FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Jacob Black Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Poll :: Czy lubisz Jacoba??

Tak
49%
 49%  [ 393 ]
Nie
40%
 40%  [ 322 ]
Nie wiem
10%
 10%  [ 84 ]
Wszystkich Głosów : 799


Autor Wiadomość
Charlotta
Wilkołak



Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa

PostWysłany: Sob 18:27, 21 Mar 2009 Powrót do góry

Filmik hmm... nie wiem jak dokładnie go określić. Fajny nie pasuje. Ładny też nie za bardzo. Taki.. wzbudzający emocje. Ciekawa jestem jak w KwN będzie to wszystko wyglądać. Taylor pasuje na Jakoba :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
morango
Zły wampir



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Sob 18:32, 21 Mar 2009 Powrót do góry

Niektórym bardziej pasuje Taylor, niektórym nie. Ale ten filmik jest tak naszpikowany emocjami, prawie jakbym ja sama to odczuwała. Może niektórzy będą skłonni, żeby zrozumieć postać Jacoba choć trochę Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
IsabellaSwan
Człowiek



Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Phoenix/Forks

PostWysłany: Sob 19:59, 21 Mar 2009 Powrót do góry

Cytat:
Szkoda mi Jacoba, zawsze był o jeden krok za daleko i żałuję, że Meyer nie dała mu szansy na normalną miłość (wpojenie).


Ja też żałuję, że zakochał się w tej a nie innej osobie... Mógłby być z Leą. Wtedy wszystko wyglądałoby inaczej. Ehhh...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 20:40, 21 Mar 2009 Powrót do góry

Gdy pierwszy raz zobaczyłam Taylora byłam bardzo rozczarowana, ale teraz nie wyobrażam sobie nikogo innegow tej roli. Ma uśmiech Jacoba :D Gra tez całkiem nieźle. Jedyne, co mi przszkadza to jego fryzura. Mogliby jakos wycieniować te włosy.

Mnie również nie podoba się nazywanie Jacoba psem czy kundlem. Może to dlatego, że i w naszym jezyku te słowa maja bardzo negatywne znaczenie. Ale skoro sam Jake niewiele sobie z tego robi, jak tez moge przymknac na to oko.

Co do wpojenia, to nadal uważam, ze BD mogłoby się bez tego obejśc, ale sam pomysł z Renesme ma ręce i nogi. Tzn. Bella naprawde pasowała do Jacoba i sama przyznała, że mogłaby być z nim szczęsliwa, więc jest bardzo prawdopodobne, że Renesme nosi w sobie podobne cechy bliskie naszemu wilczkowi.
fuerciak
Wilkołak



Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kamienna Góra

PostWysłany: Sob 20:59, 21 Mar 2009 Powrót do góry

Tak, tylko że Renesme nie będzie miała wyboru, bo jak wiemy z wcześniejszych części osoba, w którą wpaja się ktoś z watahy prędzej czy później zostaje z tym kimś. Według mnie, to też trochę niesprawiedliwie, bo pomimo, że Jacob mnie strasznie irytował, to zasłużył na taką prawdziwą miłość, a nie na jakieś śmieszne wpojenie, które będzie go uzależniało od Renesme na całe życie. Dlatego, to jak dla mnie było lekkie przegięcie, bo niby Meyer chciała wszystkich uszczęśliwić, ale jak zwykle jakieś skutki uboczne trafiły w Jacoba.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 21:04, 21 Mar 2009 Powrót do góry

Zgadzam się. Cały ten pomysł z wpojeniem u wilkołaków jest moim zdaniem poroniony. Wolałabym, żeby o wszystkim decydowała czyjaś wolna wola, a nie "wszechświat".
monisia99
Zły wampir



Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Forks

PostWysłany: Sob 22:11, 21 Mar 2009 Powrót do góry

Ja nie mogę do tej pory przecierpieć, że Jacob miał taki los a nie inny.Wpojenie jak wpojenie ok, ale w Nessie małą dziewczynkę córkę Edwarda i Bells? To już przegięcie i to niezłe. Jakby chłopak nie mógł doświadczyć miłości z kimś dorosłym


Filmiku nie widziałam i nie powiem jest świetnie zrobiony. Dla mnie Steven byłby idealnym Jacobem z tym swoim spojrzeniem i uśmiechem (Pakt Milczenia :)) Ale myślę że im więcej oglądam filmików z Taylerem to się przekonuje od niego i nei przeszkadza mi zupełnie,myślę że fajnie zagra tylko neich bedzie jakiś wysoki hehe:P

Wracając do tematu ktoś napsiał, że Bells nie tryskała radością przy Jacobie gdy Edward wyjechał. Ja uważam, że wlaśnie jej wtedy się polepszyło i dzięki niemu zrobiła się bardziej ludzka a nie odosobniona od społeczeństwa. Zaczęła się uśmiechać, tryskać energią i nawet sama się na tym łapała że dawno nie odczuła tyle radości. To że tęskniła za Edwardem i myslenie o nim sprawiało jej ból to co innego.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Vicky
Dobry wampir



Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skc

PostWysłany: Sob 22:32, 21 Mar 2009 Powrót do góry

Ależ Monia, o to też Meyer zadbała- Jake i Nessie mają przed sobą świetlaną, nienormalnie długą przyszłość, kiedy tylko ona za jakieś 7 lat osiągnie dojrzałość. (kurde, zabrzmiało jak gatunek fasoli albo coś w ten deseń). I wtedy będzie ją sobie mógł kochać jak mężczyzna kobietę i odwrotnie. A do tej pory mała ma dodatkową niańkę.

Steven jest za stary na Jacoba! Boski, ale za stary. Zresztą ja i tak wolę Pogue'a, jeśli chodzi o 'Pakt' :) :D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
monisia99
Zły wampir



Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Forks

PostWysłany: Sob 22:53, 21 Mar 2009 Powrót do góry

No jak to sobie Olu wyobrażasz że Jacob (2 m wzrostu) będzie kochał 7 letnią dziewczynkę o psychice dorosłej kobiety. Nawet całować się by nie mogli, nie ma mowy o czułościach jak z normlanie wyglądającą kobietą. O tym Mayer chyba nie pomyślała, ale dlatego pewnie nie ma kolejnej 5 książki:P

Ciekawe czemu ty wolisz Pogue'a z Paktu :P:P:P:P No może i Steven delikatnie za stary:P

Jacob jako normalny, ciepły facet powinien mieć kobietę nie dziecko....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Little Daisy
Wilkołak



Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: okolice Warszawy

PostWysłany: Sob 23:11, 21 Mar 2009 Powrót do góry

Tak. Wiem, że wpojenie to większe uczucie niż miłość, ale na litość Boga! Siedmioletnie dziecko? On prędzej mógłby być wujkiem niż miłością. Wg mnie to dziecko powinno mieć albo jakiegoś wampira, albo człowieka (bo sama jest wampirem/człowiekiem), ale nie wilkołaka! Tylko on wampirom w rodzinie potrzebny...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
fuerciak
Wilkołak



Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kamienna Góra

PostWysłany: Sob 23:22, 21 Mar 2009 Powrót do góry

To dziecko nie powinno czegoś takiego doświadczyć, Jacob zresztą też. Wpojenie to miało być dobre rozwiązanie, ale nie uważam, żeby to był dobry pomysł. Zarówno Jacob jak i mała Reneesme powinni mieć własny wybór, a tak oboje byli więźniami jakiegoś durnego wpojenia.

Little Daisy, wydaje mi się, że są ważniejsze kwestie w tej sprawie, niż to, ze Jacob jest wilkołakiem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Little Daisy
Wilkołak



Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: okolice Warszawy

PostWysłany: Sob 23:25, 21 Mar 2009 Powrót do góry

Być może są. Lecz to, że Jacob jest wilkołakiem także jest ważne. To naturalny wróg wampirów, a Reneesme poniekąd była wampirem. Reneesme powinna mieć wybór. Powinna wybrać miłość, a nie zostać na nią skazana.

A taka odbiegając od tematu to co Wy - fani - widzicie w Jacobie?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Little Daisy dnia Sob 23:27, 21 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
fuerciak
Wilkołak



Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kamienna Góra

PostWysłany: Sob 23:29, 21 Mar 2009 Powrót do góry

Według mnie, to nie miało już znaczenia.
W BD Jacob spędzał tyle czasu u Cullenów, że i on przyzwyczaił się do ich obecności i oni zaakceptowali jego wizyty (pomijając Rosalie).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
monisia99
Zły wampir



Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Forks

PostWysłany: Nie 11:31, 22 Mar 2009 Powrót do góry

Ten temat jest o Jacobie więc tu się mówi o nim.

Little Daisy to tak samo jak byś zapytała za co lubią Edwarda? To na tej samej zasadzie polega.

Jedni lubią Jacoba, inni Edwarda a trzeci lubią ich obydwu (mój przypadek).

Jacob jest specyficzny, jedyny w swoim rodzaju. Jest sympatyczny, śmieszny, wesoły, radosny. Przy tym ma zabójcze żarty jak również potrafi nieźle wkurzyć i dać w kość.
Zgadzam się z fuerciak, Jacob był jakby częścią rodziny Cullenów w BD. Zrezygnowal na rzecz ochrony Belli ze sfory co było dla niego mocnym ciosem. Zauważmy, że on odszedł od swojej jedynej rodziny by się poświęcić, to świadczy jak mocno kochał Bells pomimo tego że ona była już żoną Edwarda. Ktoś kto by nie kochal tak by się nie poświęcił. Wpojenie Jacoba było nie na miejscu. A co do Nessie ona jeszcze uwielbiała Jacoba tak jak on ją, pozwalała mu na noszenie jej i kochała go pomimo maleńkości. Co nie wyklucza faktu że wpojenie to głupota.

Dzięki Jacobowi Bella odżyła po zniknięciu Edwarda, stała się radosna, wreście widać po niej oznaki życia. Bella uciekała do niego bo przy nim czuła się swobodnie i wiedziała że w jego towarzystwie jest bezpieczna. Jacob w życiu wiele doświadczył wychowal się bez matki, sam opiekował się ojcem. To go wzmocniło i sprawiło że stal się odpowiedzialnym facetem. Chciał za wszelką cenę opiekować się tymi których kochał. Bells kochał i dlatego starał się o nią walczyć. Dopiero jak zrozumiał że jest na przegranej pozycji odpuścił (koniec zaćmienia). Bella dawała mu nadzieję, a potem zabrała. Tracąc Bells czuł się jakby zabawka wyrzucona do kosza. Ale po mimo tego wrócił w BD i trwał przy niej w trudnych dla niej chwilach.

A tak apropo dla tych co nie lubią Jacoba to nei jest odpowiedni dział, proponuje zajrzęć do działu antyfani.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mermon
Wampir weteran



Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3653
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 177 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 12:01, 22 Mar 2009 Powrót do góry

Za co lubię Jacoba, mhm. Nie mam żadnego powodu, by go nie lubić, a jego osobowość, charakter sprawia, że chciałabym mieć takiego przyjaciela, faceta jak on. Myślę, że S. Meyer świetnie go opisała, barwnie , realistycznie i interesująco, wydaje się bardzo prawdziwy, wychodzi z tych książek do mnie! Jest takim typem w którym ja gustuję. Zauważyliście, że Jake nie patrzy na Bellę jak na ładną lalę, on ją widzi sercem, nie ważne czy jest sina, pokrwawiona, ubrana po swojemu (nie wystrojona jak Alice), zawsze jest dla niego interesująca i to mi pasuje. (Dla sprawiedliwości , Edward też ją tak widział, ale tu - o Jacobie). Dziewczyna nie musi myśleć przy Jacobie czy ma dobry makijaż, fryzurę, czy się nie rozmazała, czy jakaś inna w pobliżu nie jest ładniejsza itp. Przez to , że on nie jest takim idealnym przystojniakiem jak Edward, to Bella nigdy nie wątpi czy jest dla niego wystarczająco dobra i ładna, a tak ma przy Edim. Z Jacobem bardzo interesująco się spędza czas, zobaczcie ile rzeczy oni razem robią, dobrze im się z sobą rozmawia, dobrze milczy, przyjemnie i ciepło trzyma za rękę, przytula itp. Jest przy nim bezpiecznie, on dba o to, potrafi nie dosypiać (a jemu sen jest potrzebny ) - aby strzec Belli i jej ojca. Potrafi się poświęcić jak w BD dla dobra jej i Cullenów. Przy tym wszystkim jest uroczy , zabawny, trochę dziecinny i bardzo męski, a to jest mieszanka nie do odparcia dla mnie. Wiele z tych cech można przypisać i Edwardowi, ale ja nie chwaliłam Jacoba by skrytykować Edzia. Z Jakiem jest tak , że jednym się podoba innym nie, ale chyba nie można być wobec niego obojętnym, a to też zaleta.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 12:21, 22 Mar 2009 Powrót do góry

A ja nie mam o nim zdania. Czasem go lubię, a w niektórych momentach już nie. Dla mnie jest nijaki. Choć zdenerwowałam się nie na żarty kiedy to pierwszy raz pocałował Bellę. Co on sobie myślał? Ale dzięki niemu niektóre momenty są bardziej zabawne.
Little Daisy
Wilkołak



Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: okolice Warszawy

PostWysłany: Nie 13:09, 22 Mar 2009 Powrót do góry

monisia99 napisał:
A tak apropo dla tych co nie lubią Jacoba to nei jest odpowiedni dział, proponuje zajrzęć do działu antyfani.


W dziale 'Jacob' mogą pisać wszyscy :) A poza tym po co iść do antyfanów jak i tak zaraz się fani rzucają żeby go bronić?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Little Daisy dnia Nie 13:10, 22 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Lea
Zły wampir



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z pod chucka bassa.

PostWysłany: Nie 13:18, 22 Mar 2009 Powrót do góry

MaQii napisał:
A ja nie mam o nim zdania. Czasem go lubię, a w niektórych momentach już nie. Dla mnie jest nijaki. Choć zdenerwowałam się nie na żarty kiedy to pierwszy raz pocałował Bellę. Co on sobie myślał? Ale dzięki niemu niektóre momenty są bardziej zabawne.



jacob nijaki?
god. pierwse slysze.
jest on przeciez postacia, ktora wzbudza najwieciej pozytywnych jak i negatywnych emocji.
gdyby wiedzial pewnie by sie ucieszyl.
bo to zawsze jakies gorace uczucia. Wink

co do pocalunku z bella.
hm. pewnie myslal sobie, ze milo byloby pocalowac kogos kogo kochasz.
a ze jest on sponataniczny to dlugo sie nad tym nie zastanawial.
i dobrze.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
monisia99
Zły wampir



Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Forks

PostWysłany: Nie 13:18, 22 Mar 2009 Powrót do góry

No tak a antyfani rzucają się aby go obrzucać to tak czy tak źle :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Little Daisy
Wilkołak



Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: okolice Warszawy

PostWysłany: Nie 13:29, 22 Mar 2009 Powrót do góry

Ja się nie umiem nazwać fanką, ale antyfanką też nie. Jestem po środku, monisiu jest temat FUN CLUB JACOBA, Antyfani Jacoba Black'a i Jacob :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin