|
|
|
|
Poll :: Czy lubisz Jacoba?? |
Tak |
|
49% |
[ 393 ] |
Nie |
|
40% |
[ 322 ] |
Nie wiem |
|
10% |
[ 84 ] |
|
Wszystkich Głosów : 799 |
|
Autor |
Wiadomość |
oneechan
Człowiek
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 62 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sama bym chciała wiedzieć
|
Wysłany:
Nie 17:42, 24 Sie 2008 |
|
Lina, dokładnie, nie ma miłości bez jakich kolwiek przeszkód :) Gdyby nie było Jacoba ta historia byłaby nudna, a on tworzy pewną harmonię. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Lina
Zły wampir
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 373 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Nie 17:54, 24 Sie 2008 |
|
A pozatym wszyscy złorzeczą na Jacoba, ale dopiero niedano pomyślałam sobie, że pewnie zachowywałabym się bardzo podobnie. Przecież każdy chciałby walczyć o swoje szczęście. Gdyby powiedziełby Belli że da jej spokój to:
1. Byłoby to beznadziejne, zero komplikacji, zero emocji, nudy, w dodatku mocno przesłodzone.
2. Zachowałby się nienaturalnie, w końcu chłopak z takim temperamentem oświadcza, że OK, odpuści sobie, to musi mieć coś z głową i poczuciem wartości ^^. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
zosia
Wilkołak
Dołączył: 29 Lip 2008
Posty: 219 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Nie 18:07, 24 Sie 2008 |
|
oneechan napisał: |
Lina, dokładnie, nie ma miłości bez jakich kolwiek przeszkód :) Gdyby nie było Jacoba ta historia byłaby nudna |
Zgadzam się ^^ Wtedy nie miałoby to w ogóle sensu. Ktoś taki jest barzdo potrzebny dzięki temu ta książka jest taka ciekawa :) A Jacob uważam to dobrze stworzona postać - wystarczy spojrzeć jak silne emocje na nas wywiera. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
oneechan
Człowiek
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 62 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sama bym chciała wiedzieć
|
Wysłany:
Nie 18:15, 24 Sie 2008 |
|
Tak szczerze to jak pierwszy raza czytałam sagę SM tez nie lubiłam Jacoba. Dla mnie liczyła się Bella i Edward, a on stawał im na przeszkodzie do wielkiej miłość. Po jakims czasie miałam mieszane uczucia co do niego, żeby przerwac ta niepewnośc jeszcze raz przeczytałam wszystkie 3 części i zwróciłam większą uwagę własnie na Jacoba i dostrzegłam "Boshe jak ja mogłam go nie lubić, chłopak nawięcej ucierpiał, najwięcej mu się obrywało od życia" - większość bierze go za tego niedobrego, ale tak naparwdę tymi złymi byli Volturi, Laurent, Viktoria.
zosia napisał: |
oneechan napisał: |
Lina, dokładnie, nie ma miłości bez jakich kolwiek przeszkód :) Gdyby nie było Jacoba ta historia byłaby nudna |
Zgadzam się ^^ Wtedy nie miałoby to w ogóle sensu. Ktoś taki jest barzdo potrzebny dzięki temu ta książka jest taka ciekawa :) A Jacob uważam to dobrze stworzona postać - wystarczy spojrzeć jak silne emocje na nas wywiera. |
Racja, tylko wydaje mi się, że SM pisząc KwN nie sądziła, żę bedzie tyle dziewczyn negatywnie nastwionych przeciwko niemu... http://www.twilightseries.fora.pl/breaking-dawn,16/breaking-dawn-duze-spoilery,188-1160.html#45294 - dokończenie zdania właśnie w tym wątku poświeconym BD :) |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez oneechan dnia Pon 12:46, 25 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 12:28, 25 Sie 2008 |
|
ktos napisał, że to Jackob wplątał w akcję z motorami ( nie moge teraz znaleść tej wypowiedzi). Ta osoba widocznie nie czytała dobrze tej książki bo o ile pamietam to Bella przyprowadzia motory do Jackob'a.
Nie daze ga jakimiś szczególnymi uczuciami ale zdobył moją sympatię. |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 12:31, 25 Sie 2008 |
|
No to napisz to w temacie o BD :) |
|
|
|
|
Izabela
Człowiek
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 56 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Wto 10:03, 26 Sie 2008 |
|
Oczywiście mój głos to NIE. A o to wyjaśnienia.
1. Wpycha nos w nie swoje sprawy
2. Wiedząc że Bella jest zakochana w Edwardzie i nikt i nic tego nie zmieni, na chama próbują ją całować i przekonywać do siebie
3. Szantażował Belle |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
hanysia
Wilkołak
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Wto 10:05, 26 Sie 2008 |
|
Był zdesperowany :D
a'propos Jacoba, [link widoczny dla zalogowanych] to jest niezłe xD
strasznie mu jadą |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
oneechan
Człowiek
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 62 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sama bym chciała wiedzieć
|
Wysłany:
Wto 10:31, 26 Sie 2008 |
|
Izabela napisał: |
Oczywiście mój głos to NIE. A o to wyjaśnienia.
1. Wpycha nos w nie swoje sprawy |
Niby jakie to są sprawy?
Izabela napisał: |
2. Wiedząc że Bella jest zakochana w Edwardzie i nikt i nic tego nie zmieni, na chama próbują ją całować i przekonywać do siebie |
Alebo nigdy nie byłaś zakochana, albo nie wiesz co to jest miłośc. Dla twojej informacji Jacob ją kochał.
Izabela napisał: |
3. Szantażował Belle |
Tak i on jedyny był do tego zdolny, nikt poza tym? A co, Bella go nie szantażowała czy Edward Belle? "Swojego nie widzisz ale cudze tak"
hanysia napisał: |
a'propos Jacoba, [link widoczny dla zalogowanych] to jest niezłe xD
strasznie mu jadą |
A to jest żałosne |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Negri
Wilkołak
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Wto 10:48, 26 Sie 2008 |
|
żakiecik88 napisał: |
ktos napisał, że to Jackob wplątał w akcję z motorami ( nie moge teraz znaleść tej wypowiedzi). Ta osoba widocznie nie czytała dobrze tej książki bo o ile pamietam to Bella przyprowadzia motory do Jackob'a.
Nie daze ga jakimiś szczególnymi uczuciami ale zdobył moją sympatię. |
Nie wiem czy miałaś na myśli mój post o sprawie "wkopania" Belli w motory. Jeżeli tak to nie chodziło mi o to, że on ją do tego namówił, tylko nakablował na nią Charliemu. Co jest wręcz infantylne. Pokazał tym jaki jest niedojrzały. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 10:53, 26 Sie 2008 |
|
No bo on był tylko nastolatkiem, człowiekiem. Nie można się na niego patrzeć przez pryzmat Edwarda, który tez te lata zdążył nabrać ogłady. |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 10:55, 26 Sie 2008 |
|
Izabela napisał: |
Oczywiście mój głos to NIE. A o to wyjaśnienia.
1. Wpycha nos w nie swoje sprawy
|
Na początku Jackob i Bella byli przyjaciółmi. Skoro byli przyjaciółmi więc to były i jego sprawy.
Każdy ma prawo walczyć o swoją miłość dlaczego on nie mialby o nią walczyć. |
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 10:55, 26 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 11:03, 26 Sie 2008 |
|
Cytat: |
Jeżeli tak to nie chodziło mi o to, że on ją do tego namówił, tylko nakablował na nią Charliemu. Co jest wręcz infantylne. Pokazał tym jaki jest niedojrzały. |
No owszem, trochę to było nie fair i ja się z tym zgadzam, ale nadal uważam że on się zachowuje normalnie (chyba jako jedyny z tej gromadki). Normalny zakochany nastolatek, który chce zwrócić na siebie uwagę dziewczyny i zatrzymać ja przy sobie.
I właśnie dlatego lubię Jacoba, bo jako jedyny zachowuje się normalnie i ma ludzie przywary, jest porywczy, czasem nie myśli, innym razem nawet nie chce myśleć. Normalny chłopak.
Cytat: |
No bo on był tylko nastolatkiem, człowiekiem. Nie można się na niego patrzeć przez pryzmat Edwarda, który tez te lata zdążył nabrać ogłady. |
No, sto lat to całkiem sporo, ludzie poważnieją z wiekiem. |
|
|
|
|
oneechan
Człowiek
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 62 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sama bym chciała wiedzieć
|
Wysłany:
Wto 11:16, 26 Sie 2008 |
|
Alveaner napisał: |
Cytat: |
Jeżeli tak to nie chodziło mi o to, że on ją do tego namówił, tylko nakablował na nią Charliemu. Co jest wręcz infantylne. Pokazał tym jaki jest niedojrzały. |
No owszem, trochę to było nie fair i ja się z tym zgadzam, ale nadal uważam że on się zachowuje normalnie (chyba jako jedyny z tej gromadki). Normalny zakochany nastolatek, który chce zwrócić na siebie uwagę dziewczyny i zatrzymać ja przy sobie.
I właśnie dlatego lubię Jacoba, bo jako jedyny zachowuje się normalnie i ma ludzie przywary, jest porywczy, czasem nie myśli, innym razem nawet nie chce myśleć. Normalny chłopak.
|
Przeczytałam jeszcze raz te framgmenty z wkopaniem Belli przez Jacoba. To było nieporozumienie, myslał, że Bella sie z nim nie wydywała bo Edward jej na to nie pozwolił, ale okazało się, że to Charlie dal jej szlaban. Poza tym Jacob przeprpsił Belle za ten czyn :)
Edit: Skoro mowa o jego niedojrzałości, to znalazłam fragment w którym Bella się sprzeciwia :) Tu chodziło o sprawe z wypadkiem Jacoba na motocyklu.
Charlie - Miałaś świętą rację. Edward jest od niego o wilele dojrzalszy, jeśli chodzi o twoje bezpieczeństwo, to akurat trzeba mu przyznać.
Bella - Jacob też jest dojrzały - zaprotestowałam - Jestem pewna, że miał ten wypadek nie ze swojej winy. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez oneechan dnia Wto 11:31, 26 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Negri
Wilkołak
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Wto 12:11, 26 Sie 2008 |
|
Bella ma subiektywne spojrzenie na świat. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 13:39, 26 Sie 2008 |
|
Cytat: |
Bella ma subiektywne spojrzenie na świat. |
A ty niby nie? |
|
|
|
|
hanysia
Wilkołak
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Wto 13:42, 26 Sie 2008 |
|
oneechan napisał: |
hanysia napisał: |
a'propos Jacoba, [link widoczny dla zalogowanych] to jest niezłe xD
strasznie mu jadą |
A to jest żałosne |
yh, heloł? niby czemu |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Izabela
Człowiek
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 56 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Wto 13:43, 26 Sie 2008 |
|
żakiecik88 napisał: |
Izabela napisał: |
Oczywiście mój głos to NIE. A o to wyjaśnienia.
1. Wpycha nos w nie swoje sprawy
|
Na początku Jackob i Bella byli przyjaciółmi. Skoro byli przyjaciółmi więc to były i jego sprawy.
Każdy ma prawo walczyć o swoją miłość dlaczego on nie mialby o nią walczyć. |
Właśnie był jej przyjacielem, więc dla jej własnego dobra powinien ją zostawić w spokoju. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
oneechan
Człowiek
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 62 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sama bym chciała wiedzieć
|
Wysłany:
Wto 13:53, 26 Sie 2008 |
|
Izabela napisał: |
żakiecik88 napisał: |
Izabela napisał: |
Oczywiście mój głos to NIE. A o to wyjaśnienia.
1. Wpycha nos w nie swoje sprawy
|
Na początku Jackob i Bella byli przyjaciółmi. Skoro byli przyjaciółmi więc to były i jego sprawy.
Każdy ma prawo walczyć o swoją miłość dlaczego on nie mialby o nią walczyć. |
Właśnie był jej przyjacielem, więc dla jej własnego dobra powinien ją zostawić w spokoju. |
Czytałas uwaznie książkę? Nie dośc, że był jest i nadal pozostają przyjaciółmi. I czy jej czasem nie opuścił w Zaćmieniu (dlaczego zmyślacie?)
hanysia napisał: |
oneechan napisał: |
hanysia napisał: |
a'propos Jacoba, [link widoczny dla zalogowanych] to jest niezłe xD
strasznie mu jadą |
A to jest żałosne |
yh, heloł? niby czemu |
Żłosne w sensie, że idiotyczne wymyslenieu czegos takiego. Chociaż z drugeij strony zabawne, bo to dowód, że ludzka głupota nie zna granic :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 13:56, 26 Sie 2008 |
|
Nie znoszę tego parszywego kundla. Szkoda, że w BD nie ginie śmiercią tragiczną. Zawsze pojawia mi się w głowię ta piękna scenka...
Edward z predkością około 200 km rozjeżdza Jacoba.... ach, żeby pozostało po nim tylko krwawa miazga. |
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|
|
|
|
|