Autor |
Wiadomość |
Arabella
Zły wampir
Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 345 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z łóżka Pattinsona.
|
Wysłany:
Pon 10:27, 12 Sty 2009 |
|
Ona była matką. To ona miała umrzeć. Poświęcić siebie, Edwarda... Nie dziwię się Edziowi że chciał zabić dziecko, żeby tylko Bells zyła. ale rozumiem też Bellę. wybrała Rosalie, bo ta chyba najbardziej zazdrościła jej cżłowieczeństwa i dziecka. Gdyby nie ona cała rodzina była by przeciwko Belli. a tak wyszło jak wyszło. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 11:56, 12 Sty 2009 |
|
Arabella napisał: |
Ona była matką. To ona miała umrzeć. Poświęcić siebie, Edwarda... Nie dziwię się Edziowi że chciał zabić dziecko, żeby tylko Bells zyła. ale rozumiem też Bellę. wybrała Rosalie, bo ta chyba najbardziej zazdrościła jej cżłowieczeństwa i dziecka. Gdyby nie ona cała rodzina była by przeciwko Belli. a tak wyszło jak wyszło. |
Ja tez się nie dziwię Edwardowi. bo dla niego Bella zawsze była najważniejsza. A gdyby nie Rosalie, to dziecka mogło by nie być... |
|
|
|
|
KaeM
Gość
|
Wysłany:
Pon 12:38, 12 Sty 2009 |
|
ja tam się cieszę, że z ich happy endu. :P
denerwuje mnie tylko happy end Jake'a. nie zasługiwał na Renesmee. |
|
|
|
|
frill
Człowiek
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: miasto spotkań
|
Wysłany:
Pon 16:03, 12 Sty 2009 |
|
może jestem jakaś dziwna, ale ja myślałam, że w Belli to naprawde jakiś potwór mały rośnie i jak już ujrzy światło dzienne to będą z nim kłopoty, dlatego rozczarował mnie fakt, że to jednak wyszedł mały idealny pół człowiek, pół wampir. zrobiło mi się za słodko i jeszcze to wpojenie Jacoba... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
meg
Człowiek
Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 69 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pon 19:11, 12 Sty 2009 |
|
właśnie przeczytałam breaking dawn, jestem zachwycona uważam, że jest to najlepsza część. Jest zupełnie inna ale uwielbiam ją. Wkurzyło mnie tylko dwie rzeczy: po pierwsze strasznie długo opisana była niedoszła bitwa, no i po drugie nie było nocy poślubnej. Nie chodzi mi o coś wulgarnego ale tylko o taki smaczek, taki rąbek tajemnicy;]
jest strasznie słodko, ale mysle, że wszystko do tego zmierzało. To była ostatnie część, więc historia Belli i Edwarda musiała się skończyc troche cukierkowo. Takie było ich życie. Ja bym się bardzo źle czuła mając w pamięci, że ich losy nie potoczyły się ostatecznie idealnie. Wiem, że troche przesadzam ale zrozumcie godzine temu skończyłam czytać więc mam jeszcze drobną schize. Poazdrawiam wszystkie Fanki.:) |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez meg dnia Pon 19:19, 12 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
morango
Zły wampir
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 321 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Pon 21:37, 12 Sty 2009 |
|
frill napisał: |
może jestem jakaś dziwna, ale ja myślałam, że w Belli to naprawde jakiś potwór mały rośnie i jak już ujrzy światło dzienne to będą z nim kłopoty, dlatego rozczarował mnie fakt, że to jednak wyszedł mały idealny pół człowiek, pół wampir. zrobiło mi się za słodko i jeszcze to wpojenie Jacoba... |
Mam problem z tym, ciągle myślę, że nie powinno w ogóle do tego dojść. Zrobiło się marne połączenie telenoweli z science fiction. I jeszcze ta cudowna Neesie bleeh. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
KaeM
Gość
|
Wysłany:
Pon 22:49, 12 Sty 2009 |
|
gdyby nie wpojenie byłoby akurat, noo. :P no, może też odrobinę za słodko (ja bym kogoś zabiła. :D ale nie z Cullenów ofc może Charlie'go :P ), ale tocholerne wpojenie to typowa komercja już. |
|
|
|
|
holly_fish
Nowonarodzony
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 46 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Pon 23:03, 12 Sty 2009 |
|
nelatbg napisał: |
Hmmm...księga Jacoba. Jeden rozdział by mógł być ale cala księga..trochę się mi nudziło jak ją czytałam.
I powiem wam tak właśnie się rano dzisiaj zastanawiałam i jestem na 90% pewna że Meyer napisze V część. No bo nie skończyła tego wątku właśnie o Volturi...takie to było niejasne trochę. I gdy skończą z ekranizacją BD to co? Tak poprostu się skończy Edzio i Bella o nieee...daje jej rok po filmie BD i mogę się założyć że coś tam jeszcze wyda.
A tak poza tym to przecież żyła złota...a pieniędzy nigdy za wiele |
chciałabym w to wierzyć : ))
a z tym wpojeniem, to na moje wyszedł troche serial brazylijski. każdy w każdym i w ogóle. Jacob jets najpeirw in love w matce, a potem w córce. nie pasuje mi to. No i cała księga Jacoba zresztą mi nie pasowała. Za dużo, za długo i takie tam.
chociaż przyznam, że TROCHĘ polubiłam Jacoba właśnie dzięki BD, bo po eclipse wręcz go nienawidziłam |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 23:04, 12 Sty 2009 |
|
A ja Jacoba lubię za to, że jest taki irytujący. :D |
|
|
|
|
Isa
Zły wampir
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 344 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Wto 0:19, 13 Sty 2009 |
|
KaeM napisał: |
gdyby nie wpojenie byłoby akurat, noo. :P no, może też odrobinę za słodko (ja bym kogoś zabiła. :D ale nie z Cullenów ofc może Charlie'go :P ), ale tocholerne wpojenie to typowa komercja już. |
Niech i Jacob ma coś z życia! :) Z mamuśką mu się nie udało, to może z córką pojdzie mu lepiej...
To wpojenie ma dla mnie jeden zasadniczy plus - oznacza, że Jacob nigdy tak NAPRAWDĘ Belli nie kochał, raczej miał byc przy niej, żeby móc poznac Reenesme - jeśli podążamy szlakiem przeznaczenia....
I tak się zastanawiam - kiedy już Jacob doczeka dojrzałości Reenesme, to może się okazac, że będzie miał z nią pod górkę - w końcu geny Edwarda dadzą znac o sobie, a Bella jako wampir też do słodkich nie należała :) Biedny wilczek... :P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Imagine182
Zły wampir
Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 398 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pomysł, że Wam to powiem?
|
Wysłany:
Wto 13:59, 13 Sty 2009 |
|
zakładając że wilkołakowi i hybrydzie w ogóle uda się coś spłodzić. :P
co z tego by wyszło to by dopiero było xD |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 14:46, 13 Sty 2009 |
|
Według mnie wyjdzie w 1/3 człowiek, w 1/3 wampir i w 1/3 wilkołak |
|
|
|
|
Imagine182
Zły wampir
Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 398 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pomysł, że Wam to powiem?
|
Wysłany:
Wto 18:18, 13 Sty 2009 |
|
dobra tyle to ja też wiem. tylko ciekawe jakie by to 'coś' miało mieć właściwości, zdolności itp :D
no i ciekawe jakby to nazywać w ogóle... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Miki
Zły wampir
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 255 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Nibylandia xD
|
Wysłany:
Wto 21:47, 13 Sty 2009 |
|
Homo-niewiadomo :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
frill
Człowiek
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: miasto spotkań
|
Wysłany:
Wto 22:06, 13 Sty 2009 |
|
wiadomo, że mieli żyć długo i szczęśliwie, ale fajnie by było gdyby do bitwy jednak doszło, ostra walka itp itd i np meyer mogłaby zakończyć część w taki sposób, że nie byłoby wiadomo kto wygrał. wszyscy by teraz się głowili co się zdarzyło, kto umarł, a kto nie.
ale nic mnie tak nie wkurzało jak mała Renesme |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Oldź
Dobry wampir
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 552 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 22:24, 13 Sty 2009 |
|
Nie podobała mi się księga Jacoba. Przez nią cała inna akcja toczy się zbyt szybko, za dużo upchane w małym urywku czasu. Chciałabym poznać losy Belli i Edwarda jak wracali z wyspy. Czy Bella robiła mu wyrzuty, jak się tłumaczył, co powiedział Carlisle... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 23:00, 13 Sty 2009 |
|
Oldź napisał: |
Chciałabym poznać losy Belli i Edwarda jak wracali z wyspy. Czy Bella robiła mu wyrzuty, jak się tłumaczył, co powiedział Carlisle... |
Taaak, to mogłoby być ciekawe. |
|
|
|
|
KaeM
Gość
|
Wysłany:
Śro 12:08, 14 Sty 2009 |
|
dlatego miejmy nadzieję, że powstanie całe BD z perspektywy Edwarda. ^^ :D :D :D :D najlepiej caaaaaaaała saga. ^^ |
|
|
|
|
frill
Człowiek
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: miasto spotkań
|
Wysłany:
Czw 19:41, 15 Sty 2009 |
|
przypomina mi się jak Edward mówił bodajże Jacobowi, że kiedy wracali z wyspy Bella mało się odzywała o ile w ogóle :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
KaeM
Gość
|
Wysłany:
Pią 12:27, 16 Sty 2009 |
|
a dziwisz się ? :P Edward zamiast się cieszyć chciał "to" wyjąć. |
|
|
|
|
|