|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
fuerciak
Wilkołak
Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 173 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kamienna Góra
|
Wysłany:
Nie 20:38, 15 Mar 2009 |
|
Co do Renesme; ona nie była jakimś bóstwem, żeby wszyscy musieli być w niej zakochani na śmierć. Zresztą, jak napisała mermon, przy ciągłej obstawie Rose i Jacoba było to praktycznie niewykonalne. Młoda i tak wiecznie była w centrum uwagi, więc jak Alice ją olała, to nic wielkiego się nie stało. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez fuerciak dnia Nie 20:39, 15 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Egzo
Zły wampir
Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 293 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 23:13, 15 Mar 2009 |
|
Cytat: |
E tam, my i tak nei wiemy co oni tam robili Very Happy
(tzn wiemy, tylko nie jest to opisane:P ) |
Ha! Dokładnie, tego to już nawet sama Bella nie wie :D
Wiemy tylko, że ktoś demolował sypialnię i sprawiał, że Bella była cała poobijana.
A z tym testosteronem... no cóż i tu właśnie wychodzi brak logiki w książce No bo się chłop nie starzeje, nie śpi, jeść nie musi... ba! oddychać też nie musi, a tu nagle zapładnia... czyli wychodzi na to, że jego ciało coś przetwarza, organizm pracuje... O_o
Jakby tak pomyśleć to jedyną substancją jaką jego organizm powinien wytwarzać jest wampirzy jad.
Z tego co pamiętam to w Midnight Sun było takie zdanie o zjedzonej pizzy, że z obrzydzeniem Edward pomyślał o tym w jaki sposób będzie musiał wydalić to świństwo z organizmu. Czyli że co? Że zmusił swoje martwe jelita do przepchnięcia pokarmu ruchem robaczkowym na sam koniec układu pokarmowego? Bo jeśli jest martwy to organizm sam by tego nie zrobił.
E tam Jakoś nie mogę się pogodzić z tym, że Breaking Down jest strasznie dziwaczną książką. Taką przesadzoną, naciąganą, że w rezultacie komiczną. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Egzo dnia Nie 23:14, 15 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
mermon
Wampir weteran
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3653 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 177 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Nie 23:25, 15 Mar 2009 |
|
To wszystko prawda. Wampiry naprawdę nie istnieją, więc można je wymyślać na różne, dowolne sposoby, ale jakaś logika powinna być zachowana. Tylko zgodnie z logiką Renesme by nie było, a mnie byłoby szkoda. Nie dość , że była urocza, to jeszcze nakręciła trochę akcję. To dla niej przyjechali Volturii, a przynajmniej była pretekstem. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 19:17, 16 Mar 2009 |
|
mermon...no masz w zupełności racje co to by było bez renesme..??nudna książka i tyle..a co jeszcze do księgi jacoba to była nawet nawet(po moich przemyśleniach)aha..nie podobało mi się tez postawa na początku gdy odwiedził Cullenow..ale potem wszystko to sprostować..;D |
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 19:20, 16 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
eyes-of-the-devil
Nowonarodzony
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hmmm ;)
|
Wysłany:
Pon 20:03, 16 Mar 2009 |
|
Jacob wogóle dziwny jest xDD ta reakcja po ślubie to moim zdaniem lekka przesada xDD
Jednym z moich największych rozczarowań była ta cała "walka" z Volturi- tu takie wielkie przygotowania ,dom pełny wampirów (to wiadomo że człowiek się przy tym nastawia na jakieś wielkie BUM) a tu gadu gadu do domciu bajeczka i śpimy xDD ;PP
Co do tematu jakby Nessie nie było to wątpie by była jakaś ciekawsza akcja . Przewidywałabym wogóle jej brak ) lepsze to niż nic ;D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
esmeethecakeeater
Wilkołak
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 146 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Jeleniej Góry.
|
Wysłany:
Pon 21:05, 16 Mar 2009 |
|
Lwyca napisał: |
2. Wycięta caaała noc poślubna! Jak można tak katować biedne spragnione nastolatki?! |
Otóż to! : )
Nie podobała mi się Księga Druga tj. pisana z perspektywy Jacoba. Owszem - były naprawdę dobre momenty, ale trochę się z tym męczyłam. Za długa.
Co do zapłodnienia Belli... Cóż, też się nad tym zastanawiałam i czytałam trochę na innych forach. Darowałam sobie po wysnuciu przez kogoś żartobliwej teorii na temat stuletnich plemników ; ).
Logiczne czy nie - dało życie Renesme, więc ja tylko chylę czoła. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Alisasi
Wilkołak
Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 128 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Pon 21:14, 16 Mar 2009 |
|
No wiesz, jednak zmierzch jest dla nastolatek...chociaz ja podejrzewam Meyerowa o niewyzycie seksualne :P Koncowka powinna byc lepsza... tu walka tu coś a nie jakies pierdoly o nie wiadomo czym i slodki hollywoodzki happy end. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
<RUDA>
Zły wampir
Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 317 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 21:24, 16 Mar 2009 |
|
Co do happy endu to masz racje Alisasi. Ja się spodziwałam jakiejś konkretnej walki. Chociaż z jednej strony było by mi szkoda np gdyby Emmetta zabili i tym bardziej Edwarda czy Belle ale ktoś mógł walczyć :P To tak trochę głupio wyszło ze ściągali tu wampiry nawet z Egiptu tylko po to aby stali. Co do walki to by się nie dużo chyba wydarzyło bo Bella miała tą swoją tarczę i chciał obronić wszystkich |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
esmeethecakeeater
Wilkołak
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 146 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Jeleniej Góry.
|
Wysłany:
Pon 21:29, 16 Mar 2009 |
|
Alisasi napisał: |
No wiesz, jednak zmierzch jest dla nastolatek...chociaz ja podejrzewam Meyerowa o niewyzycie seksualne :P Koncowka powinna byc lepsza... tu walka tu coś a nie jakies pierdoly o nie wiadomo czym i slodki hollywoodzki happy end. |
Otóż to, dla nastolatek. Ale ja sobie ponarzekam, bo jestem niemal pewna, że gdyby pani Meyer postarała się o bardziej hm... rozbudowane sceny to pewnie by mnie to zgorszyło. Człowiekowi się nie da dogodzić ; ).
Co do końcówki - Poczułam niedosyt. To jednak dobrze jeszcze po przeczytaniu książki sobie ją poprzeżywać, a tu co?
Chyba tylko napis "The End". Niestety.
Ogólnie troszeczkę się zawiodłam na BD. Nie wiem czego się spodziewałam, ale to chyba nie to. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
monisia99
Zły wampir
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 296 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Forks
|
Wysłany:
Wto 10:24, 17 Mar 2009 |
|
Powiem szczerze, że to tej części mam najwięcej zastrzeżeń.
Jakoś w tej części za dużo informacji na jeden raz się pojawia, czasami trudno się połapać w akcji.
Nie podobał mi się ten cały przebieg ciąży Bells. To było dziwne, jakbym oglądała jakiś horror, nie było to w dobrym tonie. No ja rozumiem tu noc poślubna - ok. Zajście w ciąże także wporządku. Nie podobało mi się jak Bells to przechodziła, że działo się tak to szybko (ja rozumiem że to nie mogła być normalna ciąża więc to musiało inaczej przebiegać) te całe jej bóle, że dziecko tak się zachowywało co prawie doprowadziło ją do śmierci. Wogóle to było jakieś nierzeczywiste jak typowe SF a nie saga Zmierzch. Nie mówię już nic o porodzie bo to wogóle idiotyczne było. Nic mi się nie podobało w tym całym procesie ciąży.
Druga sprawa te całe wpojenie Jacoba w Nessie. Ojej to paranoja. Tu nagle Jacob ucieka chce zabić Nessie bo myślał że zabiła Bells i ona nie żyje. A tu co nagle zakochuje się w niej i następuje te całe wpojenie. Nie no nie mogę to trochę nie na miejscu, trochę podlatuje zboczeniem do malego dziecka. Zakochanyp ierw w jej matce a teraz nie miał wyjścia i przezrzucił się na córkę . Myślałam ,że jakaś nowa wampirzyca się pojawi, dorosła w której Jacob się zakocha to by miało jakiś sens. No ale nie w małej dziewczynce.
Myślałam, że będzie trochę ostrzej gdy doszło do spotkania Volturi, a tu jedynie delikatne przepychanki nic więcej. Mógłby ktoś zginąć, wywiązać się jakaś walka żeby było można przeżywać. A tu nic, ja w sumie skakałam ze strony na stronę bo strasznie się męczyłam czytająć książkę, może jak wyjdzie polskie wydanie to spokojnie sobie przeczytam i ocenię jeszcze raz.
Nie pasowało mi też że Bells po przemianie była aż taka psokojna i opanowana. Wolałabym żeby trochę charakterku pokazała i nie była taka bezpłuciowa jak zawsze. No niby miała ten dar tarczy, ale ja liczyłam na coś więcej. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Egzo
Zły wampir
Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 293 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 10:41, 17 Mar 2009 |
|
esmeethecakeeater napisał: |
Ogólnie troszeczkę się zawiodłam na BD. Nie wiem czego się spodziewałam, ale to chyba nie to. |
Dokładnie... Od początku zapowiadało się na to, że będzie walka, że głowy się posypią, a na koniec okazało się tylko, że Bella jest super hero, jej moc jest praktycznie nieograniczona i spokojnie może zneutralizować nadnaturalne zdolności wszystkich innych... i że w ogóle jest taka niesamowita, nie ma żadnych problemów, och ach, idealna, stworzona do bycia wampirem! Ani przemiana (podobno strasznie bolesna) ani łaknienie krwi specjalnie jej nie ruszyły. Normalka!
Jak zwykle wyszło na to, że Bella to tylko straszna histeryczka i wcale nie było tak źle. Volturi to słabeusze, jak już nie można nikogo "zaczarować", że tak to określę to walczyć im się nie chce.
Czy ja dobrze pamiętam, że na koniec Edward powiedział do Jacoba "Jacob, mój bracie... mój synu" ? Coś mi sie takiego przypomina, ale chyba wciąż nie wierzę. Co ta SM zrobiła swoim postaciom? :D
Miał być wielki finał, a nie przywitanie z ulgą napisu The End i wszyscy żyli długo i szczęśliwie... |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Egzo dnia Wto 10:44, 17 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
mermon
Wampir weteran
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3653 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 177 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Wto 11:51, 17 Mar 2009 |
|
monisia99 napisała
"Druga sprawa te całe wpojenie Jacoba w Nessie. Ojej to paranoja. Tu nagle Jacob ucieka chce zabić Nessie bo myślał że zabiła Bells i ona nie żyje. A tu co nagle zakochuje się w niej i następuje te całe wpojenie. Nie no nie mogę to trochę nie na miejscu, trochę podlatuje zboczeniem do malego dziecka. Zakochanyp ierw w jej matce a teraz nie miał wyjścia i przezrzucił się na córkę . Myślałam ,że jakaś nowa wampirzyca się pojawi, dorosła w której Jacob się zakocha to by miało jakiś sens. No ale nie w małej dziewczynce. "
Co do wpojenia , to ja nie przeżyłam szoku, bo niestety, już wcześniej na forum o tym przeczytałam, czego żałuję.
Myślę, że po tak wielkiej miłości Jacoba do Belli, wpojenie w jakąś wampirzycę, czy normalną dziewczynę byłoby zbyt banalne. Nessie była na tyle oryginalną - ważną postacią, że zrównoważyła trochę tą wielką miłość do Belli . Mnie to nie zniesmaczyło, bo to nie wyglądało na zakochanie, tylko na miłość właśnie - tak jak się kocha małe dziecko, bez dwuznaczności. Trochę mi szkoda, że może to nie Leah, ale z nią wpojenie nie było możliwe, bo znali się od dawna.
To , że to była Nessie, pomogło mi uporać się z rozczarowaniem i smutkiem, że jednak - nie Bella dla Jacoba . Bo Renesmee - to jakaś cząstka Belli i pogodziłam się z tym . |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
-house-
Nowonarodzony
Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 42 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Wto 18:01, 17 Mar 2009 |
|
Wiem, że to nie wina Jacoba, ale nie podobało mi się, że wpoił się w Renesmee. No i ta cała szybka akcja z Volturi. Mogłoby się to trochę przedłużyć czy coś, bo Volturi odeszli tak szybko jak odeszli. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Garrett
Wilkołak
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 103 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 22:20, 17 Mar 2009 |
|
Mi się nie podobało to jak Jake przyszedł na wesele i jego późniejsze zachowanie.. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ColdFlame
Wilkołak
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 160 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Wto 22:35, 17 Mar 2009 |
|
racja tylko popsuł wszystkim humor, bym nie chciała mieć takiej sceny na ślubie ... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Alisasi
Wilkołak
Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 128 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Śro 11:06, 18 Mar 2009 |
|
To z Jakiem bylo podłe... Zwyczajnie podłe nie wiedziałam jak on mógł! Niby Bella bylaby nieszczesliwa ale byla tak czy inaczej wiec... Zastanawia mnie co by bylo jakby go tak zabic w BD :P Duzo by to ulatwilo :D Ale najwyrazniej Meyer bala sie o nieliczne grono jego fanek (zadnej nie znam :D) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mermon
Wampir weteran
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3653 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 177 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Śro 12:53, 18 Mar 2009 |
|
Co za okrutny świat! Ktoś nie pasuje, to zabić go.
Nie wiem czy czytałaś BD, chyba nie. Los bohaterów w dużej mierze zależy od Jacoba.
Zapewniam cię, ze ma wielu fanów , wręcz wielbicieli. Meyer nie ma powodu by bać się fanów, cóż za pomysł. To jej książka, napisała co chciała. Wyraźnie mówi w wywiadzie, że pisze dla siebie, nie kierując się opinią fanów. Jacob to jedna z jej ulubionych postaci. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mermon dnia Śro 13:22, 18 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
lilooo
Nowonarodzony
Dołączył: 18 Mar 2009
Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Śro 13:11, 18 Mar 2009 |
|
Meyer jest mormonką i odrazu to widać czytając każdą cześć
a najbardziej BD.
Ja tez się zawiodłam , Bardzo Zawiodłam w niektórych momentach np. miesiąc miodowy albo pierwsza noc po przemianie ;D
choć nastolatką już od dawna nie jestem hehehe |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ColdFlame
Wilkołak
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 160 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Śro 13:58, 18 Mar 2009 |
|
mogła coś pikantnego dac w Breaking Down, jest to książka dla młodzieży, a my wiemy skąd się dzieci biorą :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mermon
Wampir weteran
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3653 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 177 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Śro 14:13, 18 Mar 2009 |
|
Mogła, ale takich książek z bardzo pikantnymi momentami jest pełno. Może w tym urok tej książki, że pozostawia pole wyobraźni. Przyznam, że też czekałam na tą noc poślubną. Byłam ciekawa jak to opisze i taki całkowity praktycznie brak opisu trochę mnie zaskoczył. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mermon dnia Śro 17:25, 18 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|
|
|
|
|