|
Poll :: Kim chcielibyście być? |
Wampirem |
|
92% |
[ 64 ] |
Wilkołakiem |
|
7% |
[ 5 ] |
|
Wszystkich Głosów : 69 |
|
Autor |
Wiadomość |
ukos
Zły wampir
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 487 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 12:39, 29 Mar 2009 |
|
dziewczyno, masz jakas rodzine? kogos na kim Ci zalezy? jak nie, to wyrazy wspolczucia, moze faktycznie dla Ciebie wieczna alienacja nie jest jakas straszna zmiana
A jezeli jednak masz, to zastanow sie jeszcze raz nad slowami "nie musiałabym się przejmować, że nie mam rodziny"
to musi fajne uczucie, taka swiadomosc, ze wszyscy ktorych znalas i kochalas juz nie istnieja, ze plakali i rozpaczali po Twoim zniknieciu, a ty nie moglas ich pocieszyc tylko siedizlas sam i myslala co by tu robic (btw "ludzkie sprawy" to juz nie dla ciebie, wiec nie zaprzataj sobie nimi glowy)
boskie nie ma co |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
SparkleXD
Człowiek
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 95 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Wonderland<3
|
Wysłany:
Nie 13:33, 29 Mar 2009 |
|
ukos napisał: |
dziewczyno, masz jakas rodzine? kogos na kim Ci zalezy? jak nie, to wyrazy wspolczucia, moze faktycznie dla Ciebie wieczna alienacja nie jest jakas straszna zmiana
A jezeli jednak masz, to zastanow sie jeszcze raz nad slowami "nie musiałabym się przejmować, że nie mam rodziny" |
Mam rodzinę. Chodziło mi raczej o to, że miałabym na to czas. Nie na znalezienie rodziców i rodzeństwa tylko tzw. "prawdziwej miłości" i "tworzenie własnej rodziny"
ukos napisał: |
to musi fajne uczucie, taka swiadomosc, ze wszyscy ktorych znalas i kochalas juz nie istnieja, ze plakali i rozpaczali po Twoim zniknieciu, a ty nie moglas ich pocieszyc tylko siedizlas sam i myslala co by tu robic |
To uczucie akurat nie musi być fajne. Nie napisałam, że wszystko byłoby świetne, piękne i fajne.
ukos napisał: |
(btw "ludzkie sprawy" to juz nie dla ciebie, wiec nie zaprzataj sobie nimi glowy) |
Przez ludzkie sprawy miałam na myśli uczucia i to co chciałabym robić później. Może źle się wyraziłam.
ukos napisał: |
boskie nie ma co |
Nie pamiętam żebym napisała, że to boskie. Tylko, że jeśli miałabym wybierać wampir/wilkołak.
I uważam, że mam prawo lubić samotność. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Veronique
Nowonarodzony
Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 14:24, 29 Mar 2009 |
|
Jasne, że WAMPIR .
Dlaczego ? chociaż by dlatego, żeby mieć takiego Edwarda przy boku xD
A tak konkretnie ?
Mam pociąg do wampirów i ich spiczastych kłów x_O |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
fuerciak
Wilkołak
Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 173 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kamienna Góra
|
Wysłany:
Nie 14:37, 29 Mar 2009 |
|
Sparkle, tak samo jak i my mamy prawo Cię nie rozumieć. Bo faktycznie napisałaś to, jakbyś miała wywalone na rodzinę, przyjaciół itd. Na przykładzie Belli najlepiej jest opisane, jak trudno jest się pogodzić z opuszczeniem najbliższych. I ja szczerze mówiąc nie rozumiem takiego podejścia. To, że wybrałabyś życie wampira jestem w stanie zrozumieć, ale tego, jak według Ciebie miałoby wyglądać Twoje życie, już nie bardzo. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lea
Zły wampir
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 365 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z pod chucka bassa.
|
Wysłany:
Nie 14:50, 29 Mar 2009 |
|
Veronique napisał: |
Jasne, że WAMPIR .
Dlaczego ? chociaż by dlatego, żeby mieć takiego Edwarda przy boku xD
A tak konkretnie ?
Mam pociąg do wampirów i ich spiczastych kłów x_O |
tak bo jak wiadomo przy przemianie w wampira gratis dostaje sie edwarda.
i rzeczywiscie warto poswiecic czlowieczenstwo dla spiczastych klow. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lonely
Wilkołak
Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 215 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: droga mleczna
|
Wysłany:
Nie 14:56, 29 Mar 2009 |
|
Hm... szczerze mowiac nie jestem pewna. Obie rasy maja swoje wady i zalety. Niby to wampiry zawsze mnie pociagaly. Podoba mi sie mozliwosc wiecznego zycia oraz wiadomo: piekno, sila, niesmiertelnosc. Ale gdybym musiala wybrac, wolalabym byc wilkolakiem. Zawsze pozostalabym bardziej ludzka, nie musialabym calkowicie rezygnowac z dotychczasowego zycia.
Bylyby moze tylko dwie rzeczy ktory by mi w byciu wilkolakiem przeszkadzaly. Latwa utrata samokontroli i to czytanie w myslach. Z naciskiem na to drugie. To jest okropne.
Ps: Witam wszystkich :D Jestem tu nowa. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
SparkleXD
Człowiek
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 95 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Wonderland<3
|
Wysłany:
Nie 14:57, 29 Mar 2009 |
|
fuerciak napisał: |
Sparkle, tak samo jak i my mamy prawo Cię nie rozumieć. Bo faktycznie napisałaś to, jakbyś miała wywalone na rodzinę, przyjaciół itd. Na przykładzie Belli najlepiej jest opisane, jak trudno jest się pogodzić z opuszczeniem najbliższych. I ja szczerze mówiąc nie rozumiem takiego podejścia. To, że wybrałabyś życie wampira jestem w stanie zrozumieć, ale tego, jak według Ciebie miałoby wyglądać Twoje życie, już nie bardzo. |
Jasne, że macie prawo mnie nie rozumieć. A ja mam prawo próbować Wam pokazać, że mój punkt widzenia też nie jest zły. No tak, trochę ta moja pierwsza wypowiedź była chaotyczna i to mogło tak zabrzmieć ( w sprawie rodziny) , chociaż nie miałam takiej intencji. Przepraszam Jeśli chodzi o chęć opuszczenia najbliższych to bardziej chodziło mi o takie zostawanie wampirem typu "umieram, nie da się mnie uratować, nagle mnie ktoś przemienia" i wtedy sytuacja wygląda tak, że przecież i tak bym już nie żyła.
A jeśli chodzi o sposób życia. Bardzo przeszkadza mi to, jak świat pędzi do przodu. Mijają kolejne dni, lata, człowiek kończy ileś tam lat i słyszy głupie komentarze, że nikogo nie ma, takie głupie stereotypy dotyczące związków, ślubów. Kobieta ma 30lat pojawia się na czyimś ślubie i zaraz można usłyszeć komentarze, że ta nie bawi się dobrze, bo zauważa, że latka jej lecą A wampiry nie mają tego problemu. Ńie zmieniają się i mogą całą wieczność szukać kogoś kogo naprawdę pokochają, a nie zadowalać się kimś kto pokochał je i żyć z nim byleby nie być samemu.
Poza tym mam jakieś głupie poetyckie zapędy, że mogłabym godzinami siedzieć i wpatrywać się w las, drzewa i takie tam. Miałabym wtedy na to sporo czasu
Pewnie znowu wyszedł mi z tego straszny chaos i w ogóle, ale tak już mam, że jak bardzo chcę udowodnić swoją rację, to gdzieś gubię umiejętność składnego wyrażania się. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ukos
Zły wampir
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 487 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 17:00, 29 Mar 2009 |
|
wiesz, ale bycie niesmiertelnym nie zmieni tego ze swiat pedzi do przodu - wrecz przeciwnie
wszystko wokol sie zmienia, zyje, a ty zamrozona caly czas w tym samym punkcie, taka wieczna skamielina, dinozaur, obcy
a co jesli twoja "prawdziwa milosc" (swoja droga pojecie bardzo infantylne) nie jest i nie zechce byc wampirem?
nie, wampiry = stagnacja
a madrzy ludzie maja w nosie stereotypy - swoja droga ile masz lat? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
morango
Zły wampir
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 321 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Nie 17:13, 29 Mar 2009 |
|
Mnie najbardziej przeraża fakt, że będąc wampirem stanowiłabym zagrożenie dla innych, nie ma pewności czy umiałabym kiedykolwiek opanować się tak jak Cullenowie. Jeśli już poznałabym człowieka i zakochałabym się to pewnie schizowałabym tak jak Edward. No i ten bezkres czasu, żadnego ograniczenia, wieczna egzystencja to dla mnie niewyobrażalne. Generalnie nie chciałabym być ani jednym ani drugim, ale w ostateczności wilkołak wydaje się być lepszym wyjściem. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez morango dnia Nie 17:14, 29 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Vicky
Dobry wampir
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 630 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skc
|
Wysłany:
Nie 17:18, 29 Mar 2009 |
|
SparkleXD napisał: |
Ńie zmieniają się i mogą całą wieczność szukać kogoś kogo naprawdę pokochają, a nie zadowalać się kimś kto pokochał je i żyć z nim byleby nie być samemu. |
Rozwalasz mnie. Rzeczywiście, ktoś kto kocha ciebie jest niewart splunięcia, i nie powinnaś się nim 'zadowalać', tylko szukać sobie jak świat długi i szeroki swojego Edwarda.
SparkleXD napisał: |
Pewnie znowu wyszedł mi z tego straszny chaos i w ogóle, ale tak już mam, że jak bardzo chcę udowodnić swoją rację, to gdzieś gubię umiejętność składnego wyrażania się. |
To może rzuć na chwilę konieczność 'udowodnienia swojej racji' i pomyśl chwilę, zanim wciścniesz 'wyślij'. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
marakuja
Zły wampir
Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 442 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Fangtasii
|
Wysłany:
Nie 17:30, 29 Mar 2009 |
|
WAMPIREM
Jeśli miałabym stu procentową pewność
no dobra!
nawet 65% pewność,
że będę takim wampirem jak rodzina Cullenów
wtedy bez wahania! (; |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
SparkleXD
Człowiek
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 95 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Wonderland<3
|
Wysłany:
Nie 17:54, 29 Mar 2009 |
|
Ukos - po pierwsze - tak na to nie patrzyłam. I po przemyśleniu Twoich argumentów stwierdziłam, że Masz rację. po drugie - nie jestem mądra i mam tego świadomość. Poza tym jestem jeszcze "dzieciak" (marne17), więc zdaję sobie sprawę, że podejście mogę mieć nielogiczne i głupie, ale i tak je tu wyraziłam.
Vicky napisał: |
SparkleXD napisał: |
Ńie zmieniają się i mogą całą wieczność szukać kogoś kogo naprawdę pokochają, a nie zadowalać się kimś kto pokochał je i żyć z nim byleby nie być samemu. |
Rozwalasz mnie. Rzeczywiście, ktoś kto kocha ciebie jest niewart splunięcia, i nie powinnaś się nim 'zadowalać', tylko szukać sobie jak świat długi i szeroki swojego Edwarda.
'. |
Tutaj akurat chodziło mi o takie "związki z litości" i ludzi, którzy szukają związku na siłę.
A jeśli chodzi o szukanie... Ja z pewnością nie szukałabym Edwarda, tylko dobrego psychologa (o ile nie jest za późno) żeby po kilkudziesięciu latach terapii być może udało się choć trochę wyprostować moją psychikę^.^" |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Vicky
Dobry wampir
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 630 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skc
|
Wysłany:
Nie 18:03, 29 Mar 2009 |
|
W takim razie wyrażaj swoje myśli precyzyjniej, nie będziesz potem musiała tłumaczyć, co miałaś na myśli.
A z prostowaniem psychiki - och, to bylo mroczne. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
SparkleXD
Człowiek
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 95 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Wonderland<3
|
Wysłany:
Nie 18:05, 29 Mar 2009 |
|
ok, postaram się na przyszłość |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ukos
Zły wampir
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 487 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 22:15, 29 Mar 2009 |
|
Sparkle, spokojnie, nikt nie mowi, ze jestes glupia! Oczywiscie ze masz prawo do pokazania swojego punktu widzenia, a to ze ktos przedstawia kontrargumenty oznacza tylko ze zainteresowal go Twoj post na tyle zeby chcialo mu sie pomyslec
wiesz, cale zycie bylam taka "niedopasowana" i wiekszosc wartosciowych ludzi ktorych znam tez taka jest - mniej lub bardziej, tu czy tam, ale zawsze - albo staroswieccy albo z zasadami albo chociaz nie lubia ogladac telewizji
powtorze - stereotypy sa dla głupków - dlatego sie nimi nie przejmuj i zlewaj ludzi, dla ktorych wazne jest czy pasujesz do schematu czy nie
i nie daj sobie wkreic, ze kobieta MUSI miec faceta
a i juz na prawde ostatnie - 30 lat to nie zgrzybiala starosc! jakos nie sadze zebym za ten miesiac z kawalkiem jakie mi zostaly do skonczenia miala sie zrobic jeszcze bardziej zrzedliwa |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Anyenn
Gość
|
Wysłany:
Pon 14:08, 30 Mar 2009 |
|
Ja chyba po niczyjej stronie nie jestem xD
Każda z postaci, czy to wampir, czy wilkołak ma dwie strony.
Taaa. a mówię to tylko dlatego, że z Jacobem łączy mnie nazwiskoo.
Powaleni Blackowie.
Leszkuu. jak mogłeś.? ;P |
|
|
|
|
ukos
Zły wampir
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 487 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 15:00, 30 Mar 2009 |
|
Masz na nazwisko Black? Czy Czarny? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Anyenn
Gość
|
Wysłany:
Pon 15:32, 30 Mar 2009 |
|
ukos napisał: |
Masz na nazwisko Black? Czy Czarny? |
Czarny.
Polskie. Chyba nie ma tu Black'ów. xD |
|
|
|
|
ukos
Zły wampir
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 487 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 15:56, 30 Mar 2009 |
|
Są - najczesceij po mezu ale niekoniecznie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Anyenn
Gość
|
Wysłany:
Pon 16:46, 30 Mar 2009 |
|
^^
Taa. a w Stanach nazwisko Black jest bardzo popularne. Tak jak Brown itd. ;P |
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|