Autor |
Wiadomość |
ukos
Zły wampir
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 487 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 18:23, 14 Wrz 2008 |
|
Własnie dlatego, ze jest przeciwieństwem, pasuje do Rosalie - bez niego byłaby nie do zniesienia :)
Niesamowicie pozytywna postac, szkoda ze Meyer zgodzila sie na usuniecie tej sceny gdzie opowiada Belli o sobie.
Aktor tez moze byc, chociaz nie ma loczków |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
carolinca
Dobry wampir
Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 2562 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków.
|
Wysłany:
Nie 18:28, 14 Wrz 2008 |
|
hhaahaha 'Czy ty wiesz ile domow zniszczyliśmy z Rose? 3,4..." |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
zosia
Wilkołak
Dołączył: 29 Lip 2008
Posty: 219 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Sob 21:27, 20 Wrz 2008 |
|
carolinca napisał: |
hhaahaha 'Czy ty wiesz ile domow zniszczyliśmy z Rose? 3,4..." |
Kocham ten tekst |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 14:16, 23 Wrz 2008 |
|
oo tak ; dd ciekawe, co taiego robili ? ; dd |
|
|
|
|
Emika
Wilkołak
Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 214 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 16:45, 23 Wrz 2008 |
|
bohaterka napisał: |
oo tak ; dd ciekawe, co taiego robili ? ; dd |
Hm...chyba wiemy co robili |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 19:03, 23 Wrz 2008 |
|
Książki chyba nie czytali razem |
|
|
|
|
Flaven.
Wilkołak
Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 234 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Lębork
|
Wysłany:
Śro 11:38, 24 Wrz 2008 |
|
ani nie grali w karty |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
carolinca
Dobry wampir
Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 2562 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków.
|
Wysłany:
Śro 12:46, 24 Wrz 2008 |
|
lol biedna Rose po takiej nocy to pewnie ładnie obolała chodził mogliuby taką jedną scene nagrać do Bd :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
skipi4444
Wilkołak
Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 159 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: od Cullenów
|
Wysłany:
Śro 12:58, 24 Wrz 2008 |
|
byłoby super! Z wielką przyjemnościa cos takiego bym obejrzała :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dahna
Dobry wampir
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 676 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 13:22, 24 Wrz 2008 |
|
Czy ja wiem czy ona taka obolała by była? To już bardziej jej fryzura ucierpiała. Ciekawe jak to potrafiła znieść, skoro jak Emmett stwierdził nawet polowanie z Rosalie to nudna zabawa, bo ona ciągle się martwi swoimi włosami :P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
skipi4444
Wilkołak
Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 159 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: od Cullenów
|
Wysłany:
Śro 13:47, 24 Wrz 2008 |
|
ciekawe jak to się stało, że wogóle są razem?
(pomijając fakt, że Rosalie go uratowała) :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Luthien
Dobry wampir
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 1528 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 113 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dark Blue Tennessee
|
Wysłany:
Śro 13:51, 24 Wrz 2008 |
|
A czytałaś fragment Emmett i niedźwiedź? Emmett się w niej zabujał od pierwszego wejrzenia. Choć i tak mnie trochę zawsze zastanawiało, co on w niej widzi (oprócz ciała). Poza tym Meyer zawsze powtarzała, że ich związek jest bardziej fizyczny, a Alice i Jaspera bardziej duchowy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
skipi4444
Wilkołak
Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 159 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: od Cullenów
|
Wysłany:
Śro 13:57, 24 Wrz 2008 |
|
Bardziej fizyczny?
Hm, to to jest miłość czy chodzi im wyłącznie o łóżko?
Alice i Jaspera rozumiem, ale ich nie bardzo. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
natalia
Dobry wampir
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 2747 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 19:08, 24 Wrz 2008 |
|
wg mnie oni są bardzo dobraną parą :)
Nie znacie im podobnych w rzeczywistości? Zwykle faceci -typ sportowca, wybierają sobie tego typu laski. Ładna laska, mało wymagająca w związku i od partnerka. Zazwyczaj blondynka- idealnie,że Step zrobiła z Rose blondynkę ( nie to,że uważam je za głupie i puste- sama jestem blondynką). przystojni sportowcy zwykle mają przy boku fajną laskę. Zresztą Rose i Emmett mają podobne poczucie humoru i ciągle czują do siebie chemię i przyciągnie. Sa bardzij do siebie dopasowani niż wydaje się niektóryym. A,że mają udane życie seksualne tylko pozazdrościć. A to,że Rose nie lubiła Belli nie znaczy,że była straszną szmatą. Szmatą to dopiero była Jessica oo i z kimś takim Emmett nie był na bank. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez natalia dnia Śro 19:09, 24 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 22:47, 30 Wrz 2008 |
|
Ta postać jest rozbrajająca chwilami. On jest zawsze usmiechnięty i taki baztroski . Chodźby sytuacja była beznadziejna on zawsze znajdzie coś z czego można się posmiać. Właśnie za to go lubie . |
|
|
|
|
nadia
Wilkołak
Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 158 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Koscierzyna
|
Wysłany:
Śro 19:05, 01 Paź 2008 |
|
Emmett jest boski po prostu,te jego teksty są powalające, nic dodać nic ująć, chociaż w sumie to go nie ma zbyt dużo i szkoda...A co do Rose i Emmetta to przeciwieństwa się podobno przyciągają...:) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ukos
Zły wampir
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 487 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 19:10, 01 Paź 2008 |
|
mnie tylko takei nieprzyjemne wrazenie pozostawilo jego podejscie w MS - "co sie przejmujesz, najwyzej ja zabijesz, trudno" |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
iskra
Zły wampir
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 430 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 19:41, 01 Paź 2008 |
|
Emmett to taki lekkoduch niewiele rzeczy jest w stanie go ruszyć.
'Idziemy walczyć? A coo tam. Będzie ciekawie'
'Zginiemy? A cooo tam!'
Dlatego mnie nie zdziwiło nawet jego podejście do Belli na początku. Tym bardziej, że nie wiedzał jak bardzo była ona ważna dla Edwarda.
Ma lekkie podejście to tematów ciężkich i omijanych z daleka przez innych, dlatego często jest nietaktowny.
Ale jest przy tym zabawny Lubię tego drania :)
A czemu jest z Rose ? No cóż, chemia. Uratowała mu życie itepe na początku wziął ją za anioła i coż mu się dziwić. No jak dla mnie są dobrze dobrani. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 22:14, 17 Paź 2008 |
|
Emmet ma takie lekkie podejście do wszystkiego, a jego teksty są powalające xD . |
|
|
|
|
Flaven.
Wilkołak
Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 234 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Lębork
|
Wysłany:
Pią 22:52, 17 Paź 2008 |
|
mnie powaliło jego stwierdzenie, że dobrze, że edward nie zabił belli, bo dzieki temu coś się przynajmniej dzieje :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|