Autor |
Wiadomość |
Flaven.
Wilkołak
Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 234 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Lębork
|
Wysłany:
Czw 18:07, 16 Paź 2008 |
 |
Rosalie Hale.
Urodzona w 1915 w Rochester w Nowym Jorku.
Wiek: 20 lat.
Co o niej sądzicie?
zauważyłam, że nie ma wątku o rosalie
jeśli popełniłam jakiś bład w treści powyżej, to proszę mnie poprawić.
dopiero dzisiaj stwierdziłam, że nawet ją lubię xdd |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Flaven. dnia Czw 18:10, 16 Paź 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Swallow
Dobry wampir
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 843 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Szczecin
|
Wysłany:
Czw 18:13, 16 Paź 2008 |
 |
generalnie ją lubię. i trochę rozumiem. i aktorka nawet ładna jak na rosalie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Snopy
Dobry wampir
Dołączył: 25 Wrz 2008
Posty: 727 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Lublin |
|
Wysłany:
Czw 19:57, 16 Paź 2008 |
 |
Daje radę.
Nie szaleję za nią jakoś.
Ale ciekawą postacią jest, to jej trzeba przyznać :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Dione
Dobry wampir
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 620 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 22:30, 16 Paź 2008 |
 |
Jak pewnie większość, nie lubiłam jej aż do czasu gdy przeczytałam "Zaćmienie". Gdy poznałam jej historię, lepiej zrozumiałam tę postać. Co nie zmienia faktu, że Rosalie niesamowicie wkurzyła mnie swoim zachowaniem w "BD"...
W ogólnym rozrachunku jest mi raczej obojętna, nie mogę jednak powiedzieć, że jej nie lubię. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
dahna
Dobry wampir
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 676 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 7:38, 17 Paź 2008 |
 |
ja ją od razu polubiłam mimo zachowania w stosunku do Belli. Trochę samolubna istotka, ale bardzo zaciekawiła mnie jej postać. Zawsze znajdzie się jakaś czarna owca w rodzinie ;0 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Lizzy
Wilkołak
Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 205 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z zadupia xD
|
Wysłany:
Pią 8:03, 17 Paź 2008 |
 |
co do Rosalie to ja ją tez polubiłam gdyby nie miała tak wysokiego mniemania o sobie była by super :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
zgredek
Dobry wampir
Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 592 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Antantanarywa
|
Wysłany:
Pią 16:43, 17 Paź 2008 |
 |
Ja od początku nie lubiłam Rosalie. Nie lubię osób, które oceniają innych, kompletnie ich nie znając, a tak postąpiła w stosunku do Belli. Nie rozumiała jej zachowania, ale czy kiedykolwiek tak na prawdę chciała zrozumieć? Jej historia mnie nie wzrusza. Może byłoby inaczej, gdyby nie opowiedziała jej sama. Jeśli chodzi o motywy, którymi się kierowała (powstrzymanie Belli przed przemianą) no to wybaczcie, kompletnie mi to nie pasuje do jej osoby. Bo nikt nie troszczy się o kogoś, kim pogardza.
a aktorka mi się nie podoba. Jest gorsza niż Bella, Alice i nawet Esme. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Belliesan
Wilkołak
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 187 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 17:04, 17 Paź 2008 |
 |
Aktorka sama w sobie może być, ale na Rosalie nie bardzo mi pasuję.
Sama ROsalie lubię. Lubię egoistyczne, samolubne postacie. Ot tak. Ale nie powiem - cała ta akcja w BD mnie zirytowała. Nic mnie tak nie zdenerwowało jak to.
Historia Rosalie? Nie bardzo wzrusza. Ani nie wzrusza ani nie jest obojętna. Taki ciekawy dodatek. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
carolinca
Dobry wampir
Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 2562 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków.
|
Wysłany:
Pią 17:47, 17 Paź 2008 |
 |
Rose jest ciekawą postacią, trochę irytująca ale w gruncie rzeczy śmieszną ;P zwłaszcza w BD  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Maddie
Dobry wampir
Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 1990 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Z Tokio
|
Wysłany:
Pią 21:41, 17 Paź 2008 |
 |
Ja od początku nie żywiłam jakichś specjalnych uczuć co do Rosalie, była mi obojętna. W Zaćmieniu polubiłam ją trochę bardziej, a teraz z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że mimo iż jest złośliwą, samolubną suką, to ją lubię. :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Pią 21:58, 17 Paź 2008 |
 |
zgredek napisał: |
Ja od początku nie lubiłam Rosalie. Nie lubię osób, które oceniają innych, kompletnie ich nie znając, a tak postąpiła w stosunku do Belli. |
Popieram.
Nie lubie jej ;P |
|
|
|
 |
Flaven.
Wilkołak
Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 234 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Lębork
|
Wysłany:
Pią 22:50, 17 Paź 2008 |
 |
Ale później próbowała jej wytłumaczyć dlaczego tak właśnie postąpiła.
I nie powiedziała, że jeśli Bella zostanie człowiekiem, to wtedy ją polubi.
podobała mi się ta jej szczerość  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
carolinca
Dobry wampir
Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 2562 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków.
|
Wysłany:
Sob 10:42, 18 Paź 2008 |
 |
dokładnie, zresztą jest laską Emmetta a to zobowiązuje ;D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Sob 13:17, 18 Paź 2008 |
 |
Ja ogólnie lubie "wredne" postacie, więc Rosalie również. Nie jest moim ulubionym charakterem, ale ma w sobie to "coś". Mimo, iż w MS jest opisana jako osoba płytka, to napewno jako postać płytką nie jest :) |
|
|
|
 |
nadia
Wilkołak
Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 158 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Koscierzyna
|
Wysłany:
Sob 13:29, 18 Paź 2008 |
 |
Ja nie za bardzo przepadam za Rose. Uważam, że jest to interesująca postać, ma charakterek, ale nie mogę znieść tej jej próżności, gdyby nie to, to może i bym nawet ją polubiła. Trochę bardziej zrozumiałam ją w Zaćmieniu, po tym jak opowiedziała swoją historię, ale znowu w BD strasznie mnie wkurzała, chociaż czasami też bawiła :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Nie 12:43, 19 Paź 2008 |
 |
Ja też po przeczytaniu zaćmienia uznałam jej historię za naprawdę ujmującą i pouczającą. To jak się zmieniła z pustej laleczki w doświadczoną, źle potraktowaną przez życie dziewczyną jest w niej fajne. Chcociaż po przeczytaniu MS nie można uwierzyć w jej 100% przemianę. Coś z tej próżnej osoby zostało w niej. |
|
|
|
 |
Emika
Wilkołak
Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 214 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 22:43, 19 Paź 2008 |
 |
Hmmm, lubię ją choc w niektórych momentach wydaje się byc dośc zarozumiałą osobą. No i chyba dba bardziej o własne korzyści niż o dobro innych. Czasami nie wiem jak odbierac jej zachowanie ale staram się ją zrozumiec. A poza tym skoro Emmetowi się podoba to musi byc w niej coś takiego co da się lubic!!! :D :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Aliszja
Człowiek
Dołączył: 16 Paź 2008
Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 20:28, 20 Paź 2008 |
 |
Ros i te jej zabójcze spojrzenia, strach się bać :D A tak serio może za nią nie przepadam, nie ubóstwiam jej postaci, ale też nie mam nic przeciwko. Trochę samolubna, zarozumiała, ale też ma swoje powody. Trzeba zrozumieć. I mimo wszystko uratowała Nessie w pewnym sensie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
toyota
Wilkołak
Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 246 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Śro 7:17, 22 Paź 2008 |
 |
ja Rosalie lubie, ale czasem mnie denerwuje.
Może i jest niemila dla Belli, ale jej postać jest bardzo interesująca. Wiele przeszła i ją trochę rozumiem, co nie zmienia faktu, ze jej zarozumiała. Aliszja-masz racje, jej spojrzenie było straszne.  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Anahi
Dobry wampir
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 2046 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 150 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wlkp.
|
Wysłany:
Śro 14:59, 22 Paź 2008 |
 |
Nie ubóstwiam jej jakoś specjalnie ani też za bardzo nie lubię ...ale ogólnie to już do niej nic nie mam.. ale wcześniej to jej nie cierpiałąm poprostu! jednak gdy dowiedziałam się przez co przeszła to zrobiło mi się jej trochę żal i bardziej ją rozumiem teraz... Ale jednak nie zmienia to faktu że jest strasznie zarozumiała i zawsze musi postawić na swoim .. No i miałam straszną ochotę ją zamordować w BD.. to jak się zachowywała było bardzo samolubne i doprowadzało mnie do białej gorączki.. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|