|
Autor |
Wiadomość |
ursula
Nowonarodzony
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 18:21, 04 Lut 2009 |
|
Dzień dobry ;)
Jestem tu nowa i mam nadzieję, że nie spotkam się z wszechogarniającym oburzeniem, że nowa zakłada już temat. Ja z moją koleżanką, która również dołączyła do tego forum ostatnio polubiłyśmy pisać śmieszne wierszyki dotyczące Cullenów. Często piszemy je wspólnie, ale zdarza się, ze piszemy je osobno. Koleżanka ma na imię Ania a jej nick to anka11
I chciałyśmy gdzieś wstawiać te wierszyki. Padło na to forum.
Nie obnosimy się że mamy talent czy coś. Piszemy je z czystych nudów, dla śmiania. Nie muszą one mieć koniecznie sensu. ;)) Chodzi właśnie o to żeby sensu nie miały, ale były trochę śmieszne ;))
A oto jeden z nich na początek ;))
‘Rzeź u Cullenów’
W domu Cullenów wielka rzeź,
Każdy chce uciekać na wieś.
Carlisle z piła motorową lata,
Emmett chce powalić brata.
Rosalie pazurami macha,
Zaraz Edka pociacha.
Jasper ma ich w dupie,
Choć wszystko wali się w chałupie.
Alice wizję małą ma,
że zaraz wszystko poprzewraca.
Esme z kaloszem biega,
Chce znaleźć zbiega.
Edward biega po domu jak oszalały,
Alice ciągnie go za mózg sflaczały.
Dom się zaczął walić trochę,
Rosalie pociachała Esme -macochę.
Jacob do domu wpada,
swoim smrodem wszystkich okłada.
Owym zbiegiem Belka jest,
Chodzi po mieście udając, że Cullenowie są the best.
Trumny dla Cullenów zamówiła,
Choć jeszcze nie wszystkich uśmierciła.
Jacob podbiegł do Emmetta,
Pierdem swoim go rozbiera.
Rosalie ciuchy Alice kradnie,
Zaraz ją wróżbitka nieźle walnie.
Dostała łopatą przez blond łeb.
Teraz juz she's dead.
Edward ładnie sobie chadza,
Bella mówi, że go zdradza.
Siedzi przy tym fortepianie,
Który zaraz się załamie.
Edek – trup,
Pod fortepianem leży jak strup.
Jasper Jacoba ciągle goni,
telefonem mu przydzwoni.
Jacob od ciosu słuchawką,
Jest już tylko zabawką.
Carlislowi piła wysiadła,
Alice skorzystała i go napadła.
Bella wielce wkurzona,
Po śmierci Edwarda rozbrojona.
Młotem wali Alice,
no i już po małej miss.
Jasper po cichu się skrada,
Belkę na ziemie widelcem rozkłada.
Ostatni krzyk wydaje,
Trupem już się staje.
Jasper patrzy dookoła,
Całkiem niezła zmora.
O donice się potyka
I koziołki dalej fika.
Na podłodze same trupy,
Tak się kończą pijackie wygłupy.
Wampirki poległy
I myszy się w nich zaległy.
No i jak...? Hę...? |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ursula dnia Śro 18:23, 04 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
anka11
Człowiek
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 53 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Śro 18:25, 04 Lut 2009 |
|
Kocham ten wierszyk:P
Czytałam go 1000 razy i dalej się śmieję.
Mam nadzieję, że nas tu jakoś strasznie nie zjadą Ursulo:P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
myshaa
Człowiek
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 86 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
|
Wysłany:
Śro 18:29, 04 Lut 2009 |
|
hmm.. całkiem śmieszne ;d
14 zwrotek czystego absurdu ^^ podoba mi się
w pewnych miejscach nie grało z ilością głosek, dlatego coś jakby 'zacinało się' w czytaniu, ale to do wyrobienia :)
czekam na więcej
pozdrawiam, Wena życzę,
myshaa |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nevya
Wilkołak
Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 123 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 18:48, 04 Lut 2009 |
|
Absurd unosi się w powietrzu ^^
Fajnie, fajnie :D Miło czasami poczytać takie śmiesznoabsurdalne cóś :)
Co prawda w niektórych miejscach dodałabym lub odjęła wyrazów, ale da się to przeżyć :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
memisia
Zły wampir
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 320 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Śro 20:40, 04 Lut 2009 |
|
lekkie, przyjemne, smieszne. czasem i taki absurdalny tekst warto poczytac, ba ja bardzo lubie takie teksty:D faktycznie czasmi rymy sie niezgrywaly, ale ogolnie spoks:) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shantelle K.
Człowiek
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 53 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 14:01, 05 Lut 2009 |
|
Wymiatasz. Ja chcę więcej.
Ale czy muszę pisać, że śmiałam się do monitora i moja matka sprawdzała czy wszystko ze mną w porządku? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
anka11
Człowiek
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 53 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Czw 14:46, 05 Lut 2009 |
|
No więc oto następny wierszyk twórczości:
ursuli
&
anki11
‘Zakupy’
Poszli Cullenowie na zakupy,
Stwierdzili, że sklepy w Stanach są do dupy.
Pojechali na lotnisko,
gdzie samoloty latają zbyt nisko.
Polecieli do Italii
Uliczkami se chadzali.
Złapała ich Jane mała.
Do Volturi prowadzała.
U Volturi rzecz niesłychana,
Spotkali księcia Kaspiana.
Ukłonił się im nisko
Czując, że śmierć już blisko.
Aro na ich widok się roześmiał
Dawno ich do grobu zesłał.
Kajusz się wykrzywił
On już się zniecierpliwił.
Edward ich myślami zniesmaczony
Czuję się osaczony.
Haidi wchodzi na salony
Wszyscy składają jej pokłony.
Jak się wreszcie od nich uwolnili,
Iść na te zakupy zamyślili.
Bella znalazła se tic-taki,
Teraz pierdzi jak wilkołaki.
W centrum handlowym szaleją,
Zaraz wszystkie sprzedawczynie osiwieją.
Emmett zdzielił ochroniarza przez łeb.
No i mają upragniony sklep.
Aż tu BUM nagle wielki,
Zakończyły się wampirów figielki.
Z centrum kupa gruzów pozostała,
Ze smutku Alice się naćpała.
Rosalie sukienki pokradła,
Na widok Volturi zbladła.
Zabrali jej sukienki,
Dali w zamian spodenki.
Z góry przepraszam za różnego rodzaju błędy :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 16:27, 06 Lut 2009 |
|
No dziewczyny moje... ;D Widzę już tu szalejecie...
Wiersze oczywiście świetne... ;D I ten pierwszy jak i ten drugi... xD
są po prostu extra... :D |
|
|
|
|
Sam-Cameron
Wilkołak
Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 106 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 17:32, 06 Lut 2009 |
|
Hej! No super po prostu! Bardzo m isię podobało. Gratuluję świetnych pomysłów dziewczyny=)Mam nadzieję, że można liczyć na więcej? W końcu śmiech to zdrowie, a Wy go zapewniacie! Pozdrawiam! Życzę natchnienia xD ;* |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ladywithweapon
Wilkołak
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 21:08, 06 Lut 2009 |
|
Fajne i lekkie.
W niektórych momentach bylo cięzko, ale przyznam, ze i tak mi się podoba.
Masz do tego smykałkę.
Lubie jak Cullenowie są tak przedstawiani w wierszykach. Zawsze to jakos inaczej ^^ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
anka11
Człowiek
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 53 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Pią 21:44, 06 Lut 2009 |
|
Nudzi mi się, więc dodam jakiś nowy wierszyk. Dlatego, że krótkie to będą dwa. :)
Twórczości:
Ursuli
&
Anki11
`Bajeczka z morałem`
Pisał raz Edek wiersze cnotliwe,
Jaką to za żonę ma dive.
Udaje ona wciąż kwiatka,
a z ust jej ścieka serwatka.
Edward ciągle słucha Rubika,
A Emmett z niego w majtki sika.
Ma dość tego Rosalie,
Postanowiła odwiedzic Denalie.
W Denali gwałt zbiorowy,
Wampiry bawią się tam w Casanovy.
Rosalie patrzy się krzywo
I wygląda przy tym półżywo.
Udała się z powrotem do domu,
a w domu nie było żadnego łomu.
Nie miała czym przywalić Edkowi.
Który właśnie oddawał hołdy Rubikowi.
A na koniec morał taki,
łomem trzeba walić ptaki,
bo gdy ptaki są w pobliżu
Nawet Emmett krew ich lizu, lizu.
`O tym jak to tygrys zjadł penisa`
Jacob śmierdzi gnojem,
A myśli, że jest kowbojem.
Edward się wścieka,
na biednego człowieka.
Bella wylazła z doniczki,
Założyła kuse ogrodniczki.
Edward się podniecił,
Mycie Jacobowi zalecił.
Jacob podrapał się po pupie,
mówiąc, że ma go daleko w dupie.
Rosalie się wściekła,
Po odświeżacz pobiegła.
Jacob się wystraszył
Łatę se na czole naszył.
Nessie szybko podbiegła,
Łaty na czole mu strzegła
Cullenowie szybko go wywieźli
Do najdalszego rezerwatu jaki znaleźli.
Spotkał tam tygrysa,
Co zjadł mu penisa.
Przepraszam fanów Jacoba :d |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sam-Cameron
Wilkołak
Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 106 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 21:59, 06 Lut 2009 |
|
No czad po prostu! Teraz będę miała koszmary w nocy xD będzie śnił mi się Jakob i ten tygrys hahahaaha xD genialne! Podoba mi się- fajna, zabawna treść i super rymy xD Jak już mówiłam czad! xD
" Edward ciągle słucha Rubika" nie lubię Rubika, więc radochę sprawiło mi przeczytanie tego: "Nie miała czym przywalić Edkowi.
Który właśnie oddawał hołdy Rubikowi." - bo mam nadzieję, że to za tego Rubika xD
"W Denali gwałt zbiorowy,
Wampiry bawią się tam w Casanovy. "- a to mnie powaliło na kolana. hehe.. Świetne!
I powiem tylko jedno: więcej!!!!!!! xDDD ;* |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
xehtia
Zły wampir
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 262 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
|
Wysłany:
Sob 17:08, 07 Lut 2009 |
|
Gdybyś po pierwszym "wierszu" poprzestała bym chyba stwierdziła, że to jest do bani...
Ale jak zaczęłam czytać kolejne to śmiałam się do rozpuku i odkryłam ukryty sens tych, na pierwszy rzut oka, dziwnych tekstów ;D
Rozbawiona życzę obu pisarkom weny ;d
haha,
Izabella |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 11:43, 08 Lut 2009 |
|
Wersze są ogólnie bardzo fajne, ale w pierwszym zwłaszcza i w reszcie też, czasem rymy się nie bardzo zgadzają, a czasem są po prostu żenujące, bo widać, że nie miałas pomysłu i pisałaś na siłę... Poza tym czasem zdarza się, że zachwiany jest rytm przez co gorzej się czyta. Ale jak mówiłąm na początku oprócz tych paru powiedzmy technicznych wpadek podobają mi się. |
|
|
|
|
ursula
Nowonarodzony
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 14:47, 08 Lut 2009 |
|
Hah my wimey, że one są idealne. Piszemy je dla zabawy. Żeby się pośmiać. Ni emuszą być na serio.
Teraz trochę mojej własnej twróczości. Sama stworzyłam to.
Bello, moja droga
Jesteś całkiem sroga
Myślisz, żeś jest fajna
A prawda nie jest tajna.
Powiem Ci jeśli chcesz
No bo przecież sama wiesz.
Jesteś taka kłoda,
że aż mówić szkoda.
Twoje majtki cuchną,
i zaraz wybuchną.
Zaśmierdziałaś mi płaszczona
Twoja twarz jest rozpłaszczona.
Gdzie są twoje maniery!
W twojej głowie same ściery.
Oł jeah!
Ołłłłł jeeeee!
Przytargałaś wilkołaka,
który ciągle puszcza kłaka.
Trochę śmierdzi gnojem,
i pokłada drobnoustrojem!
Kocha on naszą Ness
A ona nie jest potworem z Loch Ness.
Wezmę zaraz łopatę
Przywalę mu w herbatę!
I odwali od nas się!
Będzie super jejeje!
I nasza znów ursula & anka11
‘Romanse’
Bella przyłapała Edka na zdradzie,
Nasrała mu w zemście w gacie.
Jak powąchał to zemdlał,
Więc na Bellę nic nie szemrał.
Alice patrzy na Jaspera,
Który w gaciach sobie szpera.
Gdy go pyta o co chodzi,
On oznajmia, że wychodzi.
Alice biegnie za nim dalej
Patrzy a on hasa sobie z Miley
Alice wielce oburzona,
mówi, ze już nie jest jego żona.
Rosalie tyłek ma kościsty,
Więc Emmett do innej pisze listy.
Z inną się zabawia,
Chociaż puszcza wtedy pawia.
Rosalie poszła do toyoty-a
Gdzie ma swego boy-a.
Zdradza tam Emciego,
Ciągle bardzo ufnego.
Esme leczy swoje rany
Carlisle stoi rozebrany
Obok niego stoi dz***a,
‘Lala’ to jej ksywka.
Jacob stoi w dziwnym rozkroku,
Zobaczyła to Ness i jest w szoku.
Koło niego jakaś laska,
Która ciągnie za fistaszka.
Morał z bajki tej wynika,
Że Jacob na wszystko sika.
Edward chodzi zdołowany
więc lepiej niech wraca do mamy.
;)) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 19:23, 08 Lut 2009 |
|
:) :) Ah te wasze świetne wiersze... xD
Człowiek jak je czyta to umiera ze śmiechu... ;D
Mogę je czytać kilka razy, a i tak mi się nie znudzą.... :D:D
Pozdrowienia Anka i Ursula... :) :) |
|
|
|
|
memisia
Zły wampir
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 320 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Nie 19:47, 08 Lut 2009 |
|
jeah. super super:D fajne:)
kocham takie glupkowate rymy:D
smiech to zdrowie:) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mercy
Zły wampir
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 305 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Krainy Wróżek
|
Wysłany:
Nie 20:23, 08 Lut 2009 |
|
Leże i kwiczę
Jak będę potrzebowała coś na poprawę swojego złego samopoczucia, zawsze zajrzę tu ponieważ czytanie nawet sto razy tego samego powala...
Oby tak dalej czekam na więcej
M(<: |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
anka11
Człowiek
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 53 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Nie 20:35, 08 Lut 2009 |
|
Cieszę się, że się podobają :)
Jeden z moich pierwszych wierszyków, jeszcze za nim zaczęłysmy pisac razem z Ulką :)
‘U Cullenów’
U Cullenów zamieszanie,
To dla nich nowe doznanie.
Na polowanie mieli iść,
Ale Carlisle wpadł na nową myśl.
Chciał mercedesem jechać do lasu
Tak w ramach pokazu.
Emmet wkurzył się na to,
Chciał wlać tacie łopatą.
Jasper go powstrzymał,
Ale później nie wytrzymał.
Wlali mu więc razem
I wsadzili go do kamikaze.
Carlisle doznał szoku,
Zaczął marzyć o zielonym smoku.
Zamiast smoka przyszła Belka,
Miała na włosach starego serdelka.
Esme popadła w depresję
Zdobyła się na agresję.
Poszła po łopatę
I pomściła tatę.
Rosalie braci opatruje,
Emmetta rany całuje.
Jasper jest niepocieszony,
Myśli jak ratować swoje miliony.
Oraz twórczości ursuli i anki11
‘Edek w depresji’
Edzio szlocha sobie
On ma niepokolei w głowie.
Fortepian mu się rozwalił,
Więc sobie w łeb przywalił.
Emmett ukradł mu płaszczona.
Ma tez ochotę na Edka miliona.
Belkę mu daleko wywiózł,
Tanye w rekompensacie przywiózł.
Edzio beczy na całego,
Słucha sobie Debussiego.
Wieża mu się popsuła,
Rosalie go podtruła.
Wszyscy Edka mają dość,
Jak go widzą, wpadają w złość.
Edek rybkę sobie kupił,
A potem denaturatem się upił.
Rosalie ze swoim Emciem
Zabili go jednym dotknięciem.
Edward już leży w grobie,
Przez te Emmetta dzikie orgie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 21:09, 08 Lut 2009 |
|
:D :D
Super dziewczyny... !
Jak zawsze mi poprawiacie humor... xD
wiersze świetne... :D |
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|