Autor |
Wiadomość |
Cullens
Człowiek
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 67 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 21:21, 05 Lut 2009 |
|
Aż dziwne, że nie ma tu jeszcze nic o rudzielcu, bo w gruncie rzeczy to na niej skupia się akcja Zaćmienia .
Moim zdaniem to ciekawa postać, choć nie ma tyle charyzmy czy przebiegłości co James, w sumie mogła iść na pierwszy ogień zamiast niego. No i w chwili pojedynku z Edwardem wydawała mi się zbyt zdekoncentrowana, raz pewna siebie, a za chwilę już zupełnie niepewna, trochę mi się to gryzło.
A wy co o niej sądzicie? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
eeclipsee
Nowonarodzony
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 46 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Pią 21:31, 06 Lut 2009 |
|
siema :) co do Victorii to się z tobą zgodzę, jest ona jedną z głównych postaci zaćmienia. Oczywiście jakoś za nią nie przepadam ;] ale gdy by nie ona czym by było źaćmienie ? To na jej obsesji na punkcie Belli (a raczej jej śmierci ) skupia się akcja Eclipse. co do jej zdekoncentrowania to myślę ze chodziło o to że na początku była pewna wygranej- stad ta jej pewność siebie, ktora z czasem słabła a rosła zaś chęć, a raczej konieczność ucieczki... taki był jej dar. Zresztą już w zmierzchu Bella mówiła o tych jej rozbieganych oczach xD wiec moze juz po prostu taka była :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 13:30, 13 Lut 2009 |
|
no tak jak mówicie nie lubicie, ja za nią też nie przepadam, bo.. jest zła ? bo skupiła sie na śmierci Belli, po tym jak Edward zabił James'a ? gdyby jej nie było, nie byłoby również całej akcji ze skupieniem się na zabiciu Belli. tak jak Wy, nie lubię jej za bardzo, ale potrzebna była tutaj, bo po zabiciu James'a całe tamto wydarzenia weszłoby w niepamięć, a jednak z nią trzeba o tym pamiętać, bo wiemy dlaczego ona chce dopaść Bellę |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 17:55, 13 Lut 2009 |
|
Wredna diablica, ale jako czarny charakter świetna i bardzo charakterystyczna postać. Ma w sobie dzikość ale też widoczna jest jej "miłość" lub przywiązanie do Jamesa. |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 11:07, 14 Lut 2009 |
|
też jej nie za bardzo lubie ale była na tyle sielna żeby przetrwać 3 tomy xD
była tez bardzo przywiązana do jamesa, potrafiła też stwożyc armie nowonarodzonych i miała ciekawą moc |
|
|
|
|
anusia17
Wilkołak
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 105 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Sob 14:45, 14 Lut 2009 |
|
Tak to trzeba przyznać dar miała ciekawy. Szkoda, że w ksiażce nie było dokładnie napisane na czym polega jego użycie ..... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kailani
Zły wampir
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 305 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: nie sięgniesz tam wzrokiem
|
Wysłany:
Sob 18:17, 14 Lut 2009 |
|
Ja tam nie wiem po co o niej gadać.
Nie wyróżniała się niczym poza tym,że przez 2 tomy chciała zabić Bellę. Wiemy tylko,że miała talent do ucieczki i upór.
Żałuję,że w Zaćmieniu ten fragmeny jak Edward z nią walczył był taki słaby. W senie,ona powinna jakoś się do Belli dostać, trochę ją poobijać :D Mogłby też przeprowadzić z sobą jakiś dialog, ona mogłaby jest dokładnie wyjaśnić powody tego, czemu ją tak ściga, a wtedy Edward by wparował fiuuu i byłoby po niej :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
host
Zły wampir
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 332 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: nysa
|
Wysłany:
Sob 20:34, 14 Lut 2009 |
|
wredna ruda baba(wlasciwie wampirzyca). cenie ja za upor, jakim dazyla do celu. a tak w ogole to taki konflikt miedzy dwoma kobietami jest ciekawy. no ba jak to juz w zyciu bywa, kobiety sa strasznie zawziete i jesli im sie odbije chlopaka lub jak w tym przypadku ktos zabije jej ukochanego, to wtedy wybucha wojna i nic nie jest w stanie tej kobiety powstrzymac przed zemsta. i tak to sobie wymyslila Victoria odgrywajac sie na Edziu przez zabicie jego milosci. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 20:38, 14 Lut 2009 |
|
Ja uważam, że było bez sensu, że dążyła do zabiciu Belli na pierwszym miejscu a nie Edzia. Przecież powinna zabić jego na początku i potraktować to jako "zemstę" |
|
|
|
|
Kailani
Zły wampir
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 305 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: nie sięgniesz tam wzrokiem
|
Wysłany:
Sob 22:26, 14 Lut 2009 |
|
Aylet napisał: |
Ja uważam, że było bez sensu, że dążyła do zabiciu Belli na pierwszym miejscu a nie Edzia. Przecież powinna zabić jego na początku i potraktować to jako "zemstę" |
Ale Vicoria chciała zemścić się na Edwardzie, bo to o poniekąd zabił Jamesa. On zabił drogą jej sercu osobę, to ona chciała postąpić tak samo, zadając mu ten sam ból odbierając mu Bellę. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 22:47, 14 Lut 2009 |
|
no wiem, wiem. ja tylko mówię, jak ja bym zrobiła xD |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 14:57, 15 Lut 2009 |
|
Uparty babsztyl, idealna na czarny charakter, ja jednak stwierdzę....że moża za mało zdiabolizowana ? Mimo, że miała być paskudnym czarnym charakterem, czyhającym w końcu na życie głównej bohaterki, dla mnie ona takiego wrażenia nie sprawiała |
|
|
|
|
brzózka
Nowonarodzony
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 22 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 15:59, 15 Lut 2009 |
|
Victoria - niby czarny charakter, ale jakoś nie pałam do niej 'nienawiścią' ani niczym takim w tym stylu.
Była strasznie zdenerwinowana i... zakochana w James'ie. Ta jej determinacja mnie zachwyca i przeraża jednocześnie. Była w stanie stworzyć całą 'armię' wampirów po to jedynie aby dopaść Bellę i przez to wyrządzić Edwardowi ból. Gdyby była mężczyzną pewnie na początku zabiłaby Edwarda, a dopiero później dobrałaby się do Belli, ale jako że jest kobietą to chciała zadać Cullenowi takie same cierpienie jak on jej, ból fizyczny by jej nie zaspokoił.
Nie przeszadza mi ona, bez niej nie byłoby akcji i w każdej książce musi pojawić się jakiś czarny charakter - bez niego byłoby nudno. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Czw 10:07, 19 Lut 2009 |
|
A więc Victoria...
Jak na czarny charakter nie była taka zła. ^^
To jak była przebiegła i starała się dotrzeć do Belli i reszty Cullenów... Te jej zmagania. Naprawdę dobrze opisane. |
|
|
|
|
Ola .3
Nowonarodzony
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 29 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Czw 20:21, 19 Lut 2009 |
|
Vici jest bardzo ładna i przez tą jej nienawiść staje się jeszcze lepsza. Lubię czarne charaktery, ale ona ma oprócz tego w sobie to coś ^^ Ogólnie bardzo ją lubię. Szkoda, że już nie żyje. ;p |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
karotka360
Gość
|
Wysłany:
Pią 16:59, 20 Lut 2009 |
|
Po pierwsze była przynajmniej lepsza niż Volturii, co mieli niby być straszni, a okazali się śmieszni. Po drugie była ruda za to tez plus<zawsze>.Była groźna i mściwa, chciała pomścić ukochanego co jej nie kochał, dobra była:) |
|
|
|
|
silver-vampire
Dobry wampir
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 853 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Lubin
|
Wysłany:
Pią 17:09, 20 Lut 2009 |
|
Lubiłam ją. :D Ja jakbym się dowiedziała, że James mnie tylko wykorzystywał, to bym wyklinała do końca świata. I może nawet podziękowałabym Cullenom, że tą kanalię zabili. Vic była ruda, a rude lubię tym bardziej. Poza tym miała charakterek, a to jest extra...^^ :D |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez silver-vampire dnia Pią 17:10, 20 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
CoCo
Zły wampir
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 263 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TomStu's bed.
|
Wysłany:
Pią 17:26, 20 Lut 2009 |
|
Victoria jest piękna, do tego potrafi walczyć o swoje. Chce pomścić ukochanego i nie dziwię się. Jest w stanie zrobić dla niego wszystko. Podobała mi się jej postać, choć żałuję, że nie dane było jej poznać lepiej. Tak naprawdę nic o niej nie wiedzieliśmy oprócz tego, że była partnerką Jamesa zdolną do wszystkiego po jego śmierci. Jednak mam do tej postaci ogromny szacunek. Wydaje mi się, że jest najlepiej dopracowana, jeśli chodzi o czarne charaktery. Póki co ;] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 19:32, 25 Lut 2009 |
|
Bardzo interesujący charakter. Zdeterminowana, przebiegła i ... chyba najbardziej ludzka ze wszystkich czarnych charakterów. Kochała bardzo mocno i postanowiła Jamesa pomścić. Wspaniała, dopracowana. Ogólnie na plus. Szkoda, że skończyła tak nieciekawo. Mogłaby trochę tę Bellę postarszyć jeszcze.:D |
|
|
|
|
karotka360
Gość
|
Wysłany:
Czw 19:47, 26 Lut 2009 |
|
Victoria była gorsza w sensie, że straszniejsza od Volturii, a z drgiej strony mocno kochała to była baba z krwi i kości<metafora> |
|
|
|
|
|