|
Autor |
Wiadomość |
Suhak
Zasłużony
Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 951 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 136 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: lubelskie
|
Wysłany:
Czw 21:26, 07 Sty 2010 |
|
Pojedynkują się:
Dilena i Pernix
Forma: wiersz
Długość: w granicach wiersza. Nie za krótko, ale nie twórzmy poematów Mickiewiczowskich
Tytuł: Dowolny
Chcemy: nawiązanie do „Zmierzchu” poprzez cytat z książki, miłość, rozstania
Nie chcemy: płaczu, serca
Termin: tydzień
Beta: brak
Termin zakończenia: 21 stycznia.
UWAGA! Przypominam, że oceniamy pojedynki wg nowego schematu!
Pomysł: 5 pkt.
Styl: 7 pkt.
Spełnienie warunków: 3 pkt.
Postacie: 5 pkt.
Ogólne wrażenie: 5 pkt.
Punkty przyznawane wg starego schematu nie będą uznawane.
TEKST A
Życie po śnie
Włosy spowite lodowymi kryształkami i
skóra ubielona niczym ściana świeżo pokryta białą farbą.
Leżała na zimnej ściółce.
Bez ruchu
niby martwa ofiara drapieżnika.
Żyła, choć nie potrafiła otworzyć ciężkich powiek
Jak żelazna kurtyna, trwale przyciskająca scenę, mocno zwarły się z sobą.
Niemożność poruszenia, dojmujący ból w każdym skrawku zziębniętego ciała.
Krzyk!
Wybudziła się ze snu:
spocona,
ale żywa i ciepła, co najważniejsze ciepła!
Usiadła na łóżku i obadała całe ciało.
Lewa noga, prawa
Zgięcie - wyprost, zgięcie - wyprost
Spojrzała na dłonie, ruszając każdym z palców
Każdy wykonywał jej polecenia.
Wstała i podeszła do lustra -
chciała sprawdzić, czy jej powieki się ruszają,
mimo że oczy miała otwarte.
Mrugała tak szybko jak motyl trzepocze skrzydłami:
Jestem, żyję – pomyślała, uśmiechając się ze zdenerwowaniem do swego odbicia.
Kocham i cierpię,
Boję się, ale pożądam,
Nie mogę odejść, lecz chcę uciec,
Muszę skończyć, a nie wiem jak.
Jak najlepiej się rozstać, skoro widzisz go przed oczyma
tak żywo jak rośnie drzewo przed tym domem?
Co roku, rodząc nowe liście,
Co roku, pnąc się coraz wyżej w nieskalane złem i okrucieństwem niebiosa.
Jak żyć z przekonaniem, że on jest, choć
go nie zobaczysz już nigdy?
Będzie, gdy zmienisz się w popiół i jeszcze dłużej... może do końca świata.
W jaki sposób przekonać siebie, że warto przeżyć czas dany nam przez Matkę,
warto doświadczyć bólu, starości, niedomóg?
Pytała się lustra, czekając na odpowiedź.
Nie dało odpowiedzi...
- Gdzie miałaś oczy na łące […]
Czy sądzisz, że mógłbym wyjść na ulice, nie powodując wypadków samochodowych?* -
powiedział pewnego razu;
A gdzie będzie słońce, którego pragnę?
Jestem twoim ulubionym gatunkiem heroiny...** -
powiedziała, a on nie zaprzeczył -
Uzależnienie nie może świadczyć o miłości.
Znalazła rozwiązanie swoich wątpliwości i w list
ułożyła rozstanie.
Drżącą ręką pisała wyznanie miłości i postulat o człowieczeństwo.
Edwardzie, kocham cię, ale miłość nie wystarczy.
Zbyt wiele nas różni...
Wiesz o tym.
Wybieram rodzinę – ciepło, dom, przyjaciół,
Wybieram życie – młodość, szaleństwo,
dojrzałość, macierzyństwo,
przekwitanie, starość,
Wybieram słońce, wybieram moje człowieczeństwo,
którego Tobie tak brakuje.
Wybacz, kochany, że brak mi odwagi.
Wybacz, że nie powiedziałam Ci tego prosto w oczy.
Mówiłeś: Jedno słowo i zniknę z twego życia.
Dotrzymaj obietnicy.
Kocham Cię, lecz to nie wystarczy.
Żegnaj. B.
_____
* nawiązanie do wampirzego świecenia; S. Meyer, Zmierzch, przekład: Joanna Urban, s.239
** op.cit., s. 220
TEKST B
***
Nie mogłam tak dłużej żyć
Co dzień szukając sił tłumiłam
W sobie krzyk
Wspomnienia
Tamtych chwil
Spędzonych w Twych ramionach
Wracały wciąż
Od nowa
Zapomnieliśmy o zasadach
Zasadach przemijania
Ty noc ja dzień
Ty wieczność ja chwila
Gdyby to mógł być sen
Wiem iż bym się obudziła
I choć Tobie zawdzięczam najpiękniejsze dni
Bo znalazłeś mnie gdy nie miałam nic
Nauczyłeś kochać
Życie
Takim jakie jest
I że noc ciemna lecz zawsze po niej dzień
I w mej pamięci będziesz aż po kres
Bo wtedy gdy
Odszedłeś
zrozumiałam sens
I znów zmierzch
Kolejny dzień dobiega końca
Choćby nie wiem jaki był piękny
jego miejsce zajmie noc
Pokazałeś mi świat
O jakim nie miałam pojęcia
Zostawiłeś ślad w dniu Twego odejścia
I nie czuje bólu ni pustki głuchej
Żyje
Ty ze mną w pamięci mej
Wtem powieki me rozwarły się
I znów nadszedł świt
który przypomniał że nie śnię
Nie czułam już nic |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Suhak dnia Pią 16:44, 22 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
Rudaa
Dobry wampir
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 684 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dzwonnica Notre Dame
|
Wysłany:
Pią 8:55, 08 Sty 2010 |
|
Pomysł
A: 3,5
B: 1,5
Właściwie w pierwszym tekście autorka w żaden sposób nas nie zaskakuje. Bardzo ładnie poradziła sobie z ujęciem kanonu w słowa i lepiej wybrała cytat, jednak nie mogę pokrzywdzić w ten sposób tekstu A. Tam mamy do czynienia z rozstaniem z inicjatywy Belli tym, o którym czytelniczki (głównie fanki Jacoba) marzą. Widać, że jej decyzja jest dojrzała i przemyślana, bo autorka pomyślała o wielu aspektach, kiedy układała sobie w głowie plan tego tekstu. I pomimo tego, że początkowo bardziej byłam za B, tak jak ktoś ostatnio powiedział, trzeba rozgraniczać kategorie i nie pozwalać wpływać im na siebie.
Styl
A: 2,5
B: 4,5
I tu właśnie wypływa to, o czym mówiłam wcześniej. Jak uprzedzałam – nie znam się na poezji, więc nie oceniam, jak widzę, a jak czuję. Dlatego nie wyobrażam sobie, żeby nie docenić prostoty i delikatności stylu autorki drugiego tekstu. W A nie czuję wiersza – mimo wszystko mam wrażenie, jakbym czytała poszatkowaną prozę. Styl jest momentami zbyt kwiecisty i jestem przytłoczona ilością zbędnych określeń, które w prozie da się wybaczyć, ale w poezji wadzą. Szukam jakiegoś ujścia, ale nie widzę go. Poza tym jest jeszcze kwestia niekonsekwentnej interpunkcji. Jeżeli już się na nią zdecydowałaś, to pilnuj, żeby każdy najmniejszy przecinek stał na swoim miejscu. Tak samo czasami gubię się, bo były momenty, kiedy zaczynałaś wers wielką literą, a ja nie wiedziałam czemu, bo wcześniej nie znalazłam znaku, który by mi mówił, że skończyłaś zdanie, a po chwili ta sama sytuacja przewijała się z małą literą – z tym, że wtedy mówiło to raczej o konsekwencji. Za bardzo przytłacza mnie to poszarpanie i brak wyraźnej klamry stylistycznej, a sam cytat o heroinie jest tak wyświechtany, że zrobił się już tandetny. A jeśli już przy kiczu jesteśmy – porównanie skóry Belli do świeżo pomalowanej ściany rozbawiło mnie, zamiast wprowadzić w atmosferę.
Natomiast w B autorka daje mi możliwość oddechu. Stara się wyzbywać usilnego uwznioślania tekstu morzem niepotrzebnych epitetów. W jej szaleństwie można znaleźć metodę i złapać rytm, który pozwala przejść przez wiersz z uśmiechem, a nie zagubieniem. Nie wiem, czy można to podciągnąć pod kategorią stylu, ale urzekł mnie sposób wprowadzenia cytatu z książki. Było to naturalne, subtelne i każde słowo wpasowało się w przyjętą konwencję. No i jest jeszcze kwestia tego, o czym mówiłam wyżej – całkowite zrezygnowanie z interpunkcji też jest sposobem. Jednak mam zastrzeżenia co do rymów. Nie wiem, czy wpadły tam przez przypadek, czy autorka ich nie wyczuła, ale w tekście daje się wyczuć przynajmniej jeden rym dokładny i ze dwa niedokładne. Jeżeli są celowe, ewidentnie pasują tutaj jak pięść do oka, jeśli nie – trzeba uważać na takie kwiatki.
Spełnianie warunków
A: 1
B: 2
Sprawa jest bardzo prosta i mówiłam już o tym wcześniej – całkowicie urzekł mnie sposób wprowadzenia cytatu i w ogóle sam cytat w drugim tekście, dlatego pozwalam sobie rozdzielić te punkty w taki, a nie inny sposób.
Postacie
A: 3,5
B: 1,5
Obie Belle są kanoniczne, ale jedna potrafi wziąć los w swoje ręce, a druga jedynie biernie przypatruje się biegowi wydarzeń. Kiedy czytałam Księżyc w nowiu, oczywiście ryczałam razem z główną bohaterką, ale gdy znów po niego sięgnęłam, jej lament wydał mi się śmieszny – przez sposób opisania. W drugim tekście ten lament jest dojrzały, ale nie oceniam tu sposobu w jaki został przedstawiony, a samą charakterystykę postaci i nie mogę odmówić dziewczynie z jajami, która mimo wątpliwości potrafi powiedzieć wampirowi, że jest w stanie bez niego żyć i nie udaje, że życie kończy się, kiedy pierwsza miłość odchodzi. Może nie potrafi znaleźć w sobie wystarczająco dużo odwagi, aby spojrzeć mu w oczy, kiedy będzie wypowiadać słowa pożegnania, ale pragnie swojego człowieczeństwa i nie marzy o zatraceniu go z powodu nawet nie zabawnego, nudnego jak flaki z olejem stuletniego prawiczka. Ta dziewczyna przejawia oznaki racjonalnego myślenia i o ile jej włosy spowite lodowymi kryształkami w żaden sposób do mnie nie przemawiają, o tyle chcę się pochylać nad sposobem, w jaki rozumuje. Potrafię się w nim odnaleźć i zrozumieć, dlaczego postępuje w ten sposób.
Ogólne wrażenie
A: 1
B: 4
Żaden z tych wierszy nie jest tym, czego w poezji szukam - mój gust jest bardzo niekonkretny i skupia się raczej na szczegółach niż ogólnym wrażeniu, a w tych tekstach nie potrafię znaleźć perełek, które mogłyby mi zapaść w pamięć. To wiersze z serii tych, które się czyta i zapomina. Jednak B czytało mi się z ogromną przyjemnością, dlatego nie mogę go nie docenić. W A mogą być lepiej scharakteryzowane postacie (postać właściwie), może być ciekawszy pomysł, ale nie znajdę w nim żywych emocji ani płynności. W wierszu nie liczy się, to co się widzi. Liczą się uczucia i możliwość wejścia do zamysłu autora drogą dedukcji, oczywiście nie mówię o szkolnym rozkładaniu na czynniki pierwsze, ale o subtelnym uniesieniu, które pozwala na rozważania. A do takowych żadna z pań mnie nie zmusiła. Mimo to gratuluję obu, bo wiersze są na o wiele wyższym poziomie niż te z ostatniego pojedynku. Oby tendencja zwyżkowa się utrzymała.
Razem
A: 11,5
B: 13,5 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
losamiiya
Dobry wampir
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 1767 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 212 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Mexico City.
|
Wysłany:
Pią 10:16, 08 Sty 2010 |
|
Pomysł:
A: 3
B: 2
Pomysły oba są dobre, lecz w tekście A, autorka zaskoczyła mnie, że rozstanie wypłynęło z inicjatywy samej Belli, co bardziej mi się spodobało.
Styl:
A: 2,5
B: 4,5
Tekst B jest napisany prosto, lekko, co przedstawia całość w bardziej wyrazisty sposób.
Warunki:
A: 1,5
B: 1,5
W obu tekstach wszystkie warunki zostały spełnione, cytaty wprowadzone w odpowiednich miejscach, niczego nie zabrakło.
Postacie:
A: 3
B: 2
W obu tektach znajduje się ta sama, a jakże różna Bella.
W tekście A, jest ona silna, niezależna, odłącza się od swojej miłości, by żyć normalnie, wie, że życie człowieka jest ważne i nie chce teg stracić.
W tekście B jest to Bella już porzucona przez Edwarda, która tęskni i rozpamiętuje, czyli Bella, którą dobrze znamy. Mnie spodobało się właśnie to jej 'przełamanie', które zawarte jest w tekście A.
Ogólne wrażenia:
A: 3,5
B: 1,5
Tekst A jest przedstawiony w ciekawy sposób: Bella porzuca Edwarda, pisze mu list, a jednocześnie wyznaje miłość. Bardzo podoba mi się taki sposób przedstawienia tego. Tekst B jest ładny, lecz nie zaskoczył mnie tak bardzo.
Razem:
A - 13,5
B - 11,5 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Susan
Administrator
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 5872 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 732 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 10:40, 08 Sty 2010 |
|
Przez chorobę narobiłam sobie pojedynkowych zaległości, więc czas zacząć je nadrabiać.
Pomysł: 5 pkt.
A - 2
B - 3
W tekście A podobało mi się to, że Bella napisała do Edwarda list. Za to w tekście B o wiele bardziej spodobał mi się cytat, który wybrała autorka, jak i też sposób wkomponowania w tekst wiersza. W B spodobało mi się również rozstanie. Całkiem inne niż w A. Więc punkcik więcej dla B za właśnie to rozstanie.
Styl: 7 pkt.
A - 2
B - 5
Oczywiście, autorka tekstu A operuje bardzo ładnym stylem, pisze ładnie, ale dla mnie ten miał mało z wiersza. Odnosiłam ciągle wrażanie jakbym czytała jakieś opowiadanie, a nie wiersz. Wersy długie, mnóstwo określeń, żadnej konsekwencji. Przynajmniej ja tak to odczułam. W tekście B czuć, że to wiersz. Ponadto jest delikatny, subtelny, nic mnie nie przytłaczało, a w tekście A owszem. W A nie ma umiaru. Coś czuję, że autorka się trochę zagalopowała. Tekst B bardziej przypadł mi do gustu. Czytało mi się go o wiele lepiej i pomimo tego, że było w nim mniej określeń - bardziej się w niego wczułam. Plus za brak interpunkcji. Jakoś mi się to podoba w wierszach i nic na to nie poradzę
Spełnienie warunków: 3 pkt.
A - 1.5
B - 1.5
Warunki spełnione zarówno w A i B.
Postacie: 5 pkt.
A - 2.5
B - 2.5
Daję po równo i już tłumaczę dlaczego. Bella w tekście A jest bardziej zdecydowana, wie czego chce, ale strasznie wkurzyło mnie to w jaki sposób rozstała się z Edwardem. List? Nie no. Nie przypadło mi to do gustu. W B Bella rozpacza. Może nie jest to nic nowego, ale mi się podoba. Po równo.
Ogólne wrażenie: 5 pkt.
A - 1.5
B - 3.5
Tekst A za bardzo mnie przytłoczył. Nie czytało mi się go jak wiersz tylko jak fragment opowiadania. Za dużo określeń. Uwielbiam opisy, ale nie w wierszach, a na pewno nie aż w takiej ilości. Na plus A jest oczywiście Bella - zdecydowana, ale tutaj dochodzi minusik dotyczący sposobu w jaki rozstała się z Edwardem. Tekst B jest delikatny, czyta się go bardzo dobrze, cytat jest dobrany o wiele lepiej i pasuje do tekstu. W A on mi jakoś dziwnie zazgrzytał.
Podsumowanie:
A - 9.5
B - 15.5 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kirke
Dobry wampir
Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 1848 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 169 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z obsydianowych tęczówek najmroczniejszego z Czarnych Magów
|
Wysłany:
Pią 11:04, 08 Sty 2010 |
|
hm, znowu wiersz, ale przynajmniej warunkiem nie jest głupi humor, którego przestałam być zwolennikiem
Pomysł 5pkt
A: 2
B: 3
Cóż... zbyt wiele chyba nasłuchałam się o rzucaniu Edwarda by mnie to zaskoczyło... natomiast samo pogodzenie się z sytuacją w B jest dla mnie pomyslem dość oryginalnym...poza tym autorka nawiązała też świtem do całej sagi... (przynajmniej ja tak to odebrałam), co raczej świadczy o dobrym rozegraniu całości...
Styl 7 pkt
A: 2,5
B: 4,5
hm, trudno mi stwierdzić jednoznacznie czyj styl jest lepszy biorąc pod uwagę to, że mam do czynienia z poezją...
ale skoro trzeba...
punkty widać powyżej, a są rozłożone w ten sposób, ponieważ nadmiar wszystkiego zepsuł tekst A maksymalnie... na nieszczęście nastąpiło przesycenie... zbyt wiele informacji na raz.... i nieszczęśliwie zgubiłam się w opisach... to nie tak, że to zemsta - ja się gubię, a ty masz za to po głowie, ale byłoby dużo lepiej, gdyby ograniczyć słownictwo na rzecz krótkich czytelnych symboli (można by się było przynajmniej podomyślać)
Spełnienie warunków 3 pkt
A: 1,5
B: 1,5
Po zapoznaniu się z warunkami stwierdzam, że technicznie rzecz biorąc oba teksty są na plus u mnie za to :)
Postacie 5 pkt
A: 3
B; 2
Miałam wrażenie, że Bella tekstu pierwszego lepiej przemyślała sytuację i podjęła swoją decyzję odpowiedzialnie... nic i nikt nie musiał jej na niej wymóc... więc za sam ten fakt punkt więcej...
Bella B pomimo świetnych porównań nie zdobyła jakoś mojego uznania, bo rozstanie nastąpiło, a ona się tylko z tym godziła, bo nic jej już nie pozostało do zrobienia
Wrażenie ogólne 5 pkt
A: 1,5
B: 3,5
Cóż... dużo lepiej czytało mi się tekst B, który był bardziej regularny formą i posiadał jakiś wewnętrzny rytm... poza tym - ma rację Rudaa, że sam cytat zostal dużo lepiej wpleciony w treść... to czysto subiektywne wrażenie, ale niestety taki jest odbiór całości przeze mnie...
A: 10,5
B: 14,5 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cornelie
Dobry wampir
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1689 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 297 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z łóżka Erica xD
|
Wysłany:
Pią 18:02, 08 Sty 2010 |
|
Cóż, trudno mi ocenić, ale postaram się
Pomysł :
Tekst A - 3
Tekst B - 2
W tekście A pomysł o opuszczającej Edwarda Belli bardziej mnie zauroczył.
Styl :
Tekst A - 2
Tekst B - 5
Dlatego, że tekst B bardziej mi wiersz przypomina, konstrukcja wierszowana została tutaj bardziej zastosowana. Tekst A przypominał mi bardziej prozę poetycką.
Spełnienie warunków:
Tekst A - 1.5
Tekst B - 1.5
Bo obydwie autorski spełniły wymogi
Postacie:
Tekst A - 3
Tekst B - 2
Bardziej do gustu przypadła mi Bella z pierwszego tekstu. Poczułam ją. Była bardziej stanowcza. W tekście B mimo że rozpaczała to te emocje nie dotarły do mnie w takiej ilości, w jakiej powinny.
Ogólne wrażenie:
Tekst A - 2.5
Tekst B - 2.5
Obydwa teksty się różniły, każdy miał co innego do zaproponowania. Ale w każdym odnalazłam coś dla siebie
Podsumowując:
Tekst A - 11.5
Tekst B - 13.5
Ale gratuluję obydwu autorkom |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
AngelsDream
Dobry wampir
Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 591 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 108 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Sob 13:10, 09 Sty 2010 |
|
Cytat: |
Pomysł: 5 pkt.
Styl: 7 pkt.
Spełnienie warunków: 3 pkt.
Postacie: 5 pkt.
Ogólne wrażenie: 5 pkt. |
Poezja to trochę moja bajka, ale jednak nie takich wierszy szukam. Mimo to, a może właśnie dlatego, zdecydowałam się podjąć oceny obu utworów, ale cudów nie oczekujcie. Będzie krótko i konkretnie.
Pomysł: 5 pkt
Tekst A: 4
Tekst B: 1
Zdecydowanie tekst A jest pod względem pomysłu bardziej innowacyjny, świeższy i zaskakujący. B jest bardziej odtwórczy, właściwie ot po prostu wiersz do Zmierzchu.
Styl: 7 pkt.
Tekst A: 2
Tekst B: 5
Gdyby chodziło o prozę, zapewne te punkty rozdzieliłabym inaczej, ale mówimy o poezji, a niej nie można mieć wrażenia, że entery są przypadkowe i szatkują miniaturę na kawałki. Tu prostota drugiego utworu okazała się zbawienna.
Spełnienie warunków: 3 pkt.
Tekst A: 1,5
Tekst B: 1,5
Nie wyczułam, żeby teksty nie pasowały do podanych warunków, więc rozdaję po równo.
Postacie: 5 pkt.
Tekst A: 3
Tekst B: 2
Tu niewielka przewaga pierwszego wiersza za Bellę, która podjęła decyzję, choć nie jest to zachowanie kanoniczne, to przynajmniej dużo bardziej życiowe.
Ogólne wrażenie: 5 pkt.
Tekst A: 2,5
Tekst B: 2,5
Po równo, ponieważ w praktyce nie czuję się ani rozczarowana, ani zachwycona, a tę kategorię traktuję jako najbardziej subiektywną. W przypadku pojedynku na wiersze raczej trudno będzie mnie podbić, ale nieładnie nie docenić autorek, więc oto jestem.
Suma:
Tekst A: 13
Tekst B: 12 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
niobe
Zły wampir
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 481 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 96 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Wto 23:22, 12 Sty 2010 |
|
Pomysł:
Tekst A: 4
Tekst B: 1
Bardzo rzadko zdarza się, że Bella decyduje się zostawić Edwarda, mimo że nie jestem fanką takiego rozwiązania w tekście A ładnie zostało to przedstawione. W tekście B w autorka skupiła się bardziej na odczuciach podmiotu lirycznego niż na samej sytuacji lirycznej. To jest często zaleta, w końcu to wiersz, ale to niewystarczające w starciu z tekstem A.
Styl:
Tekst A: 4
Tekst B: 3
W tekście A styl wydaje mi się o wiele dojrzalszy, bardziej płynny, zdania są rytmiczne, jedna metafora mi zgrzytnęła – skóra ubielona niczym ściana świeżo pokryta białą farbą. Jakoś nie do końca mnie to przekonało, ale to tylko jedno małe zgrzytnięcie. W tekście B natomiast niektóre entery wydawały mi się nie na miejscu, źle mi się przez to czytało utwór. Styl jest dobry, ale czegoś mi w nim zabrakło.
Spełnienie warunków:
Tekst A: 1,5
Tekst B: 1,5
Obie panie spełniły warunki.
Postacie:
Tekst A: 2
Tekst B: 3
Trudno oceniać wiersz w kategorii postacie ^^” Jednak się postaram to dobrze uargumentować. W sumie kreacja podmiotu lirycznego w obu wierszach jest dość zbliżona, końcówka jest za to całkiem inna. W tekście A podobała mi się Bella podejmująca decyzję i bojąca się miłości. Jednak w tekście B podobały mi się ogromnie rozważania p.l. Te dwa wersy:
Ty noc ja dzień
Ty wieczność ja chwila
Są naprawdę śliczne, przemówiła do mnie taka Bella słaba, przyznająca ile zawdzięcza Edwardowi, jak wiele ją nauczył. Sama nie wiem czemu, ale zawsze miałam słabość do wszystkich momentów w książkach/filmach czy życiu jeśli jeden człowiek dziękuje drugiemu za pomoc w zdobyciu jakiejś wiedzy. Dlatego zdecydowałam się na takie przyznanie punktów.
Ogólne wrażenie:
Tekst A: 3
Tekst B: 2
Tekst A jest lepiej napisany, pod względem stylistycznym i samego pomysłu, mam wrażenie, że autorka włożyła więcej pracy do pojedynkowego tekstu. Jednak w drugim tekście zaczarowały mnie niektóre określenia. Muszę przyznać, że obie panie się świetnie spisały.
PODSUMOWANIE:
Tekst A: 14,5
Tekst B: 10,5 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Fresz
Gość
|
Wysłany:
Sob 18:52, 16 Sty 2010 |
|
Pomysł: 5 pkt.
A - 4
B - 1
Tekst A przedstawił rozstanie zainicjowane przez Bellę i to była swego rodzaju nowość. Wiersz B miał taką treść, jakiej się po prostu spodziewałam.
Styl: 7 pkt.
A - 3
B - 4
W A ujęły mnie długie, dojrzale zbudowane zdania, które niosły mimo wszystko sporo emocji. W B natomiast wersy wydały mi się przykrótkie i takie urywane... Plusem był brak interpunkcji. Szala lekko przechyliła się na wiersz B.
Spełnienie warunków: 3 pkt.
A - 1,5
B - 1,5
W obu tekstach warunki spełnione.
Postacie: 5 pkt.
A - 2,5
B - 2,5
Znowu remis... W pierwszym podoba mi się "dominująca" Bella, a w drugim troszkę, ale bez przesady, sentymentalna. Inaczej rozłożyć niestety nie mogłam.
Ogólne wrażenie: 5 pkt.
A - 3
B - 2
Lekka przewaga tekstu A. Za pomysł, styl i Bellę, która decyduje o rozstaniu z Edwardem. B również jest dobry, nie przeczę.
Podsumowanie:
A - 14
B - 11 |
|
|
|
|
Suhak
Zasłużony
Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 951 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 136 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: lubelskie
|
Wysłany:
Pią 16:36, 22 Sty 2010 |
|
Tekst A: 98 pkt.
Tekst B: 102 pkt.
Oficjalnie ogłaszam, że zwycięzcą zostaje... DILENA! Gratuluję wyrównanego pojedynku i przepraszam za opóźnienie. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Suhak dnia Sob 13:12, 23 Sty 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|