|
Autor |
Wiadomość |
vickyliv
Dobry wampir
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2192 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rob`s guitar case
|
Wysłany:
Pią 14:53, 03 Kwi 2009 |
|
Hmm, zastanawiające. Nie przepadamy za ideałami, a potępiamy ludzkie wady. Na coś w końcu trzeba się zdecydować, co?
Określenie 'przyjaciółeczka' pasuje mi do fałszywej osoby, która przyjaźni się z kimś tylko dla rekreacji i własnych korzyści, a nie do Alice. Więzi łączące ją z Bellą były naturalne i niewymuszone. Niby po co wampirzyca miałaby pomagać zwykłemu śmiertelnikowi, który na dodatek doskonale pachnie?
Najpiękniejsza była Rosalie, co zostało kilka razy podkreślone w książce. Słodka? Taki miała charakter, tyle. Tak samo można powiedzieć na Carlisle'a, że był do przesady opanowany i sztywny. |
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
|
|
ala200
Gość
|
Wysłany:
Sob 12:40, 04 Kwi 2009 |
|
Cóż, jeśli nie lubisz takich fantastycznych książek, gdzie istnieją postacie typu Alice czy Edwarda, które są idealne, piękne itp. to może poczytaj coś innego.
Jak widać dla ciebie Zmierzch skończy się jak widać źle, bo Bells zostaje jedną z tych "idealnych i pięknych" postaci.
I zgadzam się też z Vicky Oliv |
|
|
|
|
magdzia
Człowiek
Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 78 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cullenowo :D
|
Wysłany:
Sob 17:31, 04 Kwi 2009 |
|
moja wizja Alice jako wampira ;d z tymże w dłuższych włosach :) z góry sorki za rozciągnięcie postu :)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Egzo
Zły wampir
Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 293 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 9:17, 05 Kwi 2009 |
|
Lubię Alice. Jest przeuroczą i niesamowicie pozytywną postacią.
Jedyne z czym moim zdaniem przesadziła Meyer i przez co pozbawiła ją stuprocentowego wdzięku jest jej wzrost - [link widoczny dla zalogowanych] mnie przeraziła ;/
Fragment z nią i Jasperem, który bardzo lubię:
I tam właśnie się spotkaliśmy. Oczywiście doskonale wiedziała, że tam wejdę. - Jasper zachichotał. - Gdy tylko zamknęły się za mną drzwi, zeskoczyła z wysokiego stołka przy kontuarze i podeszła do mnie, żeby się przywitać.
Byłem w szoku. Czyżby zamierzała mnie zaatakować? Tylko taka interpretacja jej zachowania mi się nasunęła, tego nauczło mnie życie. Ale ona się uśmiechała. A emocje, które od niej biły , nie dawały się porównać z niczym, czego do tej pory doświadczyłem. "Kazałeś mi na siebie długo czekać", powiedziała.
Dopiero teraz uświadomiłam sobie, że Alice znowu za mną stoi.
- A ty skłoniłeś się szarmancko, jak na dżentelmena z południa przystało, i wybąkałeś: "Przykro mi to słyszeć".
Parsknęła śmiechem.
Jasper posłał jej ciepły uśmiech.
- Podałaś mi rękę, a ja zamiast wietrzyć podstęp, po prostu ją ująłem. - Teraz uczynił to samo. - Po raz pierwszy od niemal stu lat do mojego serca zawitała nadzieja.
- A ja poczułam wielką ulgę - wyznała Alice. - Bałam się, że już nigdy się nie zjawisz.
Na moment zatonęli w swoich spojrzeniach, a potem Jasper przeniósł wzrok z powrotem na mnie. Nadal kryła się w nim czułość.
- Alice powiedziała mi, że widziała w swoich wizjach Carlisle'a i jego rodzinę. Nie wierzyłem, że można być wampirem i funkcjonować w taki sposób, ale udzielił mi się jej optymizm. No i poszliśmy do nich dołączyć.
- Tak, tak. A oni o mało nie umarli ze strachu - wtrącił Edward, zanim jego brat zaczął kolejne zdanie. - Sama pomyśl, Bello, jak to wyglądało. Mnie i Emmetta nie ma w domu, bo jesteśmy akurat na polowaniu, a tu ładuje im się do domu dwójka obcych wampirów; facet cały pokryty bitewnymi bliznami i jakiś narwany chochlik, który zna imiona domowników i wiele innych szczegółów, i dopytuje się, który pokój może zająć! Kiedy wróciłem, wszystkie moje rzeczy były w garażu!
Alice wzruszyła ramionami.
- Z twojego pokoju był najładniejszy widok.
:D |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Egzo dnia Nie 9:19, 05 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
vickyliv
Dobry wampir
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2192 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rob`s guitar case
|
Wysłany:
Nie 10:42, 05 Kwi 2009 |
|
Ale maleństwo. Przy tych wszystkich wielkoludach pewnie wyglądałabym tak samo Fragment o ich zapoznaniu jest przeuroczy. Ze wszystkich par oni mieli chyba najmniej dramatyczne początki. 'Narwany chochlik' :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
nea
Nowonarodzony
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 16:41, 06 Kwi 2009 |
|
Alice nie można nie lubić! Ona jest wspaniała! Jedna z najlepszych postaci z sadze, o ile nie najlepsza :)
- Wyjawisz mi, co zrobiła, żeby zagłuszyć przed tobą swoje myśli?
Rzucił mi podejrzliwe spojrzenie.
- Tłumaczyła słowa do "Glory, glory, hallelujah" na arabski. A kiedy skończyła, zaczęła od początku, tyle że przeszła na koreański język migowy. |
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
marakuja
Zły wampir
Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 442 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Fangtasii
|
Wysłany:
Pon 19:19, 06 Kwi 2009 |
|
najbardziej mi się podoba, to że porównują jej śmiech do dzwoneczków.
trudno się nie uśmiechnąć wtedy :) |
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
Amiya
Dobry wampir
Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 2317 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Stąd ;)
|
Wysłany:
Pon 19:34, 06 Kwi 2009 |
|
Zdecydowanie na TAK, jesli chodzi o Alice. Były momenty w ktorych mnie denerwowała, kiedy na przyklad planowala slub Belli i po prostu zmusila ja zeby ta pozwolila jej go zorganizowac. No i troche na początku BD. Ale tak, to nie wyobrażam sobie Sagi bez Alice;) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
vioolet
Wilkołak
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 139 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z krainy marzeń. <3
|
Wysłany:
Wto 18:36, 07 Kwi 2009 |
|
o, to jedna z moich ulubionych postaci! <3
uwielbiam jej optymizm, radość, temperament i energie.
taka przyjaciółka to anioł.
no tak, wampir aniołem. lekka przesada. xD |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
nevia
Nowonarodzony
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 18:25, 08 Kwi 2009 |
|
Nie jestem wyjątkiem jeśli chodzi o Alice, cudowna postać. Jej reakcja na Bellę była świetna. To dzięki niej Bella od początku czuła się dobrze wśród Cullenów. Przeczytałabym dalsze części z Alice jako narratorką i główną bohaterką. |
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
kasiekk
Zły wampir
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 449 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warmińsko-mazurskie
|
Wysłany:
Śro 22:28, 08 Kwi 2009 |
|
odwołuję to co pisałam kilka stron wcześniej , gdy pisałam ,że ją lubię. Musiałam mieć wtedy jakieś przyćmienie czy coś . Strasznie mnie drażni jej postać, nie lubię tego ,że jest taka milutka i słodziutka dla wszystkich (nie lubię takich ludzi) i taka pier****ięta i to wcale nie w pozytywnym znaczeniu tego słowa. nie kręci mnie jej "chochlikowatość" . Jedyne co jest na plus , to to co już pisałam dwa razy , że było mi jej szkoda , gdy miała problemy z wizjami . |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Czw 11:58, 09 Kwi 2009 |
|
mnie ona nie przeszkadza.
niby jej dużo, ale jakoś nie przytłoczyła mnie jej postać.
wręcz przeciwnie, ona chciała pomóc Belli, a ta zawsze ją odtrącała.
no i fajną ma zdolność :P |
|
|
|
|
nevia
Nowonarodzony
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 12:15, 09 Kwi 2009 |
|
Alice jest bardzo specyficzna i albo się ją uwielbia albo wręcz przeciwnie.
nie uważam, że jest jej specjalnie dużo, jak dla mnie mogłoby byc jej więcej |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
lenuś
Człowiek
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 59 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 20:09, 10 Kwi 2009 |
|
Alice jest urocza...tak słodziutka...i taka towarzyska xPP...spodobało mi się jak zareagowała na Belę..według mnie to jedna z najlepszych bohaterek:) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
fuerciak
Wilkołak
Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 173 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kamienna Góra
|
Wysłany:
Pią 20:15, 10 Kwi 2009 |
|
Na początku była mi obojętna, może nawet ją lubiłam. Ale teraz, jak już ochłonęłam po sadze, mogę inaczej spojrzeć na bohaterów, w tym na Alice.
Nie lubię ludzi z takim charakterem. Jak dla mnie, to jest zbyt roztrzepana, podnieca się byle czym, a przede wszystkim wtrąca w upodobania innych ludzi. W kwestii ubioru, trzymam stronę Belli, bo sama nie lubię się stroić, a już całkowicie szlag mnie trafia, kiedy ktoś próbuje robić to za mnie. Alice może i jest dobrą przyjaciółką w kwestii doradzania, ale ja nie potrafiłabym z nią wytrzymać na dłuższą metę. Taki dobry i szalony duch jest potrzebny ludziom, którzy mają nudne życie, a ja takiego raczej nie prowadzę. Mogłaby czasami przystopować, bo jest jej za dużo. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kamiii
Nowonarodzony
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
|
Wysłany:
Sob 15:55, 11 Kwi 2009 |
|
Na początku sagi była mi obojętna , ale na końcu ,,księżyca w nowiu" zaczęłam ją bardziej lubić i teraz podoba i się nie mniej niż Edward . |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
IlonaM
Dobry wampir
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 519 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Jordanów/Forks
|
Wysłany:
Nie 20:35, 12 Kwi 2009 |
|
Alice - mój mały chochlik - pełna energii, charyzmy, optymizmu, uśmiechu, zawsze pozytywna :D uwielbiam jak organizuje jakieś wielkie imprezy i zajmuje się garderobą Belli Nikt nie może jej się oprzeć, nikt z nią nie wygra, zawsze stawia na swoim, szalona, żywiołowa, zwariowana... takie postacie zawsze wydawały mi się wkurzające,a le Alice jest inna - zdobyła moją sympatię już w Zmierzchu |
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
ala200
Gość
|
Wysłany:
Śro 18:15, 15 Kwi 2009 |
|
nevia napisał: |
Nie jestem wyjątkiem jeśli chodzi o Alice, cudowna postać. Jej reakcja na Bellę była świetna. To dzięki niej Bella od początku czuła się dobrze wśród Cullenów. Przeczytałabym dalsze części z Alice jako narratorką i główną bohaterką. |
Tak, zdecydowanie, Alice moglabybyc główną bohaterką. Dla mnie można by o niej napisać całą te sagę :D
Szkoda tylko, że w MS jest o niej tak mało. |
|
|
|
|
malaczarna55
Zły wampir
Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 409 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z domu Cullenów :)
|
Wysłany:
Śro 18:32, 15 Kwi 2009 |
|
Alice uwielbiam już od początku sagi,czyli od Zmierzchu :)
Jest urocza i niesamowity na charakter :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Miss Juliet
Wilkołak
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 214 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 18:37, 15 Kwi 2009 |
|
Mnie się w niej podobało jeszcze to, że to kim jest (wampirem, oczywiście) w niczym jej nie przeszkadza. Ona cieszy się życiem i nie chce go zmieniać. Lubię takie podeście do zycia |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|