wiersze i wierszyki. 29.04 ,,Na dno"

jest to cos w rodzaju, ktorotkiego wiersza. zostalo owo cos stworzone podczas lekcji fizyki:P
sama nie wiem co o tym myslec, wiec czekam na jakies komentarze. jezeli sie wam nie podoba, to nie oszczedzajcie mnie:P

w tym Bella mowi o Edwardzie i o tym jak zmienil jej zycie:

Eklerka w moim gorzkim życiu.
Drink królewski pośród zwykłych bełtów.
Wiara w miłość wśród bezbożników.
Atrakcja wieczoru na nudnym przyjęciu.
Radość wszystkich moich dni.
Dzień słoneczny w deszczowym Forks.

Czekolada mleczna pośród gorzkich.
Uszy niewidomego.
Las cały pośród pojedynczych drzew.
Lis pośród kur.
Erka pędząca pośród zwykłych samochodów.
Niedziela najlepsza z całego tygodnia

ten mówi Edward o Belli.

Bóg pośród wszystkich świętych.
Ekran plazmowy wśród tych czarno-białych
Lizak chupa-chups wśród tych za 30 gr.
Lotto pośród zwykł loteri.
Adrealina podczas nudnych dni.

Sok ze świeżych owoców wśród zwykłych napojów.
Wanna pośród pryszniców.
Alfabet wśród pojedynczych liter.
Niagara pośród wszystkich wód.

Fajne, fajne. Najbardziej podobają mi się pierwsze litery =) no i porównania-świetne!
"Lizak chupa-chups wśród tych za 30 gr. "- to mnie rozwaliło =) (zwł., ze kojarzy mi się z reklamą z Chuckiem xD).
Naprawdę super! Gratujulę pomysłu.
Pozdrawiam i natchnienia życzę! ;*

Tutaj jeszcze nie byłam xD
A więc komentuję twórczość koleżanki ze zlotu :D :

Fajnie, że pierwsze litery tworzą "wiadomość", porównania udane i niektóre dość zabawne, ale mi przede wszystkim zabrakło rymów. Z nimi wiersz zawsze staje sie ciekawszy i łatwiej się czyta.
Aczkolwiek naprawdę nie jest źle.
Ja bym tak nie potrafiła napisać dlatego ograniczam się do miniaturek/opowiadań. Wiersze to nie ja, ale Ty z pewnością, jak popracujesz, to będziesz w tym biegła.

"Ekran plazmowy wśród tych czarno-białych
Lizak chupa-chups wśród tych za 30 gr. "
Przyznaję, że z tego to się śmiałam do rozpuku. Trafione.

Pozdrawiam i weny życzę,
Izabella

Wysłany: Pon 14:30, 09 Mar 2009

Piękne. Strasznie mi się podoba i w ogóle pomysł z tymi pierwszymi literami na początku, że Ci to wszystko tak ładnie wyszło. Przyznam, że kilka rzeczy było zabawnych. Jak jeszcze w miarę umiem pisać ff/opowiadania, drable czy miniaturki, to do poezji się nie dotykam. Kiedyś próbowałam i teraz żałuję, bo wyszła z tego katastrofa.

Pozdrawiam i życzę natchnienia,
Sunrisempire.

Wysłany: Wto 21:04, 10 Mar 2009

Wstawiam jeszcze jeden wiersz(yk).
Ten z kolei powstal na lekcji j. polskiego:P

narratorem jest Bella.

,,Jedna z wielu"

Jestem jedną z wielu, lecz wybrałeś właśnie mnie.
Jestem jedną z wielu, ale Ciebie tylko chcę.
Jestem jedną z wielu, ale to właśnie ja działam na Ciebie jak narkotyk.
Jestem jedną z wielu, ale dreszcze przechodzą mnie tylko na Twój dotyk.
Jestem jedną z wielu, lecz to mi serce swe oddałeś.
Jestem jedną z wielu, mimo to rodzinny sekret mi wydałeś.
Jestem jedną z wielu, lecz dla Ciebie tą jedyną.
Jestem jedną z wielu, ale gdybym umarła ty też byś zginął.

Wysłany: Pią 16:26, 13 Mar 2009

Krótko.
Ale ładnie.

Takie ot, do poczytania, żeby się uśmiechnąć.
Liczę, że dodasz coś dłuższego Wink

Niedługo, oczywiście ;D

Muszę przyznać, że czytałam ten wiersz kilka razy i nigdy nie wiedziałam, co napisac. Teraz więc zbieram się w sobie i piszę =)
Krótkie, proste i porywające. Bardzo mi się podoba. Ładnie dobrane rymy i piękna treść. Wspaniałe jest to, że w tak krótkim utworze udało Ci się tak dobitnie wszystko przedstawić. Nic dodać nic ująć.
Moje ulubione wersy:
" Jestem jedną z wielu, ale to właśnie ja działam na Ciebie jak narkotyk.
Jestem jedną z wielu, ale dreszcze przechodzą mnie tylko na Twój dotyk. "

"Jestem jedną z wielu, mimo to rodzinny sekret mi wydałeś. "

"Jestem jedną z wielu, ale gdybym umarła ty też byś zginął."

Twoj wiersz (ten choć i poprzedni również Wink

jest jednym z tych nielicznych, które mogłabym czytać i czytać, a nigdy mi się nie znudzą.
Jestem naprawdę pod wielkim wrażeniem.
Mam nadzieję, że mogę liczyc na kolejne utwory=)
Pozdrawiam i natchnienia życzę!;*

dzieki za mile slowa:) zwlaszcza komentarz Sam-Cameron dodal mi skrzydel i tak oto powstal kolejny wiersz. ten juz bardziej przypomina wiersz. Jest trochę mocny, nie taki słodki jak poprzednie:P

narratorem jest Bella, ktora mowi do Jackoba. Troche to sie gryzie z charakterem Belli w sadze, ale to taki maly przedsmak mojego ff:)

"Pokusa"

Wykrwawiasz się, zabijam Cię.
Przyciągam Cię, namawiam, kuszę,
a Ty wbrew swojej woli ulegasz mej pokusie.
Ja żyję tym, żebyś uległ tej pokusie.

Jestem kusicielką, jestem zakazanym owocem,
którego skosztowałeś i nie potrafisz już bez niego żyć.
Ale to ja nie umiałabym żyć, gdybyś Ty miał silniejszą wolę.

Błędne koło.

Ty znów zrywasz zakazany owoc.
Przeklinasz się za to, a ja mam wyrzuty sumienia.
Gdybym była ludzka miałabym je, pragnę je mieć,
ale kusicielka umie tylko mamić.

Wybacz, ale tylko tak mogę Cię zatrzymać.
Tylko tak mogę wykorzystać Cię w pełni.

Szmata.

Jestem nią, ale zrozum, przebacz.
Zatruwam Cię, pomału, boleśnie, zwiększając dawki.
I tak w końcu się wykończysz, przedawkujesz.
A wtedy ja znajdę inną ofiarę,
bo jestem kusicielką, siostrą diabła...

Tematyka dobra i ten wiersz podoba mi się o wiele bardziej niż te poprzednie.
Ta praca ma w sobie taką dziwną "moc", która przelewa się w trakcie czytania na odbiorcę. Czy ja wiem, czy on się nie zgadza z charakterem Belli - moim zdaniem jest nawet podobny biorąc pod uwagę "Zaćmienie".
Pommio tego, mam zastrzeżenie.
"a Ty wbrew swojej woli ULEGASZ MEJ POKUSIE.
Ja żyję tym, żebyś ULEGŁ TEJ POKUSIE." -> powtórzenie, które tylko pSuje tekst. Powinnaś zmienić kolejność, bądź zastąpić innymi słowami drugi wers.
Serdecznie pozdrawiam - Ibex ;*

Dostałam zaproszenie(;*) i tak sobie mykam, żeby przeczytać kolejny wiersz iii... mega zaskoczenie! Aż mi dech zaparło! No, ale od początku =)
Przede wszystkim cieszę się, że znów napisałaś i na dodatek pod wpływem mojego komentarza( choć sama nie wiem czemu x) I tak sobie myślę, że chyba będę częściej tak pisać, skoro, jak sama powiedzialaś, dodało Ci to skrzydeł i stworzyłas taki piękny wiersz.
No i teraz co do wiersza....
Hmm.. muszę przyznać- urzekł mnie. Ma w sobie 'to coś'.

Cytat:

Ta praca ma w sobie taką dziwną "moc", która przelewa się w trakcie czytania na odbiorcę.

- zgadzam się z Ibex w zupełności. W miarę czytania wkręcałam się coraz bardziej.
Nie zgadzam się natomiast z tym, że to powtórzenie nie pasuje:

Cytat:

a Ty wbrew swojej woli ulegasz mej pokusie.
Ja żyję tym, żebyś uległ tej pokusie.

Owszem, na początku zwróciłam na to uwagę i także mi nie pasowało, ale po chwili zastanowienia i przeanalizowania fragmentu stwierdziłam, że pasuje. Jeżeli bowiem wypowiemy to(przeczytamy; ) z naciskiem na "Ja żyję tym", to wyjdzie fajny efekt. To przynajmniej moje skromne zdanie =)
Najbardziej podoba mi się to :

Cytat:

Zatruwam Cię, pomału, boleśnie, zwiększając dawki.
I tak w końcu się wykończysz, przedawkujesz.
A wtedy ja znajdę inną ofiarę,
bo jestem kusicielką, siostrą diabła...

Ta część jest po prostu rewelacyjna. Strasznie mi się spodobała =))
No i coż, to chyba tyle, co chciałam powiedzieć. Mam nadzieję, ze nie wyszło, że słodzę, ale naprawdę mi się podoba.
Mam nadzieję, że niedługo znów coś napiszesz.
Pozdrawiam i dużo natchnienia życzę! ;*

dzieki za wypowiedzi. Ibex fajnie, ze zajrzalas, chociaz w temacie ucielo, ze jest nowe:P ale juz poprawilam:D

Cytat:

Pommio tego, mam zastrzeżenie.
"a Ty wbrew swojej woli ULEGASZ MEJ POKUSIE.
Ja żyję tym, żebyś ULEGŁ TEJ POKUSIE." -> powtórzenie, które tylko pSuje tekst. Powinnaś zmienić kolejność, bądź zastąpić innymi słowami drugi wers.

Cytat:

Owszem, na początku zwróciłam na to uwagę i także mi nie pasowało, ale po chwili zastanowienia i przeanalizowania fragmentu stwierdziłam, że pasuje. Jeżeli bowiem wypowiemy to(przeczytamy; ) z naciskiem na "Ja żyję tym", to wyjdzie fajny efekt. To przynajmniej moje skromne zdanie =)

dokladnie tak. owe powtorzenie jest umyslne. ma podkreslic te wypowiedz. nie zmienie tego, gdyz uwazam(a przeanalizowalam po Twojej wypowiedzi rozne wersje) ze tak jest lepiej.
ale dzieki, ze wytknelas to. spowodowalas do wysilku moj zapchlony mozdzek:P
dziekuje za mile komentarze, chociaz Ty Sam-Cameron jestes moim najwiekszym cukrem. i chyba nie powinnam czytac Twoich slodyczy, bo jeszcze w samozachwyt popadne:P

dziekuje i pozdrawiam, tych co czytaja:)
dzisiaj cos po malu na angolu tworzylam, ale nie wiem co z tego sie urodzi:P

Hmm... Muszę przyznać, że najbardziej podobał mi się wiersz "Jedna z wielu". Na drugim miejscu będzie ten pierwszy. Niestety "Pokusa" trochę mi zgrzytała. Uważam, że powinnaś posiedzieć nad tym trochę, dałoby się wyeliminować kilka zbędnych słów, oraz powtórzeń. Musisz także starać się zachowywać rytm. O wiele lepiej się czyta wiersz, który ma zbliżoną liczbę sylab w każdym wersie.

Oczywiście, to nie znaczy, że mi się nie podobało, wręcz przeciwnie. Każdy z wierszy ma swój przekaz, potrafisz uchwycić głęboki temat. Ładnie dobierasz słowa i zachowujesz rymy.

Czekam na kolejne wiersze ;]

Pozdrawiam, Vena.

Napisałam kolejny wiersz. Jest krótki, nawet bardzo. Nie pisałam go z myślą o Twilight. Jednak uważam, że każdy może go dopasować do kogo chce:) Dedykuję go Sam-Cameron, ponieważ dzięki niej umieszczam ten wiersz na forum. Początkowo miał on nie ujrzeć światła dziennego;)

,,Na dno"

Wyleczyć się.
Zapomnieć.
Nigdy nie wybaczyć.

W Twoich oczach jestem nikim.
W swoich jestem przegrana.

Opadam na dno.
Oszukując samą siebie.
Odbijam się. Twardo.
Ranię się. Mocno.

Już nigdy nie wypłynę
na powierzchnię.

Dlaczego?
Powiedz tylko dlaczego?!

Ooo... cieszę się, że jednak dodałaś ten wiersz. Dziękuję bardzo za dedykację;*
Cóż, wiesz już, co myślę, ale mogę to napisać jeszcze raz =)
Podoba mi się. Bardzo ładny wiersz, mimo że krótki. Rzeczywiście można go odnieść do kogo się chce, nawet do siebie, jeśli pasuje (do mnie i owszem, a zwłaszcza te wersy:
"W Twoich oczach jestem nikim.
W swoich jestem przegrana.

Opadam na dno.
Oszukując samą siebie." ach... no ale mniejsza o mnie=)
Myślę, że pasuje też trochę do sagi: do sytuacji, w której Bella rzuca się z klifu.
To nowe zdanie 'Już nigdy nie wypłynę na powierzchnię' dodało dramaturgii.
Bardzo lubię czytać Twoje wiersze, więc znów czekam na kolejne=)
Dużo natchnienia życzę!
Pozdrawiam! ;*

memisia napisał:

Wstawiam jeszcze jeden wiersz(yk).
Ten z kolei powstal na lekcji j. polskiego:P

narratorem jest Bella.

,,Jedna z wielu"

Jestem jedną z wielu, lecz wybrałeś właśnie mnie.
Jestem jedną z wielu, ale Ciebie tylko chcę.
Jestem jedną z wielu, ale to właśnie ja działam na Ciebie jak narkotyk.
Jestem jedną z wielu, ale dreszcze przechodzą mnie tylko na Twój dotyk.
Jestem jedną z wielu, lecz to mi serce swe oddałeś.
Jestem jedną z wielu, mimo to rodzinny sekret mi wydałeś.
Jestem jedną z wielu, lecz dla Ciebie tą jedyną.
Jestem jedną z wielu, ale gdybym umarła ty też byś zginął.

BOSKIE! Świetnie piszesz, talent masz i to widac na pierwszy rzut oka, bardzo podoba mi sie Twoja twórczosc, tak łatwo mozna sobie wyobrazic o czym piszesz. Powodzenie i gratuluje o czywiscie :)

"Na dno" to dla mnie mistrzostwo! Zaprawdę urzekł mnie strasznie ten wiersz! Jest to streszczenie kilkunastu stron książki w kilku zdaniach. Bardzo mi się podoba forma w jakiej jest napisany:)
"Edward Cullen" i "Bella Swan" - świetne! Uśmiałam się z chupa chupsów:) Idealny na poprawę humoru:)
"Jedna z wielu" - ma w sobie to coś chociaż na pierwszy rzut oka nie jest powalający. Ale po przeczytaniu go drugi raz nawet mi się spodobał:)
"Pokusa" - intryguje i ciekawi chociaż jak zauważyłaś nie pasuje do Belli to i tak bardzo mi się spodobał:)

Czekam na więcej bo naprawdę świetnie ci idzie:)
Weny życzę i pozdrawiam.
Dominica