|
Autor |
Wiadomość |
Nelennie.
Zły wampir
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 289 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: tak bardzo Wrocław
|
Wysłany:
Pią 20:13, 01 Sty 2010 |
 |
Dziękuję za komentarze ;* i zapraszam na wiersz z serii: NELowska poezja :
12. W Nowym Roku…
Zatańczmy, zatańczmy,
Oooch! Jeszcze jeden raz!
Wirujmy w walczyku,
Oooch! Jeszcze jeden raz!
Zaśpiewajmy pieśni,
Aaach! Tak, dlaczego nie?
Chopina zagrajmy,
Aaach! Tak, dlaczego nie?
Świętujmy gdy się da,
Z błahym powodem też!
Śmiejmy się najgłośniej,
Z błahym powodem też!
Bo to jest Nowy Rok,
Inny od Starego!
Bo to jest Lepszy Rok,
Inny od Starego!
Chyba wiecie, co chcę przez ten wierszyk powiedzieć, hę? Ale powiem to jeszcze raz, acz głośno. HAPPY NEW YEAH !
Pozdrawiam oraz o ocenę i komentarze proszę... Wiecie napisałam tez piosenkę (znaczy: prawie:P), wstawić?
NeLENIOWATA ;** |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nelennie. dnia Pią 20:14, 01 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
|
 |
kirke
Dobry wampir
Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 1848 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 169 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z obsydianowych tęczówek najmroczniejszego z Czarnych Magów
|
Wysłany:
Pią 22:45, 01 Sty 2010 |
 |
hm, nie przepadam za taką twórczością...
najpewniej miało mieć to formę piosenki... raczej skocznej i wesołej, ale niestety nie łapię tego rytmu...
tak samo jak nie łapię za bardzo Chopina w jednym z wersów... jakoś nic mi nie przychodzi do głowy kiedy to czytam...
rozumiem, ze nie jest za wiele do myślenia o tym wierszu i miała być to czysta rozrywka z lekkim przesłaniem, ale jakoś nie potrafię się w czuć...
może to dlatego, że nie cierpię świąt i sylwestra :/
ocena czysto subiektywna 5 - przepraszam :/
czekam następnego
pozdrawia
kirke |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Nelennie.
Zły wampir
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 289 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: tak bardzo Wrocław
|
Wysłany:
Pią 16:28, 08 Sty 2010 |
 |
kirke! Kobieto nie przepraszaj. To mnie motywuje! Ale teraz bierzcie :)
Może się Wam nie spodobać - jak już się pięknie reklamuje moje opowiadanko w opisie... - widać, nie? Więc (tak, wiem. Tak się nie zaczyna, ale co tam xD) to mi do głowy ot, tak. Wpadło. I wystukałam na klawiaturze. Ocenę pozostawiam Wam.
(tutaj nie liczcie na równą ilość sylab, czy rymy. To zostało napisane pod wpływem chwili...) Ciekawe, czy się spodoba, w końcu to już 13...
13. Wśród swoich...
Tam, gdzie jawa ze snem o byt bitwę toczy.
Tam, gdzie od zachodu słońce wschodzi.
Tam, gdzie mogę być sobą – pośród swoich…
Lecz póki wśród obcych, inna jestem
Nic czynić nie będę.
Jedynie balansować między światami
Nad przepaścią.
Między snem, a jawą...
Nie boję się,
Patrzę strachu prosto w oczy.
Wierzę, że nie spadnę,
Nie takie me przeznaczenie…
Mój czas dopiero nadchodzi.
Niczym feniks z płomieni powstanę,
A ogień będzie lizać moje ciało.
Lecz ja, nie załamię się.
Spojrzę śmierci śmiało w oczy. I szepnę:
„Nie…”
Powrócę do krainy snów,
By nigdy już nie otworzyć oczu.
Czy skonam...?
Nie...
Jedynie obudzę się.
I powrócę do świata,
Ale do swoich...
I jak wrażenia? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Prawdziwa
Dobry wampir
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 573 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 63 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze sklepu ;p
|
Wysłany:
Sob 16:45, 16 Sty 2010 |
 |
Wrażenia? Hm... Są dobre, pozytywne. Duo tu takich przeciwstawień, podmiot liryczny zasypia i budzi się tak jakby w innym świecie, dobrze to interpretuję?
Używasz pięknych metafor i zwrotów, a szczególnie urzekłaś mnie tym feniksem.
Podsumowując utwór jest u mnie na plus, ciekawy, czasami lekko zawiły, więc wymaga wczytania się. Szkoda, ze sama nie umiem takich tworzyć;p
pozdrawiam. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Nelennie.
Zły wampir
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 289 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: tak bardzo Wrocław
|
Wysłany:
Czw 21:05, 21 Sty 2010 |
 |
Prawdziwa - bardzo dziękuję:) Staram się jak mogę ;P
A teraz kolejne wiersze... :D Zostały napisane pod wpływem chwili, przyznam, że w pierwszym podmiot liryczny można utożsamiać ze mną... Tylko nie myślcie, że ja jakies biedne pojrzywdzone przez los dziecko. Mój stan emocjonalny był dość... niestabilny. Natomiast drugi - zainspirowany 'Romeem i Julią' oraz piosenką (konkretnie ostatnią zwrotką), którą na polskim śpiewać musieliśmy. "Cudnego", polskiego zespołu BANDA I WANDA pt. "Nie będę Julią". Czułam się Wam winna wyjasnienia... Oczywiście nie myślcie, że byłam tak totalnie nabuzowana emocjami! Dzisiaj przejrzałam je na spokojnie. Z dziesięciu wybrałam (i przyznaję - nieco pozmieniałam) te dwa:
14. Chciałabym...
Chciałabym przestać się bać,
By dłonie przestały mi drżeć,
Zaciskać się kurczowo na misiu.
Odważną i dzielną być,
Bez lęku na świat zerkać.
Bez strachu,
Z nadzieją żyć.
15. Zdrada
Jaka jest zdrada?
Podła, okrutna, acz ekscytująca?
Jaki ma smak?
Gorzki, pełen żałości,
O posmaku słodkości?
Zdrada - wielkie słowo...
A czyn? Czyżby większy?
Bolesny, przyprawiony cierpieniem,
Skropiony słonymi łzami?
"Tak" - szepnie zdradzona...
Kurtyna włosów skryje smutną twarz,
A mrok nocy okryje drżące oblicze.
"Lecz zamiast słodyczy,
Pozostaje gorycz,
A dusza cicho płacze..."
I jak? Poproszę w skali 1-10, jeśli można... I tak spytam: czy moje wiersze są coraz gorsze, coraz lepsze, czy może na stałym optymalnym poziomie? Nurtuje mnie to strasznie...
Pozdrawiam Was!
Nel :* |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|