|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany:
Czw 15:00, 01 Sty 2009 |
|
Dokładnie, nie zaliczam BD :P Ale dlatego, że odniosłaś się w poście wyżej do trzech części, więc już nie chciałam się powtarzać odnośnie tej czwartej. |
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 15:01, 01 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Ariana
Wilkołak
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 159 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 15:00, 01 Sty 2009 |
|
Mnie włąśnie nie pasowało nie tyle to, że nie jest nagle głónym bohaterem, bo jakoś nie potrzebuję go szczególnie, ale potraktowanie go. Bo przecież mógł być sobie z boku, oki, ale jakiś taki bardziej przydatny... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Czw 15:02, 01 Sty 2009 |
|
rozumiem |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Czw 15:04, 01 Sty 2009 |
|
On był zbyt załamany, żeby móc przydać się do czegoś :P Choć oczywiście zamiast siedzieć i się użalać nad tym co zrobił (nieumyślnie zresztą) mógł być jakimś większym wsparciem dla Belli. A już w ogóle jego pomysł z Jacobem się kupy nie trzymał. |
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 15:09, 01 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Ariana
Wilkołak
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 159 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 15:14, 01 Sty 2009 |
|
jak to mówią "tonący brzytwy się chwyta". Ja jak to pierwszy raz przeczytałam, to nie wiedizałam, czy mam się śmiać, czy płakać. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Czw 15:16, 01 Sty 2009 |
|
hihi.
widać jak mocno ją kochał. |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Czw 15:17, 01 Sty 2009 |
|
Moje odczucia były takie same Niby kierował się dobrem Belli, ale nie... i tak tego nie rozumiem. |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Czw 23:23, 01 Sty 2009 |
|
mi nie podobało się zakończenie.
tzn, wszystko pięknie, fajnie. ale brakowało mi, co się potem działo z Nessie i Jacobem. ;c |
|
|
|
|
KaeM
Gość
|
Wysłany:
Pią 0:11, 02 Sty 2009 |
|
cupcejk napisał: |
mi nie podobało się zakończenie.
tzn, wszystko pięknie, fajnie. ale brakowało mi, co się potem działo z Nessie i Jacobem. ;c |
no, coś Ty ! :P mnie tam los Jake'a nie interesuje. Renesmee zostaje z Bellą i Edwardem ! :P |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 0:56, 02 Sty 2009 |
|
No tak, ale do czasu. W książce jest napisane, że dorośnięcie zajmie jej 7 lat (o ile się nie mylę), a wtedy Jacob może do niej trzepotać rzęsami. :) |
|
|
|
|
KaeM
Gość
|
Wysłany:
Pią 1:10, 02 Sty 2009 |
|
Jacob zacznie trzepać rzęsami to Cullenowie zaczną na niego zębami. i jestem za ! to, że Edward nazwał go synem było przegięciem ! |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 2:28, 02 Sty 2009 |
|
Tak. To było dziwne Ja nie wiem czy on w tym momencie poczuł, że Jacob jest dla niego jakiś specjalnie ważny, czy to było raczej błogosławieństwo na przyszłość? :D Tak szczerze mówiąc to włącza się u mnie śmiech szaleńca jak pomyślę o tym, że Jacob mógłby kiedyś mówić do Edwarda per Tato. |
|
|
|
|
KaeM
Gość
|
Wysłany:
Pią 2:31, 02 Sty 2009 |
|
u mnie raczej odruch wymiotny. xD myślę, że SMeyer im dłużej pisze tym bardziej ckliwa i komercyjnie happy end'owa się robi. :P
mam nadzieję, że MS nie spier***i... |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 2:38, 02 Sty 2009 |
|
Patrząc na te 12 rozdziałów MS, to raczej się na to nie zanosi. Myślę, że możemy spać spokojnie :D
Ja się tam w sumie cieszę, że było szczęśliwe zakończenie. A skoro o zakończeniu mowa.
Szczerze, to zastanawiam się jak to by potem było. Po dorośnięciu Nessie rzecz jasna. Chodzili by sobie razem wszyscy w ósemkę do liceum?
Bo to, że nie wiem co mogłoby być dalej mnie irytuje odrobinkę. |
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 2:40, 02 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 9:53, 02 Sty 2009 |
|
Rinna też się nad tym zastanawiałam. Pewnie odgrywaliby rodzeństwo.. yh.
A co jeśli Renesmee i Jacob stworzyliby jakiś związek i mogliby mieć dzieci to one miałyby być: wampiro-człowieko-wilkołakami ? |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 11:25, 02 Sty 2009 |
|
Podejrzewam, że wyszedłby im ork :D Chyba dziecko nie mogłoby być i wampirem i wilkołakiem, może urodziłoby się neutralne? Albo to tak jak z kolorem włosów, mogłoby być albo wampirem albo wilkołakiem. |
|
|
|
|
Ginger!
Zły wampir
Dołączył: 13 Gru 2008
Posty: 448 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Pią 13:03, 02 Sty 2009 |
|
Hehe, zawsze się zastanawiałam jak by wyglądało bobo Nessie i tego czegoś o imieniu Jacob :P
A nie podobało mi się to, że taka duża część była napisana z perspektywy Jacoba! Na szczęście dzięki Rosalie udało mi się przebrnąć przez tą część |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 13:15, 02 Sty 2009 |
|
Przypomniało mi się, że Nessie nie może chyba zamieniać ludzi w wampiry, jeśli by mogła, to jad zabiłby Jacoba. Więc dziecko powinno być normalne, może te geny nawzajem by się wykluczały? Kto to wie, tu można wysnuć masę wniosków.
Ja lubię Jake'a, ale chciałam jak najszybciej wrócić do opowiadania z perspektywy Belli. Cieszę się, że Jacob dopiekł Rosalie :D
giaRose jeśli Jacob i Nessie mieliby dziecko i posiadałoby ono podobne właściwości co cała rodzinka (czytaj nieśmiertelność) to oni by się już na stołówce przy jednym stole nie pomieścili :P |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 14:20, 02 Sty 2009 |
|
Rinna napisał: |
giaRose jeśli Jacob i Nessie mieliby dziecko i posiadałoby ono podobne właściwości co cała rodzinka (czytaj nieśmiertelność) to oni by się już na stołówce przy jednym stole nie pomieścili :P |
ojii chyba nie |
|
|
|
|
KaeM
Gość
|
Wysłany:
Sob 0:47, 03 Sty 2009 |
|
giaRose napisał: |
Rinna napisał: |
giaRose jeśli Jacob i Nessie mieliby dziecko i posiadałoby ono podobne właściwości co cała rodzinka (czytaj nieśmiertelność) to oni by się już na stołówce przy jednym stole nie pomieścili :P |
ojii chyba nie |
laski jesteście nienormalne. xD jeden dzień mnie nie było, a wy całą stołówkę chcecie zapełnić?! xD jeszcze półczłowieko-wampiro-psami ?! :P |
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|