Pojedynki - wyzwania

W tym temacie rzucamy wyzwania. Zanim rzucisz "rękawicę" zapoznaj się z regulaminem pojedynków fandomowych.

Znajdziesz go tutaj: Regulamin pojedynków fandomowych

Życzymy wszystkim pojedynkującym się miłej zabawy i dużej ilości komentarzy!

rzucam - jasna sprawa kocykiem!

forma: miniatura
długość: do 3 stron TNR12
tytuł: dowolny
fandom: HP
chcemy: prima aprilis w Hogwarcie, Snape'a, Dumbledore'e, Hermiony, Harry'ego i Neville'a... żeby było śmiesznie i składnie...
nie chcemy: przedobrzenia, Pani Norris...
termin: dwa tygodnie od podniesienia...
beta: wszystko jedno :)

Ja się póki co na Harry'ego nie skuszę, ale mam coś innego i strzelam tym prosto do Susan!

forma: miniatura
długość: do 5 stron TNR12
tytuł: dowolny
fandom: Zmierzch/True Blood - serial/TVD - serial
chcemy: Przynajmniej po jednym wampirze z każdego fandomu
nie chcemy: Belli/Sookie/Eleny - mogą być wspominane do woli, ale nie może ich być fizycznie w miniaturze
termin: 2 tygodnie
beta: Bez

Przyjmuję. Połączenie Zmierzchu, TB i TVD będzie ciekawym doświadczeniem. Przynajmniej tak mi się wydaje.

Ach, ale mi brakowało pojedynkowania się Mr. Green

Pojedynkują się: Dilena i Susan

Forma: miniatura

Długość: do 5 stron TNR 12

Tytuł: dowolny

Fandom: Zmierzch/True Blood - serial/TVD - serial

Chcemy: Przynajmniej po jednym wampirze z każdego fandomu

Nie chcemy: Belli/Sookie/Eleny - mogą być wspominane do woli, ale nie może ich być fizycznie w miniaturze

Termin: dwa tygodnie (do 19 sierpnia)

EDIT: na prosbe uczestniczek przedluzony o tydzien - do 26 sierpnia

Beta: bez

To i ja zarzucę, a co xD

forma: miniatura
długość: do 5 stron TNR12
tytuł: dowolny
fandom: True Blood - serial
chcemy: Erica, śmierci, sceny miłosnej, zaskoczenia
nie chcemy: Billa, Tary, płaczu, depresji
termin: 2 tygodnie
beta: Bez

Rzucam nie rękawicą, a piękną bohunową futrzastą czapą w stronę Bajki :)

Cytat:

Gdy wreszcie ciemności okryły ziemię, sami zwycięzcy byli przerażeni swym dziełem. Nie śpiewano Te Deum i nie łzy radości, lecz łzy żalu i smutku płynęły z dostojnych oczu królewskich.
Tak rozegrał się akt pierwszy dramatu, którego autorem był Chmielnicki.
Lecz Bohun nie złożył wraz z innymi głowy w tym dniu straszliwym. Jedni mówili, że spostrzegłszy klęskę, pierwszy ratował się ucieczką; inni, że ocalił go pewien rycerz znajomy. Prawdy nikt nie mógł dociec.
To tylko pewne, że w następnych wojnach częstokroć wypływało jego nazwisko między nazwiskami najsłynniejszych wodzów kozackich. Postrzał z jakiejś mściwej ręki dosięgnął go w kilka lat później, lecz i wówczas nie przyszedł na niego kres ostatni. Po śmierci księcia Wiśniowieckiego, który z trudów wojennych umarł, gdy państwo łubniańskie odpadło od ciała Rzeczypospolitej, Bohun zawładnął większą częścią jego obszarów. Mówiono, że w końcu i Chmielnickiego nie chciał nad sobą uznawać. Sam Chmielnicki, złamany, przeklinany przez własny lud, szukał protekcji postronnych, dumny zaś Bohun odrzucał wszelką opiekę i gotów był szablą swobody swej kozaczej bronić.
Mówiono także, że uśmiech nie postał nigdy na ustach tego szczególnego człowieka. Żył nie w Łubniach, ale w wiosce, którą z popiołów odbudował i która zwała się Rozłogi. Tam też podobno umarł.

— Forma: miniatura
— Długość: 1-15 stron TNR 12 (czyli praktycznie dowolna)
— Tytuł: Dowolny
— Fandom: „Ogniem i Mieczem”
— Chcemy: Bohuna jako głównego bohatera, tęsknoty, melancholii; tematem ma być ostatni uśmiech Jurko Bohuna, generalnie: to, co opisał w zakończeniu Sienkiewicz, jednak z drobną zmianą dotyczącą tegoż właśnie uśmiechu.
— Nie chcemy: jednoznacznego zakończenia (czyli by nie było ani szczęśliwe, ani tragiczne), żadnego innego bohatera Trylogii, nadmiaru akcji i dialogów.
— Czas: 10 dni.

Co tam czapa! Toż to prawdziwa buława:)
Oczywiście, że łapię. Rozumiem, że bez bety, boś o tym Suszku nie wspomniała.

Nie wiem jak się kiedyś w niebie będziemy razem z Suharkiem tłumaczyć przed imć panem Sienkiewiczem, ale trudno. Miejmy nadzieję, że ma poczucie humoru, nawet w zaświatach.

Pojedynkują się: Suhak i Bajka

Cytat:

Gdy wreszcie ciemności okryły ziemię, sami zwycięzcy byli przerażeni swym dziełem. Nie śpiewano Te Deum i nie łzy radości, lecz łzy żalu i smutku płynęły z dostojnych oczu królewskich.
Tak rozegrał się akt pierwszy dramatu, którego autorem był Chmielnicki.
Lecz Bohun nie złożył wraz z innymi głowy w tym dniu straszliwym. Jedni mówili, że spostrzegłszy klęskę, pierwszy ratował się ucieczką; inni, że ocalił go pewien rycerz znajomy. Prawdy nikt nie mógł dociec.
To tylko pewne, że w następnych wojnach częstokroć wypływało jego nazwisko między nazwiskami najsłynniejszych wodzów kozackich. Postrzał z jakiejś mściwej ręki dosięgnął go w kilka lat później, lecz i wówczas nie przyszedł na niego kres ostatni. Po śmierci księcia Wiśniowieckiego, który z trudów wojennych umarł, gdy państwo łubniańskie odpadło od ciała Rzeczypospolitej, Bohun zawładnął większą częścią jego obszarów. Mówiono, że w końcu i Chmielnickiego nie chciał nad sobą uznawać. Sam Chmielnicki, złamany, przeklinany przez własny lud, szukał protekcji postronnych, dumny zaś Bohun odrzucał wszelką opiekę i gotów był szablą swobody swej kozaczej bronić.
Mówiono także, że uśmiech nie postał nigdy na ustach tego szczególnego człowieka. Żył nie w Łubniach, ale w wiosce, którą z popiołów odbudował i która zwała się Rozłogi. Tam też podobno umarł.

— Forma: miniatura
— Długość: 1-15 stron TNR 12 (czyli praktycznie dowolna)
— Tytuł: Dowolny
— Fandom: „Ogniem i Mieczem”
— Chcemy: Bohuna jako głównego bohatera, tęsknoty, melancholii; tematem ma być ostatni uśmiech Jurko Bohuna, generalnie: to, co opisał w zakończeniu Sienkiewicz, jednak z drobną zmianą dotyczącą tegoż właśnie uśmiechu.
— Nie chcemy: jednoznacznego zakończenia (czyli by nie było ani szczęśliwe, ani tragiczne), żadnego innego bohatera Trylogii, postaci z Trylogii mogą zostać wspomniane, ale fizycznie się pojawić nie mogą, nadmiaru akcji i dialogów.
— Czas: 10 dni, 5.09.2011.

A beta? Pewnie nie, więc zaznaczam:

— Beta: brak

Jeśli jednak miałoby być inaczej, dajcie znać! :)

Jeszcze tak aby było jasne: postaci z Trylogii mogą zostać wspomniane, ale fizycznie się pojawić nie mogą :) Jeśli Bajko nie masz nic przeciwko to to jest także warunek pojedynku Wink

Jak Baja to zatwierdzi to prosiłabym o dodanie do warunków w "Nie chcemy".

Oki. Wspomniane być choć niektóre muszą, bo na czym byśmy oparły tę jego melancholię i tęsknotę.

Mam nadzieję, że ktoś oceni ten pojedynek.

Wcześniej dawałam już to wyzwanie dla ogółu, ale nikt nie podniósł, więc skasowałam tamtego posta i wrzucam znów, bo chcę wyzwać pewną użytkowniczkę, z którą dziś o tym rozmawiałam.

Wyciągam [link widoczny dla zalogowanych] i rzucam nią prosto w Pinki. Liczę, że znów zechcesz się ze mną zmierzyć, pomimo tego, co mi dziś mówiłaś, gdy się spotkałyśmy. Pomyśl o tym na spokojnie.

forma: miniatura
długość: do 7 stron TNR12
tytuł: dowolny
fandom: Pamiętniki Wampirów - serial
chcemy: Damona(musi się pojawić), Katherine i Elenę(mogą zostać wspomniane lub mogą się pojawić), wspomnień i rozmyślań
nie chcemy: wesołego nastroju
termin: 2 tygodnie
beta: Bez

wtf!? Byłam pewna, że żartujesz xD .
*łapię rękawiczkę nim ta zdoła spaść na ziemię i obchodzi się z nią jak z najcenniejszą rzeczą*

aczkolwiek chcę mieć betę Laughing

. Jak już mam przegrać, to chcę, aby moja miniaturka jako tako wyglądała pod względem stylistyki Laughing

.

Dobrze, może być z betą. Tylko prosiłabym opiekunkę naszego pojedynku, by powiedziała, do kiedy mamy tekst odesłać, by przeszedł betę Wink

Cieszę się, Pinki, że się zdecydowałaś :*

Pojedynkują się: Susan i PinkMiracle
Forma: Miniatura
Długość: Do 7 stron TNR 12
Tytuł: Dowolny
Fandom: Pamiętniki Wampirów - serial
Chcemy: Damona(musi się pojawić), Katherine i Elenę (mogą zostać wspomniane lub mogą się pojawić), wspomnień i rozmyślań
Nie chcemy: Wesołego nastroju
Termin: Dwa tygodnie, do 17.09
Beta: Tak

Rzucam w tłum.

FORMA: miniaturka
DŁUGOŚĆ: do czterech stron 12 TNR, interlinia pojedyncza
TYTUŁ: dowolny, ma być jednak napisany po polsku, w żadnym wypadku po angielsku
FANDOM: The Nine Lives of Chloe King (serial)
CHCEMY: Chloe, Aleka, nawiązanie do rozmowy między tą dwójką w sypialni Chloe w finałowym odcinku, jakiś cytat pochodzący z serialu, lecz po polsku, nie po angielsku
NIE CHCEMY: matki ani ojca Chloe, rodziny Briana, osób pracujących dla ojca Briana, Valentiny, Amy ani Paula, cytatów po angielsku
CZAS: tydzień
BEZ BETY

Jeśli wezwanie nie zostanie podniesione do końca tego tygodnia, będę zmuszona z niego zrezygnować.

Ja!!!! Zgłaszam się, już teraz. Chloe nie odpuszczę.

Pojedynkują się: Robaczek i Cornelie
Forma: Miniaturka
Długość: do czterech stron TNR 12, interlinia pojedyncza
Tytuł: Dowolny, ma być jednak napisany po polsku, w żadnym wypadku po angielsku
Fandom: The Nine Lives of Chloe King - serial
Chcemy: Chloe, Aleka, nawiązanie do rozmowy między tą dwójką w sypialni Chloe w finałowym odcinku, jakiś cytat pochodzący z serialu, lecz po polsku, nie po angielsku
Nie chcemy: matki ani ojca Chloe, rodziny Briana, osób pracujących dla ojca Briana, Valentiny, Amy ani Paula, cytatów po angielsku
Termin: Tydzień, do 23.09 (na prośbę Pań pojedynkujących się termin zostaje przedłużony do 07.10)
Beta: Bez bety

Skierowane do mojej kochanej Susanki, która na pewno podejmie wyzwanie (:

Ciężko mi było coś uklepać, ale będzie tak:

Forma: miniaturka/ scenariusz/ małe opowiadanie/ opis historii, cokolwiek
Długość: max 6 str w Wordzie, na ogół 4-6
Tytuł: dowolny
Fandom: Zmierzch! tyle że...
Chcemy: paringów. Mogą być te standardowe, które znamy, albo mieszane (np Rosalie - Edward <:); chcemy by wszyscy byli ludźmi, ale mieli swoje cechy charakteru oraz swe 'moce', mało rozwinięte oczywiście; ponadto pragniemy elementu grozy/horroru/ale nie nadmiernego, jakiegoś napięcia; miłości, ale nie oschłej ani przesadnej. Odrobina ironii, czy humoru mile widziana. O, żeby było nie za mało to jeszcze chcemy telefonu. Komórkowy, jakikolwiek. Ma się pojawić Laughing

Nie chcemy: hm. Oczywistości. Zbyt wielu bohaterów (nie więcej niż czterech).

No... to chyba tyle. Jak tam Sus, wszystko gra? Wink

aa, bez bety i termin - tydzień? dwa?

Przyjmuję wyzwanie, oczywiście.
Bez bety. Dwa tygodnie. Myślę, że tak będzie dobrze. Od dawna nie pisałam nic z bohaterami Zmierzchu. Będzie ciekawie, hah.