Autor |
Wiadomość |
KaeM
Gość
|
Wysłany:
Pon 22:44, 12 Sty 2009 |
|
powodzenia w szukaniu wampira. ^^ |
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 14:38, 13 Sty 2009 |
|
Ja też życzę powodzenia i szukam swojego prywatnego wampa |
|
|
|
|
Ania91
Zły wampir
Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 259 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Lubaczów/Forks
|
Wysłany:
Wto 16:19, 13 Sty 2009 |
|
KaeM napisał: |
powodzenia w szukaniu wampira. ^^ |
Dziękuję
Trwają poszukiwania ;D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
meg
Człowiek
Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 69 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Wto 18:13, 13 Sty 2009 |
|
obawiam sie, że żadna z nas nie znajdzie takiego mężczyzny jak Edward. w nim łączy się dobro inteligencja poświęcenie uroda maniery no i jeszcze to cos co sprawia, że jest chodzącym sexem;] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 18:33, 13 Sty 2009 |
|
Każdy pisze że Edward był idealny! Ja uważam że jego stosunekk do Belli był cudowny że mógłby zrobić dla niej wszystko! jednakże w MS opisując Rose jest wredny i nie rozumie jej rosterek i tęsknot. Według niego jest próżna i małostkowa a przecież wiemy że cierpi co możemy wywnioskować ze sposobu w jaki opowiada Belli swoją historię. Uważam że Edward w stosunku do miłości swojego życia zachowuje się tak jak powinien i chciałabym mieć takiego chłopaka ale to miłosć uczyniła go idealnym na początku taki nie był. |
|
|
|
|
KaeM
Gość
|
Wysłany:
Śro 11:27, 14 Sty 2009 |
|
magda90 napisał: |
Uważam że Edward w stosunku do miłości swojego życia zachowuje się tak jak powinien i chciałabym mieć takiego chłopaka ale to miłosć uczyniła go idealnym na początku taki nie był. |
coś w tym jest. choć nie do końca. może przed miłościa nie był AŻ tak idealny, ale myślę, że dużo mu nie brakowało. :D :P |
|
|
|
|
BlackMeadow
Nowonarodzony
Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 14:35, 14 Sty 2009 |
|
meg napisał: |
obawiam sie, że żadna z nas nie znajdzie takiego mężczyzny jak Edward. w nim łączy się dobro inteligencja poświęcenie uroda maniery no i jeszcze to cos co sprawia, że jest chodzącym sexem;] |
Niestety. Musiałby mieć ze sto lat xD Czyli wszystko sprowadza się do Edwarda Kurczę, przez SM każdy chłopak teraz moze się wydawać wybrakowany. Porównując jakiegoś do Chodzącego seksu-Edwarda, nie trudno aby nie wypadł blado.
Jednak chyab zawairowałabym z takim Edkiem. Nie lubię jak ktoś mąci mi w głowie tak, że nie mogę racjonalnie myśleć^^ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
KaeM
Gość
|
Wysłany:
Czw 11:27, 15 Sty 2009 |
|
cóż, dla chodzącego ideału mogłabym się poświęcić i pozwolić mu mącić mi w głowie. ^^ jeśli kochał by ją najbardziej na świecie. :D |
|
|
|
|
Aredhela
Dobry wampir
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 1139 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z otchłani Gdańska
|
Wysłany:
Czw 11:41, 15 Sty 2009 |
|
Cytat: |
Każdy pisze że Edward był idealny! Ja uważam że jego stosunekk do Belli był cudowny że mógłby zrobić dla niej wszystko! jednakże w MS opisując Rose jest wredny i nie rozumie jej rosterek i tęsknot. Według niego jest próżna i małostkowa a przecież wiemy że cierpi co możemy wywnioskować ze sposobu w jaki opowiada Belli swoją historię. |
To nie tak. Edward i Rose dużo ze sobą przeżyli, są najdłużej "rodzeństwem", więc po tylu latach Rose po prostu go na co dzień irytuje swoim zachowaniem. Bo ona powierzchownie właśnie jest próżna, pusta i wredna. Edward sam powiedział "Rosalie była płytka jak sadzawka", ale zaraz dodaje "pełna niespodzianek". Zauważcie też, że Rose była zdziwiona, że Edward nie opowiedział Belli jej historii. On ją szanował, mimo że czasem Rose sprawiała wrażenie jakby nie myślała zbyt głęboko. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aredhela dnia Czw 11:42, 15 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
KaeM
Gość
|
Wysłany:
Czw 12:30, 15 Sty 2009 |
|
to prawda - często go "denerwowała", ale jednak miał do niej szacunek (i braterską miłość ? :P).
albo moment w T, w garażu, kiedy chce żeby Rosalie zamieniła się ubraniami z Bellą, a ona odmówiła. jest tam cytat "że mogłaby przestać dla niego istnieć", a jednak później normalnie rozmawiali. :P Edward wybacza jej, bo to jego siostra. ^^ |
|
|
|
|
Aredhela
Dobry wampir
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 1139 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z otchłani Gdańska
|
Wysłany:
Czw 12:43, 15 Sty 2009 |
|
Cóż, oni rozmawiali nawet normalnie po tym, kiedy Edward prawie popełnił przez jej błędną informację samobójstwo, więc chyba naprawdę musi ją kochać xD. Ogólnie wszyscy Cullenowie darzyli się miłością Tylko ten bezsensowny żal Rosalie do Edwarda... Chyba nigdy do końca jej nie przeszło. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
KaeM
Gość
|
Wysłany:
Czw 12:46, 15 Sty 2009 |
|
ja nie wiem czemu... przecież miała Emmetta ! :P dla mnie to wystarczający argument do przebaczenia. :P |
|
|
|
|
Aredhela
Dobry wampir
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 1139 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z otchłani Gdańska
|
Wysłany:
Czw 12:50, 15 Sty 2009 |
|
Jakbyś się czuła, gdybyś po przebudzeniu się jako wampir, pierwsze co usłyszała, to pogarda z ust Edwarda? On ją odtrącił i był pierwszym facetem, który nie docenił jej urody. Może przyczyniło się do tego to, że znał jej myśli, więc jej wygląd nie zaślepiał go. Później pojawił się Emmet, Rosalie go pokochała, ale wciąż pozostał żal do Edwarda. Ale cóż... He prefers brunettes |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
KaeM
Gość
|
Wysłany:
Czw 12:54, 15 Sty 2009 |
|
właśnie ja bym olała takiego gnojka. :P nie chcesz mnie to nie - znajdę lepszego. xD (i znalazła se Emmeta ) |
|
|
|
|
Aredhela
Dobry wampir
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 1139 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z otchłani Gdańska
|
Wysłany:
Czw 12:59, 15 Sty 2009 |
|
Ja tam nie wiem, co się dzieje w jej psychice, wolę tłumaczyć zachowanie Edwarda, bo chyba tylko jego od początku do końca rozumiem |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
KaeM
Gość
|
Wysłany:
Czw 13:00, 15 Sty 2009 |
|
jego procesy myślowe też wcale nie są takie proste, ale w je najłatwiej się wczuć. :D |
|
|
|
|
Aredhela
Dobry wampir
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 1139 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z otchłani Gdańska
|
Wysłany:
Czw 13:07, 15 Sty 2009 |
|
Oczywiście, że nie są proste, ale czytając książkę bardziej skupiałam się na jego reakcjach, wypowiedziach i myślach niż na samej fabule. Książkę czytałam tylko raz i dlatego nie pamiętam zbyt wiele akcji, za to postać Edwarda wryła mi się w pamięć pod każdym kątem. Dziwne, ale prawdziwe |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aredhela dnia Czw 13:07, 15 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
KaeM
Gość
|
Wysłany:
Czw 13:13, 15 Sty 2009 |
|
Edward jest tak idealny, że sam się zapamiętuje. xD <3 |
|
|
|
|
be_mine
Nowonarodzony
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 30 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 15:14, 15 Sty 2009 |
|
Ja trochę zraziłam się do niego po MS.:( Wydał mi się taki zblazowany, myślał o ludziach z taką pogardą. No, ale na szczęście nic mnie do niego nie może zrazić tak, bym przestała go wielbić <3 Chociażby za jego szarmanckie zachowanie do kobiet. ;D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
nadia
Wilkołak
Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 158 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Koscierzyna
|
Wysłany:
Czw 15:41, 15 Sty 2009 |
|
To imię dokonale do niego pasuje, jest takie rzadkie w sumie ( przynajmniej w tych czasach) i takie unikatowe, jak nasz kochany wampir. :)
Nie wyobrażam sobie, że Edward miałby się jakoś inaczej nazywać:) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|