FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Volturi Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Marionetka
Zły wampir



Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod łóżka Kajusza

PostWysłany: Sob 13:59, 26 Cze 2010 Powrót do góry

xxkarciaxx5 - skarbie, ja się trochę na pisaniu znam, skromnie powiedziawszy. Tak upstrzone błędami, że ja nawet nie doszłam do cytowanego przez Nathalie fragmentu, potem zaczęłam tylko pobieżnie przeglądać. I zgadzam się, Jane jest bezkonkurencyjna. Raczej nas nie ujmiesz sugestiami, że nie jest. A już kompletnie odechciało mi się czytania, gdy zobaczyłam reakcję Kajusza. To przechodzi wszelkie pojęcie. Opowiadanie Twe dołącza do listy tych, na które nie zwrócę nigdy więcej żadnej uwagi, chyba że w celu pośmiania się i popłakania nad zniszczeniem mego ukochanego bohatera, wiadomo kogo, prawda?
Nathalie, zgadzam się, że nie każdy urodził się z talentem do pisania, ale właściwie bez talentu też można sobie poradzić. Wystarczy warsztat i umiejętność zaciekawienia oraz dobra beta.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
eyes
Zły wampir



Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 22:00, 26 Cze 2010 Powrót do góry

Cytat:
Pierwszy z miejsca podniósł się aro (...)

Image
"Imię i nazwisko piszemy z wielkich liter, by wyrazić szacunek" - jak to mawiała moja nauczycielka w pierwszej klasie SP.

xxkarciaxx5 jak można zrobić z Felixa postać podobną do: Jestem-głupi-Emmett jaka występuje w wielu FFach?

Sorry, ale to nie przejdzie. Nie łatwiej było wziąć rodzinkę Cullenów? [Jaspera i Rosalie mi zostawić]

Dobra zostawiam temat tego... opowiadania, bo jak się rozpędzę to wszystkie błędy wyciągnę i komentarze dodam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
*Leah*
Nowonarodzony



Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 9:16, 27 Cze 2010 Powrót do góry

Oj już dajcie dziewczynie spokuj tzn macie racje co do błędów itd. może najlepiej wznówcie swoją rozmowe o boskim Kajuszu czy coś Very Happy . a tak wogóle to wiecie kiedy będzie premiera 1 cz. Przed świtem? bo słyszałam, że mają podzielić ją na 2 cz. trochę szkoda


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lacrimosa
Zły wampir



Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z New Jersey, spod łóżka Gerarda dokładnie.

PostWysłany: Nie 16:42, 27 Cze 2010 Powrót do góry

*Leah* napisał:
Oj już dajcie dziewczynie spokuj tzn macie racje co do błędów itd. może najlepiej wznówcie swoją rozmowe o boskim Kajuszu czy coś Very Happy . a tak wogóle to wiecie kiedy będzie premiera 1 cz. Przed świtem? bo słyszałam, że mają podzielić ją na 2 cz. trochę szkoda


- Spokój! Ó!!!
- 'Boskim Kajuszu' od dużych liter, a to 'czy coś' mi zajeżdża ironią. Nieładnie, nieładnie, o Kajuszu nie wolno żartować. A przynajmniej nieupoważnionym nie wolno.
- 'Very Happy' Czy Ty czytałaś post Eyes o tym, co Jane powinna robić z pokemonami, czy może Ci umknął?!
- Zdanie zaczynamy od dużej litery, język Polski się kłania, a przed znakami interpunkcyjnymi nie dajemy spacji, informatyka się kłania.
- Pytanie o premierę jest nie na miejscu, to jest temat o Volturich.

Poza tym możemy sobie ją męczyć ile chcemy, trzeba było nam tu nie wyjeżdżać z 'tym czymś' w naszym poważnym i kulturalnym temacie.

Jane, widzisz i nie grzmisz...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lacrimosa dnia Nie 16:45, 27 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
*Leah*
Nowonarodzony



Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 17:08, 27 Cze 2010 Powrót do góry

Dobra dobra spoko nie unoście się tak


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
eyes
Zły wampir



Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 17:42, 27 Cze 2010 Powrót do góry

Tu się nikt nie unosi i nikt na nikogo nie najeżdża. Po prostu wyrażamy swoje zdanie o tym opowiadaniu, czy jak kto woli - komentujemy je.

*Leah* napisał:
Oj już dajcie dziewczynie spokuj tzn macie racje co do błędów itd.


O Słodki Losie!

*Leah* napisał:
Dobra dobra spoko nie unoście się tak


Regulamin zabrania pisania jednolinijkowców.

Żeby nie było 'offa':
Volturi nie są postaciami złymi, ale też nie do końca dobrymi. Są czymś pośrodku. Każdy z nich ma ciekawy charakter. Szkoda, że Meyer nie napisała o nich książki.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez eyes dnia Nie 17:43, 27 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Marionetka
Zły wampir



Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod łóżka Kajusza

PostWysłany: Nie 19:01, 27 Cze 2010 Powrót do góry

No ale my chyba uzasadniłyśmy logicznie swoją krytykę? Jak tak, to nie ma się co rzucać. Każdy ma prawo wyrazić swoją opinię, a inni mogą ją obalić, podać uzasadnienie i dyskutować. Zaproś autorkę i niech z nami pokonwersuje na temat Volturich i swojego niezbyt dobrego opowiadania.
I zgadzam się z Eyes, Volturi nie są jednoznacznie źli, ale w pewien sposób Meyer ich tak przedstawiła. Dobrze by było, gdyby jednak zdecydowała się napisać i wydać o nich tę książkę, a może wiele niezbyt jasnych spraw rozjaśniłoby się?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sardynka
Zły wampir



Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 11:01, 28 Cze 2010 Powrót do góry

Kachiri2610 napisał:
Jasper u Volturi!
{moje fotomontaże}
Wiem, że to chyba nie do tego tematu, tylko do Jaspera, ale co tam...
Image


Kachiri, Jasper piękny, i pasują mu te oczka, ale Kajusza nie przebije i nikt mnie nie zmusi do zmiany zdania.
Rosalie w Volturi to też dobry pomysł.
Edward- nie! Nigdy, przenigdy. Tak samo Bella. Najwyżej po całkowitym podmienieniu osobowości.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Marionetka
Zły wampir



Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod łóżka Kajusza

PostWysłany: Pon 11:23, 28 Cze 2010 Powrót do góry

Nie, Edward w ogóle nie pasuje do Volturich, zresztą Aro ma bardzo podobny dar, jeśli nie lepszy. W końcu zawsze mogą kogoś zmusić, by podszedł do niego i dał się dotknąć, ktoś to chyba już pisał, nie pamiętam dokładnie. Bella mogłaby się przydać, ale tylko wtedy, gdyby stała się bardziej mroczna, o co... trudno.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lacrimosa
Zły wampir



Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z New Jersey, spod łóżka Gerarda dokładnie.

PostWysłany: Pon 15:18, 28 Cze 2010 Powrót do góry

Jeju, tak długo miałyśmy spokój, to teraz na nas jakieś pokemony najeżdżają. No ale przynajmniej nie jest nudno, prawda, Marionetko? I tak jesteśmy od nich lepsze i Kajusz nas uwielbia.
Co do Belli i Edzia, rzeczywiście się nie nadają do grona Volturich.
I nie zgadzam się co do tego, że oni są źli. Gdyby nie oni, to by był chaos, spustoszenie i dopiero byłoby źle. To policjanci też są źli, bo aresztują przestępców i zamykają ich w więzieniu? Wampiry są twardsze i potrzebują ostrzejszych kar, bo ich przewinienia też na ogół są gorsze niż ludzkie.
PS: Sardynko, ten cytat w Twoim podpisie to skąd? Tak tylko pytam, bo mi się podoba, jak z książki, to muszę koniecznie przeczytać.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Marionetka
Zły wampir



Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod łóżka Kajusza

PostWysłany: Wto 8:44, 29 Cze 2010 Powrót do góry

No, nudno nie jest. A i cieszmy się z uwielbienia Kajusza, bo on jest bardzo, ale to bardzo wybredny i uwielbia mało kogo. A bez Volturich faktycznie byłby chaos, pewnie ludzie dowiedzieliby się o istnieniu wampirów, bo o to nietrudno. I w ogóle ja wolę sobie nie wyobrażać, co by bez nich było. Surowi są - owszem, ale porządku w swoim świecie pilnują, mają władzę i szacunek (ten drugi trochę nadszarpnięty moim zdaniem dzięki tej bitwie w Przed świtem).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Courtney
Człowiek



Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Wto 9:19, 29 Cze 2010 Powrót do góry

Bitwa w Przed Świtem była jak dla mnie trochę beznadziejna. Nazwałabym to pseudo bitwą. Myślę, że Volturi nie patyczkowałoby się i niewiele myśląc rozpoczęłoby walkę. Wiem, że Cullenowie ratowali życie swoje i swoich bliskich, ale w pewnym sensie mam im to za złe, że zniszczyli żywą legendę, jaką byli Volturi, bo jak już powiedziała Marionetka, szacunek do nich nieco osłabł. Poza tym zakończenie sagi śmiercią Cullenów byłoby czymś niespodziewanym. Jak to mówi Masq, dramat działa na ludzi Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Marionetka
Zły wampir



Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod łóżka Kajusza

PostWysłany: Wto 11:59, 29 Cze 2010 Powrót do góry

No tak, bo gdyby jednak do bitwy doszło, to Cullenowie raczej przegraliby. Mieliby marne szanse w walce z doświadczonymi przeciwnikami, jakimi są Volturi. Tylko ten dar Belli jest okropnie przewidywalny, Meyer mogła chociaż ograniczyć jej zdolności, a tak to zrobiła z niej Mary Sue, której nie da się znieść. To irytujące, doprawdy. I nadal nie rozumiem, czemu ta bitwa nie doszła do skutku. Autorce nie chciało się jej opisywać czy żal jej było wymuskanych Cullenów? Ech. Ja tam nie miałabym nic przeciwko, gdyby ktoś zginął. Wyłączywszy naturalnie Kajusza i tych z Volturich, których kochamy, oni się nie będą babrali w krwi. W przenośni, oczywiście.
Władcy powinni wzbudzać szacunek, miłość, ale również strach, bo bez tego nie będą mogli w pełni sprawować władzy nad innymi. Co za król, którego traktuje się z pobłażaniem? A wampiry z Volterry można takimi władcami nazwać, bo w końcu nimi są, skoro wymierzają sprawiedliwość.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sardynka
Zły wampir



Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 20:02, 29 Cze 2010 Powrót do góry

Nathalie_Cullen napisał:
PS: Sardynko, ten cytat w Twoim podpisie to skąd? Tak tylko pytam, bo mi się podoba, jak z książki, to muszę koniecznie przeczytać.


Ze "Spotkania w Bagdadzie" Agathy Christie. Ale prawdę mówiąc to jedna z jej gorszych książek. Oczywiście nie licząc tego kawałka Very Happy .
Meyerówna na pewno nie chciałaby zabijać swoich ukochanych bohaterów, w końcu saga była czymś na kształt wymarzonego życiorysu. A Kajusz na pewno by nie zginął, primo, bo mu nie wolno, secundo, bo jako władza nie ma na to szansy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Amiya
Dobry wampir



Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 2317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Stąd ;)

PostWysłany: Wto 20:39, 29 Cze 2010 Powrót do góry

Nie pamiętam czy wypowiadałam się już wcześniej na ich temat, więc:
uważam że Volturi to jakas jedna wielka zakłamana sekta ;D po przeczytaniu "Drugie życie Bree Tanner" umocniłam się w tej opinii. Są zakłamani i fałszywi, wywyższają się i w ogole.... totalnie negatywne postacie. bez wyjątków;]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Courtney
Człowiek



Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Wto 20:48, 29 Cze 2010 Powrót do góry

Courtney lubi negatywne postacie Very Happy
Kłamstwo? Fałszerstwo? A czy nie tego właśnie uczy nas dzisiejszy świat? Dla efektu można jeszcze dołączyć do tego cwaniactwo. Volturi, tak samo jak władcy w średniowieczu, tak i politycy dzisiaj mieli swoje sekrety, tajemnice. Wyciąganie ich jest jak dla mnie niezbyt inteligentne. Władca musi mieć silną rękę, musi być pewny siebie, bo to właśnie sprawia, że się z nim liczą. Stali na straży prawa, gdyby nie oni na świecie zapanowałby chaos, a wampiry mordowałyby ludzi bez opamiętania.
Volturi! love


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
eyes
Zły wampir



Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 23:16, 29 Cze 2010 Powrót do góry

Ja nie wiem po co powstała część "Przed Świtem". Dla mnie to bezsensowna, przesłodzona kontynuacja, która miała w końcu wszystkich uszczęśliwić.

Nie powiedziałabym, że Volturi są fałszywi. Po prostu mają swoją dumę, która nie pozwala im na pewne rzeczy. A, że połowa z nich to sadyści to już inna sprawa.

Nie mordować mi wszystkich Cullenów! Jasper i Rosalie, ostatecznie też Carlisle, mają przeżyć i wstąpić do V.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Courtney
Człowiek



Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Wto 23:20, 29 Cze 2010 Powrót do góry

Wiesz eyes, ja bym zostawiła Rosalie, bo uważam się za jedną z jej fanek nr 1, ale tak po głębszym namyśle ... to pomniki się wystawia zazwyczaj pośmiertnie i jakbym ją zabiła to bym mogła jej wystawić i ułożyłoby się piękną mowę, że żyje wiecznie w naszych sercach.
A tak, to żyje wiecznie i nie mogę, nie? ;P


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Marionetka
Zły wampir



Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod łóżka Kajusza

PostWysłany: Śro 9:33, 30 Cze 2010 Powrót do góry

Love_Edward, a który władca jest czysty, uczciwy, taki, że nie można zarzucić mu kompletnie nic? No raczej takiego nie znajdziesz. Na tym właśnie polega władza, inaczej taką osobę bezzwłocznie zepchnięto by z tronu (uznajmy, że mówimy o monarchach). Ja się im nie dziwię, bo szczerze powiedziawszy, pewnie, przyzwyczajona do panowania, postąpiłabym tak samo. Dbają o siebie, swoją pozycję, a ja ich rozumiem.
Courtney, ciekawy tok myślenia, ale może tylko odegrajmy śmierć Rosalie, żebyś mogła wygłosić mowę, a potem niech powróci pod nowym imieniem i nazwiskiem? Dla Volturich byłaby to duża strata, bez wątpienia, choć ja chętnie posłuchałabym Twojej mowy. A pomnik przedśmiertnie chyba też można wystawić...
A co do Carlisle'a, jestem za pozostawieniem go przy życiu. Może nie lubię go tak, jak na początku, ale sentyment pozostał, ech....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Courtney
Człowiek



Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Śro 10:29, 30 Cze 2010 Powrót do góry

Marionetko, bardzo błyskotliwy pomysł. Od dzieciaka marzyłam, żeby napisać mowę pogrzebową Wink

Drodzy administratorzy i moderatorzy, Drodzy Voturi oraz wszyscy tu zgromadzeni.
Zebraliśmy się tutaj, na tej wirtualnej ziemi, aby uczcić pamięć pewnej wyjątkowej, zimnej kobiety. Pewne chakaskie przysłowie mówi: "Dwóch śmierci nie ma, a jednej nie da się uniknąć". Rosalie Hale zawstydziła chakaskie przysłowie, umarła bowiem po raz drugi. Niestety i tej drugiej kostuchy nie udało jej się uniknąć. Rosalie lubila kolor niebieski i czarny, uwielbiała wielkie, kiczowate naszyjniki i ładne błyskotki, o czym będziemy pamiętać. Tak jak mówi Byron, nigdy nie umierają na próżno, jeśli umierają dla wielkiej sprawy. A więc śmierć naszej Rose również nie była bezsensowna, gdyż zginęła za swoją rodzinę, która też zginęła. Nigdy nie przekonamy się, czym właściwie było wampirze życie Rosalie Hale, gdyż nigdy żywy nie może poznać, czym jest śmierć. Wyrażam jednak żal, że nie odnaleziono testamentu naszej kochanej wampirzycy, gdyż miałam ogromną nadzieję, że zostanę spadkobierczynią jakiejś pary jej butów. Lepiej umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach. Rose właśnie taka była.
Na koniec chciałabym zacytować jeszcze niezbyt pasujące tu słowa Józefa Stalina:
" Jedna śmierć to tragedia, milion to statystyka ". Mam nadzieję Rose, że usiądziemy kiedyś razem na chmurce w niebie i pogadamy o butach.

Teraz możemy odsłonić pomnik, na który fundusze przeznaczyły władze Egiptu oddając wszystkie złote wazy z piramidy Chefrena.

Dziękuję za uwagę,

Uniżona w uwielbieniu dla Rosalie Hale oraz Volturi,
Courtney

* wszystkie cytaty z Wielkiej Księgi Myśli Świata z działu "śmierć".

_____________________________

Już możemy wskrzeszać Wink Trzeba tylko poczekać na burzę i wynająć tego od Frankensteina Wink
Może Volturi uznają wskrzeszanie za jej niezwykłą umiejętność i przygarną ją? Courtney się cieszy.
Wszystkim, którzy nie przepadają za Volturi polecam "Potencjał" Susan. Od czasu, kiedy do niego zajrzałam zaczęłam ich lubić jeszcze bardziej. Czarne charaktery są super Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin