Ulubiona postać

Wysłany: Pon 14:48, 16 Mar 2009

Ulubiony bohater? To proste!

ALICE !
Uwielbiam ją, kocham, ubóstwiam... :D

Wysłany: Pon 16:19, 16 Mar 2009

Moi ulubieni bohaterowie to:
1. Edward- poprostu GO Ubóstwiam!!!
2. Bella- w sumie to jej strasznie zazdroszcze....
3. Alice- jest taka wesoła i pełna życia, nigdy nie wiedomo co jej do głowy przyjdzie :)
4. Emmett- a ten to uż wogóle ewenement :P

___________________________
"A tak przy okazji, ubóstwiam Cię…w przerażający i niebezpieczny sposób."

Wysłany: Pon 16:47, 16 Mar 2009

Uwielbiam Alice <3 Takie pełny entuzjazmu,
kochany, mały elf ; ** Nie użala się nad sobą
przez to, co jej się stało, ale jest szczęśliwa i
taka... cudowna, po prostu ^^

Oczywiście ubóstwiam Edzia ^^ Za jego idealizm,
poczucie winy, troskliwość... Za to jak kochał Bellę
i chciał ją uchronić od wszystkiego co złe. Za jego
wielką duszę i dobro które od niego biło ; )

Nie zapomnę o Jake'u. Za jego oddanie, pomoc
jaką zaofiarował Belli. Za to jak ją kochał. Z początku
za jego zwyczajność, a później za ten żal, że wpadł
w `wilkołactwo`. Za tą szczerość i ciepło,które od niego
było. Za to, że był jedyną osobą, która nie odwróciła się
od Belli podczas jej depresji. Za to, że pomógł jej z tego
wybrnąć. Za to jak wkurzał Bells i za to, że zawsze jak
potrafił się naburmuszyć ; DD

Kochany i mądry doktor Carlisle. Kochałam go za tą
życzliwość jaką okazywał Belli, za to jak serdecznie mówił
o swoich adoptowanych dzieciach, za to jak usiłował zmienić
się na lepsze. Za to, że pomagał światu. Za to z jakim spokojem
opowiadał swoje wspomnienia, które nie zawsze były przyjemne.
Za to jak szczerze kochał swoją rodzinę i jak bardzo o nich dbał.
Za to jak traktował Edwarda, jak rozważnie podszedł do decyzji
o jego przemianie. `Taką właśnie twarz mógłby mieć mój wymarzony
syn`.

Wysłany: Pon 16:52, 16 Mar 2009

ja też uwielbiam Alice, tak jak duża część ludzi z tego forum :) jest super sympatyczna Wink

Jest szczera, zabawna, kocha Bellę, mimo iż nie jest jej nic dłużna, zawsze wszystkich wspiera, poświęca się itp. Uwielbiam ją :D mam nawet zamiar w wakacje ściąć się tak jak ona Wink

teraz mam długie włoski i boję się, że będę wyglądać jak kretyn, ale w wakacje będę mogła zaszaleć xD

Wysłany: Pon 21:09, 16 Mar 2009

hmmm... ja lubię Jaspera, bo sprawia wrażenie bardzo sympatycznego i takiego... no nie umiem tego wyrazić słowami:D ale jak czytam fragment, w którym on się pojawia, automatycznie się uśmiecham.. ma taką wyczuwalną..hmmm..aurę?:D

Alice też jest w porządku, taka radosna:)

Emmet zawsze wyluzowany, nie można go nie lubić

a Edward? jak dla mnie trochę zbyt sztuczny, zbyt idealny, a momentami nawet nudny i beznadziejnie romantyczny

Wysłany: Wto 21:28, 17 Mar 2009

Jeżeli chodzi o moją ulubioną postać, to z pewnością będzie nią Edward. Po prostu facet idealny. Rolling Eyes

Czego tu jeszcze chcieć? Troskliwy, odpowiedzialny, rozsądny, opiekuńczy, hojny (xD) i do tego przystojny, silny i takie tam... Zdaję sobie sprawę z tego, że to taka Mary Sue, ale jak można kogoś takiego nie polubić? Przeczytałam w życiu sporo książek i przeważnie denerwowały mnie niektóre wady postaci. A Edward? Może trochę nadopiekuńczy i staromodny, to fakt, ale to tylko dodaje tej osobie uroku.

P.S. Pozdrowienia dla W. , która spędziła cały wczorajszy dzień na tłumaczeniu mi co to jest Marysia Zuzanna... Wink

Wysłany: Pią 20:17, 27 Mar 2009

Cóż oczywiście Edward ale prócz niego to bardzo lubię Emmetta.Urywki w książce których jest stanowczo za mało ale mniejsza z tym są po prostu masakryczne!!!Prócz nich uwielbiam też postać Alice bo w ogóle jak powiedział Edward jest takim narwanym chochlikiem:)No i jeszcze Belle ale u niej mnie wkurza to że się tak o wszystkich martw.Znacz najbardziej to mnie wnerwia że tak się w Zaćmieniu przejmuje Jacobem

Wysłany: Sob 22:43, 28 Mar 2009

Edward i Alice na równi. 'Pokochałam' ich od samego początku.
Zwłaszcza Alice - ona jest po prostu wspaniała. ^^
Taka przyjaciółka (tudzież siostra) to skarb. Czasem irytująca, ale nigdy nie zawiedzie. Ja osobiście postrzegam ją jako bardzo pozytywną postać.
A Edward? Tego już nie muszę tłumaczyć. Wystarczy poczytać posty innych. ^^

Natomiast na drugim miejscu stoi u mnie Jazz. :dd
Cichy, tajemniczy, spokojny ... i w sumie chyba najmniej idealny z Cullenów.
Inni 'wegetarianami' są w sumie od samego początku, więc od początku są tymi 'dobrymi'... on jednak przebył długą drogę zanim stał się jak oni.
I te jego zmagania z wampirzą naturą... szkoda że nie było więcej wątków o nim. :<

Na ogromny podziw zasługuje także Carlisle.

Frantii. napisał:

Kochany i mądry doktor Carlisle. Kochałam go za tą
życzliwość jaką okazywał Belli, za to jak serdecznie mówił
o swoich adoptowanych dzieciach, za to jak usiłował zmienić
się na lepsze. Za to, że pomagał światu. Za to z jakim spokojem
opowiadał swoje wspomnienia, które nie zawsze były przyjemne.
Za to jak szczerze kochał swoją rodzinę i jak bardzo o nich dbał.
Za to jak traktował Edwarda, jak rozważnie podszedł do decyzji
o jego przemianie. `Taką właśnie twarz mógłby mieć mój wymarzony
syn`.

dokładnie. Kwadratowy

Prócz nich jest tyle wspaniałych postaci ... ale jak miały być ulubione, to są. ^^

Wysłany: Wto 17:45, 31 Mar 2009

Ja mam 3 ulubione postacie ;P : Edward,Bella i Alice.Kocham ich.Edward urzekł mnie swoją urodą i troską o Bellę,Bella-swoją miłością do Edwarda,a Alice ma cudowny charakter.Kocham ich :)

Wysłany: Wto 19:16, 31 Mar 2009

Ja uwielbiam Jacoba. A dlaczego?
Pozwólcie, że posłużę się kwestią Belli: 'Przypominał słońce. Natura obdarzyła go wewnętrznym ciepłem, którym ogrzewał wszystkich szczodrze i bezwarunkowo'.
Za to jego ciepło właśnie. Za to, że był przy Belli, kiedy Edward odszedł, że troszczył się o nią, a później o Nessie, że walczył o to, co kochał, ale potrafił odejść w odpowiednim momencie, że był wilkołakiem i chronił ludzi przed wampirami (Victorią), że był sobą i nikogo nie udawał...
Za to, że był Jakem.

Wysłany: Wto 19:39, 31 Mar 2009

Najbardziej lubię Edwarda. Skoro w naszym świecie nie ma ideałów, miłą odskocznią od codzienności jest pan Cullen. Kocham jego teksty.
Mniej lubię Jaspera i Alice. Cudowna para, których charaktery się pokrywają.

Tiaa...ja się troche rozpisze ;D A i zeby nie było to określając czy ktoś jest
np. człowiekiem czy wilkołakiem, to uwzględniam stan po przemianie.

Wampiry:
Oczywiście Edward- szczególnie w Zaćmieniu widać jak bardzo kocha Belle
i jak sie stara żeby nic sie jej nie stało, a ona jeszcze tego nie docenia ;/
"Dżentelmen w każdym calu" - zgadzam się. Troche się wkurzyłam jak odszedł
w Księżycu w nowiu. Nie żeby było mi żal Belli. Poprostu przez to było
mniej Edwarda, a więcej Jacoba. ;p

Alice- "narwany chochlik"- Nic dodać nic ująć. No może tyle że jest świetna.

Bella- najbardziej polubiłam ją w BD za to że ryzykowała życiem dla
swojego dziecka i nikt nie mógł jej odwieść od podjętej decyzji.

Emmet- bo dzięki niemu ta książka była o wiele zabawniejsza.

Rosalie- za to że dogryzała Jacobowi. Ten numer z miską dla psa był najlepszy.
No i za to że sie opikowałaa Bellą przez całą jej ciąże.

Ludzie:

Phil- bo gdyby nie on to Bella nie wyjechałaby do Forks, nie spotkała Edwarda
i nie byłoby książki xD

Angela- za to że jest miła i ogólnie dobra.

Emily- jakoś tak sama nie wiem. Wybaczyła Samowi mimo że tak ją oszpecił.

Wilkołaki:

Seth- jako jedyny ze sfory nie trzymał na dystans Cullenów. "Miły dzieciak"

Leah- ale tylko dlatego że mi jej żal za tę historię z Samem.

Pół wampiry. Pół ludzie.

Heehe. Dużego wyboru nie mam, ale nawet gdybym miała to i tak bym dała:

Renesmee- już jako płód kochała Belle i nie chciała jej skrzywdzić. Poza tym jest
strasznie urocza ;*

Ja najbardziej lubię Edwarda Wink

. Może jest za idalny, ale właśnie dzięki temu miło mi się o nim czyta i mogę sobie pomarzyć, że taki ktoś istnieje. Zawsze udowadniał, że kocha Bellę, opiekował się nią i o nią troszczył (czasami trochę nadopiekuńczy). Ogólnie posiadał wspaniały charakter.
Lubię też Bellę. Czasami faktycznie była nieco irytująca, ale ogólnie postać pozytywna i bardzo ironiczna, za co duży plus.
Jeszcze uwielbiam Emmetta. Jego tekstu często po prostu rozwalają i powodują spadanie z krzesła Wink

. Ma świetne poczucie humoru
Zapomniałam jeszcze o Carlisle. Jego może nie tyle lubię (choć też), co ogromnie szanuję. Przede wszystkim za to, że nie chciał być potworem, pomagał i ratował życie ludziom (mimo, że sporo go to kosztowało) i jeszcze zapoczątkował "wegetarianizm" xD.

Tak, Emmet jest boski :D Ma świetne teksty :)

A moją ulubioną postacią jest Edward :D Wiem, nie jestem oryginalna, ale po prostu go uwielbiam Wink

A za nim jest Bella i Cullenowie Wink

(zwłaszcza Alice i Emmet)

To tacy najbardziej ulubieni, bo prawie wszystkich bohaterów lubię Wink

Jasper- za jego charyzme, silny charakter, że jest najprawdziwszym wampirem z całej tej sztucznej rodzinki, za bycie wiecznie wojownikiem... i w końcu za to, że potrafi bezgranicznie i bezinteresownie kochać.
P.S. Jest świetnym materiałem na rozbudowaną postać, idealny bohater fo ff.

Carlisle- najrozsądniejszy, spokojny i niesamowicie silny emocjonalnie, autorytet dla dzieciaków, miłość do rodziny, bezwarunkowe oddanie się jej, bogata i niebanalna historia, piękny zawód.

Na pierwszym miejscu Alice, jest absolutnie fantastyczna. Lubię ją nawet bardziej od Edwarda. Zaakceptowała Bellę od początku i zaprzyjaźniła się z nią. Myślę, że gdyby nie było kogoś takiego jak ona Belli byłoby dużo trudniej w świecie Cullenów. Później Jasper - tajemniczy w dwóch pierwszych częściach, później dużo się dowiadujemy o jego przeszłości ale i tak nie traci swego uroku. Filmowy Jasper mnie rozbraja, bardzo pasuje. Bella i Edward są zaraz za nimi Smile

Ja po prostu ubustwiam renesmee jest kochana i piękna :) Oczywiście łącznie z jej rodzicami !! Uwielbiam też Alice chociaż czasami jest upierdliwa (ciuchy) ale i tak super

Bezkonkurencyjnie, na samym szczycie mojej listy "Ulubionych postaci ze serii "Zmierzch"" jest...
<fanfary>
ARO!

Bardzo, ale to bardzo go polubiłam. ^^ Ten jego charakter, uśmiech, entuzjazm (w porównaniu do Marka, Aro to wulkan energii i entuzjazmu… xD). W ogóle jest cudowny. Ma władzę, jest miły, uprzejmy, kulturalny… Kocham Cię Aro! <3

moją ulubioną postacią jest Bella ponieważ ucielesnia to o czym maże... jest dziewczyną jaką chciałą bym być... :) i dąże do tego. dzięki niej moje życie drastycznie się zmieniło...

http://www.twilightseries.fora.pl/resztki,24/imie-dla-psa,3369.html
Proszę o pomoc...
and z góry dziękuję

A moją ulubioną postacią jest Jacob. Ze względu na swój upór "zdobycia" Belli.
I tym bardzo mnie przypomina, tylko że ja nie chcę Belli "zdobyć" tylko kogoś innego ^^