Co wam się nie podobało w Breaking Dawn

Miki napisał:

Faktycznie to nie głupi pomysł:) Bo jak Nessie urośnie to będzie z rodzicami do szkoły chodzić :D ciekawe jak to będzie wyglądać:) Meyer mogla by napisać ciąg dalszy:) Laughing

Fajnie ze sie niektorym ten pomysl spodobal :D No i bysmy sie dowiedzieli co i jak by bylo z Jackiem. Ale nie chodzi o ciag dalszy sagii. Tylko taka jedna ksiazka. Bo nie mowimy tutaj o sadze :D

Ksiazka o golnie jest dobra. Ale myslalam, ze jednak ktos zginie, albo beda walczyc. A tutaj nic. Tylko jeden vampir zostal ukarany. I ciagle rozmawiali ;/

Ja tez chce nastepna czesc :d Zeby sie po p rostu dowiedziec co sie z nimi wszystkimi stanie ... Albo SM mogla w czwartej czesci napisac np jeden rozdzial : 20 albo 100 lat pozniej ;p I wszystko by sie wyjasnilo :D

Jest jeszcze jedna rzecz, ktora w 4 czesci mi sie kompletnie nie podobala... ;/
To moc Belli ... ta tarcza ochronna... to dla mnie szczerze mowiac jakimis Power rangers zajezdzalo Wink

Nie no naprawde to bylo dla mnie wrecz smieszne. Ale to moje zdanie :D

MC napisał:

Miki napisał:

Faktycznie to nie głupi pomysł:) Bo jak Nessie urośnie to będzie z rodzicami do szkoły chodzić :D ciekawe jak to będzie wyglądać:) Meyer mogla by napisać ciąg dalszy:) Laughing

Fajnie ze sie niektorym ten pomysl spodobal :D No i bysmy sie dowiedzieli co i jak by bylo z Jackiem. Ale nie chodzi o ciag dalszy sagii. Tylko taka jedna ksiazka. Bo nie mowimy tutaj o sadze :D

Ksiazka o golnie jest dobra. Ale myslalam, ze jednak ktos zginie, albo beda walczyc. A tutaj nic. Tylko jeden vampir zostal ukarany. I ciagle rozmawiali ;/

Tak jedna książka byłaby okej bo rozdziału już nie doda za późno:) A co do tej tarczy Belli to nie zdziwiło mnie to specjalnie bo ona miała już zamknięty umysł jak była człowiekiem. :) I nawet jak to było Power Rangers:D to mi się podobało:)

moim zdaniem Meyer trochę tam za dużo nawaliła... i nie mogłam czytać księgi Jacoba...wrr!

Za szybko, za szybko, za szybko.
Przez to nadal do mnie nie dociera że Bella i Edward mają dziecko xDD
I coś zniknęło między Bellą a Edwardem. W poprzednich częściach wszystko opisywała, te ich zbliżenia itd. ^^.
Na dodatek rozczarowałam się tym że tym że Meyer nie opisała tego wątku gdzie poszli na głębszą wode Twisted Evil

Nie wiem ,może Bella była zbytnio zaangażowana i dlatego dowiaduje sie wielu rzeczy nad ranem Laughing

Ale przede wszystkim nie podobała mi się akcja z Volturi. Nudne to było.
I ta 2 księga z punktu widzenia jacoba. Za duzo biegania po tym lesie Rolling Eyes

Fajnie by było tą 2 księge przeczytać z punktu widzenia Edwarda. To by było ciekawe !

Carmen. napisał:

Fajnie by było tą 2 księge przeczytać z punktu widzenia Edwarda. To by było ciekawe !

Było by super :D

A wiecie, ze myslalam iz jednak 3 ksiega bedzie z punktu Edzia? Poniewaz odrazu przeszlam do czytania a nie sprawdzania ksiag.

hej no faktycznie księga Jacoba była troszkę monotonna jak dla mnie
ale myślicie że może jednak wydać kolejną część?

Nie wiem czy mogę się "wepchnąć" w rozmowę z moją niewiedzą.Przed sekundą skończylam czytać "Eclipse" i od razu wskoczylam na forum żeby dowiedzieć się czegoś o BD. I jak tak czytam wasze opinie to mi się aż smutno robi. xD
Z tego co wiem to premiera BD w Polsce zapowiadana jest na 5 marca. Nie mam problemu z angielskim, ale też tej książki po angielsku nie mogę nigdzie dostać.
Dlatego z niecierpliwieniem czekam na 5 marca. Hmm... z tego co tu widzę i wyczytuję stwierdzam, że czwarta część sagi jest straaasznie, ale to strasznie naciągana.
Pierwsza część jest najlepsza, ta tajemniczość, calkowite zwroty akcji, opisywanie ich uczucia. Natomiast czuję, że BD to będzie dla mnie wielkie rozczarowanie.^^
Osobiście liczylam na to , że wpojenie Jacoba będzie dotyczylo Belli a nie jej córki

(jak to jedna z was już napisala to bardzo niesmaczne). po za tym jak Bella może się z tym pogodzić? W końcu sama kocha Jacoba. ? Taak, Edward jest spelnieniem marzeń , ale jest za idealny dlatego mialam nadzieję , że Bella jednak będzie z Jacobem. (Takiego zwrotu akcji-nikt by się nie spodziewal) byloby ciekawiej. Po za tym lubie wielkiego, cieplego Jacoba. :) Jest taki "czlowieczy". Bardziej realistyczny. No nie wiem ... już nie moge się doczekac premiery. Liczę na 5 część gdzie wszystko będzie sprostowane. Moim zdaniem 4 za bardzo naciągana, ZA BARDZO! Licze też na calkowity zwrot akcji i jakieś trudne wydarzenie (np. ktoś umiera) nawet usatysfakcjonowalaby mnie smierć Jacoba bądź Edwarda (wtedy ona by miala prostszy wybor , a cala książka bylaby ciekawsza). :))

Tylko, że takie zwroty akcją powodują, że książka przestaje być romansem, a zaczyna być dramtem. Ja nie chcę takiej książki. Za to lubię Zmierzch, że całościowo poproawił mi humor. Jak się chce smutku, to zawsze można powertować ff. Wink

Zmierzch napisał:

Nie wiem czy mogę się "wepchnąć" w rozmowę z moją niewiedzą.Przed sekundą skończylam czytać "Eclipse" i od razu wskoczylam na forum żeby dowiedzieć się czegoś o BD. I jak tak czytam wasze opinie to mi się aż smutno robi. xD
Z tego co wiem to premiera BD w Polsce zapowiadana jest na 5 marca. Nie mam problemu z angielskim, ale też tej książki po angielsku nie mogę nigdzie dostać.
Dlatego z niecierpliwieniem czekam na 5 marca. Hmm... z tego co tu widzę i wyczytuję stwierdzam, że czwarta część sagi jest straaasznie, ale to strasznie naciągana.
Pierwsza część jest najlepsza, ta tajemniczość, calkowite zwroty akcji, opisywanie ich uczucia. Natomiast czuję, że BD to będzie dla mnie wielkie rozczarowanie.^^
Osobiście liczylam na to , że wpojenie Jacoba będzie dotyczylo Belli a nie jej córki

(jak to jedna z was już napisala to bardzo niesmaczne). po za tym jak Bella może się z tym pogodzić? W końcu sama kocha Jacoba. ? Taak, Edward jest spelnieniem marzeń , ale jest za idealny dlatego mialam nadzieję , że Bella jednak będzie z Jacobem. (Takiego zwrotu akcji-nikt by się nie spodziewal) byloby ciekawiej. Po za tym lubie wielkiego, cieplego Jacoba. :) Jest taki "czlowieczy". Bardziej realistyczny. No nie wiem ... już nie moge się doczekac premiery. Liczę na 5 część gdzie wszystko będzie sprostowane. Moim zdaniem 4 za bardzo naciągana, ZA BARDZO! Licze też na calkowity zwrot akcji i jakieś trudne wydarzenie (np. ktoś umiera) nawet usatysfakcjonowalaby mnie smierć Jacoba bądź Edwarda (wtedy ona by miala prostszy wybor , a cala książka bylaby ciekawsza). :))

Nie mów,że książka cię rozczaruje skoro jej jeszcze nie przeczytałaś:) Pierwsze przeczytaj później ocenisz:) Nie możesz na podstawie naszych wypowiedzi decydować czy książka ci się spodoba czy nie...

Zmierzch - mnie się książka bardzo podobała. Było w niej wiele takich rzeczy, których brakowało mi w poprzednich tomach. Chociażby opis polowania, o którym wcześniej już pisałyśmy. Wpojenie było zaskoczeniem, ale też trzeba by było dokładnie przeczytac, co autorka rozumie poprzez wpojenie - nie jest to zakochanie, przynajmniej nie jeśli chodzi o takie małe dzieci, jak Reneesme. Owszem następuje tu duży zwrot, jeśli chodzi o stosunki Edward - Bella i nacisk położony jest na inne kwestie niż ich wzajemne uczucia, ale nie można przez cztery tomy bez przerwy pisac o tym, jaki to on piękny, jak Edward nie chce jej skrzywdzic, itp. Mnie odpowiada pójście w taką stronę.
Choc przyznaję, że rożni się tempem akcji od wcześniejszych tomów sagi - zbyt wiele jest tam na siłę upchnięte, ale wynika to - jak sądzę - z tego, że albo autorka, albo wydawnictwo nie chciało ciągnąc tej serii w nieskończonośc. Myślę, że chodziło o to, żeby ludzie teraz skupili się na filmach, które będą kręcone na podstawie sagi, a nie na książkach...
Jednym słowem - gorąco polecam, naprawdę warto przeczytac.

Ja zaczęłam że tak powiem od końca najpierw zobaczyłam film a później poleciałam i zakupiłam książki w sumie to już wszystkie przeczytałam ale nadal czuję lekki niedosyt.
Niestety oczekiwanie na wszystkie ekranizacje będzie niezwykle męczące...biorąc pod uwagę tak duże odległości w czasie.
Co do BD to faktycznie autorka za dużo chciała przekazać w jednej książce. Najbardziej mnie nudziła księga Jacoba, ile można czytać o "plątaniu" się po lesie ;/

Jacob zbyt długo nie plątał się po lesie, większość część czasu był u Cullenów. a propos nie cierpię go.
Uwielbiam BD! jest ona tak samo dobra jak reszta, a może nawet lepsza.. Wink

A ja uważam ze to książka jest prawie tak dobra jak Zmierzch i postawilabym ją na drugim miejscu. Nie było konkretnego momentu ktory by mnie bardzo drażnił. Jedynie szkoda że konfrontacja z Volturi była tylko słowna i nie było żadnej rzeźni z szcześcliwym zakończeniem...jak juz cos konczyc to z rozmachem Wink

ogólnie książka mi się podobała. dużo śmiesznych wątków było :D jedna rzecz która mnie najbardziej wpieniła to Jacob- narratorem jednej księgi... masakra.. wolałabym żeby to Edward troche ''pogadał' a nie taki wilkołak :P kiedy drugi raz czytalam BD to poprostu ominełam tą cześć xD

Też nie umiałam na początku znieść Jacoba jako narratora II księgi, ale potem jak juz zaczał pilnowac Belli i relacjonowal jej ciąże to spodobalo mi sie, z jakies 5 rozdziałów w jego narracji na prawde przypadło mi do gustu :)

Gość

JACOB i Renesme to mi się nie podoba za bardzo, ale co tam :)

Podczas czytania miałam też wrażenie że książka jest napisana w jednym wielkim skrócie,liczyłam że np. opisze scenę z pierwszego razu Belli i Edwarda. a tu psikus i nie było.

Melissa napisał:

A ja uważam ze to książka jest prawie tak dobra jak Zmierzch i postawilabym ją na drugim miejscu. Nie było konkretnego momentu ktory by mnie bardzo drażnił. Jedynie szkoda że konfrontacja z Volturi była tylko słowna i nie było żadnej rzeźni z szcześcliwym zakończeniem...jak juz cos konczyc to z rozmachem Wink

przez to że nie było "rzezi z Volturi" zakończenie jest jeszcze otwarte - choć nie wierzę że napisze dalsze losy choć fajnie by było

nie podoba mi się księga Jacoba, ale dzięki niej wiadomo co się działo gdy Bella była w ciąży i przy porodzie, z jej strony byłoby to monotonne, bo cały czas była w domu Cullenów
w sumie to tylko ten motyw z Jacobem jako narratorem mi sie nie podobał bo nie umiałam się przestawić