Autor |
Wiadomość |
juStienne
Zły wampir
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 250 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Czw 21:47, 23 Lip 2009 |
|
Hmm... Gdybym spotkała na swojej drodze Edzia, zapewne uśmiechnęłabym się, jak to mam w zwyczaju robić na widok Volvo^^ a potem bym odeszła. Ewentualnie poprosiłabym go, żeby ugryzł mojego chłopaka ;>
Prawdę mówiąc, Edward od początku mnie nie pociągał. Ok, w niektórych scenach wygląda zabójczo, ale przede wszystkim nie pasowałby mi jego charakter. A nie lubię za bardzo przytulać się do głazów |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Beige
Wilkołak
Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 136 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 11:43, 24 Lip 2009 |
|
Gdybym spotkała Edka, nie zrobiłabym nic. Nigdy nie gapiłam się na żadnego faceta z otwartą paszczą i nadczynnymi śliniankami, jaki by nie był piękny i nie zamierzam nigdy tego robić, to trochę poniżej mojej godności. Co najwyżej popatrzyłabym na niego przez moment i bym sobie poszła. Gdyby zagadał, pewnie coś bym odpowiedziała, z reguły staram się być miła i uprzejma na początku znajomości, kiedy jeszcze nie mam zdania na temat osoby. Dopiero gdyby mnie wkurzył prześladowaniami, obserwowaniem, jak śpię, czy innymi, chorymi sposobami okazywania uczucia, którymi Edek się tak często posługuje, wtedy bym się wściekła i zadzwoniła po Buffy, żeby usmażyła jego iskrzące się diamentowo dupsko :) . |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Beige dnia Pią 11:44, 24 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
I_am_not_afraid
Nowonarodzony
Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 19 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Nie 21:55, 26 Lip 2009 |
|
hmm. nie mam pojęcia xD zapewne zawróciłby mi w głowie i bym dostała podniety np. jakby na mnie spojrzał i bym cały dzień to przeżywała aż moja przyjaciółka by mnie walnęła zeszytem od jakiegoś przedmiotu i ot w ten sposób bym straciła przytomność xD Później bym się ocknęła i dalej nawijała jaki słodki i ze spojrzała na mnie. ^^ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 0:38, 27 Lip 2009 |
|
hmm ... ciekawa jestem. nigdy sie nad tym nie zastanawiałam - jako że spotkać Edwarda, bo nad Robertem to oczywiste że bym zemdlała xd
wydaje mi sie że próbowałabym go poznać , zagadać i takie tam. oczywiście pierwsze wrażenie - młody grecki bóg ( tak jak to był opisywany w książce ;D ) |
|
|
|
|
Jagienka
Wilkołak
Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 109 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miasto Królów Polskich
|
Wysłany:
Pon 22:47, 27 Lip 2009 |
|
hmmm. Często zadawałam sobie to pytanie: Co by było gdybym szła gdzieś i spotkała E.C.?
No więc, znając mnie, gdybym go spotkała na świeżym powietrzu nie zaczełabym się ślinić. JA nie z tych ale napewno zaczerwieniłabym się i odeszła do miejsca bardziej oddalonego od niego samego, no cóż jestem okropnie nieśmiała jeżeli chodzi o jakich kolwiek przystojnych chłopaków i przełamanie "pierwszych lodów". Także bym go nie zagadała bo pomyślałabym, że on to już napewno musi być zajęty,a mną szarą myszką się nie zainteresuje.
Inaczej by to wyglądało jakby to on do mnie zagadał:D
Jeżeli szkoła, no to cóż. Nie zrobiłabym nic, no może po cichu się w nim podkochiwała.
Pozdrawiam
HM |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Aneczka
Wilkołak
Dołączył: 07 Lip 2009
Posty: 138 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: LA PUSH ;)
|
Wysłany:
Wto 20:44, 28 Lip 2009 |
|
Szczerze mówiąc nie przepadam za Edwardem ale gdybym go spotkała to chyba bym umarła. Istnieje też możliwość ( taka bardziej prawdopodobna niż to że bym umarła ) że spytałam bym się Edzia gdzie jest Jacob i spytała o J.B namiary..... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
rain
Dobry wampir
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 981 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 88 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Czw 18:17, 30 Lip 2009 |
|
Gdybym spotkała Edwarda... ciężko mi to sobie wyobrazić.
Um, napewno bym nie chciała strzelić gafy z otwartą buzią albo z śliną do kolan.
Zrobiłambym tak : on idzie naprzeciwko mnie, zauważam go (to co się dzieje w mojej głowie w tej chcwili jest nie do opisania), wytrzeszczyła oczy i bym go zatrzymała i bym mu się dalej przyglądała i później bym mu wytłumaczyła te całe moje zachowaniem w stylu "-Wiesz, strasznie mi przypominasz postać z książki/mojego dalekiego kuzyna. O Jezu, i to strasznie! A tak poza tym mam na imię Ala (witam się. podając mu rękę)". Dalej niewiem co by było, niewiem jak by zareagował. Być może podjąłby rozmowę, być może popatrzył się na mnie w stylu *O Boże, co za laska* i uciekł gdzie pieprz rośnie.
No i mam cały wieczór na rozmyślania jakby było gdyby podjął rozmowę .. :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
breemeg
Człowiek
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 84 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 18:55, 30 Lip 2009 |
|
Njprawdopodobniej tak jak Bella nie wierzyłabym że ktoś taki jak on kiedykolwiek zwróci na mnie uwagę. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Smie
Nowonarodzony
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 22:06, 30 Lip 2009 |
|
Uciekłabym gdzie pieprz rosnie, żeby nikt mnie nie zobaczył w środku stadka śliniących się dziewczyn. Pomyślałabym co za idiota się przebrał. Gdybym doszła do wniosku, że to jednak to wróciłabym i starałabym się podstawić mu haka. Przyczepłabym karteczkę na plecy - " Jest super mhroczny - wszyskie laski na mnie lecą", po czym odeszłabym dusząc się ze śmiechu na widok zahipnotyzowanych dziewczątek, które pewnie obrzuciłyby mnie pomidorami.
W domu rozprawiałabym nad głupotą społeczeństwa.
Ten post nie ma na celu obrazić kogokolwiek z tu obecnych i nieobecnych. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Smie dnia Czw 22:15, 30 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 23:04, 31 Lip 2009 |
|
modliłabym się, żeby moja krew tak pięknie pachniała xd [jeśli oczywiście zakładamy, że byłby wampirem]
a poza tym to chyba jak większość koleżanek przede mną.
stałabym jak wryta, oblałabym się rumieńcem [w tym jestem podobna do Belli niestety ;/ ]
ogólnie to jeśli stałby się cud i by na mnie spojrzał, to nie wiem. naprawdę tego nie pojmuję. xd działyby się ze mną niepojęte rzeczy. |
|
|
|
|
wireless
Wilkołak
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z objęć Roberta :D
|
Wysłany:
Sob 17:02, 01 Sie 2009 |
|
Prawdopodobnie dostałabym ślinotoku i paraliżu. Padłabym na miejscu. Hahaha, gdyby Edward usłyszał wtedy moje myśli chyba oszalałby.
Chciałabym być na miejscu Belli, ale nie urodziłabym Renesmee i nie dawałabym Jacobowi żadnych szans.
Aaa i spełniłoby się jedno z moich nierealnych marzeń. Tak jak ktoś to wyżej opisał ^^ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mary Sue
Zły wampir
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 486 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Sob 20:33, 01 Sie 2009 |
|
To zależy, w jakich okolicznościach bym go spotkała (jeżeli już mam sobie wyobrażać co by było, gdyby...)
Jeżeli, założę, że byłoby to jednorazowe spotkanie na ulicy czy w autobusie, na pewno stwierdziłabym, że to fajny chłopak i ewentualnie obejrzałabym się za siebie. A dla niego nie byłoby to nic nowego.
Jeżeli miałabym z nim do czynienia przez dłuższy czas, na jakimś obozie, festiwalu czy jeszcze nie wiem na jakimś wyuzdanym spotkaniu, na pewno zniechęciłby się do mnie, słysząc me myśli, z czym bym się pogodziła, bo nieraz dostawałam kopniaka od losu i to nie tylko od takich jak on.
Facet jak facet. Jeżeli w tym przypadku można nazwać go facetem, a te wyobrażenie założeniami. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ahawa
Wilkołak
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 132 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Nie 13:27, 02 Sie 2009 |
|
O matko!!
To byłby czad! I spełnienie marzeń, jak to juz kilka osób powiedziało :P
Niesamowite!
Na pewno nie dałabym mu odejść. O nie! już musiałby zostać mój;p
taka paranoja!! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Rosalie-Hale
Nowonarodzony
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 13:22, 15 Wrz 2009 |
|
Ja bym gapiła się na niego,próbowałabym go zagadać i się z nim zaprzyjaźnić i później jakbym znała go dobrze to spróbowałabym go gdzieś wyrwać. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kirke
Dobry wampir
Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 1848 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 169 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z obsydianowych tęczówek najmroczniejszego z Czarnych Magów
|
Wysłany:
Śro 15:12, 16 Wrz 2009 |
|
chyba coś pisałam w tym temacie... jeśli tak to zmieniam zdanie...
jakby spotkała Edwarda C. na drodze swego życia podwędziłabym mu volvo :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lucynka
Nowonarodzony
Dołączył: 12 Wrz 2009
Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 20:53, 17 Wrz 2009 |
|
Co by się stało, gdybym miała (nie)szczęście spotkać pana Edzia na swojej drodze?
Cóż, zapewne połamałabym sobie paznokcie na jego piękne buźce, próbując wydrapać boskie oczka. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Reilee
Zły wampir
Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 320 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gloomy Swamp
|
Wysłany:
Czw 22:31, 17 Wrz 2009 |
|
A ja bym pomacała. Żeby sprawdzić czy faktycznie jest taki twardy i zimny ofc ;P |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Reilee dnia Czw 22:31, 17 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
SerenaC
Nowonarodzony
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Upper east side
|
Wysłany:
Nie 10:01, 20 Wrz 2009 |
|
To bym mu powiedziała żeby nie robił takich głupich min :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Chochlik
Wilkołak
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 196 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 19:16, 20 Wrz 2009 |
|
Chyb abym się na niego rzuciła, albo wręcz przeciwnie, nie umiałabym się ruszyć ;D
Miałabym takie palpitacje, że chyba usłyszałby mnie z odległości 1km, jeszcze z tymi jego zdolnościami.. ;> Och, ale niestety to tylko marzenia. W każdym razie, zdobyłabym go!:D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kirike
Wilkołak
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 128 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 19:20, 20 Wrz 2009 |
|
Sprawdziła bym co się stanie kiedy w niego zapukam...
Najprawdopodobniej spróbowała bym mu jeszcze wyrwać włosy, albo sprawdzić jaką ma temperaturę.
A z takich mniej ciekawych to prawdopodobnie zemdlała bym na miejscu, prosząc uprzednio o autograf. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kirike dnia Nie 19:21, 20 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|