|
Autor |
Wiadomość |
unkindangel
Nowonarodzony
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 20:59, 25 Mar 2010 |
|
Komercjalizacja Twilight mnie po prostu przeraża! Strach wejść do kiosku, bo z każdej gazety typu Bravo straszy Cię Pattinson! : o
Okładki filmowe.... Bez komentarza. Majtki, lalki (już są x____________________x), fototapety - jeszcze gorzej.
Niecierpliwie wyczekuję premiery PŚ. Czemu? Bo jakieś 4, góra 5 miesięcy po niej, ludzie zapomną o Twilight, a przynajmniej mam taką nadzieję.
Ja już nie mówię publicznie, że lubię Twilight, bo nie chce mi się po raz nty tłumaczyć, że:
- jestem fanką KSIĄŻKI
- nieawidzę Pattinsona, a film to dno
- nie jestem hot13 (w głębszym sensie, nie wiekowym)
- mając 13 (rocznikowo 14 lat) mogę być inteligentną osobą, która rozumie książki.
Dlatego publicznie jestem fanką wszystkiego, co związanego z wampirami oraz The Vampire Diaries (bo na to boom'u jeszcze nie ma).
Książkę przeczytałam po długim namawianiu koleżanki, rok temu (czyli już po filmie). Po poznaniu Zmierzchu nie mogłam patrzeć na Pattinsona i spółkę, i dlaej nie mogę, ten aktor mnie brzydzi i już. A jak mówię "lubię Twilight" od razu "o, następna fanka Roberta". Czy te rzeczy muszą się pokrywać?! Niestety w naszym świece chyba tak.
Podsumowując, komercja jest potworna i dopadnie wszystko. D: |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Larysa
Dobry wampir
Dołączył: 25 Lip 2009
Posty: 2354 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 81 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...Dębno...i tam gdzie mnie poniesie..
|
Wysłany:
Czw 12:51, 19 Sie 2010 |
|
Gdyby nie cała ta ekranizacja sagi moglibyśmy się cieszyć nią w gronie normalnych osób kochających zmierzch w książkowej wersji, a nie rozwrzeszczanych "hot nastolatek" ubóstwiających filmową kreację...jak się tak głęboko zastawnowić(a nwet i nie) to nie ma się co dziwić że ludzie patrzą na nas tak a nie inaczej...sytuacja w księgarni kiedy poszłam zobaczyć co mają nowego: dziewczynka z może ja wiem, 5-6 klasy ciągnąca mamę za rękę zeby jej kupiła piórnkik ze zmierzchu bo to jest teraz na topie i każdy to ogląda...OGLĄDA...nie czyta czy coś...ja to jak szybko weszłam tak szybko wyszłam cała zła...no prosze was Co się dziwić że w szkole jestem uważana za jakąś "dziwną"...jak sobie ktoś popatrzy na takie małe "ktosie" to już każdy inny fan, nawet ten prawdziwy idzie pod jedną kreskę.
Tak jak większość z was napisała,zgadzam się że jak się skończy cała tak filmowa afera to zostanie nas baardzo niewiele, wtedy jak ktoś kogoś zobaczy z czymś zmierzchowym będzie mógł sobie pomyśleć: O to jest prawdziwy fan. Bo teraz na takie miano się trzeba nagadać, naprodukować, przedstawić i w ogóle a i tak mała szansa że do kogoś to dotrze, będzie na zasadzie mów, mów ale ja i tak swoje wiem. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
irina24
Człowiek
Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Nie 18:41, 28 Lis 2010 |
|
nie wierzę by stało się coś takiego. nawet jeśli w sklepach będzie pełno takich różnych akcesoriów to i tak nie będzie czegoś takiego jak z H&M |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Visenna
Zły wampir
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 402 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Komorowice/Wrocław
|
Wysłany:
Wto 23:26, 14 Gru 2010 |
|
Nie rozumiem, w czym problem.
Jeśli coś zaczyna się dobrze sprzedawać, robi się znane - to ludzie będą to powszechnie krytykować, mieszać z błotem.Chcą poprzez takie zachowania pokazać jacy to oni są niszowi i ponad tą całą komercję.
Dzisiaj powiedzieć, że lubi się Twilight to tak, jakby stanąć na golasa w sali pełnej ludzi. (powiedz w środowisku punk rockowym, że lubisz Pidżamę Porno - będzie to samo).
Wyśmieją Cię i w dużej mierze przestaną poważnie traktować.
Smutne zjawisko, ale prawdziwe.
Z tym, że mi to zupełnie nie przeszkadza. Nie obchodzi mnie co myśli X-ński i Y-kowa. Ja mam swoje odczucia.
I bardzo cieszę się, że powstał film, można kupić gadżety.Co z tego, że ludzie będą mówić tak a nie inaczej.Co z tego,że zarabi na tym XXXXX osób.Mi to zwisa i powiewa. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Visenna dnia Wto 23:28, 14 Gru 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
rosalie
Wilkołak
Dołączył: 29 Sty 2011
Posty: 231 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 17:11, 22 Lut 2011 |
|
Visenna napisał: |
Nie rozumiem, w czym problem.
Jeśli coś zaczyna się dobrze sprzedawać, robi się znane - to ludzie będą to powszechnie krytykować, mieszać z błotem.Chcą poprzez takie zachowania pokazać jacy to oni są niszowi i ponad tą całą komercję.
Dzisiaj powiedzieć, że lubi się Twilight to tak, jakby stanąć na golasa w sali pełnej ludzi. (powiedz w środowisku punk rockowym, że lubisz Pidżamę Porno - będzie to samo).
Wyśmieją Cię i w dużej mierze przestaną poważnie traktować.
Smutne zjawisko, ale prawdziwe.
Z tym, że mi to zupełnie nie przeszkadza. Nie obchodzi mnie co myśli X-ński i Y-kowa. Ja mam swoje odczucia.
I bardzo cieszę się, że powstał film, można kupić gadżety.Co z tego, że ludzie będą mówić tak a nie inaczej.Co z tego,że zarabi na tym XXXXX osób.Mi to zwisa i powiewa. |
zgadzam się
zazwyczaj, jak coś/ktoś staje się bardzo popularny, to ci, którzy go nie lubią czują się bardzo oryginalni i tacy fajni, że krytykują coś, wokół czego zrobił się szum
i co do tych 'hot 13', jak je określacie, szalejącymi na punkcie Roberta, to niech sobie będą i niech go wielbią
ważne, że ja jestem prawdziwą fanką, a z tą całą promocją i reklamą niech się dzieje co chce :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|