FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Volturi Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Sardynka
Zły wampir



Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 14:20, 30 Cze 2010 Powrót do góry

No nie.
Świetny tekst.
A jeżeli chodzi o buty, to jestem następna w kolejce.

Myślę, że do Volturi oprócz Jaspera i Rosalie można by zaprzęgnąć też kogoś z przyjaciół Cullenów. Na przykład Tanyę. Szmeyer dyskryminowała ją tak samo jak kochaną królewską rodzinę, więc w sumie mięli coś wspólnego. Tylko trzeba by jej było wybić z głowy to zauroczenie Eduardem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lacrimosa
Zły wampir



Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z New Jersey, spod łóżka Gerarda dokładnie.

PostWysłany: Śro 14:34, 30 Cze 2010 Powrót do góry

Wow, widzę, że Was zaniedbałam moją nieobecnością. Przepraszam.
Zgadzam się z kimś tam na górze, kto pisał, że Przed Świtem jest bez sensu. Od początku do końca przesłodzona i okropnie przewidywalna, a w środku to już w ogóle tragedia. Bella umiera, Edzio cierpi za nią, a Rosalie z powodu swojego niepohamowanego instynktu macierzyńskiego zaprzyjaźnia się z Bellą, która przecież nie jest tego godna.

Zresztą ja już nie jestem obiektywna, bo odkąd przeczytałam 'Miasto Kości', nienawidzę Zmierzchu, nagle stwierdziłam, że jest jeszcze bardziej przewidywalny niż zwykle i daje 12-latkom czytającym to złudną nadzieję na to, że jeśli będą używać truskawkowego szamponu do włosów, to znajdą swojego księcia z bajki i będą żyć wiecznie, jak Bella.
Oczywiście Volturich nadal kocham, bo oni są źli i realni.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lacrimosa dnia Śro 14:35, 30 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Marionetka
Zły wampir



Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod łóżka Kajusza

PostWysłany: Śro 19:18, 30 Cze 2010 Powrót do góry

Nathalie, też tak miałam - najpierw zachwyt nad sagą, potem ten zachwyt przerodził się w zniesmaczenie niedociągnięciami Meyer. Teraz jednak mam do tego neutralny stosunek.
Ale, ale! Właśnie wróciłam z Zaćmienia i scena z Demetrim, Alekiem, Jane i Felixem jest cudowna, Demetri i Felix wyszli ślicznie, a już za najlepszą uważam scenę mordowania Bree przez wspomnianego już Felixa. O, to było totalnie urocze. Żałuję tylko, że brakowało Kajusza.
Courtney, całkiem niezła mowa, gratuluję. Sama chciałabym potrafić takie pisać, jednak na razie wolę skupiać się na opowiadaniach.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
eyes
Zły wampir



Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:21, 30 Cze 2010 Powrót do góry

Piękna mowa. Gratuluję. Jeszcze bym dodała to, że nie jest egoistyczna, martwi się losem dziecka z rodziny patologicznej [Biedna Ness, ma ojca - pasjonata wewnętrznego harakiri, matkę łajzę i okropne imię]. Swoją drogą zamawiam kolczyki Rosalie

Z Sagą trzymają mnie tylko sentyment i fragmenty z Zaćmienia [W końcu Stefcia postanowiła nadrobić braki z poprzednich części i dała duuuużo Jaspera ]

Tanya, Tanya co by z tobą zrobić byś zapomniała o 'Boskim Eduardzie'? Wiem, stowrzymy jakiegoś wampira, który będzie jednym ze straży V.

Volturi muszą być tacy jacy są. Panują nad wampirami, a one nie są pluszowymi misiami [wyjątek: połowa Cullenów] Dobrze, że Stefa nie stworzyła wszystkich postaci, które równie dobrze mogłyby występować w dobranockach na TVP1.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez eyes dnia Śro 20:23, 30 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Sardynka
Zły wampir



Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 8:14, 01 Lip 2010 Powrót do góry

Marionetka napisał:
Nathalie, też tak miałam - najpierw zachwyt nad sagą, potem ten zachwyt przerodził się w zniesmaczenie niedociągnięciami Meyer. Teraz jednak mam do tego neutralny stosunek.


Też tak mam. Nawet nie pójdę na Zaćmienie. Zresztą, prawdę mówiąc na Księżycu w Nowiu również nie byłam.
Co do Tanyi to można poprosić Chelseę, by ją uzdrowiła. A załatwić faceta też można. Tylko jakiegoś normalnego i pasującego do Volturich.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
eyes
Zły wampir



Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 10:34, 03 Lip 2010 Powrót do góry

Na Zaćmieniu też nie byłam, spędziłam ten tydzień przyjemnie w naszych pięknych górach. I nie żałuję.

Pamiętam jaki to był zachwyt tymi książkami. Jejciu. Pół roku tak szalałam, tylko Zmierzch, Zmierzch i Zmierzch.

Chelsa byłaby dobrym wyjściem, szybko, łatwo i bezboleśnie


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lacrimosa
Zły wampir



Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z New Jersey, spod łóżka Gerarda dokładnie.

PostWysłany: Sob 16:57, 03 Lip 2010 Powrót do góry

Marionetko, jak mi mówisz o tej cudownej scenie to mam ochotę powyrywać bratu włosy z głowy. Chociaż właściwie to nie jego wina, musiał tamtego dnia odebrać świadectwo maturalne czy coś takiego i jeśli pojedziemy, to dopiero w środę, bo wtedy jest jakaś promocja.
Taa, czuję się jakby Chelsea uleczyła mnie z tego beznadziejnego uwielbienia dla wypocin Meyer. Właściwie nienawidziłabym Zmierzchu, gdyby nie Cullenowie, Jasper i Rose.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Tayler
Człowiek



Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dom po lewej.

PostWysłany: Sob 17:07, 03 Lip 2010 Powrót do góry

Nathalie_Cullen napisał:

Taa, czuję się jakby Chelsea uleczyła mnie z tego beznadziejnego uwielbienia dla wypocin Meyer.


Nie ciebie jedną. Beznadziejne to może i są, ale jak tu można znieść wielką miłość i sielankę Cullenów?

Ja byłam na zaćmieniu i bez rewelacji. Nawet pośmiać się nie było z czego :roll:


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Marionetka
Zły wampir



Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod łóżka Kajusza

PostWysłany: Sob 18:00, 03 Lip 2010 Powrót do góry

W sumie to jedynym naprawdę godnym podziwu osiągnięciem Meyer jest to, że głupiutkie nastolateczki z własnej woli sięgnęły wreszcie po książkę inną niż te, których wymagają w szkole. Choć mogłyby poczytać coś lepszego, ambitniejszego.
U mnie się chichrały fanki Edwarda, kiedy ten coś tam do Jacoba powiedział. Ja i tak najbardziej zapamiętałam scenę z udziałem Volturi. No, może nie była rewelacyjna, jednak przez to, że tak kocham Kajusza, Demetriego i Felixa, musiałam uznać ją za ulubioną ze względu na pojawienie się tych dwóch ostatnich. Ech, coś cudownego.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Marionetka dnia Nie 11:28, 04 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Courtney
Człowiek



Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Sob 18:06, 03 Lip 2010 Powrót do góry

Ja nie byłam jeszcze na Zaćmieniu. Wybieram się jednak w najbliższym czasie. Każda okazja do uwielbiania Rosalie Hale jest dobra love
I oczywiście mam nadzieję, że sceny z Volturi też mnie nie zawiodą. Nie mogę się doczekać, aż będę mogła powzdychać do Demetriego i Felixa Very Happy Szkoda, że nie będzie super przystojnego Kasjusza, ale to można jakoś przeboleć. Volturi stanowią zdecydowanie tą ciekawszą część wampirów.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Marionetka
Zły wampir



Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod łóżka Kajusza

PostWysłany: Nie 11:43, 04 Lip 2010 Powrót do góry

Demetri i Felix razem to prawie to samo co Kajusz sam jeden. Ale prawie robi wielką różnicę, więc... Choć w sumie sam by się przecież nie pofatygował do Cullenów, zajmuje zbyt wysoką pozycję jak na takie coś. Bardziej do tego odpowiedni są właśnie Demetri i Felix, a także Jane oraz Alec. Volturi to chyba jedyne postacie, które Meyer się w miarę udały.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lacrimosa
Zły wampir



Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z New Jersey, spod łóżka Gerarda dokładnie.

PostWysłany: Czw 20:37, 08 Lip 2010 Powrót do góry

Właśnie wróciłam z Zaćmienia. W porównaniu z dwoma pierwszymi częściami było wręcz fenomenalne, ale to dlatego, że poprzednie były poniżej jakiegokolwiek poziomu, szczególnie Zmierzch. Nie pomogli nawet dobrzy aktorzy. Jednak tym razem nie było źle. W całym filmie było za dużo całowania, chwilami gubiłam wątek i bałam się, że Jane zacznie się lizać z Demetrim. Na szczęście do tego nie doszło. Było kilka świetnych scen:
- Leah zamieniająca się w wilka, kiedy pierwszy raz spotkały się z Bellą (motylek normalnie!!)
- Jane mówiąca: Decisions, decisions.
- Wejście Volturich; wszyscy na czarno, a Demetri w szarym płaszczu z różowawym kołnierzem.
- Riley mówiący do Edka: You dead.
- Victoria urywająca głowę Edkowi (grobowa cisza, i nagle wybucham śmiechem na całą salę, widząc, jak ona próbuje mu ten łeb urwać)
- Jasper mówi. On tak genialnie mówi!
- Jasper i reszta Cullenów mają sparing w lesie przed bitwą. Te ruchy... raj dla oczu.
- Martwa Victoria wyglądająca jak popękana lalka z porcelany
- Felix rozszarpujący Bree.
Szczególnie podobała mi się gra Dakoty. Ta wyższość bijąca od niej, ta groza, ta dykcja... miodzio.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
eyes
Zły wampir



Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 9:40, 09 Lip 2010 Powrót do góry

Jane wyszła świetnie. Widać, że Dakota wczuła się w rolę małej sadystki.

Słyszałam, że 2 część BD ma być w 3D. Ciekawe doświadczenie zobaczyć Volturi z "bliska"


Gdzie można obejrzeć Zaćmienie w troszeczkę lepszej jakości i po angielsku? Ja oglądałam w tak marnej i po rosyjsku, przez co zniszczyłam sobie wrażenia i w ogólnej ocenie ten film zyskał u mnie wielkiego - .

edit:

Wchodzę dzisiaj na demoty i na "dzień dobry":

Image


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez eyes dnia Pią 9:45, 09 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Marionetka
Zły wampir



Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod łóżka Kajusza

PostWysłany: Pią 9:51, 09 Lip 2010 Powrót do góry

Ja się do Dakoty przekonałam właśnie po obejrzeniu Zaćmienia, wypadła świetnie. Ogólnie wszystkie sceny z Volturimi są wspaniałe, w szczególności mordowanie Bree przez Felixa. A film faktycznie chyba najlepszy z całej trójki. Ja już tylko czekam na Przed świtem, tam muszą, muszą pojawić się Volturi... Zbyt ważni są dla akcji - będąc tego pewną, pójdę do kina.
Nathalie, fajnie, że wróciłaś, bo tak... nieco pusto było w tym temacie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lacrimosa
Zły wampir



Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z New Jersey, spod łóżka Gerarda dokładnie.

PostWysłany: Pią 16:42, 09 Lip 2010 Powrót do góry

Tak, Volturi w Zaćmieniu dali czadu, to było genialne. Dakota mogła nic nie mówić, a i tak wzbudzała zachwyt i respekt. A to jej "Decisions, decisions"... cudo. A co do Breaking Dawn, kusi mnie, by nie oglądać pierwszej części, odpuścić sobie ten śliczny ślub, Edwarda z depresją i Rosalie podlizującą się Belli, i obejrzeć tylko dwójkę, gdzie do akcji wkroczą Volturi.
Och, Marionetko, też się cieszę, że znów Cię 'widzę'.
Rzeczywiście, bez nas ten temat nie jest taki sam, w końcu jesteśmy członkiniami Volturi. Ostatnio pojawiam się i znikam, jutro znów wyjeżdżam, ale w niedzielę z wieczora powinnam już być.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Heavenly
Nowonarodzony



Dołączył: 10 Lip 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 19:47, 10 Lip 2010 Powrót do góry

Właśnie przez Zaćmienie polubiłam Jane [No i Jaspera] jak już wcześniej pisano fenomenalnie zagrała w Zaćmieniu ;D
-
Ja z miłą chęcią się wybiorę na I część. Edward z depresją może być nawet fajnym widokiem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kachiri2610
Wilkołak



Dołączył: 23 Mar 2010
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 22:46, 10 Lip 2010 Powrót do góry

Ja... Ja znalazłam pawdę na temat Kajusza...
Sad
Oto obraz, który wam wszystko wyjaśni (pochodzi z deviantart.com):
Image

Kajusz miał także wakacje w towarzystwie znienawidzone Alice (moja robota!):
Image

A tu znianawidzona przez was Atheodora (deviantart.com):
Image


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lacrimosa
Zły wampir



Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z New Jersey, spod łóżka Gerarda dokładnie.

PostWysłany: Pon 10:01, 12 Lip 2010 Powrót do góry

A idź mi z tym, toż to pic na wodę fotomontaż jest.
Co do drugiego obrazka, Kajusz po prostu chciałby mieć Alice w swoich szeregach, nic więcej. Zresztą już nie chce, wytłumaczyłyśmy mu z Marionetką, że Alicja to wariatka która nawet nie potrafi dobrze posługiwać się swoim darem i ciągle ma migrenę.
A, no i Riley nadawałby się do Volturi. Jest zabójczo przystojny i ma wprawę w walce.
Co do wyglądu, pasuje mi on do naszej listy największych przystojniaków wśród Volturi. Na pewno jest ładniejszy od Feliksa i Aleca, ale co do Demetriego, zastanawiam się jeszcze.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Marionetka
Zły wampir



Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod łóżka Kajusza

PostWysłany: Pon 12:48, 12 Lip 2010 Powrót do góry

Pierwszy obrazek - fu. Przestępstwem jest takie ukazywanie Kajusza, przestępstwem! Drugi - tak dziwnie wplotłaś te postacie... Ale poza tym to ja tylko mogę podpisać się pod Nathalie - Kajusz zrezygnował z pomysłu przeciągnięcia Alice na swoją stronę, gdyż mu to wyperswadowałyśmy. I koniec. A jeśli chodzi o Athenodorę, to włosy ma straszne, skojarzyły mi się początkowo z sianem. Khem. Ogólnie jest brzydka, czyli miałyśmy rację.
Szkoda tylko, że Riley zginął śmiercią tragiczną, bo wspaniale wyglądałby w typowym stroju strażnika Volturi. Po powrocie z kina oświadczyłam, że jest jednym z najprzystojniejszych wampirów w całym filmie (wraz z Demetrim i Felixem). Właściwie to Rileya i Demetriego można usadzić na jednym miejscu w rankingu, chyba się nie obrażą?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lacrimosa
Zły wampir



Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z New Jersey, spod łóżka Gerarda dokładnie.

PostWysłany: Pon 13:03, 12 Lip 2010 Powrót do góry

Tak, Riley i Demetri mogą być na tym samym miejscu. Oni wizualnie nie są specjalnie podobni, ale jakoś mi siebie wzajemnie przypominają i nie jestem w stanie wybrać, kto jest przystojniejszy.
Może by go tak wskrzesić?? Ja chcę żeby Riley żył i był z nami obecny w Volterze.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin