FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Jacob Black Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Poll :: Czy lubisz Jacoba??

Tak
49%
 49%  [ 393 ]
Nie
40%
 40%  [ 322 ]
Nie wiem
10%
 10%  [ 84 ]
Wszystkich Głosów : 799


Autor Wiadomość
hanysia
Wilkołak



Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 13:58, 26 Sie 2008 Powrót do góry

oneechan napisał:

hanysia napisał:
oneechan napisał:

hanysia napisał:
a'propos Jacoba, [link widoczny dla zalogowanych] to jest niezłe xD
strasznie mu jadą


A to jest żałosne


yh, heloł? niby czemu


Żłosne w sensie, że idiotyczne wymyslenieu czegos takiego. Chociaż z drugeij strony zabawne, bo to dowód, że ludzka głupota nie zna granic :D


ale wiesz, to z tej płyty nagranej pod film xD

Amantes amentes napisał:
Nie znoszę tego parszywego kundla. Szkoda, że w BD nie ginie śmiercią tragiczną. Zawsze pojawia mi się w głowię ta piękna scenka...
Edward z predkością około 200 km rozjeżdza Jacoba.... ach, żeby pozostało po nim tylko krwawa miazga.


i co, jesteś drugą masochistką, która ściąga na siebie gniew innych? TOLERANCJA, klapki. Niektórzy go lubią, inni nie, więc zostawcie sobie swoje sadystyczne wizje dla siebie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez hanysia dnia Wto 14:00, 26 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Izabela
Człowiek



Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 14:01, 26 Sie 2008 Powrót do góry

Owszem zostawił ją ale co najpierw wyczyniał


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 14:04, 26 Sie 2008 Powrót do góry

Izabela napisał:
Owszem zostawił ją ale co najpierw wyczyniał


Jak to co? walczył o swoje szczęście. Ty nieby tego nie robisz??
oneechan
Człowiek



Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sama bym chciała wiedzieć

PostWysłany: Wto 14:06, 26 Sie 2008 Powrót do góry

Amantes amentes napisał:
Nie znoszę tego parszywego kundla. Szkoda, że w BD nie ginie śmiercią tragiczną. Zawsze pojawia mi się w głowię ta piękna scenka...
Edward z predkością około 200 km rozjeżdza Jacoba.... ach, żeby pozostało po nim tylko krwawa miazga.


Oj, naraziłaś się na mój gniew. Nie ważne jaka istota, dobra czy zła nie zasługuje na smierć, kazdy ma prawo żyć, no chyab że jest jej to pisane

Wracjąc do tematu, śmierć Jacoba niesie ze sobą konsekwencje. Bella załamana psychicznie po stracie najlepszego przyjaciela (poza tym Edward nie podjął by się takie czynu), co nieumozliwe racjonale myślenie Belli a co za tym idzie? Problemy w związku E & B. Tak poza tym to tu nie owlno spoilerować na temat BD.

I wytłumacz mi za co ty go tak nieznosisz? Chciałabym wiedzieć, ponac innicy zdanie na temat Jacoba :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Izabela
Człowiek



Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 14:10, 26 Sie 2008 Powrót do góry

żakiecik88 napisał:
Izabela napisał:
Owszem zostawił ją ale co najpierw wyczyniał


Jak to co? walczył o swoje szczęście. Ty nieby tego nie robisz??


Robie, ale nie za wszelką cenę. A w ogóle Jacob jako przyjaciel Belli nie powinien po przyjeździe Edwarda zniechęcać jej do niego wiedząc że ona chce z nim być i go kocha. Tak zachowuje się przyjaciel?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 14:11, 26 Sie 2008 Powrót do góry

zgadzam się z onechan każdy ma prawo żyć i to że Bella by się zalamala psychiczne to jest pewne. Mi się tan podoba zakończenie tej książki
Gość







PostWysłany: Wto 14:19, 26 Sie 2008 Powrót do góry

W ten sposób walczył o to czego pragnie.
Był zakochany.
Ostrzegł Edwarda o tym że bedzie walczył ze wszystkich sił i wykorzysta wszelkie możliwośći. Bella o tym wiedziala.
Izabela
Człowiek



Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 14:22, 26 Sie 2008 Powrót do góry

Może i był zakochany, ale jednak dalej dążę do tego że przyjaciele tak się nie zachowują. Czy on nie wiedziała że swoim zachowaniem sprawia Belli ból


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 14:24, 26 Sie 2008 Powrót do góry

Nie zapominaj że on przede wszystkim jest facetem zakochanym.
oneechan
Człowiek



Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sama bym chciała wiedzieć

PostWysłany: Wto 14:28, 26 Sie 2008 Powrót do góry

Izabela napisał:
Może i był zakochany, ale jednak dalej dążę do tego że przyjaciele tak się nie zachowują. Czy on nie wiedziała że swoim zachowaniem sprawia Belli ból


Bella jako przyjaciel Jacoba i ukochana Edwarda nie zachowała sie czasem egoistycznie chcąc ich obu zatrzymać? Tez niezachowała się Fair jako przyjaciel i tez zadawał mu ból bo nie potrafiła wybrać :)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez oneechan dnia Wto 14:29, 26 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Izabela
Człowiek



Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 14:30, 26 Sie 2008 Powrót do góry

No ok był zakochany, ale po za tym zachowywał się jak zapatrzony w siebie palant. W ogóle go nie interesowało czy swoim durnym zachowaniem nie sprawia swojej przyjaciółce bólu.
I to jest miedzy innymi powód ( bo jest ich wiele ) dla którego całą duszą i ciałem nienawidzę tego kundla. I nie mówcie mi po raz setny że ma zalety, bo ja i tak co do tego świra nie zmienię zdania.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
oneechan
Człowiek



Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sama bym chciała wiedzieć

PostWysłany: Wto 14:36, 26 Sie 2008 Powrót do góry

Izabela napisał:
No ok był zakochany, ale po za tym zachowywał się jak zapatrzony w siebie palant. W ogóle go nie interesowało czy swoim durnym zachowaniem nie sprawia swojej przyjaciółce bólu.
I to jest miedzy innymi powód ( bo jest ich wiele ) dla którego całą duszą i ciałem nienawidzę tego kundla. I nie mówcie mi po raz setny że ma zalety, bo ja i tak co do tego świra nie zmienię zdania.

Ale my nie chcemy cię do niego przekonywac, po prosu prawda was w oczy kole, że mówimy prawdę i, że ma te zalety czy wy tego chcecie czy nie :)

Tak poza tym na wojnie jak i w miłośc trzeba swoje wycierpieć, bo bez takich przeszkód nie przekonasz się czy było warto walczy o swoje.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez oneechan dnia Wto 14:38, 26 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 14:36, 26 Sie 2008 Powrót do góry

Cytat:
A w ogóle Jacob jako przyjaciel Belli nie powinien po przyjeździe Edwarda zniechęcać jej do niego wiedząc że ona chce z nim być i go kocha. Tak zachowuje się przyjaciel?

Oczywiście. Przyjaciele próbują robić to co dla nas najlepsze (z ich subiektywnego punktu widzenia). Jake uważał, że bycie z wampirem zdecydowanie nie jest dla Belli bezpieczne, czy dobre, więc próbował ją od tego odwieść.
Gość







PostWysłany: Wto 14:37, 26 Sie 2008 Powrót do góry

Nik Ci nie karze zmieniać zdania tylko nie obwiniaj go za to że chciał walczyć o szczęście, bo Bella też nie zachowywała sie wporządku co do niego.
Izabela
Człowiek



Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 14:42, 26 Sie 2008 Powrót do góry

Ale ogólnie jego zachowanie (szczególnie w 3 części) doprowadzało mnie do szaleństwa. Miałam ochotę wyrwać te kartki z jego głupim szczeniackim zachowaniem.
I nie mówcie mi że zachowywał się tak dlatego że był zakochany bo już mi do mówiłyście sto razy. Chłopak po prostu nie przyjmował tego do wiadomości że Bella i tak zawsze i wszędzie wybierze Edzia, więc ogólnie zachowywał się żałosnie.

I ja też wiem że Bella zachowywała się głupio chcąc mieć ich obu przy sobie, więc oboje powinni ją zostawić. W tedy może by się domyśliła że jest samolubna


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Izabela dnia Wto 14:44, 26 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 14:49, 26 Sie 2008 Powrót do góry

Cytat:
doprowadzało mnie do szaleństwa. Miałam ochotę wyrwać te kartki z jego głupim szczeniackim zachowaniem.

Nie emocjonuj się tak, to niezdrowe. Żeby nie powiedzieć głupie, bo to od początku do końca fikcja literacka.

Cytat:
Chłopak po prostu nie przyjmował tego do wiadomości że Bella i tak zawsze i wszędzie wybierze Edzia, więc ogólnie zachowywał się żałosnie.

Nie, po prostu bardzo mu zależało. Spróbuj sobie przypomnieć coś, na czym Tobie niesamowicie zależało, nie próbowałaś tego zdobyć?


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 14:49, 26 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
oneechan
Człowiek



Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sama bym chciała wiedzieć

PostWysłany: Wto 14:50, 26 Sie 2008 Powrót do góry

[…]
- Będę twoim przyjacielem - powiedział cicho - I nie będę domagał się niczego więcej.
- Chyba już na to za późno, Jake. Jak możemy być przyjaciółmi, skoro jesteśmy w sobie zakochani?
[...]
- Może... to będzie musiała być przyjaźń na odległość.
[...]
- Znasz tę historię z Biblii? - spytał znienacka, wciąż wczytując się w pusty sufit. - Tę z królem i dwiema kobietami, które kłócą się o dziecko?
- Jasne. Król Salomon.
- Zgadza się, król Salomon - powtórzył - Rozkazał rozciąć dziecko na pół... ale to był tylko taki test. Żeby zobaczyć, kto ustąpi swoją część, byle tylko ocalić malucha.
- Tak pamiętam. Spojrzał wreszcie na mnie.
- Bella, już cię nie będę próbował rozciąć na pół. Rozumiałam, co ma na myśli. Chciał mi przekazać, że kocha mnie bardziej od Edwarda i że rezygnuje ze zdobycia mnie, żeby to udowodnić. Zapragnęłam bronić swojego ukochanego, wyjaśnić Jacobowi, że Edward postąpiłby tak samo, gdybym tylko go o to poprosiła, gdybym tylko mu na to pozwoliła. To ja egoistycznie starałam się zatrzymać ich obu. Nie było jednak sensu wszczynać dysputy, po której Jacob czułby się tylko jeszcze gorzej.
[...]
- Czy mogę ci się zwierzyć, co jest w tym wszystkich najgorsze? - spytał ostrożnie. - Nie masz nic przeciwko? Będę grzeczny.
- Czy to ci jakoś pomoże? - szepnęłam.
- Czy ja wiem. Na pewno nie zaszkodzi.
- To co jest najgorsze?
- Najgorsza w tym wszystkim jest świadomość, że byłoby nam razem tak dobrze.
- Być może - poprawiłam
- Nie, nie - Pokręcił przecząco głową. - Pasujemy do siebie idealnie. Ten związek nie wymagałby od nas żadnego wysiłku, bycie razem byłoby dla nas równie naturalne, co oddychanie. Gdyby nic nie stanęło ci na przeszkodzie, taką ścieżkę byś właśnie wybrała... - [...] - Gdyby świat był taki, jaki powinien być, nie byłoby żadnych potworów ani żadnej magii.
Wiedziała, jaką miał wizję przyszłość i wiedziałam, że miała rację. Gdyby świat był naprawdę taki jakimi wydawał mi się jeszcze dwa lata wcześniej, ja i Jacob zostalibyśmy parą. I bylibyśmy razem szczęśliwi. W tamtym świecie był moją bratnią duszą - i byłby nią nadal, gdyby jego roszczenia do mojej osoby nie przebiło coś silniejszego, coś tak potężnego, że w racjonalnej rzeczywistości nie miałoby prawa istnieć.
Czy Jacoba też miało spotkać coś podobnego? Czy w jego życiu miał się pojawić ktoś ważniejszy od jego bratniej duszy? Nie miałam innego wyboru, jak wierzyć, że tak będzie.
Te dwie wersje przyszłości... zbyt dużo tego była jak dla jednej osoby. I takie to było niesprawiedliwe, że nie tylko ja miałam za to zapłacić. Cierpienie Jacoba wydawało się być zbyt wysoką ceną. Wzdrygając się na samą myśl o niej, zastanowiłam się, czy wahałabym się. gdyby Edward mnie wcześniej raz nie zostawił. Gdybym nie wiedziała, jak to jest żyć bez niego. Nie byłam pewna. Ta wiedza stanowiła już tak integralną część mnie samej, że nie byłam w stanie sobie wyobrazić, jakbym się bez niej czuła.
- On jest dla ciebie jak narkotyk - Nie wypominał mi tego, po prostu stwierdził fakt- Widzę, że potrafisz już bez niego żyć. Już za późno. Związek ze mną byłby dla ciebie zdrowszy.
Nie byłbym twoim narkotykiem, tylko twoim powietrzem, twoim słońcem
[...]
-Wiesz, że nawet kiedyś tak sobie myślałam? Że jesteś moim słońcem, moim osobistym słońcem? Odganiałeś dla mnie chmury. Westchnął.
- Z chmurami sobie radzę, ale nie mogę walczyć z zaćmieniem.
[...]


To mówi wszystko przez sie. I nie mówcie mi, że Jacob był kundlem, (był ale w innym slowa tego znaczeniu)dzieciakiem, bo każdny z nas czasem sie tak właśnie zachowuje. Jacob jak chciał to potrafił być naparwdę przyzwoitym i poważnym facetem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez oneechan dnia Wto 15:40, 26 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Izabela
Człowiek



Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 14:51, 26 Sie 2008 Powrót do góry

Próbowałam ale bez robienia krzywdy innym.
A co to tej fikcji. To powiem Wam kochane że wy też od początku do końca podniecacie się czym co jest fikcją


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
oneechan
Człowiek



Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sama bym chciała wiedzieć

PostWysłany: Wto 15:00, 26 Sie 2008 Powrót do góry

Izabela napisał:
Próbowałam ale bez robienia krzywdy innym.
A co to tej fikcji. To powiem Wam kochane że wy też od początku do końca podniecacie się czym co jest fikcją


Podniecać się ?? Shocked


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 15:37, 26 Sie 2008 Powrót do góry

Cytat:
Izabela napisał:
Cytat:
Próbowałam ale bez robienia krzywdy innym.
A co to tej fikcji. To powiem Wam kochane że wy też od początku do końca podniecacie się czym co jest fikcją

Podniecać się ?? Shocked

xD widać świadomość tego znaczą te słowa nie dotyczy wszystkich.

A tak poza tym, to nie zauważyłam, żebym to ja miała mordercze instynkty w stosunku do książek i postaci fikcyjnych.
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin