|
Autor |
Wiadomość |
modliszka
Zły wampir
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 436 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 20:14, 13 Sie 2009 |
|
Zresztą czy któraś z Was, gdyby chciała się ukryć przed ludźmi i nie rzucać w oczy, wybrałaby taką zabitą dechami wiochę jak Forks? Zawsze sądziłam, że łatwiej ukryć się w tłumie hahahahha |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Amiya
Dobry wampir
Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 2317 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Stąd ;)
|
Wysłany:
Czw 21:01, 13 Sie 2009 |
|
A moim zdaniem SM wykreowała mieszkańców Forks na nieinteligentnych, bezmyślnych i nic niepodejrzewających głupków. Bo w koncu zaden mieszkaniec Forks niczego sie nie domyslal, nic nie wiedzial i w ogole. A tu nagle przyjeżdza panienka z Phoenix, o zaskakującym, błyskotliwym umyśle i wszystko rozpracowuje w ciągu kilku tygodni, a nawet nie tygodni;D haaa... i tu jest 'pies pogrzebany'.
No ale radze zejść z tego tematu bo... to temat o Alice Cullen a nie o krytyce Stephanie Meyer i o charakterystyce Cullenów. Jak cos to zawsze mozna przejsc tutaj: http://www.twilightseries.fora.pl/tworczosc,26/ lub do jakiegos tematu w ktorym pisze sie ogolnie o wampirach ;]
Pozdrawiam
A. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mermon
Wampir weteran
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3653 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 177 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Czw 22:22, 13 Sie 2009 |
|
No to jeszcze ja na koniec. Myślę, że Bella zaczęła podejrzewać, że coś nie tak z Edwardem, gdyż zachowywał sie przy niej dziwnie, nikt aż tak go nie pociągał jak ona, trzymał się na dystans, nikt raczej nie miał okazji poczuć jego chłodnych rąk, nikt z nim nie siedział w ławce, ani na stołówce, oprócz Cullenów. Ponieważ na Bellę reagował dziwnie nienawistnie, nie znając jej, zaczęła się nad nim zastanawiać i analizować. potem próbował się do niej zbliżyć - zauważyła kolor oczu. Wreszcie - najbardziej bulwersująca była chwila z podbiegnięciem do Belli na parkingu w tempie kosmicznym i zatrzymaniem auta Tylera . To już było nadprzyrodzone i rozsądna Bella nie uwierzyła we własny wstrząs mózgu , czy jego przypływ adrenaliny. Dlatego zaczęła drążyć. A jego czytanie w myślach, które wyszło, po uratowaniu jej od oprychów? Inni nie mieli tych rzeczy do zastanowienia. On się przed nią odkrył, "obnażył", bo go pociągała, nie umiał się trzymać od niej z daleka.
To jest przyczyna jej "wyższej" inteligencji i ślepoty mieszkańców Forks. Cullenowie się raczej izolowali od reszty, ale z doktorkiem, to rzeczywiście lipna sprawa.
Aby było coś o Alice. Miała pole do popisu, mogła analizować w wizjach przyszłość mieszkańców, czy zaczynają coś podejrzewać, czy nie. Widocznie nic takiego nie widziała i mogli czuć się bezpiecznie. Edward zresztą też słyszał wszystkie myśli. W razie czegoś niepokojącego mógł jakoś reagować , tuszować, by nie wpadli. Tylko Belli nie mógł rozgryźć. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
minka123
Człowiek
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 7:46, 15 Sie 2009 |
|
Alice należy do moich ulubionych postaci. Pokochałam ją za jej zaraźliwy optymizm i jej głos. Poza tym jako pierwsza polubiła Belle, za co ma u mnie plus. Podoba mi też to , że uwielbia zakupy, tak jak ja :D . Myślę,że Alice jest najbardziej człowiecza ze wszystkich Cullenów. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
modliszka
Zły wampir
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 436 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 23:07, 16 Sie 2009 |
|
"człowiecza"? a nie czasem "ludzka"?
Jeśli jej zamiłowanie do zakupów, imprez i ciuchów ma świadczyć o jej człowieczeństwie to zgodzę się z tym, że jest najbardziej "człowiecza" z Cullenów |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
blondexD
Człowiek
Dołączył: 11 Lip 2009
Posty: 85 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: From SUPERNATURAL world ;D
|
Wysłany:
Pon 19:44, 17 Sie 2009 |
|
Gdyby nie Alice, to Cullenowie nie byliby tacy zwariowani :DD
Nie da się jej nie lubić
Wracając do dyskusji o mieszkańcach Forks.
Myślę, że człowiek jest już taki, że potrafi sobie wszystko wmówić. Może mieszkańcy Forks znaleźli jakieś dziwne wytłumaczenie na tę sytuację. Jak wiadomo po miastach krąży wiele legend. Myśle że oni poprostu znaleźli jakieś nieskąplikowane wytłumaczenie na temat Cullenów i w nie uwierzyli :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Anne Cullen
Wilkołak
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 221 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Blois, Francja
|
Wysłany:
Czw 15:02, 20 Sie 2009 |
|
Alice, Alice, Alice. Pełna życiowej energi i werwy mała istotka. Uważam, ja za świetnie wykreowaną postać, która jest poprostu super. Jej zdolności - Przewidywanie przyszłości jest nader pospolite, tutaj Smayer się nie przyłożyła, ale wyszło mimo wszystko bardzo ciekawie, i dobrze wpasowało się w postać. Ally sprawia wrażenie małej i nieszkodliwej, ale w środku siedzi diabełek. Ma narwane pomysły, izyje pełnią życia, a to mi się podoba. Nie przejmuje się (Tak jak Edward) tak strasznie tym, że jest wampirem, ani niczym. Uwielbia modę, zakupy (i z kąd ja to znam), dobrą zabawę. Bardzo pozytywna postać. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Karen.
Zły wampir
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: NYC
|
Wysłany:
Śro 18:39, 16 Wrz 2009 |
|
Alice... Jest świetna... Boże, co to by było gdyby nie ona...
Chociaż w "Zaćmieniu" troszeczkę mnie irytowała "Jeśli mnie kochasz to pozwól mi zorganizować ślub". Takie troszeczkę nieetyczne. A poza tym jest wspaniała. No i kto nie chciałby mieć takiej przyjaciółki? Albo kto nie chciałby być taką Alice? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Paradoks.
Wilkołak
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 103 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Sosnowiec .
|
Wysłany:
Wto 16:42, 22 Wrz 2009 |
|
Alice jest u mnie na pierwszym miejscu !
Ona jest cudna !
I jej wizje ..
:)
Gdyby nie ona byłoby tak smutno !
Ona zawsze poprawi humor :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
BellaCullenSwan
Człowiek
Dołączył: 23 Wrz 2009
Posty: 52 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z Forks xD
|
Wysłany:
Śro 16:47, 23 Wrz 2009 |
|
Alice jest super! To jedna z moich ulubionych postaci. No i ma charakter bardzo podobny do mojego. Wesoła, świetna organizatorka, kochająca zakupy... Bardzo mi się spodobało jak w BD wyruszyła z Jazz'em szukać kogoś takiego jak Nessie. Ma też bardzo przydatny dar. Podobają mi się też okoliczności jej spotkania z Jasperem - przeznaczenie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Alicjowa
Nowonarodzony
Dołączył: 03 Paź 2009
Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 18:28, 03 Paź 2009 |
|
Alice jest najlepsza, o!
Kocham ją za charakter, za jej słodki wygląd, i wgl, za wszystko.
Alice i Jasper team <33 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Larissa
Wilkołak
Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 222 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Z dwóch miast: Piaseczno [PL] i Zohor [SK]
|
Wysłany:
Pon 10:34, 05 Paź 2009 |
|
Alice znajduje się na drugim miejscu listy
moich ulubionych postaci z Twilight
(pierwszy jest oczywiście Emmett).
Jest taka radosna i otwarta. Zupełnie nie
przypomina wampira. Nie podoba mi się
jednak nazywanie jej "chochlikiem" . |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kejtlin88
Wilkołak
Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 128 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzeg...myślami w Forks:*
|
Wysłany:
Sob 9:06, 10 Paź 2009 |
|
Uwielbiam Alice:*
Jest słoneczkiem dla całej rodziny, jest słoneczkiem dla Jaspera...
Moim zdaniem jest rewelacyjna- od samego początku wspiera Edwarda, posiada super dar- jej wizje są przydatne, lubię jej poczucie humoru...
Alice i Jasper?? Tak to magiczna para, chociaż czasem miałam wrażenie, że kontrast między nimi jest za duży...On wydaje się taki spokojny, skupiony a ona jest jakby jego 'satelitą, która krąży wokoło niego'...:)
Pamiętam taką jedną scenę chyba w "New Moon"- po powrocie z Volterry Bella była świadkiem jak Jasper i Alice się przywitali...Nie była wielkiego przytulania całowania ale było widać przeogromną magię w spojrzenia Jaspera- nie mógł oderwać wzroku od swojej ukochanej- samo to świadczy o złożoności ich uczucia:* |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Antonina
Dobry wampir
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1127 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z objęć Jokera
|
Wysłany:
Sob 17:32, 10 Paź 2009 |
|
blondexD napisał: |
Nie da się jej nie lubić
|
Dobrze powiedziane.
Dla mnie Alice to taka wesoła, pozytywna i łagodna rusałka, skacząca sobie po drzewkach albo tańcząca na łące :). W sumie jest chyba najmniej "wampirza" ze wszystkich Cullenów, jakoś trudno mi ją sobie wyobrazić np. atakującą człowieka żeby się najeść.
Jest taka bezpośrednia i sympatyczna. Myślę, że ma ta wpływ to, że absolutnie nic nie pamięta z bycia człowiekiem, więc nie ma - choćby mglistych - złych wspomnień i nie żałuje, że została wampirem, bo nie zna innego życia. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 9:29, 11 Paź 2009 |
|
Alice jest zdecydowanie pozytywna osobą. Tym bardziej, że obok była nieco mniej sympatyczna Rosse. Wśród mrocznych postaci charakter tej drugiej wydawałby się oczywisty, ale Alice przełamała tę myśl i wniosła powiew kobiecości i infantylności |
|
|
|
|
Wampirka09
Nowonarodzony
Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany:
Nie 9:33, 11 Paź 2009 |
|
Dla mnie jest podobnie. Alice jest napewno wesołą i pozytywną postacią, lecz moim zdaniem jest jak najbardziej wampirza. Umie wykorzystywać swoją moc do codziennych spraw. Jest idealna siostra i przyjaciółką. Mimo że czasem miewa humorki np. zgrywa obrażoną księżniczkę, to i tak umie to robić z umiarem. Al jest drobna, w książce dobrze ją opisali jako elf. Na mnie ona wywiera bardzo pozytywne wrażenie, jest takim wiecznym dzieckiem, w skórze dorosłej osoby. Z dzieckiem nie chodzi mi o to ze zachowuje się jak małolat czy coś, bo tak nie jest, chodzi mi jedynie o to że umie odbierać świat pozytywnie, tak na swój sposób i ogólnie ma tak po części duszyczke dziecka. Śmieszy mnie też jej zamiłowanie do mody i ciuchów :) , np. tekst: widzę że muszę cie nauczyć korzystać z twojej garderoby. :) :) :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 9:48, 11 Paź 2009 |
|
No tak, te przyziemne hobby... :)
Czy zauważyłyście aby Alice i Rosse łączyła jakaś więź? |
|
|
|
|
josefine
Nowonarodzony
Dołączył: 06 Paź 2009
Posty: 48 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: your dreams
|
Wysłany:
Nie 14:29, 11 Paź 2009 |
|
alice jest jak taka iskierka. widać było, że kocha całą rodzinę i może czasem ją ponosiło, ale co oni by zrobili bez niej? wszystko miała zaplanowane i jakby nie patrzeć, jej decyzje i kierowanie bellą z reguły wychodziło jej na dobre. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kabi
Człowiek
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 72 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Nie 19:50, 11 Paź 2009 |
|
Moim zdaniem Alice jest jedną z najciekawszych postaci cyklu Zmierzch.Cieszy się życiem,kocha swoją rodzinę.Owszem,czasem jest trochę dziwna,ale wcale nie jest psychiczna.Jest jaka jest. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Olcia02002
Człowiek
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 50 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kielce
|
Wysłany:
Śro 21:57, 14 Paź 2009 |
|
Ja uwielbiam Alice za:
- charakter (odbiera świat po swojemu)
- zachowanie (uwielbiam scenki w których Alice, np. kłóci się z Edwardem)
- gust (uwielbiam ciuchy i nie rozumiem Belli, jak ona może tak się zachowywać, kiedy, np. dostaje coś od Alice)
- poczucie humoru (specyficzne- ja się z niej prawie zawsze śmieję, nawet jeśli ten efekt nie jest zamierzony)
- ma super dar
W ogóle ją kocham!!! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|