Jacob i Reneesme

Komiks cudny! :D
Ale osobiście nie jestem przekonana do tego wpojenia. Jakieś takie sztuczne i na siłę. Osobiście wolałabym Jacoba z Leah. Ona w końcu też została odrzucona.

No właśnie dla Leah mi brakuje fajnego zakończenia bo tak naprawdę to została sama... nie mając nawet Jacoba na stałe za przyjaciela bo Renesme go w całości pochłania...

świetny ten komiks, a Nessie jak ładnie wyszła <3 Jak dla mnie to wpojenie było takie naciągane, ale miło było poczytać, jak Bella wkurzyła się za nie na Srejkoba. Dla Leah też powinna coś wymyślić, żeby było totalnie cukierkowo :p

Wiecie, zawsze mogą zrobić trójkącik Wink

Wyjadą do Arabii i Jacob założy harem.
Albo może Renesmee urodzi dziecko i Leah się w nim wpoi...?
Znajdzie sobie dziewucha chłopa, nie bójcie się ^^

Love_Edward napisał:

Osobiscie nic nie mam do tej ksiazki. ;]] Aczkolwiek moja mama uważa ze jak czytala ta ksiazke to tak jakby czytala cos co zostalo napisane na przymus. No i musze sie z nia zgodzic... To zmiana Belli w wampira, ciąza, wpojenie Jacoba...
Ciesze sie ze Meyer napisala 4 czesc, ale na 3 tez mogla skonczyc, bo jak skonczylam czytac Zaćmienie, to wyobrazalam sobie co moglo poźniej spotkac Belle I edwarda, zastanawialam sie nad tym czy Bella zostanie wampirem(co bylo do przewidzenia) ... itd.
No ale cóż, jest OK:)
A teraz czekam az ksiqazka ukaze sie w Empikach;)

taa ja tez mam takie wrazenie jakby pisana na sile. nie wiem czemu, ale tak to chyba jest z tymi ostatnimi czesciami.
z potterem tez tak bylo.
no ale. wiemy bynajmniej jak to sie potoczylo [chociaz i tak wszystko bylo pewne od samego poczatku. zaskoczeniem bylo jedynie dziecko. a ja dalej nie moge pojac JAK! od kiedy wampiry maja sperme? ;p]

a co do J&N. wkurzylam ise tak samo jak bella. jak juz zdarzylam polubin jake'a po ksiedze II tak w tym momencie moja nienawisc wrocila. wrrr. ale uspokoilam sie z czasem i juz go nawet lubie ;p NAWET ale nie do konca

zgadzam sie z Monką XD

a komiks super; D

Ekstra komiks ;D
Jacob + Leah, Nessie + Nahuel (czy jak mu tam było)
W końcu J i L to wilkołaki, a N i N (łał, inicjały takie same xD) półwampiry.
Czy to nie byłoby takie... Zdrowsze? Jacob nie musi się wcinać w życie wampirów, nawet nie zważając na fakt jak wzajemnie dla siebie cuchną.

Też tak uważam. Nie jestem rasistką ale uważam, że związek wilkołak-półwampir jest z deka dziwaczny. Chociaż oni sami też nie są przeciętni...

I tak jestem przeciwko nim.

Anabells napisał:

Też tak uważam. Nie jestem rasistką ale uważam, że związek wilkołak-półwampir jest z deka dziwaczny.

A związek wampir-człowiek nie jest dziwaczny?
Ja byłam przekonana wręcz że Jacob wpoi się w Leah. Nie przeszło mi przez myśl, że w Nessie-nawet nie skapnęłam się od razu ocb...
Natomiast: Meyer chyba chchiała dać nam do zrozumienia, że Jacob będzie zawsze w ten sposób przy Cullenach i przy Belli...No i daje nam pole do popisu naszej wyobraźni. Czy dużo ff powstało by o Jacobie i Leah?? Napewno nie.

W sumie ja przyjęłam tę wiadomośc o tym całym wpojeniu po jakichs 5 minutach...szok...też myslałam ze może Jacob się jakos skuma z Leahą ale nie...pani Meyer musi zawsze zaserwowac nam jakies szokujące wiadomości.
Hm...Niezła mieszanka wyjdzie jesli bedą mieli wspólnie dzieci...
Chyba Nessie będzie mogła miec dzieci. w końcu się rozwija...do pewnego stopnia. :D

ale po iluś tam latach się zatrzymuje z rozwojem więc nie sądzę, żeby mogła mieć dzieci...

Anyanka napisał:

ale po iluś tam latach się zatrzymuje z rozwojem więc nie sądzę, żeby mogła mieć dzieci...

A ja myślę, że będzie mogła mieć dzieci. Miała zatrzymać się w rozwoju gdzieś ok. 17, 18 roku życia, nie pamiętam dokładnie. :)
Ciekawa jestem, jaka mieszanka by z tego wyszła.

owłosiony wampirek? :D:D

Wyszedłby wampir mogący się zmieniac w wilka. Nie no głupota.
Właściwie nawet boję się spekulowac co by wyszło z tego związku. Chyba tylko jakies dziwadło...

Meyer by się pewnie znowu pomyliły chromosomy, truchę tu, trochę tam i pewnie w końcu by wyszedł poczciwy człowiek :D

Dla mnie to wpojenie przede wszystkim było niesmaczne . Bo przepraszam bardzo jak to nazwać jak nie pedofilią ? Ja wiem , że on ją kocha niby bezwarunkowo i nie pociąga go seksualnie . Ale to trochę bezsensu :\ Szkoda , że Seth przeszkodził wtedy Belli kiedy dowiedziała się , że Jacob wpoił się w Renesmee :o Mogła by urwać coś Jacobowi :P Ale jeśli Nessi nie czuje się pokrzywdzona z powodu tego kundla to ja się nie wtrącam ...

Mnie to ani urzekło, ani zniesmaczyło.
W momencie, jak Bella zaczęła martwić się o Ness, a Edward powiedział, że jest z Jacobem i jest perfekcyjnie bezpieczna, czy coś takiego, to już jasne było, co jest grane i zaczęłam się po prostu śmiać w głos. ;>

hmmm... a mnie się wydaje, że ( ale to tylko tak po mojemu) od samego początku Jacob nie zakochal się w Belli tylko w Ness ( no jakby nie było na upartego już tam gdzieś se była ), a wpoił się w nią dopiero jak ją zobaczył - ale to jest taki moje baaardzo naciągane tłumaczenie, żeby jakoś to sobie poukłdać Wink

to pewnie dlatego nie umial jej zostawic jak byla w ciazy, bo w jej brzuchu byla Nessie

Ja się bardzo ucieszyłam kiedy okazało się że Jake wpoił się w Renesme. Pomyślałam: w końcu da spokój Belli, a ona zajmie się swoim mężem jak należy :D

A o tym, że coś będzie między nim, a Nessie byłam przekonana już od kiedy Bella zaszła w ciążę, nie wiem dlaczego, jakoś przeczuwałam.