łódź Team <3
|
Wysłany:
Nie 14:47, 25 Sty 2009 |
|
To ja wczoraj się przeraziłam nie na żarty. Wieczorem wyczłapałam z domu, żeby kupić sobie BRAVO z plakatem Roba i się ogólnie przewietrzyć. Poszłam do Empiku w Manufakturze (chociaż bliżej mam inny). Wzięłam z półki gazetę, idę do kasy, a tam.. ten sam facet, u którego odbierałam zamówiony "Zmierzch". Uśmiechnął się niemalże identycznie jak Edward (albo ja mam jakieś przywidzenia...). Odeszłam od kasy słuchając ścieżki dźwiękowej i zorietowałam się, że nie mam gdzie schować gazety, więc poprosiłam o torebkę. Dał mi ją i nasze dłonie się lekko musnęły. I co? On miał lodowate ręce. Nie wiem, czy tak mi mówiła podświadomość, czy tak było na prawdę. Wiem jedno - po tym miał minę jak Edward gdy w samochodzie Bella dotknęła lekko jego dłoni przez przypadek.
No, albo mamy pracować w grupach na czwartkowym WOKu. Wszystko super, ekstra. Po czym moja grupa dostaje do "rozpracowania" życiorys malarza o imieniu.. EDWARD!! Myślę "o fajnie". Otwieram książkę, czytam i.. Zamieram. Nie dość, że jakieś miasteczko miało BARDZO podobną nazwę do Forks (różniły się chyba jedną literą). Ale to jeszcze nic. Ojciec tego malarza (czy ktoś inny z nim związany) miał na imię... Carlisle...
Po tym uznałam, że już nie będę czytać "Zmierzchu:, ale mi nie wychodzi. |
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
madelinee
Zły wampir
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 268 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław może niedługo gdzieś w stanie Waszyngton ;D maybe Forks;)
|
Wysłany:
Nie 14:53, 25 Sty 2009 |
|
Niezle, zapoznaj sie z gosciem :D jezeli jestescie w podobnym wieku to why not :) moze jest Vampirem?^^ <mysli>
Nie to niemozliwe....ale poznać go mozesz :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Aila Cullen
Człowiek
Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 95 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Twilight Łódź Team <3
|
Wysłany:
Nie 15:37, 25 Sty 2009 |
|
No, on ma ze 25 lat :P A ja prawie 17.
Właśnie doszłam do piorunującego wniosku kartkując "Cyfrową twierdzę" D. Browna. Na początku 58 rozdziału jest imię "Eduard", czyli "Edward". A ostatnie słowa 57 brzmią: "To był Greg HALE."
I jak tu nie kojarzyć wszystkiego ze "Zmierzchem"?? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Taga
Nowonarodzony
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 16:15, 25 Sty 2009 |
|
Kiedyś stałam z koleżanką przy drodze i minęło nas volvo. Oczywiście skomentowałam, że to Edward. Później minęło nas dwóch motocyklistów i wypaliłam, że to Bella i Jacob... tylko, że gdy tylko zniknęli z widoku, przejechała w ślad za nimi policja xD Dostałam takiego okropnego napadu śmiechu, że omal biegłam do domu, by tylko ludzie się już na mnie tak nie gapili xP
Znowu, chyba w grudniu, kiedy stałam w kościele, zobaczyłam takiego chłopaka, który trochę kojarzył mi się z Pattinosem. Takie prawie idealne moje wybrażenie Edzia. I gdy pomyślałam akurat, że może mi czyta w myślach, on się tak strasznie skrzywił xP |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|