Autor |
Wiadomość |
Alice__
Nowonarodzony
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa . ; *
|
Wysłany:
Czw 10:03, 02 Lip 2009 |
|
A ja lubie Jacoba ; * .
On jest ładny <Mmmm> ale dopiero w drugiej części filmu jak ma krotkie włosyy .!
Bo w tych długich to Blee . ;( |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
marakuja
Zły wampir
Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 442 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Fangtasii
|
Wysłany:
Czw 23:15, 02 Lip 2009 |
|
Alice__ napisał: |
A ja lubie Jacoba ; * .
On jest ładny <Mmmm> ale dopiero w drugiej części filmu jak ma krotkie włosyy .!
Bo w tych długich to Blee . ;( |
Tak,tak. Wspaniałe podejście. Lubisz kogoś,bo jest ładny. Bez urazy, ale naprawdę aż we mnie kipi, kiedy czytam takie posty. Jacob to kochany, wrażliwy, odważny, dumny, pewny siebie facet z niesamowitym poczuciem humoru i zdrowym podejściem do życia,a Ty lubisz go za urodę i do tego mylisz postać fikcyjną z aktorem. Musiałam... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Caroline Cullen
Dobry wampir
Dołączył: 13 Lip 2008
Posty: 697 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: La Push / jakaś tam dziura na śląsku ;P
|
Wysłany:
Pią 13:08, 03 Lip 2009 |
|
marakuja mnie też 'bolą' takie słowa... -.-
Właściwie od Zmierzchu do Zaćmienia go nienawidziłam, bo uważałam, że wszystko psuł, był takim piątym kołem u wozu, które wszystkim zawadzało. W BD pokochałam go z całego serca i zaczęłam sobie uświadamiać, że jego zachowanie w poprzednich częściach czasami było słuszne. Trochę mi go szkoda, pod względem nieodwzajemnionej miłości do Belli, ale uważam, że to nie byłaby dobra dziewczyna dla niego. Potrzebowałby takiej szalonej i wesołej jak on, a nie takiej dziwaczki (bo za taką uważam Bellę). Chciałabym mieć takiego kumpla, jak on :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Reira_pl
Nowonarodzony
Dołączył: 03 Lip 2009
Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 14:23, 03 Lip 2009 |
|
Alice__ napisał: |
A ja lubie Jacoba ; * .
On jest ładny <Mmmm> ale dopiero w drugiej części filmu jak ma krotkie włosyy .!
Bo w tych długich to Blee . ;( |
Odpowiedz jak dziecka z przedszkola, to tak jakbym powiedziała, że lubie truskawki bo sa czerwone )
Ach, na taki post to nawet nie ma co odpisywac, ale szlak mnie trafia jak słysze takie odpowiedzi. Załoze sie ze "kolezanka" nawet nie czytala ksiazek,tylko sobie obejrzała film i juz jest mega fanka (jak tysiace malolat).
Wracajac do tematu;)
Przyznam ze Jacob to jedna z moich ulubionych postaci.
Jest w nim cos takigo co mnie przyciaga (zeby nie powiedziec pociaga ;D)
Luie to,że zawsze jest szczery i mówi Belli to co myśli, nie próboje przed nia ukrywać niektórych zeczy,które Edzio by zataił.
Zawsze mówi prosto z mostu to co myśli (troche jak ja )
A ta jego miłość do Belli była taka niesamowita i słodka.
Owszem czasami tracił nad sobą panowanie i zachowywał sie jak dzieciak,ale gdyby nie on to by się polało tyle krwi, sfora i Cullenowie wzajemnie by się wymordowali, gdyby Jacob nie stana przeciwko sforze.
Bardzo podobał mi sie fragment w ktorym postawił sie Samowi jako Alfa, to bylo jedno z najbardziej męskich posunięć jakie kiedykolwiek wykonał Jack
Czasami jest jak ten 17latek, zwariowany, dziecinny, wybuchowy,
a czasami jakby miał 27lat, odpowiedzialny, stanowczy, opiekuńczy
ps. A dodatkowy plus zdobył u mnie za to jak dogryzal "Blondi" czyli Rosaline, hihihi ;]
A to co napisała "Alice__" ze jest przystojny czy nie, to jest drugorzedna sprawa, bo nie oto tu chodzi :p |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
przed_switem_
Nowonarodzony
Dołączył: 08 Cze 2009
Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Pon 15:33, 06 Lip 2009 |
|
kocham Jacoba.
to dzięki niemu przeczytałam wszystkie części.
uważam, że to jego Bella powinna obdarzyć miłością a nie zimnoskórego Edwarda ;/ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Amiya
Dobry wampir
Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 2317 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Stąd ;)
|
Wysłany:
Wto 18:14, 07 Lip 2009 |
|
Zanim jeszcze go polubiłam.... <a polubiłam go ostatnio kiedy mi się snił> to zawsze wyobrazalam go sobie tak:
http://www.youtube.com/watch?v=dEMVwZRJ-UQ&feature=related
<tylko w ciemnych wlosach> xDDD
Po przeczytaniu PŚ, po raz... hm... 5 ? lubie go coraz bardziej. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cinamone
Nowonarodzony
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 21:10, 07 Lip 2009 |
|
Z początku nie lubiłam Jacoba. Bo we wszystko się wtrącał. Potem czytając któryś raz sagę dopiero zrozumiałam ze często miał racje. I wtedy naprawdę polubiłam Jacoba. Za to jaki był dla Belli, że ją wspierał w najtrudniejszych chwilach. Jake był ciekawa postacią :) takim wulkanem energii i radości. Super byłby z niego przyjaciel. Był takim dorosłym dzieckiem, jak trzeba walczyć to walczę. A jak się śmiać to na całego :D i te dowcipy o blondynkach :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Anetti
Człowiek
Dołączył: 17 Cze 2009
Posty: 85 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Śro 15:05, 08 Lip 2009 |
|
Apple napisał: |
Jacob zachowuje się jak normalny nastolatek.
Jest wesoły, uśmiechnięty, wygłupia się, potrafi palnąć głupstwo, stracić nad sobą panowanie... Jednym słowem - nie jest ideałem i właśnie o to chodzi. Przez to jest wspaniały. |
Apple co do tego się z tobą zgodzę.
Ale jak próbował odebrać Belle Edwardowi nie postąpił dobrze.Albo jak ją całował brew jej woli w La Push *wzdryga się* |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kla_Kwi
Człowiek
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 88 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 9:39, 10 Lip 2009 |
|
Mi on bardzo pasuje. Lubie tą postać za to że posiada poczucie humoru jest zdolny do poświęceń opiekuńczy i wnerwijący oooo tak!!!
Uwielbiam go :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Corvette
Nowonarodzony
Dołączył: 10 Lip 2009
Posty: 23 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 9:28, 11 Lip 2009 |
|
ciężko przyczepić się do Jackoba, bo to jego uwielbiała Bells, to on jej czasem potrafił pomóc i to on sie nią zajął kiedy Edward ją'' opuścił''
tak na dobra sprawe na poczatku wkurzał mnie jackob. w drugiej czesci sie do niego przyzwyczaiłam.. w kolejnych znów mnie irytował bądź postępował FAJNIE czy rozsądnie, jak to nazwać.
.ogolnie ja nie jestem ta od wików, wolę pijawki xD |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
nefefer
Nowonarodzony
Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 21 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tm
|
Wysłany:
Sob 11:03, 11 Lip 2009 |
|
Ja go lubię, choć czasem mnie już zaczynał denerwować.
Cytat: |
Jacob zachowuje się jak normalny nastolatek.
Jest wesoły, uśmiechnięty, wygłupia się, potrafi palnąć głupstwo, stracić nad sobą panowanie... Jednym słowem - nie jest ideałem i właśnie o to chodzi. Przez to jest wspaniały. |
Popieram powyższe, jednak dla mnie i tak ideałem bedzie Edward. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Annette Cullen;)
Nowonarodzony
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 21 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 14:03, 27 Lip 2009 |
|
Lubię, pewnie, że lubię :D
Za charakterek, za poczucie humoru, za irytowanie Edwarda (mimo, że uwielbiam młodego Cullena ), za opiekuńczość. Bardzo mi się spodobała jego księga, kiedy można było poznać wszystko z jego punktu widzenia. Uważam, że to strasznie sympatyczna postać :P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Puszka
Zły wampir
Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 305 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: 1505 10th Street, Santa Monica, CA 90401
|
Wysłany:
Pon 14:07, 27 Lip 2009 |
|
i tu jest problem. : D Oczywiście Jacob na nie. : D Choć wiele razy mnie zaskakiwał na tak. i kolejny problem, bo Jacob - fe, ale Taylor - tego to lubie. ;d |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
melcia
Wilkołak
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z zakładu psychiatrycznego
|
Wysłany:
Pon 14:10, 27 Lip 2009 |
|
Jasne, że lubie:)
Jest wesoły wiecznie uśmiechniety, potrafi się cieszyć życiem, potrafi wnerwiać ludzi i to dzieki nimu Bella nie powiesiła się w KwN :)
Fakt czasem to bym mu głowe urwała ale i tak go lubię choć wolę Edwarda :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
annzz_
Człowiek
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 75 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 21:04, 27 Lip 2009 |
|
Corvette napisał: |
ciężko przyczepić się do Jackoba, bo to jego uwielbiała Bells, to on jej czasem potrafił pomóc i to on sie nią zajął kiedy Edward ją'' opuścił''
tak na dobra sprawe na poczatku wkurzał mnie jackob. w drugiej czesci sie do niego przyzwyczaiłam.. w kolejnych znów mnie irytował bądź postępował FAJNIE czy rozsądnie, jak to nazwać.
.ogolnie ja nie jestem ta od wików, wolę pijawki xD |
Rany boskie święte! Jacob, a nie Jackob. Ile trzeba o kimś się naczytać, ile razy zobaczyć jego imię, żeby w końcu wiedzieć, jak je pisać? Zastanawia mnie, dlaczego napisałaś słowo opuścił w cudzysłowie. Jakby tak naprawdę tego nie zrobił. Edward opuścił Bellę i to jest stuprocentowo pewne. Żadne usprawiedliwianie go tego nie zmieni. Jeżeli źle to zinterpretowałam - zwracam honor. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez annzz_ dnia Pon 21:08, 27 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
andziulaa
Nowonarodzony
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 35 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany:
Pon 21:05, 27 Lip 2009 |
|
Pytanie Oczywiście że go lubię ;d wręcz uwielbiam bez niego ta książka nie miała by takiej barwy Te wszystkie śmieszne momenty, zawdzięczamy Jacobowi |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Aneczka
Wilkołak
Dołączył: 07 Lip 2009
Posty: 138 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: LA PUSH ;)
|
Wysłany:
Śro 12:41, 29 Lip 2009 |
|
Aaaaaa oczywiście że lubię Jacoba.
Wręcz Go uwielbiam i ubóstwiam.
On już od samego początku przesłonił mi innych bohaterów w tym Edwarda.
Jest taki ciepły, opiekuńczy, zaskakujący, nieprzewidywalny, taki normalny nastolatek ze swoimi zagraniami i humorami. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Paola
Nowonarodzony
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 17 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Forks
|
Wysłany:
Sob 10:43, 01 Sie 2009 |
|
Hmmm....trudne pytanie.
gdy po raz pierwszy przeczytałam sagę...Jacob nie przypadł mi do gustu...ba...ja go nie znosiłam. Natomiast teraz gdy skończyłam czytać sagę zmierzchu po raz drugi...coraz bardziej go lubię. Często porównuje go do Edwarda i uważam, że w wielu momentach to on ma racje a nie Cullen. Jacob jest dla belli prawdziwym przyjacielem...
No ale oczywiście jak każdy...hmm...wilkołak ma też wady. Miedzy innymi to że np. w zaćmieniu nie potrafił zrozumieć, że Bella go nie kocha...że nie chce być z nim tylko z Edwardem. No i oczywiście...scena pocałunku...kiedy to Jake całuje ja bez jej zgody...to mnie bardzo zdenerwowało. Chociaż w sumie można mu to wybaczyć xDD
I jak tu już ktoś napisał Bella jest przy nim nastolatką...jaką niestety nie jest przy Edwardzie :-( |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Paola dnia Sob 10:44, 01 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Red
Nowonarodzony
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Nie 21:32, 09 Sie 2009 |
|
Nie polubiłam go na początku i wątpię, czy to się zmieni... Przesądzają o tym również przemyślenia Belli, czy to, że trzyma się Jacoba, nie wynikało z jej egoizmu. Kojarzy mi się to z moją znajomością z pewnym chłopakiem... No i jego usposobienie irytuje mnie. Baaardzo irytuje. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
pinaaa87
Nowonarodzony
Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 1:01, 12 Sie 2009 |
|
Lubię Jacoba, jest usposobieniem dziecięcego uroku ( na początku ), jest miły, kochany, można na niego liczyć, szkoda mi go było jak Bella postąpiła tak jak postąpiła...;/ jest ciekawą postacią w książce:) Lubię Jacoba i Edwarda:) Każdy z nich ma to coś w sobie;) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|