|
Autor |
Wiadomość |
Lacrimosa
Zły wampir
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 320 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z New Jersey, spod łóżka Gerarda dokładnie.
|
Wysłany:
Czw 10:01, 24 Cze 2010 |
|
Marionetka napisał: |
Tak, Jasper by się do Volturich nadawał. Z taką przeszłością i doświadczeniem wspaniale. Ponadto, jak wspomniała Nathalie, jest mroczny i tajemniczy, a to pierwsze to chyba cecha wszystkich wampirzych mieszkańców Volterry. |
No i jest niesamowicie przystojny, a to również cecha wszystkich mieszkańców Volterry. Z wyjątkiem Athenodory, ale ona już nie żyje.
No i nie zapominajmy, że Jasper uwielbia Volturich, podziwia ich za zabijanie tych wszystkich armii nowonarodzonych. Trzeba tylko zabić Alice, bo ona go przeciągnęła na Jasną Stronę Mocy. A jak ona umrze, to Jasper straci sens życia i ucieknie do Volturich i z pomocą tych ich cudownych mocy pokocha ich i nawet nie będzie miał depresji przez zabijanie ludzi. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Sardynka
Zły wampir
Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 266 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Czw 10:48, 24 Cze 2010 |
|
Jeżeli chodzi o ukatrupienie Alice, to chętnie pomogę. Wkurzają mnie wieczne słit-sixtiin, a ta to już w szczególności. Poza tym trzeba by Jasperowi subtelnie podsunąć sugestię dołączenia do Volturi- żeby mieć pewność, że do nich dołączy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marionetka
Zły wampir
Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 281 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod łóżka Kajusza
|
Wysłany:
Czw 11:42, 24 Cze 2010 |
|
Tak, ukatrupienie Alice to wspaniały pomysł. Wkurza mnie, jest taka próżna i niepoważna. Ile ona miała lat, jak zmieniła się w wampira? Jasper natomiast... Nie sądzę, żeby tak dobrowolnie zgodził się przejść do Volturich, w końcu jednak coś go z Cullenami łączy, ale z drugiej strony pewnie przypominaliby mu Alice... Trzeba więc wymyślić plan B na wypadek, gdyby się nie zgodził, co sądzicie? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lacrimosa
Zły wampir
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 320 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z New Jersey, spod łóżka Gerarda dokładnie.
|
Wysłany:
Czw 12:20, 24 Cze 2010 |
|
E, tam, ja uważam, że jedyną rzeczą, która trzyma Jaspera przy Cullenach, oprócz Alice, jest to, że od polowania na ludzi Jasper dostaje depresji. A tam, w Volterze, mają jakąś babkę, chyba Chelsea, która tak jak Jasper, cośtam robi z emocjami, i międzyludzkimi (międzywampirzymi) więziami. Także nie miałby poczucia winy i nie tęskniłby za Ciulenami. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kachiri2610
Wilkołak
Dołączył: 23 Mar 2010
Posty: 176 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 13:13, 24 Cze 2010 |
|
Jasper u Volturi!
{moje fotomontaże}
Wiem, że to chyba nie do tego tematu, tylko do Jaspera, ale co tam...
|
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
eyes
Zły wampir
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 304 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 13:34, 24 Cze 2010 |
|
TAK! Tak, tego szukałyśmy! Dziękujemy Panu, właśnie wygrał Pan kasting na nowego członka Volturi. Dziękujemy za zgłoszenie!
A tak na serio: cieszę się, że są osoby, które nie lubią tego chochlika. Myślałam, że tylko ja mam jakieś odchyły.
Jasper przydałby się Arowi. Może np. wzbudzać strach u innych, albo podziw... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lacrimosa
Zły wampir
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 320 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z New Jersey, spod łóżka Gerarda dokładnie.
|
Wysłany:
Czw 13:51, 24 Cze 2010 |
|
Tak, my z Marionetką, tam, w Volterze, potrzebujemy Jaspera. A w ogóle to do twarzy mu w pelerynie i czerwonych oczkach. Alice ma przydatny dar, ale jej nie chcemy w Volterze, bo z nią się nie da wytrzymać. Ją lepiej po prostu zabić, tak będzie lepiej dla wszystkich, zarówno wampirów, ludzi i wilkołaków. Tak będzie lepiej dla wszechświata.
A nad Edwardem bym się zastanowiła. Jest przystojny i ma fajny dar, ale jest tępy, nieco zacofany i romantyczny, a jak zabijemy Belkę to 'popełni harakiri plastikową łyżeczką o herbaty', jak to opisano w Nonsensopedii. Zresztą Aro też umie czytać w myślach. A jakby go ktoś nie chciał dotknąć, to Jasper go do tego zachęci bezinwazyjnie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
eyes
Zły wampir
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 304 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 14:03, 24 Cze 2010 |
|
Edward za bardzo dramatyzuje. Z Cullenów lubię Jaspera, Rosalie. Carlisle ma w sobie coś takiego, że czuje się do niego szacunek.
Jeśli Jasper by się przyłączył do Volturi to byłby nr. 1 w rankingu Najprzystojniejszy Volturi.
Mam wrażenie, że dogadałby się z Kajuszem, Feliksem i Demetrim.
Alice nie pasowałaby do V. Jest za wesoła, za bardzo interesuje się modą. Może dlatego nie chciała dołączyć do nich. Nie mogłaby wtedy biegać po sklepach. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lacrimosa
Zły wampir
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 320 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z New Jersey, spod łóżka Gerarda dokładnie.
|
Wysłany:
Czw 14:26, 24 Cze 2010 |
|
No bo Alice jest idiotką, a Volturi są Volturimi.
Rosalie mogłaby do nich dołączyć i zwodzić ofiary niczym Heidi. I byłaby szczęśliwa, niańcząc Jane i Aleca, bo ona ma jakiś po wampirzemu zamrożony instynkt macierzyński.
Edward rzeczywiście się nie nadaje, ma w sobie za dużo z emo, czasami aż mi się śmiać chce przy jego dramatycznych monologach.
A co do Alicji, kusi mnie wpuścić ją do Volterry, żeby tak rzuciła się na Jane z wieszakami pełnymi różowych, koronkowych szmatek. Reakcja Jane byłaby oczywista. Taak, to byłoby piękne, oglądać wijącą się z bólu Alice... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marionetka
Zły wampir
Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 281 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod łóżka Kajusza
|
Wysłany:
Czw 15:22, 24 Cze 2010 |
|
Mmm, jak tak na te zdjęcia patrzę, to Jasper faktycznie do Volturich pasuje. Rosalie dzieląca się obowiązkami z Heidi także, nie jest taka przesłodzona jak reszta Cullenów. Widok konającej z bólu Alice jest rajem dla mych oczu... *złowieszczy śmiech* I za to właśnie lubię Jane! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
eyes
Zły wampir
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 304 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 14:30, 25 Cze 2010 |
|
Tak sobie myślę, że Jane ma najfajniejszy dar. Bardzo przydatny. Może cię uratować w wielu momentach, no i możesz mieć ciekawe hobby . No np. siedzisz sobie w parku i nagle sprawiasz im ból i porównujesz reakcje. Bardzo ciekawe zajęcie. Nie słyszysz cały czas jakiś głupot w głowie, tarcza też niezbyt ci się przyda.
Zafrina też miała fajny dar, ale nie sprawia takich przyjemności, no chyba, że nie jest się sadystą. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marionetka
Zły wampir
Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 281 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod łóżka Kajusza
|
Wysłany:
Pią 15:08, 25 Cze 2010 |
|
Jane ogólnie jest bardzo fajną dziewczynką, taką z charakterkiem. Podobało mi się przedstawienie jej postaci w Drugie życie Bree Tanner, takie zachowanie idealnie do tej małej sadystki pasowało. I odpowiadało mojemu wyobrażeniu o Volturich, choć wkurzyło mnie trochę to, że zostali opisani jako negatywni bohaterowie. Święci nie są, ale przecież o żadnym człowieku nie można powiedzieć, że jest jednowymiarowy, niestety, Meyer nie wysiliła się w kreowaniu tych wampirów. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lacrimosa
Zły wampir
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 320 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z New Jersey, spod łóżka Gerarda dokładnie.
|
Wysłany:
Pią 16:45, 25 Cze 2010 |
|
Rzeczywiście, odnosi się wrażenie, że Meyer była trochę stronnicza pisząc sagę. No bo stworzyła pięknych, dobrych i szlachetnych Bellę, Cullenów i wilki, którzy są dobrzy ale czasem robią źle, i stworzyła okropnych Volturich, którzy nawet, jeśli robią dobrze (BD), to i tak są źli i okrutni.
To w 'Drugim życiu Bree Tanner' jest mowa o Volturich?? W takim razie jednak przeczytam, jak tylko skończę 'Miasto Kości', i '-Szkła', i '-Popiołów'. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marionetka
Zły wampir
Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 281 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod łóżka Kajusza
|
Wysłany:
Pią 18:48, 25 Cze 2010 |
|
Jest, między innymi na samym końcu, jak już się z Bree stanie, co się stać miało, tak napiszę, nie dając spoilerów. Ale bardzo mało tych fragmentów jest, wydaje mi się, że w połowie także jest jakaś wzmianka, ale z moim czytaniem różnie być może...
Ale my, Nathalie, i tak wiemy, że Volturi są wspaniali, prawda? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lacrimosa
Zły wampir
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 320 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z New Jersey, spod łóżka Gerarda dokładnie.
|
Wysłany:
Pią 21:13, 25 Cze 2010 |
|
Oczywiście, Stefa może sobie o nich pisać co chce, tłumaczka może sobie ich postarzać ile chce, ale my i tak swoje wiemy, i nikt nam nie wmówi, że czarne jest zielone, bo zielone jest zielone, a czarne jest czerwone, w tym wypadku.
Nieważne, to taka niedorobiona metafora była.
A wracając do Alice, to stwierdzam, że autorce ona w ogóle nie wyszła. Powinna być dla Belli milutka, a była okropna. Nawet nie poczekała, aż jej wizja się spełni, tylko od razu uznała, że są już przyjaciółkami, później szantażem wymusiła na Belli zgodę na organizację ślubu, a później, gdy wszystko przygotowywała, była dla Belli taka oschła, że totalnie nie szło zrozumieć, o co jej chodzi.
Ja wiem, że nie ten temat, ale musiałam się wyżyć, bo ta wizja konającej Alicji nie daje mi spokoju... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
xxkarciaxx5
Nowonarodzony
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 10:24, 26 Cze 2010 |
|
[link widoczny dla zalogowanych] jest to blog założony przezemnie i moją koleżankę jest o volturi serdecznie zapraszam xD |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lacrimosa
Zły wampir
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 320 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z New Jersey, spod łóżka Gerarda dokładnie.
|
Wysłany:
Sob 11:43, 26 Cze 2010 |
|
Wlazłam, rzucił mi się w oczy ten fragment, więc zaczęłam się śmiać i wyłączyłam.
Cytat: |
- Noemi , zamknij się . – warknęła na mnie i kazała mi schować kły . Posłusznie zrobiłam to o co mnie prosiła i wyprostowałam się . |
Przykro mi. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lacrimosa dnia Sob 11:45, 26 Cze 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
renesme1
Człowiek
Dołączył: 20 Cze 2010
Posty: 99 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Forks
|
Wysłany:
Sob 11:49, 26 Cze 2010 |
|
zgadzam się z Nathalie_Cullen , strasznie śmieszne. Ale wydaje mi się , że założenia autorek były inne. No trudno. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lacrimosa
Zły wampir
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 320 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z New Jersey, spod łóżka Gerarda dokładnie.
|
Wysłany:
Sob 12:03, 26 Cze 2010 |
|
Cóż, nie będziemy tu człowieka tępić, nie każdy jest urodzonym pisarzem.
Dalej rzuciło mi się w oczy coś, że Jane 'ma konkurencję, z którą nie ma szans'. Opowiadanie zniszczone na starcie. Jane jest BEZKONKURENCYJNA.
Przykro mi, ja tam raczej nie wrócę. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
eyes
Zły wampir
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 304 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 13:38, 26 Cze 2010 |
|
Że jaka konkurencja?
Jane jest jedyna w swoim rodzaju i nie wyobrażam sobie by mogło istnieć coś co mogłoby jej dorównywać.
Czy tylko mnie drażnią te hieroglify typu 'xD' 'xP' 'x]' ?
Chętnie bym poprosiła naszą kochaną, słodką istotę, żeby męczyła każdego człowieka używającego tego typu symbole. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|