Autor |
Wiadomość |
CoCo
Zły wampir
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 263 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TomStu's bed.
|
Wysłany:
Pon 23:14, 30 Mar 2009 |
|
ulajadczak napisał: |
Jasne, ale tematem chyba jest Jacob i Nessie a nie Bella i Edward, właśnie dlatego kończmy dyskusję na ten temat i wrócmy do wpojenia. Każdy zasługuje na szczęsie również i jacob ale od razu Nessie?? |
Tak, to temat J i N, a B i E to tylko przytoczone skojarzenie. Nie rozpoczynam tematu o nich, jak widzisz, więc nie wiem po co ta uwaga.
Nessie czy Reneesme nie ma różnicy. Jednak nadal uważam, że wpojenie Jacoba było troszkę niesmaczne. Zastanawiam się, czy kochał Nessie jako Nessie, czy jako drugą Bellę. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez CoCo dnia Sob 21:28, 04 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
ulajadczak
Człowiek
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 54 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 23:21, 30 Mar 2009 |
|
to dobre pytanie zwłaszcza, że Nessie ma coś w sobie z Belli.... np. oczy, ale też z drugiej strony nie zapominajmy, że w połowie jest podobna do Edwarda, za którym z kolei Jacob nie przepadał (no, zdażło mu się trochę go lubic:P) więc myślę, że te pytanie jest trudne.
Myślę też, że we wpojeniu nie do końca chodzi o miłośc...jako miłośc.... przecież Nessie jest mała i nawet taki nastoletni chłopiec jak Jacob nie był by w stanie zakochac się w niemowlenciu, przecież (?) tu chodzi o coś więcej:) jak narazie przecież Jake chce dla małej jak najlepiej, opiekuje się nią i dba o jej bezpieczeństwo i takie tam.... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
marakuja
Zły wampir
Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 442 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Fangtasii
|
Wysłany:
Wto 11:57, 31 Mar 2009 |
|
Moja radość nie zna granic :D
-Jacob oczepił się od Belli
-Nessie nie mogła trafić na nikogo lepszego (bo wątpię,żeby istniał drugi Edward;p)
nie pozwoli,by włos jej z głowy spadł i będzie ją kochał bezinteresownie bez względu na wszystko
-stosunki Edwarda i Jacoba przeszły moje najśmielsze oczekiwania (;
- a co najważniejsze teraz wszyscy są szczęśliwi :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ulajadczak
Człowiek
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 54 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 12:22, 31 Mar 2009 |
|
wyszło na koniec aż tak szczęśliwe zakończenie, że aż za słodko było :D:D:D:D ale LUBIĘ TO!! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
marakuja
Zły wampir
Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 442 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Fangtasii
|
Wysłany:
Wto 12:52, 31 Mar 2009 |
|
ulajadczak napisał: |
wyszło na koniec aż tak szczęśliwe zakończenie, że aż za słodko było :D:D:D:D ale LUBIĘ TO!! |
lepiej zbyt wiele słodkości niż jakby miało ich braknąć :P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ulajadczak
Człowiek
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 54 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 12:59, 31 Mar 2009 |
|
no tak :):) bo każdy zasługuje na słodkości nawet Jake za któeym nie przepadam ;/ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
IsabellaSwan
Człowiek
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 91 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Phoenix/Forks
|
Wysłany:
Wto 13:09, 31 Mar 2009 |
|
Ja sądzę, że Jacob miałby lepiej z Leą... Co prawda były między nimi sprzeczki i zgrzyty ale w końcu "Kto się czubi ten się lubi..."(czy jak to tam szło... :D).
Ale niestety (a może na szczęście?) nie my wymyślamy treść dzieła SM więc stało się co stało.
Grunt, że wszystko dobrze się skończyło. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ulajadczak
Człowiek
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 54 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 13:32, 31 Mar 2009 |
|
Też przez jakiś czas myślałam o Leah i Jacob'ie jako parze. Z czasem nawet nieźle się dogadywali, i chyba nie była najgorsza :D:D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Frantii.
Wilkołak
Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany:
Wto 15:58, 31 Mar 2009 |
|
Może to dziwne ale ja nawet myślałam, wydawało mi się, że któreś z nich wpoi sobie drugiego ^^ Tak jakoś by się to zgadzało. No ale pojawiła się Renesmee. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
klaudynnkaaa
Człowiek
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Działdowo
|
Wysłany:
Wto 16:19, 31 Mar 2009 |
|
Frantii. napisał: |
Może to dziwne ale ja nawet myślałam, wydawało mi się, że któreś z nich wpoi sobie drugiego ^^ Tak jakoś by się to zgadzało. No ale pojawiła się Renesmee. |
tak,ale czy wpojenie nie polegało na tym,że jak kogoś zobaczyłeś to Cię trafiało? Oni przecież spędzali ze sobą dość dużo czasu w BD.
Co do N&J to wkurzałam się na początku,ale teraz kiedy zaczęłam się zastanawiać to chyba jednak dobrze się stało :D
E: Tak właściwie to wczoraj zaczęłam głębiej rozmyślać nad wpojeniem Jacka . |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez klaudynnkaaa dnia Wto 18:15, 31 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Blooddrunk
Wilkołak
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 157 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ludzi Lodu xD
|
Wysłany:
Sob 17:06, 04 Kwi 2009 |
|
Nie miałabym nic przeciwko, gdyby (oczywiście w odpowiednim czasie) Jacob i Nessie zostali parą.
Jake nie mógł być z Bellą, ale nie znalazłby drugiej takiej dla siebie.
Kiedy wpoił się w jej córkę znalazł swój ideał, drugą połówkę, sens życia, osobę, o którą będzie się troszczył. Należało mu się to; dobrze, że tak się stało. Myślę, że dzięki wpojeniu ich więź będzie nierozerwalna, a w przyszłości mogliby być razem. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Atomówcia
Wilkołak
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 102 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Myślibórz
|
Wysłany:
Nie 11:05, 05 Kwi 2009 |
|
No tak, dla Jake'a to był ideał. Ale... gdyby dla Nessie on nie okazał się ideałem? Byłby na każde jej skinienie, zawsze obok... To się w końcu może znudzić. 'Co za dużo, to niezdrowo' jak mówi ludowe przysłowie. Renesmee odeszłaby od niego i ułożyła sobie życie z kimś innym. Co wtedy? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
marakuja
Zły wampir
Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 442 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Fangtasii
|
Wysłany:
Wto 18:58, 07 Kwi 2009 |
|
Atomówcia napisał: |
No tak, dla Jake'a to był ideał. Ale... gdyby dla Nessie on nie okazał się ideałem? Byłby na każde jej skinienie, zawsze obok... To się w końcu może znudzić. 'Co za dużo, to niezdrowo' jak mówi ludowe przysłowie. Renesmee odeszłaby od niego i ułożyła sobie życie z kimś innym. Co wtedy? |
wtedy za pewne powtórzyłaby się sytuacja Jacob-Bella ehh .. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ulajadczak
Człowiek
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 54 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 14:58, 08 Kwi 2009 |
|
Ale to wpojenie, a nie jakaś tam miłośc, zakochanie i zauroczenie. Gdyby tak miało byc, jake napewno by się w Nessie nie wpoił |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Frantii.
Wilkołak
Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany:
Śro 16:08, 08 Kwi 2009 |
|
Ja tłumaczę sobie wpojenie na przeznaczenie. Wilkołak kiedy ujrzy jakąś osobę, ma jakiś dar przewidywania, że ona jest mu przeznaczona i będzie z nim na zawsze. No i się wpaja. Myślę, że jeżeli dziewczyna nie odwzajemnia uczuć wilkołaka to ten się w niej nie wpoi, bo nie będzie do sensowne. Weźmy na przykład Jareda, Kim się w nim podkochiwała. Albo Sama, Emily nie mogła zignorować jego zalotów, zakochała się w nim. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ulajadczak
Człowiek
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 54 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 19:41, 08 Kwi 2009 |
|
Dokładnie. Gdyby Nessie w przyszłości wykiwała Jake jego wpojenie nie miłałoby miejsca :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
transfuzja.
Zły wampir
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 276 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nibylandia.
|
Wysłany:
Czw 14:14, 09 Kwi 2009 |
|
Jacob jest moją ulubioną postacią z całej sagi, Nessie też polubiłam, ale... Nie podoba mi się ten pomysł pani Meyer. Rozumiem, że Jake nie kochał Reneesme jak dorosłej kobiety, lecz mimo wszystko wygląda to trochę dziwnie.
Wolałabym, żeby związał się z Leą. W ich związku na pewno byłoby pełno zgrzytów, ale... czasem to dodaje pikanterii. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ulajadczak
Człowiek
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 54 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 15:22, 09 Kwi 2009 |
|
No tak bo coś w tym jest : Kto się czubi ten się lubi. Jak był moment w którym Jacob myślał że jest tak jak Leah Ślepym Zaułkiem Genetycznym czy coś w tym stylu pomyślałam że jeżeli oboje stracili swoje miłoście i oboje nie mogą się w nikogo wpoic to po prostu się w sobie zakochają i będą razem :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 20:51, 13 Kwi 2009 |
|
Powiem tylko tyle: głupota, beznadzieja, żal! :P |
|
|
|
|
Sophie
Wilkołak
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 231 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z czeluści nawiedzonej szafy
|
Wysłany:
Wto 14:57, 14 Kwi 2009 |
|
ninja366 napisał: |
Powiem tylko tyle: głupota, beznadzieja, żal! :P |
W tym jakże krótkim i prostym zdaniu ujęłaś wszystko co chciałam pięknie ubrać w słowa. Jak dla mnie cała ta szopka z wpojeniem to totalne zepsucie fabuły, która nadawałaby się do stworzenia naprawdę dobrej książki. Osobiście uważam, że cały ten wątek jest niepotrzebny i powstał tylko i wyłącznie dla podtrzymywania akcji, która i tak ciągnie się w ślimaczym tempie Wilkołak zakochany w niedorobionym dzieciaku, który jest wynikiem braku rozumu rodziców (swoją drogą któż by przypuszczał, że środki antykoncepcyjne przydadzą się wampirowi). Nessi i jej piesek buhahaha |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sophie dnia Wto 14:58, 14 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|