|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany:
Pią 0:37, 27 Mar 2009 |
|
Ja również bardzo polubiłam Alice, możne dlatego ze miała w sobie coś takiego lekkiego, miłego i jednocześnie tajemniczego, próbowałam nawet zacząć chodzić tak jak ona le chyba mam zbyt ciężkie buty ;p potrenuje. |
|
|
|
|
|
|
ala200
Gość
|
Wysłany:
Nie 20:45, 29 Mar 2009 |
|
Cóz.. moja ulubiona bohaterka - nie da sie ukryć. Dlaczego? Sama nie wiem - ten narwany chochlik, który kocha zakupy po prostu wzbudza we mnie sympatie
Postrzega swiat inaczej, na swoj wlasny sposob, i nigdy nie dalaby skrzywdzic kogos kogo kocha. Ma w sobie cos co przyciaga ludzi :D
Szkoda tylko, ze tak malo o niej w ksiązkach, i musze przyznac, ze spodziewalam sie ze w MS bedzie wiecej.. ale cóż..
Bez Alice Cullenowie to niebylaby ta sama rodzina... |
Ostatnio zmieniony przez ala200 dnia Nie 20:46, 29 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Miss Juliet
Wilkołak
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 214 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 21:02, 29 Mar 2009 |
|
Chyba musimy załozyć jakiś Fanclub Alice |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 21:14, 29 Mar 2009 |
|
dobry pomysł, zdecydowanie popieram ;p szkoda tylko ze nie będzie można toczyć z nikim wojny :< tak jak w przypadku team' u Edwarda i Jacoba xd |
|
|
|
|
Miss Juliet
Wilkołak
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 214 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 13:26, 30 Mar 2009 |
|
No, niestety Alice uwielbia zdecydowana większość... No, ale zawsze ktoś się taki znajdzie xD |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Anyenn
Gość
|
Wysłany:
Pon 14:43, 30 Mar 2009 |
|
`Takie małe, a tak wnerwia.`
Alice jest the best! ;d
Mnie rozwialiła 3 część z jak udziałem.
[rozdział Kompromis, o ile się nie mylę]
`Bello! Czy ty mnie kochasz?!` |
|
|
|
|
Peggy
Człowiek
Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 81 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opole
|
Wysłany:
Pon 15:15, 30 Mar 2009 |
|
większość fragmentów z Alice rozwalała mnie na łopatki
np. jeden z moich ulubionych z 4 części:
-Od kiedy to panna młoda nie może zobaczyć dekoracji!?
-Od kiedy wpuściła mnie do kościoła.
xp |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 17:45, 30 Mar 2009 |
|
haha, Alice jest szczera i bardzo otwarta, wszystko co mówi i robi jest rozbrajające, Bella chyba na początku nie może się do tego przyzwyczaić :D |
|
|
|
|
Peggy
Człowiek
Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 81 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opole
|
Wysłany:
Pon 17:49, 30 Mar 2009 |
|
też mi się tak wydaje, ale ta dziewczyna ma coś takiego w sobie... po tym jak wciągnęłam w to wszystko moją 26 letnią siostrę powiedziała, że przypominam jej Alice i nie powiem, że bardzo mi to schlebiało ^^ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Anyenn
Gość
|
Wysłany:
Pon 17:58, 30 Mar 2009 |
|
Mnie rozwalił moment z nią z wpierwszej części, kiedy to Edward demonstrował Isabelli swoją siłę rzucając ją na łóżko {x3.} [w filmie odpowiednikiem było skakanie po drzewkach ;p monkey ^^]
`Ale huknęło! Myśleliśmy już {Alice i Jasper}, że kosztujesz Belli na lunch, przyszliśmy z myślą, iż nam też się coś skapnie`
^^ |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 18:11, 30 Mar 2009 |
|
o właśnie, mnie też rozwalił ten tekst ona chyba jako jedyna mówi o tym tak swobodnie |
|
|
|
|
Anyenn
Gość
|
Wysłany:
Pon 18:26, 30 Mar 2009 |
|
Taaak.
Boska Alice.
Teraz czekam na film z nią i Kellanem w roli główniej.
^^
Warrior {2009}
i
Strife {2009}
Również z nią i Kellim xD
`Narwany chochlik` ;d
`Takie małe, a tak wnerwia!` |
|
|
|
|
Peggy
Człowiek
Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 81 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opole
|
Wysłany:
Pon 19:04, 30 Mar 2009 |
|
Tak Alice to taki hm. mały promyczek w pełnym mroku domu, ale taki który daje dużo światła :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Anyenn
Gość
|
Wysłany:
Pon 19:07, 30 Mar 2009 |
|
Tak, doskonałe porównanie.
Taka. xd Good girl.
Ogółe aktorka wydaje się być spokojna.
Na planie New Moon wszyscy fajeczki w dłoniach, a ona spokojnie w tym wieeelkim płaszczyku.
Albo wywiady. Nikki i Kellan, Ashley i Jackson. Ci pierwsi wrzeszczą coś do kamery, a Ashley grzeczniutko siedzi na kolanach Rathbounowi i rozmiawiają. Sweet ;P |
|
|
|
|
Bella-Swan
Człowiek
Dołączył: 18 Mar 2009
Posty: 68 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Wto 13:44, 31 Mar 2009 |
|
Kocham Alice :) Jest po prostu boska.Kocham ją tak bardzo jak Belle i Edwarda xP . Bardzo mnie rozśmieszyły słowa powiedziane przez Edwarda,skierowane do Alice : takie małe a tak wnerwia " xD haha Ohh moja kochana Alice...Chciałabym mieć taka przyjaciółkę jak ona :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Blairanoid
Wilkołak
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 174 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 18:51, 01 Kwi 2009 |
|
Alice jest świetna. Wesoła i optymistyczna. Jakoś nie mogę sobie wyobrazić jej, narzekającej na bycie wampirem, tak jak Eddy czy Rose.
A co do mocy Alice. Widzi przyszłość, jeśli ktoś podejmie decyzję. A czy widzi też takie rzeczy, które dzieją się przypadkowo? Niezaplanowane? Bo jeśli tak, to mogła przewidzieć moment, w którym Bella się 'zacięła' na urodzinach, i nie byłoby całej tej dramy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kasiekk
Zły wampir
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 449 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
Wysłany:
Śro 18:55, 01 Kwi 2009 |
|
nie ona widzi raczej takie rzeczy które ktoś zaplanuje i jeśli się skupia na danej osobie , a Bella zdecydowanie nie zaplanowała zacięcia się papierem w domu pełnym wampirów. Tu Alice była bezradna.
W BD współczułam jej jak miała problemy z wizjami , widać było że trochę bezużyteczna się czuła, ale potem dała czadu na końcu , nieźle wszystko zaplanowała :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Charlotta
Wilkołak
Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 227 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
|
Wysłany:
Śro 19:32, 01 Kwi 2009 |
|
Tia Alice dała czadu, ale żeby go dać musiała nieźle zaryzykować. Ale mnie tylko zastanawiało jedno... Kiedy w BD wyjechali nagle szukać pomocy, wyszli z domu bez niczego - bez żadnej torby, dokumentów, pieniędzy, portfela... Tak jak stali - tak wyszli. Chyba, że mieli z Jasperem pochowany majątek po kieszeniach :)
Widzenie przyszłości jesy bardzo wygodne. Źle jest jednak, że wszyscy tak polegali na tych jej wizjach. Co jeśli źle odczytała to co zobaczyła? Albo tak jak było w KwN, Bella nie zabiła się skacząc z klifu?
Czego by nie mówić, Alice jest dobrym materiałem na przyjaciółkę. Takim promyczkiem słońca przebijającym się przez najgorsze chmury :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 19:52, 01 Kwi 2009 |
|
Alice jest jak dla mnie postacią bardzo sztuczną i przesłodzoną.
Czasami wydaje mi się być po prostu tępa. Naprawdę, niektóre momenty przyprawiają czytelnika o popukanie się w głowę na cześć Allie.
Taka idealna, najpiękniejsza i najsłodsza przyjaciółeczka.
Może wydaje się być sympatyczna, ale dla mnie jest sztuczna i wymuszona. |
|
|
|
|
ala200
Gość
|
Wysłany:
Pią 13:37, 03 Kwi 2009 |
|
Niezgadzam sie z toba, tuniskova.
Nie wiem dlaczego i na jakej podstawie tak sądzisz.
tuniskova napisał: |
Taka idealna, najpiękniejsza i najsłodsza przyjaciółeczka. |
Najpiekniejsza? - Rose była najpiękniejsza.
Najsłodsza? - Nie wiem na jakiej podstawie, to że lubi robic zakupy itp. to nie zaczy, że jest pustą, słodką lalunią.
Idealna? - Myślę, że żaden wampir nie jest idealny, i nie chodzi mi tu oczywiscie, o wygląd, ale o charakter. Alce też (wbrew pozorom) ma swoje wady, jak każdy wampir, i nie tylko.
Ale cóż, każdy ma własne zdanie. |
Ostatnio zmieniony przez ala200 dnia Pią 13:38, 03 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|