FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Renee i Phil Dwyer Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
marakuja
Zły wampir



Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Fangtasii

PostWysłany: Śro 20:01, 25 Mar 2009 Powrót do góry

Matka skarb czy przekleństwo?
Jak myślicie?

Moim zdaniem musi być męczące wychowywać własną mamę,ale z drugiej strony Renee jest bardzo pozytywną postacią :))
Fajne jest to jej roztrzepanie i ciekawość wszystkiego co nowe!
Mało która MAMA ma odwagę skakać ze spadochronem Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez marakuja dnia Śro 20:06, 25 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
vickyliv
Dobry wampir



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 90 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rob`s guitar case

PostWysłany: Śro 21:13, 25 Mar 2009 Powrót do góry

Owszem, jest beztroską kobietą, ale mam wrażenie, że nie ma w niej nic niepokojącego. Po prostu korzysta z życia i poznaje jego uroki. Bella bardzo ją kocha, a w szpitalu widać było między nimi więź. Chciałabym mieć równie wylajtowaną mamuśkę Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Charlotta
Wilkołak



Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa

PostWysłany: Śro 21:34, 25 Mar 2009 Powrót do góry

Wyjątkowa jest na pewno. Ale czy zwykła nastolatka, będąca równie rozstrzepana co Renee, korzystałaby z takiego układu? Bells była wyjątkowo rozwinięta i jak zawsze powtarzała Renee "Twoja dusza jest starsza od ciała". Matka powinna być poważna itp? Stereotyp? Możliwe. Ja mam całkowicie zwariowanych rodziców - są szaleni, ponieważ są szczęścili. Tak chyba być powinno :)
Renee jest na pewno dobrą przyjaciółką i odmianą od typowych kur domowych i Matek Polek.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Garrett
Wilkołak



Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:29, 25 Mar 2009 Powrót do góry

Fajna postać..miła, zawsze szczera i odbierająca świat tak dosłownie. Choć to Bella ją wychowaywała i tak się bardzo kochały, a to najważniejsze :)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Garrett dnia Śro 22:30, 25 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Bubble
Wilkołak



Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z przyszłości

PostWysłany: Czw 7:50, 26 Mar 2009 Powrót do góry

Zdecydowanie postać pozytywna. Zawsze martwiła się o Bellę, pomagała jej. Gdy mieszkały razem- było odwrotnie. To córka musiała się zajmować mamą. Ale robiła to dlatego, że ją kochała. Renee akceptowała także decyzje córki (np. wyjazd do Forks). Ogólnie wywarła na mnie dobre wrażenie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Atomówcia
Wilkołak



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Myślibórz

PostWysłany: Czw 20:03, 26 Mar 2009 Powrót do góry

Ja również uważam, że Renee jest postacią pozytywną. Pogodna, pełna życia, choć roztrzepana zawsze była gotowa pomóc córce.
Miała własne życie i korzystała z niego.
Ufała Belli, a to chyba lepiej, niż gdyby miała stać nad nią i narzekać, prawda?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Susan
Administrator



Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 5872
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 732 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:15, 26 Mar 2009 Powrót do góry

Renee.. lubię ją, ale sama nie chciałabym mieć takie szalonej matki.. nie wytrzymałabym tego. To rodzic powinien mnie ściągać na ziemię, gdy zaczynam "odlatywać" i sprowadzać mnie na dobry tor, a nie na odwrót.. wydaje mi się, że Renee próbuje sobie odbić czas, gdy musiała urodzić i zaopiekować się Bellą, dlatego teraz próbuje wszystkiego i robi tak szalone rzeczy :) jest bardzo sympatyczną postacią i chyba nigdy mi nie podpadła.. Jednak jak już mówiłam - nigdy nie marzyłam o tak szalonej i wyluzowanej mamuśce. Nigdy nie oddałabym mojej mamy :D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
EmiliA
Dobry wampir



Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Sob 21:42, 28 Mar 2009 Powrót do góry

Renee bez wątpienia bardzo pozytywna postać. Szalona , wolna kobieta. Jednak kiedy trzeba umie zachować się jak należy, poważnie (chodzi mi o wydarzenie po tym jak Bella trafiła do szpitala na końcu Zmierzchu).
Sama Bella jest dużo bardziej doroślejsza od niej , widać wrodziła się w Charliego :)
Trochę mało jej żeby coś bardziej konkretnego napisać. Nie mogę jednak stwierdzić czy ją lubię czy nie. Jest mi zwyczajnie obojętna.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez EmiliA dnia Sob 21:42, 28 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Lonely
Wilkołak



Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: droga mleczna

PostWysłany: Nie 18:26, 29 Mar 2009 Powrót do góry

Renee to taka szalona, zwariowana mamuska. Jest za malo o niej w sadze bym mogla powiedziec ze ja lubie, ale nie mam jej nic do zarzucenia.
Musialo byc jej trudno jak Bella byla jeszcze mlodsza i Belli tez. Musiala wychowywac wlasna mame :D W sumie taka sytuacja jest mi nawet znajoma. Moja mama jest rowniez bardzo... zakrecona i szalona. Moze nie az tak ja Rennee ale zawsze. Ma wiecej nastolatki w sobie niz ja. A napewno wiecej szalonych pomyslow.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Anyenn
Gość






PostWysłany: Pon 17:10, 30 Mar 2009 Powrót do góry

Renee.
Cóż. Jest osobą beztroską, żądną przygód.
Myślę, iż tacy ludzie są potrzebni, aczkolwiek nie chciałabym tej kobiety na matkę. xD
marakuja
Zły wampir



Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Fangtasii

PostWysłany: Wto 13:32, 31 Mar 2009 Powrót do góry

rozwijając swoją wcześniejszą myśl,
Renee miała szczęście, że miała taką córkę,
która była rozważniejsza od niej samej.
Gdyby Bella wdała się w matkę, nie wiem jakby się to skończyło:)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Atomówcia
Wilkołak



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Myślibórz

PostWysłany: Wto 19:19, 31 Mar 2009 Powrót do góry

Oj, to byłoby straszne... Wolę sobie tego nawet nie wyobrażać.

Zwłaszcza, że wtedy Bella pewnie nie wpadłaby na pomysł, żeby przenieść się do Forks i cała saga by nie powstała.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Atomówcia dnia Wto 19:21, 31 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Bella-Swan
Człowiek



Dołączył: 18 Mar 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 15:54, 01 Kwi 2009 Powrót do góry

Renee była bardzo szaloną mamą...W pewnych sytuacjach była podobna do mojej Wink Widać było że bardzo kocha Belle a ona odwzajemnia uczucie. Na pewno lepsza jest mama szalona i kochana niż smutna i hmmm agresywna. Musicie przyznać ze takie także się zdarzają.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 18:18, 13 Kwi 2009 Powrót do góry

Ja Renee osobiście bardzo lubiłam. Dobrze, że po jej odejściu od Charliego zjawił sie Phil i zaopiekował sie tak szalona osoba. Bella sama powedziała, że jej mama jest rostrzepana i wogole, ale widac było, że ona naprawde bardzo mocno ja kocha. To były 2 takie szalone osoby, ktore doskonale sie rozumiały, one miały swój własny jezyk i to trzymało je tak blisko siebie. Renee była narawdę cudowna osobą i doskonała matką dla Belli ;p , a według mnie tak szalała, gdyż w młodości nie miała na to czasu tak wczesnie zwiazała sie z Charlim i urodziła Belle, że dopiero w późniejszych czasach mogla poszalec :)
Blooddrunk
Wilkołak



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ludzi Lodu xD

PostWysłany: Pon 19:31, 13 Kwi 2009 Powrót do góry

Sympatyczna postać.
Wiecznie młoda duchem, ciesząca się życiem kobieta, do tego śmiała, wesoła i roztrzapana. Swoją beztroską osobą bardzo się różniła od Belli.
Cóż, Renee łamie wszelkie stereotypy o nudnych, zrzędliwych mamuśkach (;
Za to całą matczyną powagę przelała na córkę.
Zadziwiające, jak potrafiła przejrzeć człowieka ( i nie tylko xD), odbierać wszystko tak dosłownie.
Polubiłam ją. Miło się czyta o szalonej kobiecie w kwiecie wieku spragnionej wrażeń.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Focus
Nowonarodzony



Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubelszczyzna

PostWysłany: Sob 14:16, 25 Kwi 2009 Powrót do góry

Renee jest mało znacząca w tej książce.
Ale w sumie gdyby nie ona Bella nigdy nie znalazła by się w Forks...
Ale lubię ją, jest nieco zwariowana może odrobinę stuknięta - jak o niej pisze Bella.
Trochę więcej było jej w 3 części.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
vioolet
Wilkołak



Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z krainy marzeń. <3

PostWysłany: Sob 14:40, 25 Kwi 2009 Powrót do góry

Renee bardzo przypomina mi moją matke. xD często spotykam się z uwagami, że to ja bardziej przypominam rodzica z zachowania. czasem jest to irytujące, że własną mamę muszę sprowadzać na ziemie, ale dzięki temu mogę jej wszystko powiedzieć, pogadać jak z rówieśniczką. doskonale mnie rozumie. xD
Renee jest jak najbardziej pozytywną postacią w książce. Tylko nie jestem pewna czy byłabym w stanie zachować się jak Bella i wyjechać z ukochanego miejsca dla czyjegoś szczęścia. Byłoby to dla mnie zdecydowanie za trudne.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vioolet dnia Sob 14:44, 25 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Charlotta
Wilkołak



Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa

PostWysłany: Nie 18:48, 26 Kwi 2009 Powrót do góry

vioolet napisał:
Renee bardzo przypomina mi moją matke. xD często spotykam się z uwagami, że to ja bardziej przypominam rodzica z zachowania. czasem jest to irytujące, że własną mamę muszę sprowadzać na ziemie, ale dzięki temu mogę jej wszystko powiedzieć, pogadać jak z rówieśniczką. doskonale mnie rozumie. xD
Renee jest jak najbardziej pozytywną postacią w książce. Tylko nie jestem pewna czy byłabym w stanie zachować się jak Bella i wyjechać z ukochanego miejsca dla czyjegoś szczęścia. Byłoby to dla mnie zdecydowanie za trudne.


Też wątpię, abym zdecydowała się opuścić swój dom. Nie mam raczej aż tak mocnych więzi ze swoją matką jak Bella... Chociaż wydaje mi się, że więzi między Bells a Renee znacznie osłabły odkąd bohaterka wyjechała do Forks.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kailani
Zły wampir



Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: nie sięgniesz tam wzrokiem

PostWysłany: Nie 19:36, 26 Kwi 2009 Powrót do góry

Dla mnie Renee byłby superową ciocią, z którą mogę poszaleć i miło spędzić weekend pod nieobecność rodziców, l
ecz ona sama z roli matki nie najlepiej się wywiązywała.
Miała szczęście,że Bella była taka odpowiedzialna,bo niewiadomo,co by z niej wyrosło.
Sama nie chciałabym mieć takiej wyluzowanej matki, może to dziwne,ale lubię czasem mieć nad sobą jakąś silną osobę, która w razie czego doprowadzi mnie do porządku. Renee taka nie była, zachowywała się bardziej jak siostra.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Agussqa
Nowonarodzony



Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Nie 20:20, 26 Kwi 2009 Powrót do góry

Ja bardzo lubie Phila bo to częściowo dzięki niemu powstał Zmierzch. No bo pomyślcie gdzyby nie on Bella nigdy nie wyjechałaby z Phoenix i nie poznałaby Edwarda, prawda.? A Renee no cóż... fajnie że tak sie zaangażowała z tym ślubem Belli mimo że nie pochwala zawierania związków małżeńskich przed 30 xD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin