Sonet Wampirzy

Wysłany: Pon 20:38, 16 Mar 2009

Bla, bla, nie wiem czy się spodoba. Ale sonetem chyba się może nazywać =D Wiecie, układ się zgadza i tak dalej... : D Hjer ju ar:

Sonet Wampirzy

Piękni, bladzi, idealne istoty.
Wszyscy marzą o ich życiu,
Zamiast schować się w ukryciu,
Pchają się w niemałe kłopoty.

Śmiertelniczka - słaba, krucha
Weszła w świat ich niebezpieczny.
Jad ich nie był już konieczny,
Cała groza to podpucha...

To nie wampir, ni też ciota
Toż to zwykła jest gadzina.
Puszcza tylko perskie oka...

Spytaj no ją, co w nim widzi?
Ona tylko spuści głowę,
I odpowie, że się wstydzi.

Och, sama naprawdę nie jestem co do tego przekonana, ale chciałabym opinie poznać =D
Mary ; *

Wysłany: Pon 20:46, 16 Mar 2009

o sonnet, chyba takowego to na forum jeszcze nie bylo.
szczerze mowiac to nie znam sie na tej formie, ale rymy sa, sylaby sie zgadzaja.

cytat: To nie wampir, ni też ciota. mnie powalił hehe.

troche mi sie gryzie tutaj:
Zamiast schować się w ukryciu,
Pchają się w niemałe kłopoty.

ten ostatni wers jakoś mi nie pasuje, ale samo powiedzieć so w nim znmieć nie moge. moze tylko ja mam takie wrazenie, ale jakos mi nie pasuje.

Puszcza tylko perskie oka... - hehe jeden z ulubionych zwrotow tlumaczki sagi:P juz nim zygalam na kilometr:P

ogolnie jestem na tak. napisalas cos innego. a wszystko co nowe, ale dobrze wykonane jest pociecha dla ducha.

ostatnia i druga zwrotka wedlug mnie najlesze, chcociaz caly tekst bardzo fajny. czyta sie lekko i przyjemnie nie wiedzac kiedy ma sie usmiech na twarzy:)

Wysłany: Wto 7:39, 17 Mar 2009

Cytat:

troche mi sie gryzie tutaj:
Zamiast schować się w ukryciu,
Pchają się w niemałe kłopoty.

Wieeem, tu jest jedyny fragment, z którym miałam kłopot. Nie mogłam znaleźć niczego logicznego, co wpasowałoby się w tekst.

Dziękuję bardzo ;*

Wysłany: Wto 8:07, 17 Mar 2009

ScaryMary napisał:

Cytat:

troche mi sie gryzie tutaj:
Zamiast schować się w ukryciu,
Pchają się w niemałe kłopoty.

Wieeem, tu jest jedyny fragment, z którym miałam kłopot. Nie mogłam znaleźć niczego logicznego, co wpasowałoby się w tekst.

Ja proponuję: "Ciągle pchają się w kłopoty" : D

Sonecik ładny. Bardzo ładny. Fajny, po trochu poważny, po trochu żartobliwy klimat (ze wskazaniem na to drugie). Podoba mi się ostatnia zwrotka.

Mam tylko wątpliwości co do rymów w sonetach - nie jest to przypadkiem:

a
b
b
a

a
b
b
a

c
d
c

d
c
d?
Tak mnie uczono w szkole. : ) A u Ciebie końcówka wygląda, zamiast "dcd" - "efe", jeżeli wiesz co mam na myśli - po prostu inne rymy. Mogę się mylić, ale do żadnego sonetu o tak wczesnej porze nie chce mi się już zaglądać, a już napewno do zeszytu od polskiego. : >

Pozdrawiam, ziewając przeciągle.

Wysłany: Wto 15:03, 17 Mar 2009

Suhak, tu jest megaproblem :D
Bo po Twojej wiadomości przypomniałam sobie, że to rzeczywiście tak jest xD
Choler, cholera, cholera.
Wybaczcie mi xD

Wysłany: Wto 15:36, 17 Mar 2009

Mam tyko jedno zastrzeżenie - tercyny mają zawierać refleksję na temat sonetu, a tutaj nie widzę tego. Poza tym moim zdaniem udany sonet. Miło się go czytalo poza już powyżej wskazanymi zgrzytami w:
"Zamiast schować się w ukryciu,
Pchają się w niemałe kłopoty."
Liczę, że napiszesz więcej sonetów bo strasznie mało ich tutaj.
Powodzenia ;*

Wysłany: Wto 15:46, 17 Mar 2009

Właśnie z tymi tercynami wiem. Refleksją na temat problemu było dla mnie to:

Cytat:

To nie wampir, ni też ciota
Toż to zwykła jest gadzina.
Puszcza tylko perskie oka...

A to:

Cytat:

Spytaj no ją, co w nim widzi?
Ona tylko spuści głowę,
I odpowie, że się wstydzi.

W pewnym sensie też, choć nie do końca ;D Długo się zastanawiałam, czy coś takiego może być ;D
Ogółem w pierwszej zwrotce przedstawienie, w drugiej odniesienie do podmiotu, chyba reszta jest okej ;D

Dziękuję za wszelakie wytknięcia potknięć ;D

Wysłany: Wto 15:52, 17 Mar 2009

Tak, pierwsza i druga wzrotka jest bez zastrzeżeń. Tylko do dwóch oststnich nie jestem pewna. Poza tym jest ok i jeżeli jeszcze zobaczę błąd to napewno napiszę.

Życze veny i oby ona Cię nie zawiodła =)

Wysłany: Sob 10:28, 21 Mar 2009

1 i 2 strofa mnie powaliła. Mówiłam juz że jestes stworzona do tego? PIĘKNE! WENY!!!!

Wysłany: Sob 13:37, 21 Mar 2009

Uważam, że całkiem nieźle napisane :) Musiałabyś troszkę poćwiczyć jeszcze, a
na pewno uda ci się stworzyć arcydzieło :)
I mnie też ten jeden rym gryzł, co to wymieniły go poprzedniczki.
Pisz więcej i się rozwijaj w tym kierunku :)
Powodzenia !

Wysłany: Nie 11:13, 29 Mar 2009

"To nie wampir, ni też ciota"- rozwaliłaś mnie tym. xdd
Pisz dalej, bo dobrze Ci idzie, może nie jest to idealnie napisane, ale jest dobrze.
Weny w tworzeniu życzę.