FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Bella Swan Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Invisse
Zły wampir



Dołączył: 19 Lip 2009
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 11:21, 05 Mar 2010 Powrót do góry

Nathalie_Cullen napisał:
No ale mimo wszystko Bella, jak sama "zauważyła" za bardzo przypomina Cathy z Wichrowych Wzgórz.


Bella przypomina Katy? O Laughing Jeśli mogę zapytać, w którym momencie, bo ja się takich związków nie doszukałam?
Bella jest egoistką i pogrywa z ludźmi - tak, te cechy mogą łączyć obie panie. Ale Bella była też pełna altruizmu, niezdarności i, jak słyszałam o oryginale, obdarzona szczyptą czarnego humoru. Katarzyna taka nie jest! Moje odczucia po przeczytaniu WW były takie, że dominującą cechą Katy jest próżność i dbanie o własny tyłek, że się tak wyrażę.
Nawet, jak kochała tego Heathcliffa, to i tak poleciała do pierwszego, który jej sakiewką zamachał.
Myślę, że nie warto Katy porównywać do Belli, bo każda reprezentuje inny poziom i inne wydarzenia je oplatają.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lacrimosa
Zły wampir



Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z New Jersey, spod łóżka Gerarda dokładnie.

PostWysłany: Sob 14:11, 06 Mar 2010 Powrót do góry

Bella nie przypomina Cathy we wszystkim, ale jednak trochę ją przypomina, i jak dla mnie to aż za bardzo, dlatego napisałam że Bella ZA BARDZO przypomina Cathy, a nie że całkiem ją przypomina ;P Wiem, że moja wypowiedź jest troszkę chaotyczna, ale ciężko zrozumieć mój tok myślenia Wink
Pozdrawiam i dziękuję za krytykę :D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
BellsAndEdward
Nowonarodzony



Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 14:15, 10 Mar 2010 Powrót do góry

Ja tam lubię Bellę ale nie powiem czasami strasznie mnie wkurza no i ta jaj niezarność...ale jest całkiem spoko Laughing


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BellsAndEdward dnia Śro 14:17, 10 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Blackx3
Wilkołak



Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 16:46, 10 Mar 2010 Powrót do góry

Isabella Swan-Cullen.
Ciężki orzech do zgryzienia ;d
Na początku (tj.do końcówki "Księżyca...") bardzo ją lubiłam, była taka... normalna: nieśmiała,spokojna, inteligentna nastolatka. Wkurzało mnie trochę , że jest taką niezdarą, ale przełknęłam to, no bo w końcu, kto nie ma wad ?
Ale do czasu, wszystko ma swoje granice.
Straciła u mnie dużo punktów, kiedy zaczęła bawić się uczuciami Edwarda i Psa.
Momentami zachowywała się bardzo egoistycznie i... niemądrze.(?)
No, a do tego jeszcze jej idealność po przemianie.. ; /
Najpierw: szara,niezdarna gąska, a potem ?
Ideał jest tylko jeden,(nasz Drogi Edwardo) a ta co odwala ?! xd


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Tayler
Człowiek



Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dom po lewej.

PostWysłany: Pon 13:29, 05 Kwi 2010 Powrót do góry

Co do inteligentnej Belli mam wątpliwości. Osobiście lubię sagę, mimo, że panny Swan nienawidzę. Wydaje się być sztuczna, pozbawioną naturalności dziewczyną. Szara myszka? Oczywiście. Normalne czekoladowe oczy? A czy czekoladowe oczy są normalne? Nie zauważyłam. Z opisu wynika, że jest blada, a ja wiem z własnego doświadczenia, gdyż moja cera jest trupio blada, iż posiadaczki takich odcieni twarzy są często na językach, bo to właśnie one wyróżniają się spośród tysiąca opalonych dziewczyn. Przedmówczyni ma rację, z początku niezdarna, nie idealna dziewczyna, przeradza się w chodzący ideał, cud nad cudami. Moja nienawiść do niej nie jest spowodowana jej miłością z Edwardem, jego też niezbyt lubię, ale to właśnie jej sposób bycia wywiera u mnie takie odczucia.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mariolek
Wilkołak



Dołączył: 23 Mar 2010
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Fangtasia

PostWysłany: Pon 16:27, 05 Kwi 2010 Powrót do góry

Bella... hmmm ciężki temat. Ale w pierwszej części było OK. Taka całkiem normalna dziewczyna, w KwN zostawił ją Ed i aż było mi jej żal... Później ta jej rozpacz mnie wkurzała trochę, bo zamiast wziąć się w garść zachowywała się jak ofiara losu i to tak długo później odżyła przy Jacobie i zaczęłam ją lubić, bo w końcu dziewczyna normalnie żyła i się zachowywała. Ale kiedy pogrywała sobie z uczuciami Eda i Jake'a to się wkurzyłam na nią. Pokazała się z najgorszej strony - egoizm!!! Pod koniec Sagi było już trochę lepiej. W końcu stała się idealna, obrzydliwie idealna Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
nibylandia
Zły wampir



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Neverland

PostWysłany: Wto 14:36, 06 Kwi 2010 Powrót do góry

Bella - ciągle zżędzi i narzeka, nie zgadza się z wieloma rzeczami i jest dziwna, ale podziwiam ją za umiejętność utrzymania tak wielkiego sekretu, i to, że niczego przez głupotę czy przypadek nie palnie i nie wyda ani wampirów, ani wilkołaków - szacun.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jacob Balck
Człowiek



Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Daleka:)

PostWysłany: Pon 15:10, 19 Kwi 2010 Powrót do góry

gdy po raz pierwszy zobaczyłem Belle w Zmierzchu wydawała mi się tak jak by objętne było jej wszystko ale z każda minutą filmu a puzniej w new moon zaczełełem sie do niej pozytywnie przywiązywać i tak stała się jedną z trzech moich ulubionych bohaterów


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Magic
Człowiek



Dołączył: 27 Lut 2010
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 8:53, 25 Kwi 2010 Powrót do góry

Jakie to typowe. Chlopak zdradza dziewczyne a ta obwinia za to swoja rywalke. "Bo gdyby ta dzi... nie wskoczyla mu do lozka, to wciaz bylyby aniolem" To Jacob jest swinia. W chwili, gdy wymusil szantazem pocalunek Belli stal sie dla mnie nikim. Tym u mnie przegral i nie ma szans, zebym polubila go na nowo. Bella od samego poczatku byla uczciwa w stosunku do Jacoba. Powtarzala mu do znudzenia, ze kocha Edwarda i nie mam szans na to, by to zmienic a Jacoba kocha jak przyjaciela. Nigdy nie robila mu nadziei. To on sam, kretyn, sie wkrecal.

Doskonale rozumien uczucia Belli po tym, gdy Edward ja zostawil. Tym, ktore uwazaja, ze to przerysowane zycze, by nigdy w zyciu nie musialy przechodzic tego co ona. Ten bol, ta dziura w piersiach, to uczucie rozpadajacego sie ciala jest bardzo realistyczne.

Ogolnie bardzo lubie Belle, jest moja ulubiona bohaterka (zaraz po Edwardzie). Jest bardzo do mnie podobna. Sama myslalam i zachowywalam sie jak ona, gdy mialam 17 lat.
Jedyne, co mnie w niej denerwuje, to to, ze ona caly czas panikuje, iz komus z jej bliskich moglaby stac sie krzywda. Opiekuja sie nia wampiry i wilkolaki, wiec jest strzezona lepiej od papieza i moglaby miec wiecej wiary w umiejetnosci swoich opiekunow
Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
eeclipsee
Nowonarodzony



Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Sob 20:24, 01 Maj 2010 Powrót do góry

Magic napisał:
Jakie to typowe. Chlopak zdradza dziewczyne a ta obwinia za to swoja rywalke. "Bo gdyby ta dzi... nie wskoczyla mu do lozka, to wciaz bylyby aniolem"


Yyyyy, a do czego to się odnosi ?

Magic napisał:
Bella od samego poczatku byla uczciwa w stosunku do Jacoba. Powtarzala mu do znudzenia, ze kocha Edwarda i nie mam szans na to, by to zmienic a Jacoba kocha jak przyjaciela. Nigdy nie robila mu nadziei. To on sam, kretyn, sie wkrecal.


Tak, jasne. To przecież nie ona uciekała od Cullenów do Jake`a. Może i mu mówiła, że kocha Edwarda, ale tego nie pokazywała. Gdyby była uczciwa wobec niego to by mu dała spokój, a nie chociaż go nie chciała to cały czas chciała mieć go przy sobie- więc ROBIŁA mu nadzieję.


Magic napisał:
Jedyne, co mnie w niej denerwuje, to to, ze ona caly czas panikuje, iz komus z jej bliskich moglaby stac sie krzywda.


Jedyne ? Wow.
A najlepsze jest to, że ciągle to jej się coś przytrafia. Chociaż rozwaliło mnie to jak "uratowała" wszystkich swoją magiczna tarczą.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
evv_
Nowonarodzony



Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Głg

PostWysłany: Sob 22:10, 01 Maj 2010 Powrót do góry

W sumie to podziwiam ją za to, że uwierzyła, że wampiry istnieją Wink ale kiepsko udawała, że się nie boi Edwarda, gdy o tym rozmawiali. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mermon
Wampir weteran



Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3653
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 177 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 20:48, 07 Maj 2010 Powrót do góry

Za fotką.pl :

Image

Edward: Bello, nie jestem godzien twojej krwiii...
Chórek wilkołaków: Siabadabadabada
Edward: Bello, proszę uwierz miiii
Chórek wilkołaków: Umaumaumaumauma
Edward: Bello, twa skóra delikatna jak aksamit
Chórek wilkołaków: Sialalalalalala
Edward: Bello, nie jesteś bezpieczna tutaj, z nami
Chórek wilkołaków: Czukapukaczukana
Edward: Bello, rzucam uśmiech łobuzerski
Chórek wilkołaków:Ganaganaganagana
Edward: I mój wygląd designerski
Chórek wilkołaków: Utakutamutamamuta
Edward: Polana cię zachwyciła
Chórek wilkołaków: Buniomuniobuniomunio
Edward: Moja skóra się zbrokaciła
Chórek wilkołaków: WTF, WTF, WTFFFFF [umamaumaumauma]
Edward: Wiem, jestem piękny jak bóg młody
Chórek wilkołaków: Nanananamananana
Edward: Wiem, zazdrościsz mi urody
Chórek wilkołaków: Gumisgumisgumisgumis
Edward: Pogramy w bejsbol i siłą zaszpanujemy
Chórek wilkołaków: Trututututrutututu
Edward: Przyszły złe wampiry i rzekły "My Bellę zjemy"
Chórek wilkołaków: Ożesztyożesztyożesztyyy
Edward: Oczy w kolorze burgunda były złeee
Chórek wilkołaków: Papapaparatapapa
Edward: Ale Bella miała mnieee
Chórek wilkołaków: Humbabumbahumbabumba
Edward: Wszystko dobrze skończyło sięęę
Chórek wilkołaków: Dziękibożedziękiboże
Edward: Bella, kocham cięęęę
Chórek wilkołaków: Bella, miękka jak aksamit!
Image

Zapraszam też do tematu "Za co lubicie Jacoba", gdzie jest cudny tekst o Jacobie. Laughing


Post został pochwalony 2 razy
Zobacz profil autora
Sardynka
Zły wampir



Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 22:00, 15 Cze 2010 Powrót do góry

Bella. Głowna bohaterka. Postać ta zawsze wydawała mi się dziwaczna, nie mogłam zrozumieć olbrzymiej większości jej zachowań, przypisywałam to jednak odmienności naszych charakterów. Dopiero po pewnym czasie dowiedziałam się, że nie tylko ja uważam zachowanie Bells za idiotyczne (co za błyskotliwość). Uważam, że nie należy jej traktować jako osoby- jest na to postacią zbyt papierową i nierealistyczną. Mimo wszystko spróbuję.
Bella Swan przeprowadza się do Forks „dla dobra matki”, z całego swojego serca narzekając przy tym na okrutny los. Pomijam fakt, że jej matka na pewno wolałaby przez chwilę czuć się niezręcznie niż unieszczęśliwić córkę. Dalej jest tylko gorzej. Panna Swan poznaje (jakże boskiego i najwspanialszego) Eda i natychmiast zaczyna się nim interesować. Z jakiej racji, skoro w ogóle go nie zna? Bez racjonalnego powodu cały czas o nim myśli nieświadomie poddając się władzy Eduarda i już pod nią pozostając do końca sagi. Chyba najmniej podobała mi się w niej właśnie ta bałwochwalcza uległość.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mademoisellep
Człowiek



Dołączył: 13 Cze 2010
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 17:10, 16 Cze 2010 Powrót do góry

Cytat:
Z jakiej racji, skoro w ogóle go nie zna?

Szczerze mówiąc też się nad tym zastanawiałam.
Fakt, faktem, że dziewczyny często tak mają że im bardziej chłopak je intryguje, tym bardziej go pragną :p Bynajmniej tak słyszałam Wink Choć nie wiem czy akurat nawet to pragnienie intrygującej nas osoby, wyzwoliłoby miłość do końca życia taką jak u Ada i Belli ;p


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
saphire-vampire
Nowonarodzony



Dołączył: 22 Kwi 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Śro 18:29, 16 Cze 2010 Powrót do góry

Na początku lubiłam Belle, ale w 3 tomie mój stosunek do niej się zmienił... zaczęła mnie mocno irytować. Jest pępkiem świata, mało kobieca i romantyczna.. i jej cały stosunek do ślubu i narzeczeństwa.. jakby robiła to na siłe ;/ eh. odrzuca mnie ta bohaterka ostatnio.. ;p
Zobaczymy może mój stosunek do niej zmieni się jak dojdę do 4 tomu, póki co: nie lubię już Belli ;p


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez saphire-vampire dnia Śro 18:35, 16 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Paulette
Dobry wampir



Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 2461
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Sob 10:50, 17 Lip 2010 Powrót do góry

Bella Swan's Wedding Dress - co o tym myślicie?

http://www.youtube.com/watch?v=APsD05ArXVs&feature=player_embedded

Uważam, że wyszła całkiem fajna, ale nie jestem pewna czy pasowałaby do Kristen. Jak by nie było muszą stworzyć coś co będzie pasowało do opisu sukni, ale też nie będzie gryzło się z wyglądem Krysi.

Osobiście bardziej podoba mi się ta:

http://www.youtube.com/watch?v=RYAl3Krzc7Y&feature=related


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kathren
Nowonarodzony



Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 15:58, 18 Lip 2010 Powrót do góry

Paulette87 napisał:
Bella Swan's Wedding Dress - co o tym myślicie?

http://www.youtube.com/watch?v=APsD05ArXVs&feature=player_embedded

Uważam, że wyszła całkiem fajna, ale nie jestem pewna czy pasowałaby do Kristen. Jak by nie było muszą stworzyć coś co będzie pasowało do opisu sukni, ale też nie będzie gryzło się z wyglądem Krysi.

Osobiście bardziej podoba mi się ta:

http://www.youtube.com/watch?v=RYAl3Krzc7Y&feature=related


Moim zdaniem ta pierwsza jest za bardzo staroświecka , jak czytałam ksiązke wyobrażałam sobie ją inaczej.
Ta druga jest ładniejsza.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
twilight969
Nowonarodzony



Dołączył: 02 Lip 2011
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Sob 17:50, 02 Lip 2011 Powrót do góry

bella swan na moje to poplątana nastolatka nie wiedząca że w ogole żyje ,
niezdarna - to mnie bardzo irytuje , jak można nawet pilki nie złapać ?
sama nie umie nic zrobić DOBRZE , zawsze wyręcza ją ktoś inny
co umie robić ? gotować, chociaż nie jestem tego w 100 %pewna , nie smakowałam xD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Hipis.
Nowonarodzony



Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 20:27, 09 Lip 2011 Powrót do góry

Lubię ją, mimo, że to postać zbyt przerysowana. Ze skrajności w skrajność. Niby jest taka odważna, a beczy na kazdym kroku. Denerwowała mnie okropnie w trzeciej części- przez te przepychanki z Jacobem- najpierw go nienawidzi a za chwilę uwielbia- i tak ciągle. Poza tym jest niezdecydowana, za bardzo niezdarna (a nie wierzę, żeby aż takie łajzy po świecie chodziły) i czasem odnoszę wrażenie że najchętniej całe życie przesiedziałaby u siebie w pokoju, gapiąc się na Edzia. Tak samo sposób, w jaki się o nim wyraża- śmiac mi się chce. Zbyt patetyczne. te opisy, "młody bóg".... przesada. Jak to ujęła Solagne: "taki flak". Rzeczywiście- momentami tak. Poza tym altruistka to n potęgi- opiekuje się matką, ojcem, chce opiekować się prawie niezniszczalnym chłopakiem i i tak samo silnym przyjacielem- zdecydowanie przecenia swoje możliwości.
Ale podoba mi się że jest taką szarką myszką, nikogo nie udaje i ma gdzieś modę i malowanie się. Poza tym nie zabiega o względy wszystkich dookoła i jest sobą. Poza tym podoba mi się jej wrażlwiość (miejscami znów przejaskrawiona) i stałość w uczuciach, to że jest samotniczką i nie chwali się każdemu z osobna ze wszystkiego, że nie zwraca na siebie zbyt wielkiej uwagi, lubi czytać- a to duży plus jak dla mnie. Nie lubi imprez- co oznacza że nie jest za bardzo przebojowa i to też jest ok.
W pierwszym odczuciu, Bella wydaje się być jak dla mnie sympatyczną postacią. muszę na prawdę dobrze przeanalizowac jej postać żeby dostrzec przerysowanie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin