|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
cullen_edward
Nowonarodzony
Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Pią 22:07, 28 Maj 2010 |
|
Mój skromny debiut, napisałem o tym, co Bells czuła, gdy Edward ją zostawił.
Nie mam polskich liter w klawiaturze wiec przepraszam.
"Mieszane uczucia"
W mym sercu wciąż jesteś,
wyjść nie chcesz z niego,
lecz ono jest pęknięte z powodu twojego.
Zostawiłeś mnie samą na długie miesiące,
dnia przetrwać nie mogłam po naszej rozłące.
A teraz tu jesteś i ramieniem mnie otaczasz,
ponownie do życia mojego dziś wkraczasz.
krokiem pewniejszym z oczywistych powodów,
bo kochasz mnie bardziej od swojej skory chlodow.
Wiem ze koncowka jest beznadziejna ale nie moglem nic wymyslic ;p
"U Cullenow"
Siedzi Jacob na tapczanie
Bella wciaz mu robi pranie.
Rose iglami Alice kluje
i sie pyta czy cos czuje.
Carlisle kogos znowu zszywa
do szpitala szef go wzywa.
Jasper kasi ludzi w szyje
Emmett z samotnosci wyje.
Bo go Rose dzis zostawila
z Bella sie zaprzyjaznila.
Edward lata gdzies po nocy
jest po ciemnej stronie mocy.
"U Cullenow - part 2"
Edward siedzial se samotnie
wlaczyl porno i zdjal spodnie.
Kiedy prawie juz dochodzil
reka po swym torsie wodzil.
Drzwi sie nagle otwieraja
wszyscy dziwne miny maja.
Rose z Emmettem zapatrzeni
Carlisle z Esme zawstydzeni.
Alice troche jest zmieszana
Jasper z nerwow je banana.
Wszystko to naprawde bylo
wszystko to sie wydarzylo.
BAAAAAARDZO przepraszam za brak polskich znakow.
"Kiedy jestes obok mnie"
Znowu twe oczy
po ciele mym bladza.
Zaraz sie oddamy
swoim dzikim rzadza.
Pocalunki namietne
znow mnie powalaja.
Moje rece same
sie do ciebie pchaja.
Gwiazdy na niebie
lezymy na glebie.
Mokrej od deszczu
moj zapach w powietrzu.
Niczym narkotyk
jam jest dla ciebie.
Gdy jestesmy razem
To jest nam jak w niebie.
Przepraszam za brak polskich liter |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez cullen_edward dnia Pią 22:39, 28 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
miss daisy
Człowiek
Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 65 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany:
Sob 8:10, 29 Maj 2010 |
|
A więc... Przepraszam, że to powiem ale twoje rymowanki są trochę infantylne. Wydaje mi się, że bardziej skupiasz się na tym, aby wyszły rymy, a sens zupełnie zanika. O ile w pierwszym wierszu ci to nawet dobrze wychodziło, to potem niestety było tylko gorzej. Mam radę dla ciebie. Jeżeli nie zbyt dobrze wychodzi ci wymyślanie rymów, to może napisz wiersze białe. Nie pisz nic na siłę, tylko to co ci serce dyktuje.
Pozdrawiam. I mam nadzieję, że cię nie uraziłam. |
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
Prawdziwa
Dobry wampir
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 573 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 63 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze sklepu ;p
|
Wysłany:
Pon 16:17, 31 Maj 2010 |
|
Infantylne, czy nie, trzeba Ci przyznać, że są zabawne. Przecież nie jest regółą, że poezję trzeba traktować serio. Na tym polega jej indywidualizm, każdy traktuję ją tak, jak chce.
Rose iglami Alice kluje
i sie pyta czy cos czuje.
Ten fragment jest boski.
Cóż, wydaje mi się, ze mógłbyś iść dalej w stronę parodii. Może Ci to nieźle wychodzić.
Pozdrawiam. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|
|
|
|
|