|
Autor |
Wiadomość |
Nelennie.
Zły wampir
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 289 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: tak bardzo Wrocław
|
Wysłany:
Sob 19:29, 31 Paź 2009 |
|
Hej. Znacie mnie już z moich opowiadań, a przynajmniej teoretycznie. Powiem Wam szczerze. O i ile ciężki są moje FF o tyle poezja... Cieższa. Ale spróbujmy. Jestem ciekawa Waszych opini. Napisałam je słuchając taki dwóch piosenek. Nie pytajcie czemu. Tak wyszło ;P
PIOSENKI:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
1. Jestem...
Wiesz kim jestem?
Pamiętasz mnie jeszcze?
A pamiętasz...?
Sam mówiłeś... Ty... Ty sam mnie tego nauczyłeś.
Tak, ty.
Przemierzyłam krajów wiele,
Więcej niż mógłbyś zliczyć...
Czyniłam, to co miałam
Swą powinność
Tak mówiłeś
Kłamałeś, już to wiem,
Byłeś potworem
Jesteś nim
Ale to już nie ma znaczenia.
Już nie...
Gdy pytałam ‘dlaczego?’ śmiałeś się.
Nie odpowiedziałeś mi,
Jej też nie.
Zniszczyłeś duszę,
Zniszczyłeś me ciało.
Skrzywdziłeś
I mnie,
I Ją.
A dziś przyszłam po ciebie.
Czekałam długo.
Długo szukałam.
Ty uciekałeś, Ty... To Ty się bałeś.
Nie ja.
Nie Ona.
Żadna z nas, to byłeś Ty!
Bałeś się nas...
2. Ucieczka
Dla jednych ucieczka jest wolnością.
Czym jest dla Ciebie?
Wyzwoleniem? Ukrytym pragnieniem? Cichym, milczącym marzeniem?
Nie do spełnienia? Nie ziści się nigdy...?
A dla mnie...
Czy tęsknisz? A tęskniłeś?
Nie wierzyłeś...
Nie umiałeś się na to zdobyć.
Ja, ja też.
3. Daleko stąd...
Daleko stąd,
Gdzieś, gdzieś daleko.
Tam gdzie jest inaczej,
Gdzie ktoś na mnie czeka.
Zabierz mnie tam.
Nie zostawiaj mnie.
Nie rób mi tego!
Czym zasłużyłam? Co źle zrobiłam...?
____
I jak...?
Tak w skali 1-10 ;P?
To moje pierwsze wiersze. Jak się przyjmą, to może coś jeszcze wypocę...? |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nelennie. dnia Czw 21:08, 21 Sty 2010, w całości zmieniany 14 razy
|
|
|
|
|
|
kirke
Dobry wampir
Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 1848 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 169 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z obsydianowych tęczówek najmroczniejszego z Czarnych Magów
|
Wysłany:
Sob 19:58, 31 Paź 2009 |
|
Nellenie/Niuniu.... poć się dalej - mnie się podoba :)
ogólnie podziwia wszystkich, którzy potrafią stworzyć interesujący wiersz biały...
udało ci sie :)
mój podziw masz :)
wiersz numer 1 podobał mi się najbardziej... czuję, że moge się z nim identyfikować ...
więc 9
wiersz numer 2 - też się kiedyś zastanawiałam, ale czas był najwyższy przestać uciekać...
więc 8
wiersz numer 3 (coś smutny... jakaś determinacja... fatalizm) więc 8.5
skala jest zachowana
pozdrawia
kirke
która chce jeszcze przeczytać coś twojego autorstwa |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nelennie.
Zły wampir
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 289 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: tak bardzo Wrocław
|
Wysłany:
Nie 0:00, 01 Lis 2009 |
|
Jeszcze jeden wiersz... Mam nadzieję, że ktoś doceni, że czatowałam na forum, żeby nie przegapić odpowiedniej pory na wiersz. Żeby był klimat :D
Dziękuję kirke za komentarz, ten wiersz powstał dzięki Tobie. Jak zobaczyłam Twój jakże miły komentarz, wena przybiegła. I jest. Trochę inny niż poprzednie 3. Możesz mówić "Niunia", zmieniałam nick, bo nie tyle, że był dziecinny, bo ja mam w sobie wiele z dziecka. Choćby wyobraźnie;P, ale kojarzył się niektórym z panienkami lekkich obyczajów. A ja taka nie jestem, więc zdecydowałam się na coś bardziej twórczego. Myślę, że tak jest lepiej. Prawda? To mnie określa. :D
Ten wiersz jest dla kirke ;*
4. Halloween - godzina duchów
Ostatnia godzina wybiła,
Godzina zero.
Halloween dobiegło końca.
Jeden dzień się skończył,
Drugi rozpoczął swe istnienie.
Granica Dwóch Światów złączyła się,
A nad grobem młodzieńca,
Czekała piękna dziewczyna.
Czekała długo, cierpliwie, godzinę, dwie.
Pół dnia.
Od pierwszej chwili czarodziejskiego czasu,
I minął dzień cały,
Lecz ona tego nie dostrzegła.
Cicho tylko mruczała modlitwy,
Groźne zaklęcia...
Błagała Bogów o zlitowanie,
A Bogowie na złość milczeli.
W końcu, gdy granica Światów Dwóch,
Znów się złączała, jak co roku.
Odrzekła tylko:
Przeklinam Cię,
Przeklinam Cię Edwardzie.
I Was Bogowie srodzy,
Obojętni na nieme krzyki rozpaczy.
Przeklinam Was!
Jej rude loki zatrzęsły się, gdy pokręciła głową.
W dłoniach dziewczęcia błysnął sztylet stary z rubinową rękojeścią.
Krew jej spłynęła po płycie cmentarnej, a ona...
Rozpłynęła się w ciemności...
Możecie różnie impertretować to "dzieło". Mój zamysł był... No nie wiem. Myślę, że domyślacie się o kim. Wiersz może był trochę smutny, ale mam taki humor. Odrobina melancholii z czymś tam. Na ogół jestem przyjazna i wesoła, więc jak trafię w humor, to może coś śmiesznego spłodzę, kto wie... Nie krzyczcie na mnie, ale przed pisaniem 'Krzyżaków' musiałam czytać. Ale chyba nie ma naleciałości Henia?
Proszę o odczucia po przeczytaniu tworu mego. I skalę. Ciekawe, który z tych 4 wierszy jest The Best ...
Pochwalę się też (czy raczej bezczelnie zareklamuję), że można już oczekiwać wkrótce rozdziału 3 mojego opowiadania, które reklamuje się w moim podpisie. xD
Pozdr i komentarzyki ładnie się uśmiecham...
AMEN...
Branoc! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kirke
Dobry wampir
Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 1848 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 169 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z obsydianowych tęczówek najmroczniejszego z Czarnych Magów
|
Wysłany:
Pon 17:19, 02 Lis 2009 |
|
hehe... THE BEST jest dla mnie dalej wiersz numer 1 jestem niezmienna w swych postanowieniach :)
hm, po pierwsze dziękuję za dedykację :)
ja też zadedykuję:
Ten komentarz jest dla Niuni :)
(Lubiłam bardzo twój nick, bo ja jestem NuNa... a mój chłopak nazywany jest przez mnie Niusiem :P - ale to tajemnica jest :-P )
co do wiersza...
początkowo opiernicze, bo próba wprowadzenie nastroju ciut na siłę, ale zaraz potem wszystko się pięknie prostuje - czuję dreszczyk... dalej go czuję, a czytam w dzień wyjątkowo...
bardzo podoba mi sie pomysł z anatemą... zastanawiają mnie rude loki.... przeklinanie Edwarda to motyw zaskoczenia pełnego dla mnie... byłam niemal pewna.... nie - byłam pewna, że to kochanka do swego chłopca... a tu taki numer - zresztą bardzo przyjemny...
chwila kiedy dziewczyna się rozpływa jest magiczna... wszystko się wyjaśnia a jednocześnie pozostaje dalej niedopowiedzeniem...
powiało mi co roczną tradycją... co rocznym objawieniem i klątwą... klątwą, która chyba obróciła się przeciw rudowłosej skoro ona jest duszą wędrującą... skoro ona nie zaznała spokoju ... i nawiedza... co prawda grób, ale nawiedza...
naleciałości Henia nie ma, nic się nie bój :P
skala ? 8,5 :)
pozdrawia
kirke,
która dalej będzie zaglądać :)
______________
to ja też się zareklamuję - bezszczelnie :P i do tego u ciebie - jeśli masz ochotę na rymowanki moje http://www.twilightseries.fora.pl/b-poezja-b,51/wierszy-kilka-ulotnych-hm-erotyk-znowu-17-10-2009r,4592.html
pozdr.
k. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kirke dnia Pon 17:23, 02 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Nelennie.
Zły wampir
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 289 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: tak bardzo Wrocław
|
Wysłany:
Sob 12:55, 07 Lis 2009 |
|
Niunia, dziekuje za komentarz koFF@nej kirke ;* Wiesz, tamten wiersz miał takie jakby nawiązanie do końcówki Zmierzchu - Victorii, Jamesa i Edwarda. Tak jakoś pomyślałam o tym... i wypociłam :)
Z nowym tworem....
5. Czy żyłeś?
Czy przystanąłeś kiedyś,
By się zastanowić?
Czy zastanawiałeś się,
Jakie naprawdę jest życie?
Że żyjesz pod kruchym kloszem złudzeń?
Że nigdy tak naprawdę nie żyłeś? Nie byłeś? Nie czułeś?
Bo nie żyłeś życiem...
Czasami czas przelatuje nam między palcami.
Czasami?
Zwykle.
Czy liczyłeś wszystkie szczęśliwe chwile w swoim życiu?
Nie.
Czy liczyłeś ile razy ktoś Cię skrzywdził?
Oczywiście.
Nie wypieraj się.
Mnie nie oszukasz.
Nie widzę Świata, ani ludzi,
Widzę coś innego.
Wielu ludzi czeka aż szczęście samo do nich przyjdzie,
Niczym rycerz na białym koniu,
A tak nie jest.
Przecież to wiesz.
Więc czemu udajesz głuchego?
Dlaczego ich osądzasz?
Jakie masz ku temu prawo?
Prawo, by kazania im prawić?
Żadne.
Dlaczego...?
Nie rozumiem tego.
Nie pojmuję...
Jaki jest ten Świat.
Dziwny.
Od PseudoPisarzyny - Autorki:
Mam napisany jeszcze jeden wiersz. Ale dziwny jest. Dziwniejszy, jeśli to możliwe - od tych. Wrzucać? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kirke
Dobry wampir
Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 1848 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 169 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z obsydianowych tęczówek najmroczniejszego z Czarnych Magów
|
Wysłany:
Nie 14:43, 08 Lis 2009 |
|
hm, autorefleksja na temat świata i podstawowych pytań, które targają chyba niemal każdą istotą myślącą...
sens... czas... życie... wszystko to wymaga przemyśleń, które nie są i nigdy nie będą łatwe...
podziwiam zarówno tematykę jak i wykonanie...
w mojej skali to 9,5
dobry wiersz to taki, który zapda w pamięć...
wiersz znakomity zmusza cię do myślenie i autoanalizy
twój wiersz jest właśnie tym z drugiej kategorii...
gratuluję :)
_____________-
wiersze nie bywają dziwne - dziwny bywa tylko ich odbiór :P
dawaj następny :)
pozdrawia
kirke |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nelennie.
Zły wampir
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 289 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: tak bardzo Wrocław
|
Wysłany:
Nie 16:31, 08 Lis 2009 |
|
Czy taki komentarz można zostawić bez odpowiedzi? Oczywiście, że niee!
Naprawdę? Czuję baaadzo doceniona... Dziękuję <3 Wrzucam, ale nie wiersz jest dziwny, tylko jego odbiór takowy będzie... No nic, wrzucam.
6. Siostry
Dwie siostry trzymały się za ręce.
Jedna smukła, jasnowłosa.
Uśmiechnięta.
Druga czarne włosy miała,
Ponura była.
I zadumana.
Nieopodal nich tańczyły cztery inne siostry.
Ich twarze miały zacięty wyraz.
Wrogie spojrzenie potrafiło zabić.
Pierwsza z nich zdradzona została.
Druga znienawidziła ukochanego,
Trzecia niewierna była,
Czwarta zabiła swe dziecko z zimną krwią.
W każdej z nich był potwór...
Jaki siedzi w Tobie?
No, czekam na odbiór :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kirke
Dobry wampir
Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 1848 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 169 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z obsydianowych tęczówek najmroczniejszego z Czarnych Magów
|
Wysłany:
Nie 17:06, 08 Lis 2009 |
|
nie nazwałabym go dziwnym w dalszym ciągu... dobór dziwny ? raczej nie...
wiersz krótki i trudny - przynajmniej ja go takim odbieram...
symbolizm przemawiający na każdym kroku... z jednej strony przyszło mi skojarzenie z mitologicznymi Eryniami ... ale od razu odrzuciłam tę myśl...
czwórka sióstr - potworów symbolizuje (przynajmniej w przybliżeniu) [nazwijmy to tak, bo inaczej nie potrafię tego wyrazić] przywary kobiet... (źle to nazwałam, ale naprawde nie potrafię dobrać słowa]
natomiast dwójka tak różnych kontrastujących ze sobą sióstr to chyba - jasnowłosa - beztroska i czarnowłosa - taka bardziej mysląca i świadoma tego co się dzieje... kim są... one i ich siostry...
czarnowłosa to odpowiedzialnośc...
nie rozumiem tylko drugiej siostry - przecież wszystko musi mieć swój powód :)
jak już mówiłam - jeśli coś pomieszałam to się akurat nie zdziwię...
wiersz trudny do interpretacji słownej, ale instynktownie stwierdzam, że przypadł mi do gustu...
choćby przez ostatnie pytanie... w kobietach siedzi wiele potworów... ale albo się do nich nie przyznajemy albo ich nie dostrzegamy - czasem zastanawiam się co jest gorsze....
ocena wiersza? mam problem.. odbiega...
mysle, że 9 będzie dobrą cyfrą... :)
pozdrawia
kirke
_____
zadedykowałam ci wiersz .. za to, że w końcu mam co poczytać w tym dziale :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nelennie.
Zły wampir
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 289 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: tak bardzo Wrocław
|
Wysłany:
Śro 17:52, 11 Lis 2009 |
|
Kolejny wiersz dla kirke
Dzięki Tobie udaje mi się costam jeszcze naskrobać. Moje wiersze są smutne. Jak mój humor się poprawi, to wkleję moja rymowankę ;d
I wgl... Za DeDyk dziękuję ! ;*
7. Nigdy więcej...
Miałam łzy w oczach,
Nie otarłeś ich.
Wstydziłeś się?
Przecież stałeś po drugiej stronie barykady...
Nie uśmiechnęłam się już,
Nigdy więcej.
Nie płakałam,
Byłam,
Lecz nie żyłam.
A Ty?
Balowałeś,
Całymi dniami się śmiałeś...
Byłeś szczęśliwy,
Ja nie.
Wszystko co mogłeś,
Wziąłeś, ale samemu,
Nic nie dałeś.
Co to był za związek?
Urojony?
Nie, Twój,
Twój wymarzony.
Potem było coraz gorzej...
Uzależniłam się,
Od Ciebie,
Twojego uśmiechu,
Twoich oczu...
Uciekłeś Ty,
Uciekł mój sens,
Uciekło moje życie.
Od, tak. Przeleciało między palcami...
Umarłam, po raz drugi.
Życie nie pytało,
Po prostu brało.
Tak jak Ty. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kirke
Dobry wampir
Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 1848 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 169 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z obsydianowych tęczówek najmroczniejszego z Czarnych Magów
|
Wysłany:
Śro 18:05, 11 Lis 2009 |
|
dziękuję za serduszko
faktycznie... smutny... taka refleksja 'poniewczasie' ... każda z nas chyba przężyła jakiś dziwny toksyczny związek... grunt, żeby się po tym podnieść, pozbierac i patrzyć na wszystko z podniesioną głową...
i właśnie tego akcentu siły i odbijania od dna brakuje mi tutaj...
co prawda wyrzucasz co było, a czego brakowało, ale koniec faktycznie jest bardzo smutny... wegetacja nigdy nie była dobra i nigdy nie będzie, ale zawsze po zimie następuje wiosna :)
Niunia głowa do góry - będzie dobrze
pozdrawia
kirke
________
a co do reklamy - reklamujmy się jak najbardziej, może to mało kulturalne, ale może ktoś czasem coś przeczyta
a widzę, że też nawołujesz do komentowania
_________
aaaaaaaa - zapomniałam o ocenie...
hm,
8,9 - wiem, że dziwna ocena, ale niepełna dziewiątka ... |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kirke dnia Śro 18:06, 11 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Nelennie.
Zły wampir
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 289 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: tak bardzo Wrocław
|
Wysłany:
Wto 17:39, 17 Lis 2009 |
|
kirke - Ty masz rację. Przepraszam...
Z czymś nowym... 3 wiersze mam, ale będę wydawać pojedyńczo - bo KAŻDY jest zupełnie inny od reszty... Dam ten wesoły. Taki być miał.
Ten wiersz jest dla transfuzji. ;*
Przez Ciebie jest jaki jest... Ta końcówka... I za RPG, za wenka dokarmienie, no! ;***
8. Inne - moje - "New Moon"
Belka oczy swe wypłakuje,
Edek fortepian molestuje.
Alice w Bells przyszłości siedzi,
Patrzy: pierwszy raz, drugi, trzeci.
- A... a tam Belka z klifu leci!
Ryjek swój tak głośno wydziera,
Że Jazz już na zawał umiera.
"Chochlik" koło trupa pada,
Edek do Volterry wymiata.
Bajki naszej kres już nadchodzi...
Edka Jane z Volturi zabiła,
A Belka z Jake'm sobie żyła.
Wierszyk jaki jest, ale... No mój ;d Mam nadzieję, że się trans, nie wkurzyłaś ;P Jeśli kogoś zdołowałam - przepraszam... xD
;d komentsy poproszę... |
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Nelennie. dnia Wto 17:40, 17 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
transfuzja.
Zły wampir
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 276 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nibylandia.
|
Wysłany:
Wto 21:03, 17 Lis 2009 |
|
Nelennie. napisał: |
[Ten wiersz jest dla transfuzji. ;*
Przez Ciebie jest jaki jest... Ta końcówka... I za RPG, za wenka dokarmienie, no! ;***
Wierszyk jaki jest, ale... No mój ;d Mam nadzieję, że się trans, nie wkurzyłaś ;P Jeśli kogoś zdołowałam - przepraszam... xD
;d komentsy poproszę... |
Po pierwsze: dzięęęęęęęękuję! :* Tak miło mi się zrobiło! [Patrz, aż zaczęłam rymować!]
I dlaczego miałabym się wkurzać? Nel, końcówka w sam raz dla mnie. Uśmiercony Edek, a Bells z Jake'iem? W to mi graj. :D
Co do samego tekstu... Wierszyk mi się podoba. Śmieszny, zabawny - przyznam, że się uśmiechnęłam. Zwłaszcza przy drugim wersie.
Trenuj, trenuj, a dostaniesz Nobla z dziedziny poezji. :P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kirke
Dobry wampir
Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 1848 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 169 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z obsydianowych tęczówek najmroczniejszego z Czarnych Magów
|
Wysłany:
Wto 21:08, 17 Lis 2009 |
|
Niunia... ochrzanię cię... ale jak zwykle w przymrużeniem oka...
hm, zostań ty mi lepiej przy bezrymowych.... jakoś lepiej się mi je czyta w twoim wykonaniu...
ogólnie... jakoś ta parodia do mnie nie przemawia...
hm, punktów 5...
ale Nel, wróć w białych... proszę ładnie :)
pozdrawia
kirke |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nelennie.
Zły wampir
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 289 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: tak bardzo Wrocław
|
Wysłany:
Śro 20:30, 18 Lis 2009 |
|
Nie da sie wszystkim dogodzić xD
Aj kirke. Mam wierszyk! Nie 'parodiowaty'. Ale... inny niż reszta. Tak myslę. Bo teraz Krzyżaków omawiamy, więc wiecie.. Jeśli kogoś to ineresuje czemuż takie imię, to mogę powiedzieć... XD
9. Carolyn
O, słodka Carolyn...
Uracz mnie uśmiechem swym,
Nie gniewaj się na mnie!
O, słodka Carolyn...
Całusa dajże mi!
O, słodka Carolyn...
Nie wytykaj błędów,
Przeszłości dawnej mej!
O, słodka Carolyn...
Zakochałem się!
O, słodka Carolyn...
Nie niszcz uczucia, nie,
Bo ja kocham tak Cię!
O, słodka Carolyn...
Zostańmy tak - razem!
O, najsłodsza Carolyn!
I jak? |
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Nelennie. dnia Śro 20:33, 18 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
kirke
Dobry wampir
Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 1848 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 169 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z obsydianowych tęczówek najmroczniejszego z Czarnych Magów
|
Wysłany:
Czw 12:56, 26 Lis 2009 |
|
hm, mam bardzo przyjemne odczucia... choć jednocześnie prześladowała mnie od początku wizja mężczyzny z gitarą przy ognisku... wyjącego O, słodka Carolyn do księżyca... ale tak romantycznie... nie jak ten biedny Gal, którego Asterix i Obelix wieszali na drzewie...
bardzo podobają mi się powtórzenia i zmiana na samym końcu... określa relację dwóch osób... początkową i tą po połączeniu obojga...
przyznam się szczerze, że jakoś mnie to wzruszyło... to pragnienie mężczyzny... które w ten oryginalna sposób pokazuje dziewczynie... bardzo ciekawa piosenka byłaby z tego...
hm, to w skali 8,8
pozdrawia
kirke |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Zmierzofana
Człowiek
Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 18:17, 02 Gru 2009 |
|
ja poprostu oniemiałam!! Masz bardzo bogate słownictow(nie to co ja ;↵|) ) Masz bardzo fajny styl pisania jagbyś wyrzucała wszystko z siebie za pomocą słów. Nie każdy tak potrafi bo niektórzy tak malują albo piszą... ale ty poprostu łączysz słowa w całość które są swojim przeciwieństwem!
Pisz dalej...
Ale ni z przymusu bo tak to ci nic nie wyjdzie
Ale sie rozpiałam |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nelennie.
Zły wampir
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 289 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: tak bardzo Wrocław
|
Wysłany:
Sob 18:30, 12 Gru 2009 |
|
Myślę, że ktoś się z tego ucieszy, a mianowicie...
Mam dla Was nowe wiersze ! ;*
Ale najpierw odpowiem Wam:
kirke - Ty jesteś wyjątkowa! Czytasz wszystkie moje "dzieła", ba! Komentujesz i chyba wciąż mnie nie masz dość... ! :)
Co do mężczyzny... Coś takiego miałam na myśli.
Cytat: |
Przyznam się szczerze, że jakoś mnie to wzruszyło... to pragnienie mężczyzny... które w ten oryginalny sposób pokazuje dziewczynie... bardzo ciekawa piosenka byłaby z tego... |
I cieszę się, że wywołałam takie emocje!
Zmierzofana - Fakt, czsami nie mogę nic napisać, czsami piszę kilka naraz wierszy, rozdziałów, miniatur.... Co do stylu, to się cieszę, żem się poprawiła. Ale tak naprawdę to styl chyba widać raczej w miniaturkach czy opowiadaniach... ;P. Nie wiedziałam, że w poezji też.
Ale teraz już bez przedłużania...
10. Krzyk
Krzyk przerywa ciszę.
Przytłumiony, cichy,
Tak jakby z daleka...
Dlaczego? Co tam jest...?
Czy ktoś na mnie czeka...?
Boję się, boję się.
Strach ludzką jest rzeczą,
Chyba jeszcze żyję...
Czasu wciąż mniej i mniej,
Tik, tak - cyka zegar,
Tik, tak - nieustannie.
Zamykam me usta,
Krzyk znika, już cisza...
Moja kupela - Kena - forumowa Shine stwierdziła, że jest taki tajemniczy, ma drugie dno... A co Wy o nim sądzicie...?
Aaa i mam jeszcze drugi wierszyk!
Ale ten napisany razem z Shine.
Mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu...
Z dedykacją dla: mojej Shine vel Keny. Za to, że jest i mnie wspiera... :)
11. Strach
Czym jest strach, któż to wie...?
Podmuchem pod kocem?
Oczami w głębi?
Złowrogim szeptem?
Gorącym płomieniem?
Cieniem w ciemności?
A może ktoś to wie...?
Tak wiele odkryłam...
I dotąd nie wiem...
I jak? Poproszę o ocenę w skali 0-10 i Wasze przemyślenia wrażenia...
A jeszcze jedna bardzo WAŻNA sprawa:
kirke (Ty szczególnie), nie pozwól mi umrzeć! Zaloguj się na:
[link widoczny dla zalogowanych]
Inaczej, cóż, mogę mieć marny koniec...
Pozdrawiam i liczę na Was,
Wasza Nel ;*** |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kirke
Dobry wampir
Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 1848 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 169 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z obsydianowych tęczówek najmroczniejszego z Czarnych Magów
|
Wysłany:
Sob 20:22, 12 Gru 2009 |
|
hm, po pierwsze... zabijasz mnie tym kolorem
po drugie - nie wyrabiam z tym forum, na drugim jestem okazjonalnie... a trzecie forum w tym roku to zabójstwo dla mojego już czterogodzinnego snu...
po trzecie...
Krzyk
skojarzył mi się jeden taki tekst, ale nie będę tu wtrącać, bo to tylko z początku zabrzmiało znajomo...
przypomina mi o wszystkich lękach... moich i cudzych... wszystkich, które skrywamy i czasem podczas snu, gdy nie kontrolujemy naszej podświadomości dają o sobie znać w przeróżny sposób... podoba mi się w jaki sposób otworzyłaś i zamknęłaś ten wiersz... bardzo symbolicznie... z tej fizycznej strony w odróżnieniu od tego, że w 'środku' poruszasz bardziej psychologiczną stronę...
skala: 8,5
Strach
gdybym miała porównać, to podoba mi się o wiele bardziej... od Krzyku
jest krótki, ale bardzo wiele mówi...przedstawiasz nam to, czego boją się ludzie.... to metafora dziecięcych strachów... niby coś naturalnego, a jednak wzbudzającego sensację... niezdrową sensację... na przykład ciemną szafą... (niecierpię szafy mojej babci... - niewazne)
pytasz się czym jest strach i sama nie wiesz... może odpowiem albo przynajmniej przybliżę...
strach jest w nas... strach poza nami nie istnieje...
jak dla mnie w skali 0-10 będzie 9
mam nadzieje, że choć 'kumam o co kaman' - podobno tak sie teraz mówi (to poszpanuję)
pozdrawia
kirke |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nelennie.
Zły wampir
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 289 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: tak bardzo Wrocław
|
Wysłany:
Sob 21:57, 12 Gru 2009 |
|
Dzieki kirke, powiem szczerze, ze nie wiedzialam czego sie spodziewac, bo... Ostatnio pisze takie opowiadanie. O Irinie, poku co - w zeszycie... Moze je kiedys wrzuce na forum. Nie wiem. Na poczatku jest dzieckiem - inaczej postrzega swiat niz Ty, czy ja. Pomaga mi w pianiu tego opo moja siostra - ma (juz) 3 lata i widze, np. dzisiaj uderzylam sie i tak mi sie oczy zaszklily... A ona sie mi rzuca na szyje i krzyczy:
'Isia, Isia! Nie placz! Ja ciebie kofam! Ty jestes moja Monisia, klafam cie!' i sie rozplakala. Mysle, ze to dobry przyklad... Dzieci sa bardzo wrazliwe i czesto widza wiecej niz dorosli... Tak wlasnie to powstalo :)
Ale ok, juz nie gledze...
A tamto, to nie forum jedno rpg, przez ktore moze powstanie opo o Angeli autorstwa VS xD
Pozdrawiam czytajacych i komntujacych
nie tak bardzo (jak sie zdaje) zdziecinniala Nel;* |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nelennie. dnia Sob 21:57, 12 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Shine
Nowonarodzony
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 22:53, 13 Gru 2009 |
|
AAA! Dodałaś nasz wiersz! Naszą twórczość na szachach! xD
Chociaż twoja i tylko twoja twórczość w postaci Krzyku mi się bardziej podoba od naszego.
Poza tym wiem, wcześniej nie czytałam twoich wierszy [wybaczysz?], ale teraz przeczytałam wszystkie jednym tchem. Uwaga, uwaga, zaraz powiem coś głębokiego!
One są takie... takie... takie inne. Czemu?
Bo są wciągające. Wiersze przeważnie nie są wciągające. Często zmuszają do refleksji. Często musisz zastanawiać się o co tak naprawdę w nich chodzi. Co chciała powiedzieć autorka. Często są trudne do zrozumienia i dlatego się podobają. Czasem też są trudne do zrozumienia i dlatego się nie podobają.
A twoje wciągają. Tu kogoś zacytuję 'Wiesz jak t jest kiedy masz ochotę na czekoladę, idziesz do kuchni, ale znajdujesz tylko jedną kostkę? Zjadasz ją co tylko potęguję twój apetyt? Ale nigdzie nie ma więcej i chociaż uparcie zjeżdżasz suwakiem w dół nie ma ani grama?' Tak właśnie się czuję xd.
Ahhh! Mówiłam że to bd głębokie? xD
Potworzymy jutro no nie? xDD
<33 ; **
PS: Swoją drogą to ja jestem ciekawa dlaczego akurat imię Carolyn... może jak usłyszę : 'bo jest ładne', to się dowartościuję. W końcu niewiele się różni od mojego xD |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Shine dnia Nie 23:00, 13 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|