FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Jacob Black Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Poll :: Czy lubisz Jacoba??

Tak
49%
 49%  [ 393 ]
Nie
40%
 40%  [ 322 ]
Nie wiem
10%
 10%  [ 84 ]
Wszystkich Głosów : 799


Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 22:45, 13 Mar 2009 Powrót do góry

Bo wiadomo, że wilkołak jak psiak będzie służyłWink
a tak poważnie to gdzie miała iść? do ojca i powiedzieć "tatku zrób mi te motocykle bo muszę trochę ryzykancko pośmigać"? Wink poszła tam gdzie wiadomo było, że coś ugra i zrobi to w tajemnicy.
mermon
Wampir weteran



Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3653
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 177 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 22:51, 13 Mar 2009 Powrót do góry

Dlatego ich znajomość była taka fajna. Mogli na sobie polegać, mieli swoje tajemnice i wspólne zabawy. Nie wydaje mi się by Jacob służył Belli jak pies. On miał wielka frajdę we wszystkim , co wspólnie robili i był blisko dziewczyny, którą był oczarowany. Poza tym ona była starsza, można powiedzieć, poza zasięgiem, a tu masz, co dzień do niego przyjeżdżała!.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 22:54, 13 Mar 2009 Powrót do góry

No tak to wyglądało ale On stał się zanadto łapczywy i z dobrze zapowiadającej się przyjaźni wyszło zaborcze zauroczenie. W każdym razie na początku Bella mogła myśleć o J. jako o przyjacielu.
mermon
Wampir weteran



Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3653
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 177 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 23:08, 13 Mar 2009 Powrót do góry

Czasami nad uczuciami nie ma się kontroli, zresztą on nie musiał hamować rozwoju swoich uczuć, bo Bella była sama i lgnęła pięknie do niego. Byłby z kamienia gdyby zdołał powstrzymać swoje serce. Bella z pewnością dłużej czuła tylko przyjaźń, a potem przyszła miłość, z której nie zdawała sobie sprawy. Piękna to miłość, co zaczyna się przyjaźnią. Ale w międzyczasie wrócił Edward - pierwsza miłość i Jacob z rozkwitłą miłością został na lodzie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 23:26, 13 Mar 2009 Powrót do góry

Istotnie B. nie ładnie pograła z J. i tego nic nie zmieni, ale on miał zbyt dużą nadzieję, że B. szybko zapomni o Edwardzie a on wskoczy na jego miejsce. Wręcz założył, że tak się stanie i zepsuł dobrze zapowiadającą się przyjaźń. Zbyt szybki i popędliwy jak to wilkokłak Wink
Gość







PostWysłany: Sob 10:14, 14 Mar 2009 Powrót do góry

Ja go najbardziej lubiłam w KwN ale przez to Bella się do niego zabardzo zblizyła i teraz jest niezdecydowana xd.
mermon
Wampir weteran



Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3653
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 177 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 10:19, 14 Mar 2009 Powrót do góry

LordSoth napisał:
Istotnie B. nie ładnie pograła z J. i tego nic nie zmieni, ale on miał zbyt dużą nadzieję, że B. szybko zapomni o Edwardzie a on wskoczy na jego miejsce. Wręcz założył, że tak się stanie i zepsuł dobrze zapowiadającą się przyjaźń. Zbyt szybki i popędliwy jak to wilkokłak Wink


On nie chciał dobrze zapowiadającej się przyjaźni, to mu nie wystarczało. On chciał dobrze zapowiadającego się związku, miłości. Na tym mu zależało, bo on już kochał .


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Garrett
Wilkołak



Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 14:25, 14 Mar 2009 Powrót do góry

mermon napisał:
On nie chciał dobrze zapowiadającej się przyjaźni, to mu nie wystarczało. On chciał dobrze zapowiadającego się związku, miłości. Na tym mu zależało, bo on już kochał .


No i właśnie za to go nie lubiłem, bo skoro ją naprawde kochał i nie potrafil się z nią tylko przyjaźnić to powinien od niej odejść, gdyż dobrze wiedział że Bella nie odpuści Edwarda, a wtedy oszczędziłby sobie tak długiego bólu i oszczędziłby tego bólu także Belli.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Garrett dnia Sob 14:29, 14 Mar 2009, w całości zmieniany 4 razy
Zobacz profil autora
monisia99
Zły wampir



Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Forks

PostWysłany: Sob 14:41, 14 Mar 2009 Powrót do góry

Skończyłam czytać Zaćmienie (drugi raz). Smutno mi się zrobiło na koniec, że Jake'a tak mocno przeżywał ten ślub. Szkoda mi chłopaka jednak bo kocha Bellę a jednak nie może z nią być. Walczył często nie uczciwie, sprawiając jej bol i Edwardowi na złość, jak również skłonił ją do pocałunku. Ale jednak zdawał sobie sprawę że Bells bez Edwarda nie może oddychać, że on jest jej miłością. Po mimo że go kochała to jednak nei tak mocno jak Edwarda. Z jednej strony dobrze że Bells się przyznała do zakochania w Jacobie bo dzięki temu on wiedział że jest dla niej ważny ale nie na tyle co Edward. Zdał sobie sprawę, że to koniec . Nie wiadomo jakby się starał i walczył i tak był na straconej pozycji. Był jej słońcem, rozweselał ją i czesto jak czytałam ich porzekomarzania to się uśmiechałam sama do siebie. Tak jak Bells stwierdziła może żeby nie byłoby postaci magicznych wtedy napewno byli by razem, nikt by im nie przeszkodził. Oni się uzupelniani wzajemnie, on wiedział co czuje znal ją na wylot. Edward musiał się bardziej wysilić żeby zrozumieć o co jej chodzi. Ale byl nad wyraz odważny, dal jej wolną rekę aby zdecydowala z kim chce być. Obaj kochali Bells tka samo, byli skłonni poświęcić się dla niej (Edward kiedy odszedł w KwN a Jacob w Zaćmieniu gdy ona dokonała wyboru) Oni najbardziej cierpieli co do Bells nigdy się nie przekonam. ona mnie drażni. Swoimi gestami, niezdecydowaniem, egoizmem, samolubstwem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mermon
Wampir weteran



Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3653
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 177 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 17:04, 14 Mar 2009 Powrót do góry

Pięknie to napisałaś, mogłabym się podpisać pod tym. Za wyjątkiem końcowej opinii o Belli. Ja jej tak nie obwiniam. W ogóle nie szukam winnych tej całej sytuacji, to jest samo życie, love story trzech wspaniałych osób. Bella była przeciętną dziewczyną, która w siebie nie wierzyła,nie zdawała sobie sprawy z wrażenia jakie wywiera, z potrzeby opiekuńczości jaką wzbudza w mężczyznach i z tego , że aż tak bardzo ja kochali - E i J. Dlatego pewnie długo nie rozumiała ich uczuć i cierpienia. Wreszcie zrozumiała, ze Jacob przez nią cierpi i była zła sama na siebie, ale wtedy za bardzo nie miała co zrobić. Wiedziała, ze chce być z Edwardem, ale i spotykać się blisko z Jacobem, a to było niemożliwe bez ranienia ich obu. Aż do końca Zaćmienia sytuacja była beznadziejna. Tyle tu było propozycji co powinien zrobić Jake, co Bella, czy Edward, ale żadna nie przyniosłaby szczęścia całej trójce. Dopiero rozwiązanie w BD to sprawiło, ale to już inna historia.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Little Daisy
Wilkołak



Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: okolice Warszawy

PostWysłany: Sob 20:21, 14 Mar 2009 Powrót do góry

mermon napisał:
LordSoth napisał:
Istotnie B. nie ładnie pograła z J. i tego nic nie zmieni, ale on miał zbyt dużą nadzieję, że B. szybko zapomni o Edwardzie a on wskoczy na jego miejsce. Wręcz założył, że tak się stanie i zepsuł dobrze zapowiadającą się przyjaźń. Zbyt szybki i popędliwy jak to wilkokłak Wink


On nie chciał dobrze zapowiadającej się przyjaźni, to mu nie wystarczało. On chciał dobrze zapowiadającego się związku, miłości. Na tym mu zależało, bo on już kochał .


A Bella liczyła jedynie na przyjaźń. Lecz on się w niej zakochał i zepsuł przyjaźń.

Ale trzeba mu przyznać, że wykazał się niezwykłą dojrzałością, gdy Bella dokonała wyboru. Jego postać jest lekko wnerwiająca, ale i wzruszająca. Miał 15 lat i naprawdę dostojnością się wykazał ogromną. Teraz gdy patrzę na jego postać wydaje mi się, że on zasługuje jednak na szacunek. W końcu to nie jego wina, że pokochał przyjaciółkę. Poza tym często zdarza się, że przyjaźń małymi krokami dąży do miłości. Nie wiem czemu na początku jego postać wywarła na mnie negatywne wrażenie. Chyba wypowiedź monisi99 wywarła na mnie taki wpływ. To nie tak, że ja go od razu uwielbiam. Na pewno zawsze Edward będzie dla mnie najlepszy, ale Jacoba już lubię na 43% :)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Little Daisy dnia Sob 20:36, 14 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
monisia99
Zły wampir



Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Forks

PostWysłany: Sob 21:09, 14 Mar 2009 Powrót do góry

Powiem że ja go też nie lubiłam oj to mało powiedziane nie znosiłam:P Ale dzięki konretnym argumentom koleżanek zrozumiałam go lepiej. Ponowne przeczytanie sagi też pomogło spojrzeć na sprawę z przymróżeniem oka. Jacob rzeczywiście może nie miał pojęcia, że Bells się mu tak spodoba i się w niej zakocha. Coraz częstsze spotkania, upewniły go w tym przekonaniu. Ona dla niego na swój sposób była narkotykiem , tak jak Edward dla niej. Przy niej promieniał ,był szczęśliwy, zadowolny jak także wpadal w zły humor czy był smutny. Co do tej przyajżni między facetem a kobietą nie jestem przekonana. Nie wierzą w nią i tyle wiem z doświadczenia. Ale może w ich wypadku by to się sprawdziło znali się na wylot i dobrze bylo im w swoim towarzystwie. Czasami jak za duzo myslę to mam wrażenie że Bells może by było lepiej z Jacobem (ale może majaczę bo mam gorączkę)To jednak pewno tylko chwilowe myśli bo zawsze był Edward i Bells.
SPOJLER Ja miałam jedynie że Jacobowi trafi się jakaś super dziewczyna, najlepiej nowa robiąca dużo zamieszania lub nawet myślałam o Leah:P No ale te wpojenie w Nessie to była przesada i rozczarowałam się takim zakończeniem serii w stosunku do Jacoba KONIEC SPOJLERA


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mermon
Wampir weteran



Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3653
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 177 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 21:17, 14 Mar 2009 Powrót do góry

No, no Little Daisy, bardzo się cieszę, że aż 43 % dla Jacoba. Fajnie, że zmieniłaś o nim zdanie i go trochę polubiłaś.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Little Daisy
Wilkołak



Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: okolice Warszawy

PostWysłany: Sob 22:21, 14 Mar 2009 Powrót do góry

Ja tak naprawdę przeczytałam Twilight i New Moon. Eclipse kupuję jutro, a o pocałunku wiedziałam z fabuły Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mermon
Wampir weteran



Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3653
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 177 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 22:35, 14 Mar 2009 Powrót do góry

No to wszystko się może wydarzyć. Pewnie znów przestaniesz go lubić po Zaćmieniu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Little Daisy
Wilkołak



Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: okolice Warszawy

PostWysłany: Nie 8:32, 15 Mar 2009 Powrót do góry

Nie wiadomo... ale to jest tylko postać książkowa i w sumie nie można go nienawidzić, bo książka jest pisana z punktu widzenia Belli, a nie Jacoba, bo co innego jest jak Bella myśli "Czułam, że Jacob był zawiedziony", a co innego jak Jake "Byłem rozdarty, dziewczyna którą kochałem..."


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Little Daisy dnia Nie 8:38, 15 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Noemi
Człowiek



Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Z opakowania po ChupaChupsie xD

PostWysłany: Nie 8:57, 15 Mar 2009 Powrót do góry

Tak to napewno.
Tak naprawdę to nie znamy myśli Jake'a ani jego intencji. Trudno to ocenić.
Ja sama darzę Jake'a wielkiiim uczuciem. Ta postać jest taka naturalna i ... ciepła. [ on jest takim słońcem Belli jak już ktoś wspomniał ]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
monisia99
Zły wampir



Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Forks

PostWysłany: Nie 9:44, 15 Mar 2009 Powrót do góry

Mermon : Coś przeczuwam że Jesteś Szwajcarią ale przewagą sporą na Jacoba :P

Little Daisy cieszę się także że polubiłaś Jacoba naprawdę, mam nadzieję że po Zaćmieniu nie zmienisz zdania, to co ja pisałam w swoim poścei to dotyczyło właśnie Zacmienia. Więc jeśli to dobrze przyjęłaś to jest nadzieja że go nie znielubisz :P Jacob to specyficzna postać jak i Edward i Bella.

Ja bardzo lubię te przekomarzania Edwarda i Jacoba, że w sumie zbliżyli się do siebie i poznali swoje uczucia( Jacoba uczucia Edwarda), to było naprawdę ciekawe zjawisko , szczególnie akcje w namiocie:P


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
yamaha
Nowonarodzony



Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z końca świata

PostWysłany: Nie 11:07, 15 Mar 2009 Powrót do góry

Uwielbiam go to moja ulubiona postać, jest bardzo prawdziwy ...szczery w własnych uczuciach...wolny (duchowo)...większość go nie lubi za jego narwaność ale prawda jest taka że zachowuje się po prostu jak człowiek,nie byliście czasem trochę zazdrośni ?zawistni? tak się właśnie zachowuje zakochany nastolatek.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mermon
Wampir weteran



Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3653
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 177 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 14:41, 15 Mar 2009 Powrót do góry

monisia99 - tak jestem Szwajcarią, czyli lubię trójkę naszych bohaterów. Do nikogo nie czuję nienawiści, niechęci , czy złości. Wręcz przeciwnie - lubię ich bardzo i rozumiem, ale masz rację, my heart belongs to Jacob, forever!. Jacob mnie oczarował absolutnie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin