|
Poll :: Czy spodobała ci Nessie i sam pomysł na nią? |
Nie wiem, wszystko mi jedno. |
|
15% |
[ 82 ] |
Tak, bardzo. |
|
62% |
[ 332 ] |
Nie, wogóle. |
|
22% |
[ 119 ] |
|
Wszystkich Głosów : 533 |
|
Autor |
Wiadomość |
Kailani
Zły wampir
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 305 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: nie sięgniesz tam wzrokiem
|
Wysłany:
Nie 14:19, 10 Maj 2009 |
|
Chcesz trzech wad? :D Bardzo proszę:
-bezpłuciowa (ten jej dar nie czyni jej wcale wyjątkowej,wręcz przeciwnie.Biorąc pod uwagę towarzystwo w jakim przebywa,jest taka jak inni)
-nieludzka( w odpowiednim tego słowa znaczeniu. Ona jest jak japoński robot,tylko ładniejszy.Nie zachowuje się naturalnie,nie ma wad,nigdy się nie myli i zawsze wszystko umie.Co to za radość przebywania z taką osobą?)
-nudna i do bólu przewidywana- normalne dziecko narozrabia,wywinie ci w nieoczekiwanym momencie jakiś numer,ale nie nasza Nessie ideał ideałów i świętości.
No tak to mniej więcej wg mnie wygląda :D
Dziękuję i pozdrawiam :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Blairanoid
Wilkołak
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 174 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 18:21, 10 Maj 2009 |
|
Jedna z wad:
Cytat: |
- nieludzka( w odpowiednim tego słowa znaczeniu. Ona jest jak japoński robot,tylko ładniejszy.Nie zachowuje się naturalnie,nie ma wad,nigdy się nie myli i zawsze wszystko umie.Co to za radość przebywania z taką osobą?) |
No tu to już trochę sama sobie przeczysz.
Powiedzmy, że co do reszty się zgadzam. Nessie jest w pewnym sensie przewidywalna i nudna, a jednak dalej postrzegana jako perfekcyjna. Myślę, że czytelnicy potrafią wyłapać te wady, jednak dalej jest postrzegana jako ideał, bo tak przedstawia nam ją narrator - czyli Bella.
Wkurzające. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kailani
Zły wampir
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 305 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: nie sięgniesz tam wzrokiem
|
Wysłany:
Nie 18:46, 10 Maj 2009 |
|
No ale wiadomo o co mi chodzi :D Jest tak idealna,perfekcyjna i bezwadowa,że aż można to uznać za wadę :D
Co do tego narratora to w sumie racja. Edward według Belli też był chodzącym ideałem,a w trakcie czytania,można dojść wniosku,że sprawa wygląda zupełnie inaczej.
Musieliyśmy poznać historię z punktu widzenia kogoś innego niż Bella lub Jacob,albo dowiedzieć się o losach dorastającej Renesmee.Może mała latorośl Edwarda i Belli nie okazałay się taka perfekcyjna? Chociaż znając Meyer szczerze wątpię. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mermon
Wampir weteran
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3653 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 177 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Nie 18:47, 10 Maj 2009 |
|
Myślę, że większość matek uważa, że ma najwspanialsze dziecko na świecie. Ja tak mam przynajmniej! :D
Jak bym zaczęła opisywać jej zalety, to byście się zanudzili :D . |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Blairanoid
Wilkołak
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 174 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 18:55, 10 Maj 2009 |
|
Renesmee tak czy siak okazała by się perfekcyjna. Ktoś bezstronny i niezauroczony nią, musiałby przedstawić całą sprawę. A wiadomo, ona była tak słodka, urocza, śliczna, mądra, inteligentna i cudowna! że każdy dał się jej owinąć wokół palca.
Biorąc to pod uwagę, każdy Cullen odpada. Odpadają członkowie sfory, cholera, nawet Volturi. Odpadają wszyscy ludzie i istoty nadprzyrodzone. Narracja trzecioosobowa też odpada. Nawet jeśli narrator zauważy, że Nessie zrobiła to czy tamto, nie będzie mógł wysunąć przypuszczeń co do jej zachowania, jak mógłby zrobić to bohater w narracji pierwszoosobowej.
Dlatego uważam, że opisanie wad Nessie przez jednego z bohaterów Sagi jest niemożliwe. A czytelnikom się udaje. :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Chochlik
Wilkołak
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 196 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 11:57, 11 Maj 2009 |
|
No pewnie, że nikt z sagi nie będzie opisywał wad od Nessie bo tam wszyscy ją kochają. Nie ma chyba osoby, która zauważyłaby w niej jakąkolwiek wadę. To mi się nie podoba. Bo przecież Reneesme była nie tylko wampirem, ale także człowiekiem. W jej zachowanie nie było nic ludzkiego (oprócz tego że spała, i mogła jeść ludzie pożywienie- czego i tak nie robiła). Zdecydowanie była za słodka, inteligentna etc. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
matchgirl
Wilkołak
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 105 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Pon 19:45, 11 Maj 2009 |
|
Pytam z ciekawości: czy was naprawdę nie razi to, że owe dziecko miało się magicznie przestać starzeć w jakimś tam wieku, bo tak, żeby wszyscy byli szczęśliwi i nieśmiertelni?
To jest doprawdy żałosne. Dawno nie czytałam aż tak złego szczęśliwego zakończenia... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dilena
Administrator
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 1801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 158 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 22:51, 11 Maj 2009 |
|
matchgirl napisał: |
Pytam z ciekawości: czy was naprawdę nie razi to, że owe dziecko miało się magicznie przestać starzeć w jakimś tam wieku, bo tak, żeby wszyscy byli szczęśliwi i nieśmiertelni?
To jest doprawdy żałosne. Dawno nie czytałam aż tak złego szczęśliwego zakończenia... |
Mnie to jakoś nie razi. A nawet cieszy :D xD Może jestem za bardzo w Twilight zakochana żeby znieść inne zakończenie A tak na marginesie jeszcze gorzej i bardzie słodko kończy się Harry Potter... Którego uwielbiam, ale końcówka mnie dobiła. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
marakuja
Zły wampir
Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 442 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Fangtasii
|
Wysłany:
Wto 14:51, 12 Maj 2009 |
|
matchgirl napisał: |
Pytam z ciekawości: czy was naprawdę nie razi to, że owe dziecko miało się magicznie przestać starzeć w jakimś tam wieku, bo tak, żeby wszyscy byli szczęśliwi i nieśmiertelni?
To jest doprawdy żałosne. Dawno nie czytałam aż tak złego szczęśliwego zakończenia... |
tak. tak. tak.
dość dziwne, że miała przestać dorastać w okolicach 18 lat i zatrzymać się w tym wieku już na zawsze. trochę mnie to irytowało, ale postanowiłam dać sobie spokój, bo najważniejsze, ze wszystko dobrze się kończy.
A szczęśliwe zakończenie to szczęśliwe zakończenie - nie dzieli się na złe i dobre :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nescafe
Wilkołak
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 115 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod twojego łóżka.
|
Wysłany:
Wto 16:06, 12 Maj 2009 |
|
Ha! Alem wywołała dyskusejszyn. Zaszczyt mnie kopnął.
Wspominałam, że jej nie lubię, więc jak chcecie kontynuować ten topik, to ja jestem po czarnej stronie mocy .
Jej głowną wadą jest perfekcja w każdym celu. Można zwrócić z nadmiaru cukru. I jaki ten bachor byłby rozpieszczony. Ledwo zapłacze to tuzin człowieków już leci. Prędzej czy później by to zaczęła wykorzystywać, ale w sumie nie ma do czego. Ma wszystko. I to chyba głowna wada - ma wszystko za praktycznie nic. Też bym tak chciała. Nieprawdaż? |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nescafe dnia Wto 16:07, 12 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
marakuja
Zły wampir
Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 442 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Fangtasii
|
Wysłany:
Wto 16:32, 12 Maj 2009 |
|
[quote="Nescafe"]Ledwo zapłacze to tuzin człowieków już leci. Prędzej czy później by to zaczęła wykorzystywać, ale w sumie nie ma do czego./quote]
I w tym też tkwi jej doskonałość, nawet gdyby miałaby do czego to wykorzystać to i tak by tego nie zrobiła, bo jest tak idealna.
Ja również do zwolenników Renesmee nie należę. Choć i do wrogów również nie. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez marakuja dnia Wto 16:32, 12 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
polly
Nowonarodzony
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 38 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: nad Odrzańskie lasy i doliny
|
Wysłany:
Pią 11:53, 22 Maj 2009 |
|
love nessie !! jest uroczą małą istotką, która jako jedyna postać jest całkowicei czysta i niewinna i w taki uroczy sposób przychyla sobie sympatie wszystkich!!! reneesme jest najcudowniejsza z całej serii wraz z Alice rzecz jasna ;D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Berbool
Nowonarodzony
Dołączył: 19 Maj 2009
Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 15:29, 22 Maj 2009 |
|
Ma fajne imie. Mi sie nie podoba że Jacob mówi na nią Nessie i pod koniec wszyscy już tak na nią mówią.
Jest taka fajna, kochana. Ale dobrze, że nie ma jadu w ząbkach bo by zabiła Jake'a (chociaż śmiesznie by było gdyby go zabiła ;D) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nescafe
Wilkołak
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 115 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod twojego łóżka.
|
Wysłany:
Pią 18:09, 22 Maj 2009 |
|
Berbool napisał: |
Ma fajne imie. Mi sie nie podoba że Jacob mówi na nią Nessie i pod koniec wszyscy już tak na nią mówią.
Jest taka fajna, kochana. Ale dobrze, że nie ma jadu w ząbkach bo by zabiła Jake'a (chociaż śmiesznie by było gdyby go zabiła ;D) |
Sama nie wiem, czy mam się śmiać czy płakać. Zabiję mojego chłopaka i nagle śmiech na sali, tak, od razu potrzeba nam flaszki, żeby to uczcić. No i Jake tez trochę został szarpnięty przez Nessie. Kochał Bellę, kochał, ach kochał, a potem miał szczerą nadzieję że Bella sobie pójdzie w świat szeroki i już nigdy nie wróci bo by mu jeszcze epicentrum trzęsień ziemi zabiła. Czy nikt oprócz mnie tego nie widzi? Błagam...?
No a samo przezwisko - Nessie. Kojarzy mi się z bezlitośnie - ssie. Nie mogli już wołać Ressie? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
polly
Nowonarodzony
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 38 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: nad Odrzańskie lasy i doliny
|
Wysłany:
Wto 8:46, 26 Maj 2009 |
|
zależy jak czytasz nessie czy nesi :) a kochał belle bo czuł że jej część jest absolutnie dla niego, a tą częścią jest je córeczka
ja mysle ze to w 100% słodkie i cudowne.p nessie powinna być osobna książka, ot co :P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
bulletka
Wilkołak
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 155 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 14:01, 26 Maj 2009 |
|
Nessie jest świetną postacią- jak najbardziej sądzę, że w książce jest potrzebna :).... To ona na dobrą sprawę "dopełniła" związek Edzia i Belli :)... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
freedom
Nowonarodzony
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 14:05, 26 Maj 2009 |
|
Zgadzam się z Polly. Ja bardzo lubie szczęśliwe zakończenia i ciesze się, że tak to wszystko się skończyło, ale Meyer mogła chociaż dodać trochę dramaturgii np. bitwa z Volturi... Mogła dojść do skutku, ale cóż... A Bella wymyśliła fajne imię Reneesme xD |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 20:33, 26 Maj 2009 |
|
Mi się podoba jako postać i to bardzo. Taka słodka dziewczynka
I ja osobiście wolę nazywać ją Renesmee. Nessie jest takie... Jak dla psa :P |
|
|
|
|
Bella.S
Gość
|
Wysłany:
Śro 20:22, 27 Maj 2009 |
|
Ekhm, przepraszam za skojarzenie, ale Citrine_Alice napisała: "<i>Jak dla psa.</i>"
No, a czy Jake nie jest psem ? Jest tak nazywany przez Edwarda. ;x
Btw zgadzam się po trochu z <i>Nescafe</i>, no bo w końcu najpierw ta wielka miłość do Belli, a potem...urodziła się Nessie [Ja uwielbiam ten skrót, jest taki uroczy. ;>] i nagle jego uczucia przeniosły sie na nią. Ale ważne jest też i to, że on z Bells spędzał bardzo dużo czasu. No i po prostu zakochał się chłopak. No, a kiedy mała się urodziła po prostu ją sobie wpoił. Pewnie przez to, że była córeczką Belli. Nie można go za to winić, bo przecież nie panował nad tym.
Kończąc, ja uwielbiał małą Reneesme. Może i dla tego, że od zawsze kochałam dzieci. A może dla tego, że ona jest takim odzwierciedleniem miłości Bells i Edwarda. ; ) |
|
|
|
|
...:innocence:...
Człowiek
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 93 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Śro 21:41, 27 Maj 2009 |
|
Na początek powiem, że nie lubię dzieci, więc to, co zaserwowała mi Meyer było męką do kwadratu.
Nie dość, że to dziecko miało wszystko za nic, jak to ktoś bardzo trafnie ujął, to jeszcze samo w sobie było takie słodkie, że aż rzygać można na prawo i lewo cukrem. A kiedy jej kochana rodzinka się zamartwiała to ona pełen luzik. Skoro to dziecko jest takie "rozumne"(co również wkurza jak cholera) to powinno zrozumieć, że jej rodzina może zginąć, a w tym ona! Zdawała się myśleć: "Nic mi się nie stanie, jestem taka słodka, że volturi mnie pokochają". Figa z makiem! Kochany Kajusz jej nie pokochał i Bogu dzięki, bo jeszcze tego by brakowało. Również zgodzę się z tym, że ona niby jest pół człowiekiem, a tak naprawdę nim nie jest. Zresztą co to za dziecko, które woli pić krew(i same ją sobie zdobywać), zamiast grzecznie popijać mleko z butelki. I jeszcze zamiast mówić normalnie to ona dotykała każdego kto popadnie po policzku i pokazywała jakieś durne obrazki. Yhh. Saga przez nią straciła w moich oczach. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|