Edward czy Jacob?

to do osób które sa już po. Wiecie co było w epilogu . Chłopak uznał takie wyjście za najlepsze. Ciekawa jestem jak ta jego decyzja wpłynie na czwartą część książki

tak też jestem ciekawa.... ale myślę że on nie zniknie na stałe... Bella nie pozwoli na to (chyba)

Również tak myśle i pewnie to spowolni końcowe postanowienia

tak na pewno wystąpią jakieś komplikacje... ah tyle trzeba czekać na BD :(

Aż czasami żałuje że już przeczytałam zaćmienie bo jagbym nie zrobiła tego już tylko później to mniej czekania było by

tak... najlepiej by było czytać sobie codziennie po stronce... ale i tak wiem że bym nie wytrzymała....:)

To mogłoby być niezłe, czytałabyś prawie 2 lata Wink

Ale np. rozdział na tydzień Wink

vapire_lover.... tak myśle że do premiery BD bym skończyła:)... ale nie mam aż takiego pochamowania jak Edward więc nici z tego :( Wink

Też tak mam, starając się czytać jak najwolniej czytałam 3 dni Laughing

eh... to i tak dobrze ja Zaćmienie skończyłam w 2 dni... :D

Eh...ja się pohamowałam..ale nie na dlugo. Po prostu męczyłam się do 4:00- nad ranem. Tyle mi z tego pohamowania się wyszło... <bezradny>

Wszystko przez to, że premiera była na weekend Wink

Tak... po prostu nie mogłam sie powstrzymać... bo jeszcze jak by to był poniedziałek... to szkoła , lekcje itp. ale i tak podejrzewam że czytałabym cichaczem pod ławką ^^ :D

Ja zdobyłam tą książke w poniedziałek popołudniu i skończyłam czytać w środe popołudniu

ja zdobyłam a piątek po południ a skończyłam w sobotę rano :( prawie całą noc czytałam ^^

Ja tam bym nocy nie zarwała, nawet na Zaćmienie, jestem zbyt dużym śpiochem Laughing

A ja tak się wciągnełam że sobie mówiłam "Marta jeszcze tylko ten rodział do końca " a potem zaczynałam od początku... i ech skończyło sie na tym ze do wpół do trzeciej czytałam :D

Do trzeciej dawno bym zasnęła nad książką :D

oj oczka mi się kleiły ale emocję wzięły górę :D :P