|
Autor |
Wiadomość |
tarkwiniusz2
Nowonarodzony
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 49 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Allenstein
|
Wysłany:
Wto 18:55, 30 Gru 2008 |
|
Alec - jest nijaki, mały, drobniutki i zgrywa dorosłego chodząc w marynarce xD
Sam - ponieważ brakuje mu autorytetu w sforze i napiętnował własną dziewczynę.
Jessica - głupia, lata za Newtonem prawie jedząc mu z ręki, do tego niesamowicie płytka. No i wścibska...;] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
vampire
Wilkołak
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 168 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdansk
|
Wysłany:
Wto 20:37, 30 Gru 2008 |
|
Jacob- za ten wymuszony pocałunek na Belli, za to,ze powiedział ze woli zeby Bella uarła niz stała sie wampirem
Charlie- za dawanie Belli szlabanow za byle co, i za to,ze nie lubi Edwarda
Sama- za jego charakter "alfy" choc wcale nim nie powinien byc
Rosalie-za to, ze nie lubi Belli i pragnie by ta zginela, ignoruje ja, dzwoni do Edwarda wielce uciszeona ze Bella nie zyje
LAuren i Jessici- tej drugiej za to ze lata jak jakas lafi za newtonem
Jane- za uwielbianie sprawiania bólu!
Tyle mam tych znienawidzonych postaci, a i tak saga jest moją ulubioną! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 20:49, 30 Gru 2008 |
|
Rosalie - Za jej wredny charakter, za to jaka była przed przemianą.
Jessica - Pusta lala uganiająca się natretnie za Newtonem. |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 14:14, 03 Sty 2009 |
|
1.Jacob
2.Jacob
3.Jacob
4.Mike - <wrr> no coment!
5. Jessica - ach lala pusta do bólu - nie wiem oco kamman kiedy czytam jej myśli w MS - jej mózg to "pustynia"
6.Sam - po prostu kolejny piesek - nie znoszę go, niby nic złego mi nie zrobił ale same jego bycie mnie dobija. Jego wyniosłość? no coment.
7. Billy - nic złego mi nie zrobił - ale to ojciec Jake'a <3
8. Kajusz - wredny typek Oo
9.Felix - mam ochotę go zniszczyć!
10.Laurent - totalny shit - nie pasuje mi jego charakterek - no i jest kapusiem. |
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 14:15, 03 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Soul
Nowonarodzony
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sprzed kompa
|
Wysłany:
Sob 15:41, 03 Sty 2009 |
|
Sam i Jane,powody identyczne jakie wymieniali poprzednicy,ah no i Laurent sukinkot zdradziecki |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 16:23, 03 Sty 2009 |
|
Rosalie - na początku jej nie lubiłam ale w Zaćmieniu powróciła do moich łask, żeby po BD spaść na początek znienawidzonej listy. No i Jane za to że budowała wokół siebie taką aurę grozy i uwielbiała sprawiać ból. |
|
|
|
|
Isztar
Wilkołak
Dołączył: 28 Lis 2008
Posty: 148 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkopolska :)
|
Wysłany:
Sob 16:34, 03 Sty 2009 |
|
Jacob - nicy na poczatku był ok ale pozniej był zbyt pewny siebie, taaa taki pewny ale "alfa" to juz nie chcial zostac (z wielka checia utarlabym mu nos)
Jessici - pusta lala, ganiajaca za newtonem jak jakas blaszka... (bez komentarza)
Sam - nic tekiego mi nie zrobił ale uwaza sie za nie wiadomo kogo (chodzi mi o to ze jest "alfa" i wszystko mu wolno) a wcale nie powinien nia byc
Victoria, Kajusz - po to sa czerne charaktery zeby ich nie lubic
Royce - głupi bogacz, ktory mysli ze jest nie wiadomo kim i tak traktuje swoja laske
i tak kocham Zmierzch!!!!!!!!!!!!!! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
megjestfajna
Człowiek
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 54 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Forks
|
Wysłany:
Sob 21:56, 03 Sty 2009 |
|
jacob. na poczatku mnie nie wkurzał ale poteem ughh, miałam ochtę go rozwalić.
rosalie chociaż tak na wpół. najbardziej nie lubię jej w Breaking Down. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 12:01, 04 Sty 2009 |
|
Jacob-jest straszliwie irytujący
Charlie- jest opisany w taki nieciekawy sposób
Billy-za bardzo wnika w życie Belli
Rosalie-robi z siebie księżniczkę |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 13:24, 04 Sty 2009 |
|
Jacob, Jacob, Jacob, Jacob. xd
Poza tym:
Billy, James, Laurent, Jessica, Tyler, Mike.
Czyli dla powyższych osób należy się nagroda "Najbardziej irytująca postać roku", szczególnie dla pierwszego pana. ;> |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 13:31, 04 Sty 2009 |
|
Jessica, Mike, Irina, Jacob (eeh), Jane. |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 14:05, 04 Sty 2009 |
|
Jacob, Mike, Billy, Charlie, Jessica, Eric, Sam. I chyba tyle bo resztę nawet mogę w jakiś sposób znieść. |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 14:20, 04 Sty 2009 |
|
Jessica - Pusta,wredna fałszywa przyjaciółka.Jak można ją lubić?
Mike - Wielu takich mam w klasie, więc jakoś mnie on nie rusza.
Nie darzę go jednak sympatią.
Billy - Jak on mnie denerwuje...
Jacob -Za pocałunek pod koniec Zaćmienia. (wymuszony psychicznie u Belli)
***** groził, że się zabije. |
|
|
|
|
miss.murder
Człowiek
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: to wiesz? ;d
|
Wysłany:
Nie 16:20, 04 Sty 2009 |
|
początkowo lubiłam Jacoba, ale teraz jest taki irytujący.. chyba go najbardziej nie lubię. zwłaszcza za 'pijawki' i 'krwiopijców'
Charlie jest denerwujący, jak on mógł mówić, że Edward to kretyn? no i tak faworyzuje psa..
cała sfora. - no są wkurzający, i tyle.
James, Laurent, Victoria, Jane - ot tak, takie czarne charaktery. xD
Jessica i Lauren - same siebie warte.
i ta recepcjonistka w Volterze, która chciała być wampirem.
i mąż Renee, zawsze zapominam jego imienia, nie pawam do niego miłością. Phil czy jakoś tak..
Bella jest momentami denerwująca, ale jest jedną z moich ulubionych postaci. ((; |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ginger!
Zły wampir
Dołączył: 13 Gru 2008
Posty: 448 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Nie 19:17, 04 Sty 2009 |
|
Za Mikiem nigdy nie przepadałam, ale jak dla mnie miał jakiś urok :P w końcu dzięki niemu Edek poczuł zazdrość.
Jessica bardziej mnie śmieszyła niż irytowała.
Ale Charlie od KwN porządnie mnie denerwował. Ja rozumiem, że Jacob (fuj ) jest synem jego przyjaciela, ale wkurzało mnie to, że wydawało mu się, że wiedział co będzie lepsze dla Belli. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
alishaBlack
Człowiek
Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 54 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z tamtąd skąd się niespodziewasz :P
|
Wysłany:
Nie 21:37, 04 Sty 2009 |
|
jak dal mnie niemam najmniej lubianej postaci .... śą tylko denewrwujące postacie hehe
np.
Mike-upierdliwy mały chlopiec niemający oczu..aby załważyc miłosc :P
Charlie i Billy- przyjaciele wielcy dwaj hehe -Charllie wkurzał mnie za to ze niedostrzegał niczego złego co sie działo wokól jego córki i najwzaniejsze były mecze ..grr-co za ojciec ...)a Billiego za to stękanie marudzenie i prawie donosicielstwo ...
Jessica fuj .....
a z wampirków to nie widzę żadnej takiej postaci :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 14:53, 05 Sty 2009 |
|
Jacob, Jacob! New Moon wystarczyło, żebym nie mogła znieść tych fragmentów z nim, a w Eclipse to już go znienawidziłam - wkurzało mnie dodatkowo, że Bella ciągle do niego leci, ciągle jej na nim zależało, nieważne, że tylko jako na przyjacielu...
SPOILER!
...a z tym wpojeniem w Renesmee to przesada. Dobrze, że Bella się na niego rzuciła, przynajmniej trochę mi pomogło czytanie tej sceny :P |
|
|
|
|
fuerciak
Wilkołak
Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 173 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kamienna Góra
|
Wysłany:
Pon 16:44, 05 Sty 2009 |
|
JACOB - szlag mnie kiedyś przez niego trafi. Nachalny, ślepy i w dodatku kundel bury. Zachowywał się jak gówniarz, którym w zasadzie był, ale ten jego egoizm mnie doprowadzał do szału. Nie lubię i nie polubię.
CHARLIE - rozumiem, że nie miał częstych kontaktów z córką, ale ta jego nieporadność i ciapowatość była w pewnych momentach nie do zniesienia. Jak cały KwN miał Bellę gdzieś, to nagle na końcu zrobił się z niego troskliwy tatuś.
MIKE - kolejny natrętny idiota. Według mnie, zero w nim faceta. Jak nie latał za Bellą, to stroił jakieś fochy, to był wielce smutny; jedna wielka ciapa, nie facet. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Carmen.
Nowonarodzony
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 45 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 18:43, 06 Sty 2009 |
|
Jessica.! W Midnight Sun przekonałam sie ze ma identyczny charakter jak jedna dziewczyna z mojej klasy |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Valerie_Cullen
Gość
|
Wysłany:
Czw 17:08, 08 Sty 2009 |
|
W sumie to żadnej nie ,nie lubię :D Niektóre tylko są... Ekhem irytujące.
Np. Mike, jak to okresliła go Bella Golden. Denerwował mnie tym czepianiem się Belli.
-Jessica! Boże okropna baba ;/
-Billy xD Po prostu.
-Jacob... No niestety... Jacobie wybacz, po KwN cię znielubiłam :( |
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|